Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Od kwietnia do ... zimy (jesieni?) - co Wy na to?


Agduś

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 18,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Agduś

    6399

  • braza

    3720

  • wu

    1845

  • DPS

    1552

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Moi mają krzywe zęby, bo nie było nas stać na aparaty. :(

Nie są to jakoś tragicznie krzywe zęby, ale zawsze...

Te "państwowe" mieli, ale to jak Wusia pisze - o kant doopy potłuc, efekty baaaardzo mizerne.

 

Z galeriami ti ja mam tak, że świetne są jako przejścia poddachowe dokądś tam, poza tym - wolę nie.

Chyba, że szukam czegoś konkretnego, ale ja na szczęście mieszkam przy małym miasteczku, w którym zazwyczaj sobie znajduję w zwykłych sklepach to, czego potrzebuję.

Zresztą, sama widziałaś, sklepy z butami mamy tam całkiem niezłe, dla dziewczynek też buty nabyłaś. :)

Muszę zaraz iść rozpalić w stodole, dosuszyć obciętą wczoraj natkę pietruszki i dać do słoiczków, muszę też dzisiaj upiec babkę na sobotnią imprezę Dziadków.

Nie chce mi się!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też muszę młodej aparaty założyć. Problem w tym, ze szczęka rośnie i nawet jeżeli się zalozy teraz, to za kilka lat wróci, co było. A jak się nie założy, to jej się zęby zepsują, bo ten krzywy za bardzo przylega do sąsiada i niedomywa...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to już wiem. Nie wiem tylko, z jakiej dokładnie kasy dzisiaj wyskoczyłam i boję się sprawdzać.

Wizyty mamy za darmo (znaczy pani nie wołała o kasę, czyli nie trza płacić), aparat wyjmowany na górną szczękę (tylko tyle trza) będzie kosztował sześć stówek :bash:. Niby ciut mniej niż dwa tysiące za druty... Dzisiaj była zaliczka, po którą musiałam biegać do "najbliższego" bankomatu. Z kilometr biegłam! W centrum Nowej Huty! Nigdy nie miałam dobrego mniemania o NH, ale nie sądziłam, że to taka pustynia! Za tydzień odbiór - Młoda się cieszy, bo to oznacza kolejny wyjazd do Krakowa i dzień w szkole opuszczony.

Pani rzekła "na razie sześć stówek", bo może się okazać, że aparat trza będzie "rozwijać" i "wzbogacać" o kolejne elementy. Sprawa jest więc rozwojowa... Mam nadzieję, że nie dobije do ceny stałego, no i że to już wyższa technika i jakoś pomoże.

Młodszym własnoręcznie powybijam mleczaki, żeby się załapały na darmowe aparaty. A tego, co sobie myślę o zasadach, którymi kieruje się nasza służba zdrowia, nie napiszę. I tak każdy może sobie to sam dośpiewać i poczuć przy okazji lekką ulgę (na mnie tak to działa).

Z Huty pojechałyśmy do galerii i tam właśnie pozbyłam się bliżej nieokreślonej kasy. No bo ostatnio kupiliśmy Weronice śliczny i nieprzyzwoicie drogi płaszczyk, więc zauważywszy ładne rzeczy dla młodszych, nie mogłam się oprzeć pokusie. Tym bardziej, że miałam wytłumaczenie w postaci konieczności zrekompensowania im tamtego wydatku. A przed nami jeszcze zakup łóżka dla pierworodnej. Lodówka majaczy mgliście w oddali...

 

Ewa, a czemu problem musi wracać? Ja nie chcę! I jeszcze po co wyrównuje się za darmo młodszym dzieciom zęby, skoro im jeszcze bardziej szczęki rosną i już musowo trza potem jeszcze raz ustawiać je w porządku?

Edytowane przez Agduś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

musi wracać. Nawet u dorosłych wraca. Ale wolniej.

Ja piszę tu o aparacie stałym, wyjmowane przerabiałyśmy, w zasadzie były bardziej wyjęte, niż włożone... A aparat wyjęty niestety nie działa.

 

te stałe też nie kosztują tak drogo jednorazowo, bo płacisz sukcesywnie za dokładane elementy. Za obie szczęki u nas (w lodzi) dochodzi do 5 tyś, ale to się rozkłada na 2-3 lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie wyrwali jedną czwórkę. Miałam mieć potem aparat, bo mi trójka wyrosła z boku dziąsła i nie było na nią miejsca w ogóle, ale jakoś nikt nie miał czasu tego załatwić. Siedząc nad książką masowałam zawsze dziąsło nad tą trójką i wlazła na miejsce wyrwanej czwórki. Też nie widać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2-3 lata? Koleżanka Wero miała stały przez rok. Podobno wystarczyło. Ale żeby tak wciąż od nowa? Do starości?
do starości to chyba nie... potem dziąsła zanikają i w ogóle sprawa zaczyna być nieaktualna... z przyczyn naturalnych.

Ale podobno co jakiś czas.

jak byłam rok temu z młodą u ortodonty, to się wahał i odroczył. W tym roku już pewnie jej założę... znaczy w przyszłym, bo ten się zaraz kończy a ja teraz czasu nie mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiola, świetny pomysł, ale chyba prędzej kupię lodówkę, kiedy zacznę odkładać pieniądze niewydane na pisma kobiece. Ja mam takie szczęście w loteriach wszelakich, że nawet nagród wygranych ponoć w forumowych konkursach nie dostaję!

Braza, pierwszego zdania nie pojęłam, drugie zrozumiałam dosłownie - wpadniesz do nas w realu, kiedy zrobię porządek z zębami. Ok!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsze było do tego, ale mój internet nie nadąża, Wiola mnie wyprzedziła ;)

Aga, jak masz taką wprawę, to możesz i Wero trochę dziąsła pomasować... :rotfl:

 

Chyba pójdę popatrzeć na ogródek, podobno pańskie oko konia tuczy, może moje samo skopie ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...