bwojtek 07.07.2007 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2007 który sposób bardziej ekonomiczny ? A to już chyba zależy od źródła ciepła (rodzaj kotła/paliwa)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 07.07.2007 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2007 Dla ułatwienia wspomnę, że podany przykład dotyczy użycia tych samychgrzejnikow, pieca, pomieszczenia itd. różny jest tylko sposób ogrzewania (tempo). Nie wierzę, że nie ma różnic, tak jak napisał beton44. Pierwszy sposóbwymaga cyklicznego włączania ogrzewania, drugi przy dobrym uregulowaniu nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bwojtek 07.07.2007 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2007 Chyba w tym przypadku nie ma prostej odpowiedzi. Zależy jakie straty ciepła poza budynek generuje instalacja... Bo każda strata poza budynek jest tym bardziej kosztowna im wyższa różnica temperatur (fizyka szkoły średniej...). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woland1980 07.07.2007 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2007 jesli chodzi o kanałowe to dyskusja mniej lub bardziej rzeczowa toczy się tu:http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=101461&highlight= Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 08.07.2007 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 Dla ułatwienia wspomnę, że podany przykład dotyczy użycia tych samych grzejnikow, pieca, pomieszczenia itd. różny jest tylko sposób ogrzewania (tempo) Podany przeze mnie przykład dotyczy za to tego samego kotła, tego samego obiektu lecz różnych grzejników. Układ jest taki: kocioł - grzejniki - powietrze - budynek. Aby szybko nagrzać dom należy skrócić czas ogrzania grzejników i kolejno powietrza przez te grzejniki. W okresie przejściowym i w okresach dogrzewania walczymy głównie o komfort cieplny. Przeważnie zależy nam jedynie na ogrzaniu (złamaniu) powietrza a nie na grzaniu całego domu. Liczy się zatem krótki czas reakcji systemu grzewczego i niska inercyjność układu grzejnikowego. * Grzejniki różnią się pomiędzy sobą masą całkowitą oraz powierzchnią wymiany ciepła do otoczenia. Im grzejnik cięższy tym przy każdorazowym uruchomieniu c.o., tym dłużej będzie trwało osiąganie temperatury znamionowej (charakterystycznej dla podanej temperatury czynnika - kol. hes - niekoniecznie wysokiej) Im grzejnik będzie miał większą powierzchnię wymiany - kontaktu z powietrzem - tym sprawniej będzie następowała ta wymiana w różnych temperaturach zasilania - zarówno w temp. wysokiej jak i w niskiej. Są to zatem dwa kluczowe kryteria porównawcze różne rodziny grzejników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 08.07.2007 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 Jeżeli czynnik nie będzie miał wysokiej temperatury, nie inaczej - musi ulecwydłużeniu czas nagrzania pomieszczenia.Ale- podałem przyklad, czekając na odpowiedż, co w przypadku użyciatych samych grzejników. Dla utrudnienia- niech będą to te grzejniki,o których wiemy od bogusława. To już rozważanie dla samejczystej ciekawości , co bardziej ekonomiczne: wolniejsze czy szybszegrzanie ? Ja twierdzę, że wolniejsze, póżniej to uzasadnię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 08.07.2007 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 Należy umieć połączyć dwa cele: ekonomikę ogrzewania oraz komfort cieplny.Od razu dodam, że przez komfort cieplny rozumiem nie tylko utrzymywanoie pożądanej przez konkretnego użytkowika temperatury lecz i łatwość dochodzenia do pożądanej temperatury o każdej porze roku. Czy grzać szybko czy też powoli przy tych samych grzejnikach zależy od użytkownika, ile czasu daje instalacji na pożądany komfort a przede wszystkim od źródla ciepła, ktore powinno wytwarzać energię cieplna w optymalnych parametrach swojej pracy. Powstaje pytanie hes, czy niska temperatura grzania wynika z braku innego wyjścia (kocioł kondensacyjny) czy też z wyboru? Przy szybszym dojściu do temperatury komfortu cieplnego, w początkowej fazie szybciej zaczyna się tracić wskutek większej dT.Grzejniki niskopojemnościowe a dokladnie grzejniki o niskiej masie całkowitej jednak nigdy nie przekroczą temperatury zadanej przez termoregulator przez co ograniczą stratę z drugirgo końca procesu grzania. Zbędne, niepożądane przegrzewanie domu o 1oC wskutek dużej inercji ukladu grzejnikowego to rocznie strata rzędu 6%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 08.07.2007 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 Zbędne, niepożądane przegrzewanie domu o 1oC hihihihihi czyli musiałoby być 30 stopni ????? tropiki... bo chyba sobie nie wyobrażasz że można np na czas 10 godzin opuszczenia domu /praca/ przez mieszkańców obniżyć o 10 stopni temperaturę przez samo wyłączenie ogrzewania bez otwierania okien /w zimie/ no chyba w jakimś superkanadyjczyku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 08.07.2007 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 Napiszę zatem słownie : chodzi o jeden stopień Celsjusza. To nie jest zero tylko male "o" Tymczasem tak wygląda zero : 0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 08.07.2007 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 Czekam z pedagogiczną cierpliwością Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 08.07.2007 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 Zbędne, niepożądane przegrzewanie domu o 1oC wskutek dużej inercji ukladu grzejnikowego to rocznie strata rzędu 6%. z pedagogiczną wnikliwością : co to za prawda objawiona ????? jakiś nowy dogmat ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 08.07.2007 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 Prawda stara jak to forum a przytaczana przez literaturę: jeśli dobowe obniżenie temperatury o jeden stopień Celsjusza to oszczędność energii rzędu 6%, to przekroczenie tmeperatury o jeden stopień da wynik z grubsza analogiczny tyle że w drugą stronę. Z pedagogiczną konsekwencją Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 08.07.2007 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 Wyjaśnię swój pogląd: czepiajac się jak pijany płotu faktu, że piec najwyższąsprawność osiąga przy możliwie najniższych temperaturach pracy, dochodzędo wniosku, że do tego ideału trzeba dążyć. Posiadacze kociołków gazowych,szczególnie kondensacyjnych, mają ułatwione zadanie, bo regulacja jestprosta. Co ma zrobić cała reszta, palących w wynalazkach na paliwo stałe ?Niewiele może. Ja eksperymentuję, będę zgazowywał drewno, może także węgiel. Pozwoli mi to, mam nadzieje, na spokojną pracę kotla, bez niepotrzebnych nadwyżek energii, ciągle palenie nie na pól, ale na ćwierć gwizdka, utrzymując stale najniższą potrzebną temperaturę. Zima będzieczasem próby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 08.07.2007 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 Prawda stara jak to forum a przytaczana przez literaturę: chyba co innego czytujemy ja na ten przykład nie rozczytuję się w reklamowych materiałach producentów np grzejników o baaaardzo małej pojemności /wody/... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 08.07.2007 15:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 chyba co innego czytujemy Choćby na tym forum zgłaszało wielokrotnie to wyliczenie szereg dyskutantów wszelkich opcji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 08.07.2007 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 beton44Prosta logika a nie żadne skomplikowane wyliczenia, wskazuje, że temp. wnętrza domu z układem grzejnikowym o małej masie całkowitej będzie się poruszała w przybliżeniu w przedziale temp.(-) 1 oC od temp. zadanej - temp. zadananatomiast układ grzejnikowy o dużej masie całkowitej w przedziale(-) 1 oC od temp. zadanej - (+) 1 oC od temp. zadanej wskutek pewnej bezwładności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 08.07.2007 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 hes: chyba jednak nie każdy kocioł stałopaliwowy ma najwyższą sprawność w niskiej temp. pracy ? Zawsze dobrym wyjściem jest zbiornik buforowy.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 08.07.2007 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 rosta logika a nie żadne skomplikowane wyliczenia, wskazuje, że temp. wnętrza domu z układem grzejnikowym o małej masie całkowitej będzie się poruszała w przybliżeniu w przedziale temp. (-) 1 oC od temp. zadanej - temp. zadana natomiast układ grzejnikowy o dużej masie całkowitej w przedziale (-) 1 oC od temp. zadanej - (+) 1 oC od temp. zadanej wskutek pewnej bezwładności no więc z pedagiogiczną cierpliwością dalej: bezwładność cieplna nawet baaardzo pojemnych grzejników i gruuubych rur jest raczej niewielka z tąże bezwładnością domu o masie kilkuset ton..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 08.07.2007 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 hes: chyba jednak nie każdy kocioł stałopaliwowy ma najwyższą sprawność w niskiej temp. pracy ? Zawsze dobrym wyjściem jest zbiornik buforowy.... Nie wiem , jak to widzą tę sprawnośc producenci kotłow, prawdę mówiąc, niewiele mnie to interesuje, jestem skupiony na swoim kociołku. Prawa fizyki obowiązują zawsze i wszędzie, postaram się nie przedobrzyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 08.07.2007 16:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2007 A jednak mimo tych kilkuset ton dom się co jakiś czas schładza. I to schładza się niezależnie od tego jakiego typu grzejniki są w środku zainstalowane. Po prostu duża część z tych kilkuset ton jest jednak na zewnątrz domu Sugeruję również niezwykle cierpliwie że ogrzanie tych kilkuset ton może być procesem zarówno szybko rozpoczętym ( mała bezwładność startowa instalacji) jak i precyzyjnie zakończonym ( mała bezwładność instalacji). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.