Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dowcipy


kgadzina

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Kura zaszalała w barze i w stanie nietrzeźwym wyszła na ulicę, zataczała się, w końcu upadła. Zobaczył ją Kowalski, uradowany zabrał do domu, oskubał i włożył do lodówki.

Rano kura sie budzi i myśli: piłam piwo...Pamiętam. Grałam w bilard...Pamiętam. Ale że mi kurtkę ukradli...Nie pamiętam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wraca facecik po pracy do domu i juz na swojej ulicy mija kobiete, która

zanosi sie placzem i przez lzy powtarza:

"To okropne, Janek nie zyje..".

Idzie dalej i znowu mija kobiete, która tak samo jak poprzednia placze i

lka, powtarzajac: "To okropne, Janek nie zyje...". Przeszedl jeszcze

kawalek, a tam na ulicy w poprzek stoi ciezarówka, a pod kolami rosly gosc.

Wokól niego pelno lamentujacych kobiet. Sila uderzenia byla tak duza, ze z kolesia zerwalo cale ciuchy i widac bylo jego przyrodzenie wielkosci ok. 20cm w stanie spoczynku.

Facet udal sie do domu, idzie do zony i mówi:

* Kochanie, nie uwierzysz, co wlasnie widzialem. Ze 30 m od naszego domu ciezarówka potracila jakiegos chlopa. Mówie Ci, nigdy w zyciu nie

widzialem, zeby ktos mial tak wielkiego penisa. 20 cm najmarniej!

Na to zona:

* Niemozliwe! Janek nie zyje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dośc makabryczne :cry:

 

Przychodzi facet do zakładu pogrzebowego i mówi, że chciałby zamówić trumnę.

- Nie ma sprawy, odpowiada szef, mamy z mahoniu, ze złoceniami, jedwabne poduszki....

- No może coś tańszego ....

- Nie ma sprawy. Dąb, escetyczne wzory, bawełna ...

- Nie, nie.... Coś jeszcze tańszego ...

- Nie ma sprawy. Sosna, bez ornamentów, papierowa poduszka ...

- Nie, to nie to.... Powiem wprost. Chodzi o teściową ...

- To trzeba było mówic od razu. Nie ma sprawy. Niech pan ją przyniesie a my dorobimy uchwyty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmieszne SMS-y:

 

UWAGA!!! W tej chwili Twoj mozg zostanie zoptymalizowany do wydajniejszej pracy!!!

Prosze czekac ........................................................................................................

Wynik operacji: Mozgu nie znaleziono!

 

 

Szanowny kliencie wygrales cyganskie dziecko. Jezeli nieodbierzesz go w ciagu 14 dni - przyslemy Ci cala rodzine

 

Slonko swieci ptaszek kwili moze bysmy cos wypili?

 

Oko za oko, zab za zab, a czemu dupa za pieniadze?

 

A swistak siedzi... bo sreberka byly kradzione.

 

 

Co to jest: Ma cztery lapy i reke? Odp. Zadowolony Pitbull.

 

:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocham Talki.....

 

 

Pan łowi

 

Monika Piątkowska, Leszek K. Talko 05-09-2003 03:00

 

Pamięci pewnego aktora, któremu psychoterapeuta zalecił długi odpoczynek i absolutną abstynencję, gdy idzie o wywiady.

- Dzień dobry. To wspaniale, że znalazł pan trochę czasu, by podzielić się swoimi myślami z czytelnikami "Poradnika wędkarza".

- Rzeczywiście, jestem trochę zajęty. Już za tydzień odbędzie się premiera filmu, w którym gram rolę skomplikowanego wewnętrznie, przygniecionego kompleksami starca, który...

- No właśnie. A jak już jesteśmy przy rybach... Lubi pan wędkować?

- No, nie mam za wiele czasu. Jak mówiłem film...

- A gdyby pan miał czas, to by pan lubił?

- W wolnych chwilach czytam raczej książki.

- O rybach?

- O różnych rzeczach. Niedawno wróciłem do Hemingwaya i ponownie przeczytałem opowiadanie "Stary człowiek i morze". Główny bohater w istocie walczy z wielką rybą. Bardzo się z nim utożsamiam, z nim, który zmaga się z samym sobą. To opowieść o ludzkiej kondycji ...

- Trzeba mieć kondycję, żeby łowić, to fakt. Jakie ryby lubi pan łowić najbardziej?

- Pan przecenia moje umiejętności. Złowiłem w życiu jedną rybę. Nie pamiętam, niestety, jaki to był gatunek.

- Może szczupak?

- Nie wiem niestety.

- Albo lin. Chciałby pan złowić lina? Od razu zastrzegam, że ja sam uwielbiam łowić lina. To jest przeżycie.

- Cieszę się z pana pasji.

- Ja też się cieszę. Jest lato, wybiera się pan na ryby?

- Raczej nie. Ta premiera...

- Rozumiem, a może pana koledzy aktorzy wybierają się na ryby? Kto z pana kolegów łowi ryby?

- Nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Wie pan, my aktorzy jesteśmy specyficznymi ludźmi. Nawet w wolnym czasie mówimy o pracy. To zapewne efekt olbrzymiego napięcia, jakie nam towarzyszy...

- Właśnie. Jakie napięcie odczuwa pan, gdy łowi pan ryby?

- Ekhm. Kelner, czy mógłbym dostać wody?!

- Dobrze, w takim razie pomówmy o pana dorobku. Dorobił się pan dużej listy ról. Sprawdziłem w internecie. Czy była wśród nich rola wędkarza?

- Nie przypominam sobie. Moim wielkim wyzwaniem był zagrany jeszcze na studiach Hamlet. Mimo pewnej rutyny staram się z równą pasją podchodzić do nowych wyzwań aktorskich. Moim marzeniem jest rola księdza Robaka.

- Łowi pan na robaki?

- Mówiłem o roli.

- A nie lepiej zagrać wędkarza. Chciałby pan zagrać wędkarza?

- Cóż, zależy jaka to miałaby być rola. Rozumiem, że wędkarska pasja byłaby zaledwie przyczynkiem do ukazania życia wewnętrznego bohatera, jego relacji z innymi....

- A propos relacji z innymi. Może pana koledzy grali kiedyś wędkarzy?

- Przepraszam, muszę zapalić.

- Oczywiście. To jak to z tymi kolegami. Grali?

- Jeden z moich przyjaciół, dziś wybitny artysta, na egzaminie do szkoły teatralnej w istocie zagrał rybę.

- Szczupaka?

- Nie wiem niestety.

- To może lina. Osobiście pasjami lubię liny. Wie pan, jaki jest wymiar ochronny lina? 25 centymetrów. Jakie ma pan w związku z tym refleksje?

- To jedna czwarta metra?

- Trafił pan. Ma pan dziecko. Córkę. Ona lubi łowić ryby?

- Nie sądzę. Ma dopiero pięć lat. Na razie lubi postawić na swoim. Często staje okoniem.

- A wie pan kiedy jest okres ochronny okonia? Widzę po minie, że pan nie wie. A podpuściłem pana. W ogóle nie ma okresu ochronnego. Świetna puenta. I co pan na to?

- Tak, jestem zdumiony. To już koniec wywiadu?

- Jeszcze jedno pytanie. Czy jest pan spod znaku Ryb.

- Jestem Strzelcem.

- A kogo pan zna spod znaku Ryb?

 

:D

 

tutaj oryginał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tdxls, zlituj się!! i spróbuj zmniejszyć to ptaszydło...

 

Para poznała się podczas podróży.

Podczas tejże podróży skonsumowała swój związek.

Na pożegnanie facet mówi:

-Jeśli będzie chłopczyk, to daj mu na imię Jasiu...

A partnerka na to:

-A jak będzie pryszczyk, to daj mu na imię syfilis....

 

 

Jasiu przyszedł do agencji i poprosił o usługę.

-Ale ja mam tylko 5 złotych...

-Jasiu, za takie pieniądze to idź za murek i sam sobie zrób...

Po chwili Jasiu wraca:

-???

-Chciałem zapłacić...

 

:lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przychodzi facio do sklepu i pyta się :

- Macie jakieś bardzo trudne puzzle?

- Mamy. Może być pustynia 500 części?

- Nie!! To na pięć minut. Może coś cięższego!!

- No a np. ocean 1500 części??

- Łee. 10 minut!

- No to najtrudniejszy zestaw niebo nocą 2500 części!!

- Niee!!! Nie macie naprawdę nic trudniejszego??? Może być trójwymiar...

- Niech pan idzie do piekarni po bułkę tartą i poskłada sobie z niej rogalik...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieci miały napisać zdanie ze stwierdzeniem "Matka jest tylko jedna".

Dzieci pisały "Kochajmy mamę, bo matka jest tylko jedna".

Przyszła kolej na Jasia

"Wczoraj przy kolacji mama powiedziała Małgosi, żeby ta przyniosła dwie flaszki wyborowej z lodówki. Małgocha poszła i woła z kuchni:

- Matka, jest tylko jedna".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pani kazała dzieciom napisać zdanie ze słowami „lub” i „czasopisma”.

Na drugi dzień Jasio zgłasza się i czyta: "Mój tato nie umie czytać, ale codziennie bierze gazety lub czasopisma i udaję się na godzinę do ubikacji".

- A ty Małgosia pokaż co napisałaś.

- Nie mogę.

- Dlaczego nie możesz?

- Bo Całe zdanie mi zniknęło.

- To niemożliwe. Na pewno nie napisałaś.

- Możliwe. Wczoraj w telewizji mówili, że jeszcze komuś słowa „lub czasopisma” zniknęły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...