Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Decoupage- wymiana doświadczeń


izat

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 530
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 1 month później...
anila2005 farbę nakladamy jak preparat jest jeszcze lepki, nie czekamy aż wyschnie do końca. Farbę nakladamy pędzlem ( ale tylko jedo pociagniecie w jednym miejscu, nie poprawiamy) lub gąbką,miejsce koo miejsca. Ilość farby zależy jaki efekt chcesz uzyskać. Albo będzie przebijalo tlo lub nie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej! mam pytanie z jakich sklepów korzystacie? Jakieś doświadczenia? internetowe czy stacjonarne? dodam że chodzi mi o kraków. do tej pory kożystałam z taich sklepów jak empik ale wiem że moge znaleźć coś lepszego!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Witam serdecznie, nie spodziewałam się wątku decupagowego na muratorze, a tu taka niespodzianka :) Miła bardzo :)

U mnie zaczęło się wiosna tego roku - potrzebowałam dwie skrzynki "na przydasie" do łazienki, nie mogłam znaleźć takich jak chciałam. Do tego jedno dziecko (mam trzy córki) zachorowało na ospę - wiadomym było, że czeka nas kilka tygodni siedzenia w odosobnieniu. I spróbowałam tego, do czego przymierzałam się od długiego czasu. Ależ to wciąga!

Teraz mam wakacyjną przerwę - na jesień znów wrócę do decu. Lista różnych rzeczy, które chciałabym robić dla siebie, znajomych - jest spora :)

 

A tymczasem pokażę coś z wykopalisk ;)

 

Pudełko dla pewnego człowieka, który mi zupełnie bezinteresownie pomógł kiedy zepsuł mi się samochód:

http://i126.photobucket.com/albums/p81/wadera_pl/blog/06-23.jpg?t=1279903034

 

Wymiankowa skrzynka dla córki koleżanki z forum craftladies:

http://i126.photobucket.com/albums/p81/wadera_pl/blog/03-56.jpg?t=1279903034

 

http://i126.photobucket.com/albums/p81/wadera_pl/blog/02-80.jpg?t=1279903034

 

Pudełko na płytę ze zdjęciami ślubnymi mego autorstwa:

http://i126.photobucket.com/albums/p81/wadera_pl/blog/07-21.jpg?t=1279903596

 

Prezent na Dzień Matki:

http://i126.photobucket.com/albums/p81/wadera_pl/blog/decu14.jpg?t=1279903648

 

Delfickie podkąłdki dla przyjaciólki:

http://i126.photobucket.com/albums/p81/wadera_pl/blog/blog05-8.jpg?t=1279903680

 

Osłonki na doniczki:

http://i126.photobucket.com/albums/p81/wadera_pl/blog/04don1.jpg?t=1279903732

 

A od tego się zaczęło :)

http://i126.photobucket.com/albums/p81/wadera_pl/blog/blog7-2.jpg?t=1279903784

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość tabita85

Witam dziewczyny!!!!!!!!! jestem pod ogromni9astym wrażeniem WASZYCH superowych prac!!! pisze bo szukam porady, otóż sama przymierzam się do "decoupageżowania" mam kilka metalowych pudełek i bardzo chcę ję udekorować tą techniką. Ale mam problem, czytając to wsyztsko NIE WIEM od czego zacząc.

1. Czy powinnam ścierać powierzchnię papierem ściernym?

2. Co to jest primer? Mieszkam w UK i doprawdy nie wiem gdzie to kupić, czy jego uzywanie jest konieczne?

3. Czy zamiast kolorowych małych tubek akrylowych mogę używać tylko i wyłącznie farby dulux do metalu ?

4. Jaki lakier użyc na samym koncu??

BEDE OGROMNIE WDZIECZNA ZA ODPOWIEDZ:)!!POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noo, xzaskoczona jestem bardzo tym wątkiem, bo sama od paru dni bawię się decu...

To moze od razu podpytam i tu - jakim lakierem potraktowac podkladki pod kubki i talerze, żeby wytrzymaly cieplo i nie przyklejaly się?

Mam fluggera akrylowego w żelu, ale podobno akryle się nie nadają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zupelnie przypadkowo trafilam na tem watek szukajac w internecie informacji, jak posrebrzyc rame obrazu (szlagmetal, platki). No i wrzucilo mnie tutaj. Dziewczyny, powalacie mnie swoimi talentami. Musze sie przyznac, ze prace Kasiorka sa okrutnie piekne. Przerobilam calego bloga 2 razy. Szkoda, ze taki krotki. Moj Ukochany, jak uslyszal, ze chcialabym sprobowac dekupazu, to skrzywil sie (bo kiedys pokazalam cos w internecie), ale jak zobaczyl prace Kasi, to szczeke zbieral z podlogi, a oczu szuka do tej pory:-)

 

Bardzo mnie zaispirowalyscie. Jeszcze tydzien, dwa i w nowym domku bede mogla zasiasc i sprobowac cos potworzyc (od potwora raczej:-) Jeszcze tylko w kraju, w ktorym jestem musze znalezc odpowiednie narzedzia i biore sie do roboty. Jesli cos bedzie nadawalo sie do pokazania, to nie omieszkam:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Tabita, moja wiedza na temat przedmiotów metalowych jest wyłącznie teoretyczna, ale to co wiem - to Ci napisze. Primer to taki podkład, który zwiększa przyczepność farby do powierzchni, które są mało nasiąkliwe - na przykład metal, plastik i szkło. Jeśli chodzi o szkło i plastik, to różnie piszą - jedni używają primera, inni nie. Plastik na pewno trzeba zmatowić. Przy metalowych w tutorialach, które czytałam zawsze primer był. Doświadczenia żadnego nie mam.

Myślę, że bez problemu kupisz go w UK, u mnie jest w zwykłym małym budowlanym. Primer to chyba nawet angielska nazwa :)

Spokojnie możesz używać tylko farb w puszkach - ja te małe w tubkach (hobbystyczne) używam tylko do cieniowania, bo zwyczajnie nie ma sensu kupować 20 puszek farb w 20 rożnych kolorach.

Lakier dowolny - z tym, ze akrylowy (wodny) nie ma zapachu i możesz nim malować w domu. Polimer śmierdzi, a wdychanie jego oparów może być niebezpieczne dla zdrowia. wiec zostaje Ci malowanie na zewnątrz plus maseczka. Biorąc pod uwagę ile tego lakierowania jest - nie ma to sensu. Za jednym wyjątkiem - jeśli uzyjesz kraka dwuskładnikowego, to na niego musi iść lakier polimerowy, bo wodny zniszczy pracę.

 

Ana, są specjalistyczne lakiery odporne na temperaturę, poszukaj w necie. Ale ludzie malują i akrylowym - sama takz robiłam z podkładkami dla przyjaciólki. Jak się po jakimś czasie zniszczą - zrobię jej z przyjemnością nowe :)

 

Citizen girl, po blogu Kasi to i ja szczękę zbieram, zbieram i zebrać nie mogę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam

zacznę od tego, że jestem pod wielkim, ogromniastym wrażeniem... prace są piękne i zachwycać się mogę każdą z osobna, a jak jeszcze są na tym wątku zebrane to mogę naprawdę przez cały dzień podziwiać.... i podziwiałam, blogi przeglądałam.... i chociaż z reguły nie jestem bardzo cierpliwa to jednak postanowiłam zacząć...

na pewno Was nie nadgonię i takich prac nie wykonam, ale wychodzę z założenia, że nie o to chodzi... chciałabym spróbować przede wszystkim dlatego, że nasz nowy domek pusty i brakuje prawie wszystkiego... marzy mi się pojemnik na herbatki, pudełeczka, tacki, puszki i pojemnk na nici... no i zegar do kuchni...

najpierw chciałam kupić ale stwierdziłam, że najpierw spróbuję, a może mi się uda...

zaczełam od zakupu maluteńkiej drewnianej szkatułeczki, farby emalii akrylowej do drewna i metalu w jasnym kolorze i lakieru kupiłam taki z castoramy z beckersa i nie wiem czy dobry połmat pan mi polecił taki... moze być?

no to zabiorę się mysle w tym tygodniu chociaż cięzko z czasem, ale wymowki zawsze będą a zacząć trzeba a chcę bardzo....

popzdrawiam i dziekuje za inspiracje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny kochane, ja też stawiam pierwsze kroki w decu , na początek metoda serwetkowa (mam do ozdobienia 2 zegary i drewnianą herbaciarkę) , tło będzie białe, tzn drewno pomalowane na biało, na to motywy, ale jak do licha zakryć granicę między serwetką a białym drewnem? Odcina się strasznie, jeszcze nie lakierowałam więc nie wiem czy zniknie po lakierowaniu? Czy może po pierwszej wartswie lakieru zmatowić troche i dopiero na to druga?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłam wczoraj piękne serwetki ze słonecznikami i zaczełam wycinać z nich motywy... I okazało się, że to wcale nie takie łatwe - chyba za bardzo skomplikowany wzór sobie wybrałam jak na pierwszy raz.. ale co zrobić, jak one takie śliczne! Już widzę elementy mojej kuchni z roześmianymi słonecznikami... na pierwszy rzut słonecznikowy pojdzie zwykła deseczka, którą wczoraj dokupiłam... już poprzymierzałam, ale czasu brakło nawet na wymalowanie deseczki.... niestety... kura domowa ze mnie i obowiązki wzywały.... zalazły sie też metalowe pudełeczka po cukierkach... wiec mogę zaczynać...

żeby nie było, kupiłam też skromniejsze serwetki - wyciełam żaglówkę razem z tłem... żeby sie nie zniechęcić, jak słoneczniki nie wyjdą... bedzie na pudełeczko... dzis je wyszlifuję i pomaluję... chyba, bo ogródek powolutku muszę też kopać.... :)

piszcie Kochane Panie (i Panowie Szanowni , jak tworzycie także) dawajcie inspiracje takim jak ja żółtodziobom zielonym ... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy wcześniej nie próbowałam bawić się tą techniką ale od dłuższego czasu przymierzałam się do niej i w końcu przyszedł ten dzień;)

Postanowiłam przerobić synkowi stolik do pokoju (od razu zatem wypłynęłam na głębokie wody:jawdrop:)

Może nie jest to do końca taki decoupage o jakim piszecie (nie użyłam serwetek) ale technika zrobienia identyczna.

Oto moje pierwsze dzieło :) :

http://i782.photobucket.com/albums/yy110/alladyn71/DSC_3690.jpg

 

Nie jest idealny ale i tak jestem z niego dumna:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...