Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?

[Agduś]

Hej Agduś!

Tak sobie myślę, że skoro już jestem po wywczasach (08.07 wróciliśmy znad morza) to mogę się zająć tymi dojrzewającymi pomidorkami ...uwielbiam takie niesklepowe...

 

Co do trawki się nie wypowiadam, bo ten etap przede mną ...a jak już poznasz wszystkie tajniki jak wyhodować cudny dywanik wpadnę po wszelkie instrukcje ... U mnie narazie pobojowisko, może jesienią wsadzę kilka krzaczków, a wiosną pomyślimy o trawniczku ...

 

Tak na marginesie...Nie wiecie jak długo czeka się na jakąś odpowiedź prokuratury w sprawie złożonego pisma? Przed wyjazdem, w tempie prawie expresowym składaliśmy pisemne zawiadomienie o przestępstwie wyłudzenia pieniędzy i niestety cisza ....Nie wiem co robić ...pewnie czekać ...

 

Pozdrawiam

Monika

Na pomidorki są już chętni, ale może cos jeszcze zostanie po naszym powrocie, to zapraszam - wpadnijcie.

Co do trawki, to na razie wyszło nam, że w miejscu najbardziej łysym zrobimy piaskownicę i nie będziemy walczyć tam z opornym trawnikiem.

Krzaczki jesienią to niezły pomysł, tylko musisz już wiedzieć, gdzie mają rosnać.

Prokuratura ma 30 dni, potem musi wydać postanowienie o wszczęciu albo odmowie wszczęcia.

[Agduś]

Braza, niestety nie potrafię Ci pomóc. Płaciliśmy fliziarzowi za całą łazienkę i nie mam pojęcia, jak wyliczyć, ile wziął za podmurowanie tego progu, osadzenie syfonu, wyflizowanie tego akurat kawałka ściany i podłogi i wymurowanie ścianki z luksfer. Drzwi szklane kupiliśmy okazyjnie w markecie (na razie czekają). Zresztą kabiny też są różne od kilku stówek do kilku tysięcy mogą kosztować.

Nas przekonało to, że:

- taka murowana może mieć prawie dowolny kształt i rozmiary

- te tańsze gotowe nie są najpiękniejsze

- wiele osób narzekało na trudności w doczyszczeniu wszystkich szpar w gotowej (zwłaszcza w prowadnicach drzwi).

Chyba to ostatnie w połączeniu ze wspomnieniami z różnych kabin w miejscach noclegowania podczas wakacji przekonało mnie najbardziej. No i jeszcze to, że czasem trzeba psa wykąpać, a w akrylowym brodziku może takie wydarzenie pozostawić trwałe ślady.

Zastanów się, z czego ścianki zrobisz, jakie płytki (za ile) kupisz, policz koszt materiałów, zapytaj kogoś, ile kosztuje m2 układania płytek, czy murowania i to porównaj z ceną wybranej kabiny. Chyba nic mądrzejszego nie wymyślę.

[sylvia1]

wiesz co Aguś spowodowałaś, że zaczęłam się nad taką zastanawiać ... ile takie drzwi mogą kosztować? i czy jak już mam wylewkę to nie za późno?

[braza]

Dzięki Agduś Chyba Szanowny Pan też się przekonał do takiej właśnie kabiny. A mnie naszła wena twórcza i realizuję się w kwestii urządzania łazienki, narazie oczywiście wirtualnie bo na real to jeszcze ho, ho, ho

[Agduś]

wiesz co Aguś spowodowałaś, że zaczęłam się nad taką zastanawiać ... ile takie drzwi mogą kosztować? i czy jak już mam wylewkę to nie za późno?

Myśmy też po wylewce podjęli ostateczną decyzję. Jeżeli chcesz, żeby była równo z podłogą, to trzeba będzie podkuć wylewkę, żeby syfon wszedł (taki specjalny, płaski, ale lepiej, żeby to hydraulik wybrał). Drzwi musisz poszukać, bo bywają też i droższe od całej kabiny i takie tańsze. Wybór należy do Ciebie!

[Agduś]

Dzięki Agduś Chyba Szanowny Pan też się przekonał do takiej właśnie kabiny. A mnie naszła wena twórcza i realizuję się w kwestii urządzania łazienki, narazie oczywiście wirtualnie bo na real to jeszcze ho, ho, ho

Realizuj się, bo potem w szale budowania nie ma na to czasu!

[sowa monikaka]

Trawa robi sie we wzorek moro,bo to sa mieszanki nasion i część jest wysoka,sztywna i ma swój charakterystyczny odcień zieleni,a inna to cóś na angielski miękki dywan-wiotka,soczyście zielona.

No i to tyle w temacie trawy-wyczyutałam w fachowej prasie przy usypianiu syna,w ciągu dnia ma podobną do Twojej gonitwę-tyle że u mnie nic jeszcze nie rosnie,bo nadal mam niezagospodarowany grunt. Tylko zorane,czekam na ziemię o obkopanie tego co nie dało się orce.

Sama nie startuję do kopania,bo na mojej glinie kapitulują nawet rosłe chłopy Juz mam na oku jednego co skapitulować nie skapituluje-jak demontował nam kiedyś łazienkę w starym domu,wyniósł na własnych plecach wannę 1,70. Moje zaskoczenie skwitował "letka była"

 

Do rozpakowania została mi jedynie apteczka-i uwierz,najtrudniej mi się zabrać właśnie do tej ostatniej pracy.

 

Dobrze ze przypomniałaś o wyjazdach-trzeba by (to razem czy osobno ) coś zacząć przygotowywać.

 

Pozdrawiam cieplutko

[Agduś]

Podziwiam. Ja mam jeszcze mnóstwo nierozpakowanych rzeczy. Właśnie Andrzej zaczął urlop i ma więcej czasu, więc postawił dzieciom plac zabaw i zrobił Weronice półki na książki. Jutro je przytwierdzi do ścian i wreszcie będę mogła kolejną, większą partię książek rozpakować i poukładać. Tymczasem się zaczęły upały, a to nie nastraja mnie do jakiejkolwiek aktywności.

[sylvia1]

Agduś oj nie przejmuj się.. nierozpakowanymi rzeczami... pytałam hydrulika w sprawie brodzika stwierdził, że u nas to jednak trzeba by było to rozplanować przed wylewkami bo na górze jest wylewka tylko 6 cm... więc będzie zwykły brodzik z kabiną...

[DPS]

Sylwia, a nie myślałaś o zastosowaniu zwykłego brodzika w murowanej "kabinie" np. z luksferów? U nas i u mojego Taty działa to znakomicie już wiele lat. Wymurowaliśmy prysznic, a pod nogi poszedł normalny brodzik. Zalety są takie, że nie trzeba ciągle czyścić szkła z mydlanych zacieków, nie trzeba ciągle bać się, że się coś stanie z kabiną, jak się zbyt mocno ją trąci łokciem w czasie mycia, wygląda dokładnie tak jak chcemy i kształt, i kolor... I zasłonkę można zawsze zmienić, jak przestanie się podobać...

[Agduś]

Albo zamiast zasłonki od razu, lub za jakiś czas, zamontować szklane drzwi...

Tylko z tym kąpaniem psa zawsze zostanie kłopot. No, chyba, że masz jakieś inne miejsce do tego, albo nie masz kłopotu czyli psa.

[EWAF]

Agduś, mam pare pytan odnośnie Twojego domku bo jakos sie nie moge doczytac:

- co to za podłoga np w pokoju gościnnym? (mnie sie bardzo podoba połączenie fioletu z brązem), cztyzby to była mozaika?

nastepne pytanie dotyczy płytek na ścianach w kuchni, te żółciutke - śliczne!!! takie mi sie marzą!!

i ostatnie o rodzaj pokrycia podbitki, chodzi mi co to jest, jaki producent? chciałabym miec taka na suficie drewnianym

 

pozdrawiam

[Anisia3]

Agduś, dawno nie zaglądałam do ciebie. Dzisiaj sobie znow odkurzyłam twoj dziennik i co widzę? WŁaściwie to nie wiem jak mogłam to przeoczyć wcześniej, ale czasem opuszczam jakieś dni, jak mam duże zaległości. A więc chodzi o twoją baterię w łazience. Jak się sprawuje? Czy nie masz wrażenia, że to szkło zaraz sie potłucze? Bardzo jest fajna, ale nie wiem, czy nie za delikatna. A i jakbys mogła zdradzić nick Allegrowicza, żebym wiedziała u kogo szukać.

[Agduś]

Agduś, mam pare pytan odnośnie Twojego domku bo jakos sie nie moge doczytac:

- co to za podłoga np w pokoju gościnnym? (mnie sie bardzo podoba połączenie fioletu z brązem), cztyzby to była mozaika?

nastepne pytanie dotyczy płytek na ścianach w kuchni, te żółciutke - śliczne!!! takie mi sie marzą!!

i ostatnie o rodzaj pokrycia podbitki, chodzi mi co to jest, jaki producent? chciałabym miec taka na suficie drewnianym

 

pozdrawiam

Podłoga w gościnnym, salonie i naszej sypialni to olejowana mozaika brzozowa. Ze względu na podłogówkę nie mogliśmy położyć grubszych desek. Mozaikę w atrakcyjnej (nie pamiętam już jakiej dokładnie) cenie znaleźliśmy na allegro, ale pojechaliśmy ją obwąchać w realu. To jest w jakiejś miejscowości przy trasie tarnowskiej. Na życzenie układają w taki wzór, jaki się chce (na siatce).

Płytki w kuchni to Majollika z Tubądzina. Są też inne dekory pasujące do niej.

Podbitkę kupiliśmy (zdaniem kierbuda bardzo tanio) w małym sklepiku na Cle (skrzyżowanie trasy na Sandomierz i drogi do Niepołomic). Nie mam pojęcia, czy producent jakoś się nazywa. Wygląda na to, że to po prostu jakiś tartak + sklepik firmowy (jeden z wielu). Potraktowaliśmy ja drewnochronem białym i wyszło, jak widać.

Miło czytać, ze się coś u nas komuś podoba

Pozdrawiam

[Agduś]

Agduś, dawno nie zaglądałam do ciebie. Dzisiaj sobie znow odkurzyłam twoj dziennik i co widzę? WŁaściwie to nie wiem jak mogłam to przeoczyć wcześniej, ale czasem opuszczam jakieś dni, jak mam duże zaległości. A więc chodzi o twoją baterię w łazience. Jak się sprawuje? Czy nie masz wrażenia, że to szkło zaraz sie potłucze? Bardzo jest fajna, ale nie wiem, czy nie za delikatna. A i jakbys mogła zdradzić nick Allegrowicza, żebym wiedziała u kogo szukać.

Szkło sprawia wrażenie bardzo solidnego. Jakoś nie budziło moich przesadnych obaw, nawet co do kontaktu z dziećmi.

Przekopałam archiwalne komentarze i wydedukowałam, że sprzedawcą był radeks1968.

[Agduś]

Znalazłam sprzedawcę naszej mozaiki: wawa1-w1. Firma nazywa się Top parkiet ( http://www.topparkiet.pl - chyba) i jest z Woli Dębińskiej.

[wiolasz]

Witam.

Zaglądam ciągle do Ciebie i wcale nie piszę ale już nie wytrzymam. Zdjecia poproszę...I tych książek także. Albo i szczególnie

 

Będę sie przypominać

 

Pozdrawiam

[EWAF]

dzięki serdzeczne za mozaike:

rozumiem że taką ich mozaike mozna sobie ułozyc samemu? byłoby super, bo te w hiperm musza mieć parkieciarza a nie każdy podejmuje sie układac takie malenstwo. Osobiscie bardzo mi sie podoba parkiet przemysłowy (mozaika). Czy ta ciemna barwa drewna jest po olejowaniu? bo brzoza z natury jest raczej jasna? jak sie sprawuje taka olejowana podłoga?

 

co do podbitki to chodziło mi o rodzaj tego drewnochronu - bo nie zawsze mozna zachowac tak ładnie słoje

pozdrawiam serdecznie

[Anisia3]

Dzięki za info. Agduś, czy wasze schody też są olejowane? U nas wszystkie podłogi mają byc olejowane, ale juz teraz to nie wiem czy to właściwa decyzja przy dzieciach. Zwłaszcza, że na gorze będzie miękka sosna.

[wasiek]

Hej, hej,....

ciężka ale i bardzo przyjemna praca układanie książek..Wiesz, czytając twoje opisy przez chwile pomyslałam nad swoimi książkami. Troche ich jest a jakoś nie przewiduje w salonie biblioteki ..... i wpadłam na pomysł, że bibliotekę zrobie w pokoju, który będzie czekał aż moja mama bedzie chciała z nami zamieszkać Pokój jest duży, więc będzie miejsce i dla biblioteki i dla Babci...