Agn. 14.03.2002 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2002 Skunks jestem zdruzgotana.Ide sie pochlastac szarym mydlem. Zjedza Cie wyrzuty sumienia, zobaczysz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skunks 14.03.2002 07:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2002 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agn. 14.03.2002 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2002 Brr, to zbyt drastyczne. Może cos bardziej soft wymyslisz? Jakis konkurs (np. recytatorski) lub zawody sportowe (np. pięcioboj nowoczesny)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skunks 14.03.2002 09:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2002 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agn. 14.03.2002 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2002 Tak starodawnie: zapałki czy bardziej high-tech: zapalniczka? A moze coś innego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziuba 14.03.2002 16:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2002 Trochę zmienię wątek - u mnie w łazience coś stuka. Tak jakby gdzieś woda kapała, całkiem to jest rytmiczne ale nie daje spać.Nie mogę tego stukania zlokalizować. Pomocy!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 14.03.2002 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2002 To skunks kopie norkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziuba 14.03.2002 16:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2002 Ale żeby tak przez cały dzień i całą noc i to już od paru ładnych dni??? Ma kondycję!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 14.03.2002 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2002 Widać potrzebny Mu duży metraż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziuba 14.03.2002 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2002 To chyba jak zajmie łazienkę sąsiada to wtedy można mówić o duuużym metrażu. hi hi hi hi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 14.03.2002 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2002 Tylko zeby rur nie przekopał na wylot, bo wtedy do smrodu i stukania dołaczy jeszcze zalanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziuba 14.03.2002 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2002 muszę go dziś przypilnować! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Alanta 14.03.2002 16:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2002 Pilnuj, pilnuj, "po zapachu go poznacie" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziuba 14.03.2002 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2002 przy mojej wnęce łazienkowej to "zapach" będę miała w całym mieszkaniu... a wentylatorek leży pod łóżkiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skunks 14.03.2002 20:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2002 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziuba 15.03.2002 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2002 Szkoda, że się nie dokopałeś - fajna imprezka była. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziuba 15.03.2002 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Marca 2002 Skunksiku gdzie dziś kopiesz??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skunks 16.03.2002 07:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2002 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sanipro 17.03.2002 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2002 On 2002-03-13 17:24, Wujek wrote: Muszę przyznać, że po przeczytaniu oświadczenia Alicjanki kamień węgielny (który miał być wbudowany w Skunksa domu) spadł mi z serca. Niestety, tak nieszcęśliwie się stało, że spadł mi na nogę. Jestem kontuzjowany. Pozdrawiam przyjaciół Skunksa Wujku! Jesteś ofiarą. Dobrze zrozumiałeś ofiarą wypadku. Już twój przypadek zapisałem do swojego banku informacji. -Zacznijmy od tego, czy pracujesz u SKUNKSA w oparciu o umowę o pracę czy na czarno (zwróciłem uwagę, że wspominałeś o czymś co się kojarzy z czarnym kolorem - może nie mogłeś się wysłowić)? -Czy odbyłeś wstępne przeszkolenie na stanowisku pracy? -Kto dźwiga ciężary na sercu? Mogę zrozumieć, może ktoś mieć serce w czekoladzie, ale podono to tuczy. Są lepsze miejsca dla kamieni, jak moczowody, czy pęcherzyki żółciowe, ale nie serce. -Przed wojną do noszenia kamieni i cegieł używano "kozłów". Ty jak sądze dźwigałeś bez narzędzi i jestem pewien, przy dźwiganiu miałeś "koci grzbiet" (skunksa rodzina). Gdybyś potrenował trochę ze sztangą, zapewne byś wiedział, że przy dźwiganiu grzbiet musi być prosty. -Czy posiadałeś właściwe obuwie robocze? A tak naprawdę czy Ci się nie pomyliło? Czy to był kamień węgielny? Czy przypadkiem nie był to węgiel kamienny? Czy ty wiesz jaka między nimi jest różnica? Swoją drogą jezeli byłby to węgiel kamienny, to by nie było tak źle, bo SKUNKS miałby czym ogrzewać. Pozdrawiam S-O [ Ta Wiadomość była edytowana przez: sanipro dnia 2002-03-17 14:43 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RAN 18.03.2002 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Marca 2002 Coś mi się wydaje, że nasze Panie wystraszyły Wujka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.