Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jak nakłonić sąsiada do usunięcia gołębnika?


godul1

Recommended Posts

Mam problem z gołębnikeim sąsiada. Usytuował go w budynku gospodarczym znajdującym się w rogu działki. Postawił to podobno wieki temu ale jak na mój gust to troszkę za blizko granicy działek (ok 1,5 metra). Mam w ten sposób śmierdzący i gruchający kurnik pod oknem. Może ktoś podpowie mi jak możnaby spowodować usunięcie tego problemu. dziękuję z górey za [pomoc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 113
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Napisałam to całkiem serio, ale faktycznie gdyby nie poczucie humoru juz dawno ze wściekłości mogłabym "gryść ziemię".

Sytuacja jest cięzka, spróbuj w Sanepidzie, w urzędzie miasta / w miastach nie wolno hodować gołębi, tak jak świń i krów/.

 

A jak nic nie pomoże zaprzyjaźnij się z sokolnikiem :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkalem 10 lat w Wawie na 1-szego Praskiego Pulku na 4 pietrze i powiem szczerze, ze golebie doprowadzily mnie do szalenstwa, nie moglem je przegonic z balkonu, najgorsze byly poranki i to ciagle gru ..gru... Jezu doprowadzalo mnie to to szalenstwa .... Rzucalem petardy na balkon mimo, ze byla 5 rano, sznurki itp.... nic nie pomoglo ....

Gdyby sasiad mial golebie to po prostu bym je wytrul ... nie wiem jak, ale nastepnej dawki golebi juz bym psychicznie nie wytrzymal ... na szczscie na swoim terenie mam mnostwo latajacych drapieznikow.

Pogadaj z sasiadem zeby to badziewie przesunal na 2 koniec dzialki ......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może mały tygrys dla postraszenia (sąsiada oczywiście , a nie biednego ptactwa)Jak zobaczy ,że kiciuś się kręci,to sam czym prędzej przestawi gołębnik.

kicicicici.......:smile:

 

A czy sąsiad ma jakieś specjalne okazy gołębi?

Pytam, bo widziałam kiedyś piękne gołąbki-z pędzelkami na głowie.:smile:

i chyab faktycznie masz małe sznase na zmianę jego pasji.Ale może choć przesuniecie jej w bezpieczną odległość.

pozdrawiam

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: opal dnia 2003-02-19 10:22 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety tygrys i kot nie wchodzą w grę. Ten s....syn wykończył mojego kota który polował na różne ptaszyska. Niestety za rękę go nie złapałem. Zresztą inny fajny sąsiad a może ten sam otruł mi psa. Myślałem raczej o jakiś argumentach które poparla by jakaś instancja naszej nieudolnej władzy wykonawczej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nagraj krzyk, Jastrzębia, Orła itp ptaków łownych i odtwarzaj na przemian. Na lotniskach to pomaga. W połączeniu z modelem takiego ptaka daje 100% efekt. Na balkonie mam tylko zdjęcie jastrzębia i od 20 lat żaden gołąb nie usiadł na skrzynki kwiatowe.

 

_________________

 

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: musso dnia 2003-02-21 22:19 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że wiatrówka i celne oko w połączeniu z dobrym przepisem kulinarnym może Ci odsłonić jasne strony tego problemu. Może gołąbki dadzą się nawet polubić :wink:. Myślę, że jak zestrzelisz dyskretnie parę intruzów które bez zgody "wierzy kontroli lotów" naruszyły Twoją przestrzeń powietrzną to jak najbardziej sytuacja obrony koniecznej.

Pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...