qdlaty 01.06.2006 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2006 Choć i to chyba nie - jak się kogoś kocha to nie można m kupić samochodu, którego blacha gnie się jak mocniej przycisnąć ręką... No tutaj się nie zgodzę (mimo mojej niechęci do fiata). W nowoczesnych samochodach zwykły plastik zastępuje blachę. To nie jest element decydujący o bezpieczeństwie (no powiedzmy - w małym stopniu). Teraz są strefy zgniotu i inne bajery. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michal_m 07.06.2006 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2006 A ja miałem cztery fiaty, żaden nigdy mnie nie zawiódł. A ostatnio ze stilo 3d przesiadłem się na megane grandtour. Powiem szczerze - renia ma tylko bagażnik lepszy (bo większy). Przyjemnośc z jazdy znacznie mniejsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stander 12.06.2006 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2006 Miałam i dlatego wybrzydzam - uważam, że to wózek na rozbicie dla dzieciaka.. Choć i to chyba nie - jak się kogoś kocha to nie można m kupić samochodu, którego blacha gnie się jak mocniej przycisnąć ręką... A no właśnie! W niedzielę widziałam, jak na parkingu, a więc wcale nie z oszałamiającą prędkością, wjechał na nowiutką pandę trochę większy od niej ford (a właściwie to ona na niego). Wynik? Ford bez widocznych śladów zderzenia, pandzie skruszyło przodek jak lukier na pączku. Dobrze, że widział to też mój mąż, bo chodzi mu po głowie, żeby mi sprawić takie "cacko". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Boewulf 17.06.2006 00:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2006 Fiat Panda?Mamy w firmie dwie sztuki. Jak do tego wsiadam to choruję. Na co dzień mam Passata (leciwego) ale nie zamieniłbym go na żadną Pandę (jest warty mniej więcej 1/4 nowej Pandy).Małe, wysokie cholerstwo, mieści się w nim co najwyżej siatka z zakupami. Niewygodne, trzęsie na każdym dołku wzdłuż i wszerz (te kółeczka jak od taczki). Jeden z naszych ma tak "wściekłe" hamulce, że na deszczu lub śniegu strach dotykać. Wykonanie wnętrza - tandeta. Awaryjne, serwis do d.... jak dla mnie, to klasa Matiza. Używałem kiedyś Matiza przez dwa tygodnie jako auto zastępcze - to dopiero była pokuta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldibmw 13.04.2008 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2008 niewolno kupowac samochodow na F !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oorbus 14.04.2008 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2008 niewolno kupowac samochodow na F !!! gadanie, miałem w życiu 3 fordy i żaden z większymi problemami. ostatni to był galaxy, krórego zamieniła moja żona na Picasse.( stwierdziła, że do miasta i z 2 dzieci wystarczy ) i po paru miesiącach okazało się ,że jednak za mały.Następny będzie też wielkości Gala. Po za tym nigdy nie kupiłbym żonie mniejszego auta niż wspomniane pikaczu. Raz we mgle przy małej prędkości jakaś kobitka wjechała jej w tył. Żona miała wtedy Omegę - kobitka Felicie. byście widzieli jak wyglądała skodzinka. masakra. Oma - lekka wgniotka podłogi. większość groźnych stłuczek ma miejsce właśnie w mieście przy prędkościach do 60km/h. Nie chcę poświęcać moich dzieci które właśnie są najbardziej na ryzyko wtedy narażone. andre59: Po prostu nie należy skręcać kołami w miejscu. Samochód powinien się toczyć. Moja żona jeździ Skodą Forman i nie narzeka na brak wspomagania. hehe - jak moja jeździła kadetem bez wspomagania to też dawała radę. Sprawa się zmieniła jak zmieniliśmy auto na wspomagane. To samo sie tyczy AC, czy ASB. póki sie nie ma - to jest OK. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldibmw 14.04.2008 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2008 Sorry !! zapomnialem o FERRARI -tego mozna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 15.04.2008 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2008 Ja tam jeżdżę Matizem od 3 lat i teraz właśnie zastanawiam się nad wymianą na Pandę. Ale nie zależy mi na wielkości samochodu, tylko na ekonomiczności - musi mało palić, mieć małą pojemność, żeby mało płacić ubezpieczenia. Reprezentacyjny i na dłuższe wyjazdy jest samochód męża... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oorbus 15.04.2008 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2008 Ja tam jeżdżę Matizem od 3 lat i teraz właśnie zastanawiam się nad wymianą na Pandę. Ale nie zależy mi na wielkości samochodu, tylko na ekonomiczności - musi mało palić, mieć małą pojemność, żeby mało płacić ubezpieczenia. Reprezentacyjny i na dłuższe wyjazdy jest samochód męża... a no widzisz Nastka, to mamy inne kryteria. Dla mnie najważniejsze by moja żona i dzieci woziły się samochodem BEZPIECZNYM ( jak tylko sie da). o nic tak nie dbam jak o ich bezpieczeństwo... Pozdro PS. wolałbym sam jeździć Matizem, a młodej bym dał "reprazentanta" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 16.04.2008 05:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 wolałbym sam jeździć Matizem, a młodej bym dał "reprazentanta" Co mi tu imputujesz, że mąż mnie nie kocha i chce żebym w Matizie zginęła . Chcesz się bić ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oorbus 16.04.2008 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2008 wolałbym sam jeździć Matizem, a młodej bym dał "reprazentanta" Co mi tu imputujesz, że mąż mnie nie kocha i chce żebym w Matizie zginęła . Chcesz się bić ? ja nic ci nie chce impucośtam... nie mi rozważać jak mocno cię mąż kocha ale coś musi być na rzeczy, bo zaraz chcesz sie bić pozdrawiam sardynkarzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 17.04.2008 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2008 wolałbym sam jeździć Matizem, a młodej bym dał "reprazentanta" Co mi tu imputujesz, że mąż mnie nie kocha i chce żebym w Matizie zginęła . Chcesz się bić ? ja nic ci nie chce impucośtam... nie mi rozważać jak mocno cię mąż kocha ale coś musi być na rzeczy, bo zaraz chcesz sie bić pozdrawiam sardynkarzy A skąd masz takie wielkie elfie ucho (na zdjęciu w avatarku)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANINKI-AMORKI82 17.04.2008 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2008 A tak na marginesie, to na fiaty najbardziej wybrzydzają Ci, co ich nie mieli. dalej uważam, że od fiata gorsza tylko jednorazowa zapalniczka. Z samochodami innych marek miałem znacznie mniej kłopotów. Pozdrawiam tomek zgodzę się z Tobą w 100% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oorbus 17.04.2008 17:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2008 wolałbym sam jeździć Matizem, a młodej bym dał "reprazentanta" Co mi tu imputujesz, że mąż mnie nie kocha i chce żebym w Matizie zginęła . Chcesz się bić ? ja nic ci nie chce impucośtam... nie mi rozważać jak mocno cię mąż kocha ale coś musi być na rzeczy, bo zaraz chcesz sie bić pozdrawiam sardynkarzy A skąd masz takie wielkie elfie ucho (na zdjęciu w avatarku)? hehe, monitor ci zamazuje zainwestuj w nowszy model... pozdrawiam elfy. wszystkie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 18.04.2008 05:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 zainwestuj w nowszy model... Znaczy się męża czy monitora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emild 18.04.2008 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Po za tym nigdy nie kupiłbym żonie mniejszego auta niż wspomniane pikaczu. Raz we mgle przy małej prędkości jakaś kobitka wjechała jej w tył. Żona miała wtedy Omegę - kobitka Felicie. byście widzieli jak wyglądała skodzinka. masakra. Oma - lekka gniotka podłogi. większość groźnych stłuczek ma miejsce właśnie w mieście przy prędkościach do 60km/h. Nie chcę poświęcać moich dzieci które właśnie są najbardziej na ryzyko wtedy narażone. precz stereotypom... może ta omega miała hak? Z którego roku jeśli mozna wiedzieć? Felicji dajmy spokój to auto konstrukcyjnie jest chyba starsze ode mnie. Wielkość nie ma znaczenia Np Nissan Navara z 2008 roku uzyskało jedną gwiazdkę za ochronę pasażerów z przodu auta. Co Ci po wielkości jak źle zsynchronizowano czas otwarcia przednich czołowych poduszek....one mogą zabić: http://img210.imageshack.us/img210/2379/21430186op7.gifhttp://img139.imageshack.us/img139/9082/97862322si1.gifhttp://img397.imageshack.us/img397/9735/13811038ph0.gifhttp://img134.imageshack.us/img134/6475/4legendadultoccupantlq3.gif Po tych testach Nissan szybko to zmienił. Panda w testach NCAP, w swojej klasie, miała dobry wynik a była testowana wersja z jedną poduchą. Może mieć 6. Omega - dzięki temu, że mocno traci na wartości, w cenie nowej, jakiejś podstawowej wersji pandy będzie nawet stosunkowo młoda, fajnie wyposażona. Ale generalnie przy takich porównaniach( małe ale nowe auto vs. duze ale kilkuletnie, nie mówiąc juz o kilkunastoletnich) zaczyna sie robić ciekawie. Zalezy od marek/modeli/roczników jakie sie weźmie do porównania. Poza tym każdy zapomina, o tym, że wszelakie 'urządzenia' typu napinacze pirotechniczne w pasach bezp, zwijacze pasów, ładunki w poduszkach powietrznych etc mają swoją właściwą sprawność przez określony czas. I po jakims czasie zaleca się ich wymianę np 10lat) A niby kto tego przestrzega..... Taki jeszcze przykład*: Modele z 1997 BMW E36 1997 Mercedes c klasa 1997 Audi A4 1997 Passat1997 no i ... Panda 2004 * można wymyśleć milion innych, mi taki przyszedł do głowy, po prostu tych samochodów b.dużo sprowadzono. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oorbus 18.04.2008 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Emildu po 1. moja oma była A -93r, więc też baaardzo wiekowy model - bez poduszek. Felka zdaje mi sie końcówka 90tych. Jeśli fela jest starsza konstrukcyjnie od ciebie, to omega A tym bardziej po 2. Jeśli wielkość auta nie ma znaczenia, to ja cię przepraszam. po 3. Nissana navarry jakoś nie widzę na stronie Ncapa - ale dla mnie to nie jest samochód rodzinny. To auto zostało stworzone jako wół do pracy i tylko moda sprawiła że zrobili z niego pseudo auto rodzinne. przepraszam znalazłem stronke, że testowali: http://www.autoindustry.co.uk/news/26-02-08_5 może test jescze nie wszedł na oficjalną ich stronę. po 4. nie jestem pewny ale normy w każdej z kategorii chyba są inne. nie wydaje mi się żeby w takim np SMARcie tak samo było bezpiecznie niż np w ESPACE, a mają oba po 5 gwiazdek po 5. naprawdę jeśli miałbym wybrać np nową pande wolałbym kilkuletną np LAGUNE II ( też ma 5 gwiazdek ) a kosztuje mniej więcej tyle samo. po 6. co do Pandy w Ncapie- widzę ,że dostała 3, więc na tle innych mikroaut nie jest wcale tak świetnie. po 6. w mojej 8letniej wołowince są nalepki, że mam sprawdzić poduszki i kurtyny (w sumie 6 - a nie jest to wersja top ) w roku 2012. czyli trochę jeszcze zostało. pozdrawiam serdecznie pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KiZ 18.04.2008 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Emildu po 1. moja oma była A -93r, więc też baaardzo wiekowy model - bez poduszek. Felka zdaje mi sie końcówka 90tych. Jeśli fela jest starsza konstrukcyjnie od ciebie, to omega A tym bardziej po 2. Jeśli wielkość auta nie ma znaczenia, to ja cię przepraszam. po 3. Nissana navarry jakoś nie widzę na stronie Ncapa - ale dla mnie to nie jest samochód rodzinny. To auto zostało stworzone jako wół do pracy i tylko moda sprawiła że zrobili z niego pseudo auto rodzinne. przepraszam znalazłem stronke, że testowali: http://www.autoindustry.co.uk/news/26-02-08_5 może test jescze nie wszedł na oficjalną ich stronę. po 4. nie jestem pewny ale normy w każdej z kategorii chyba są inne. nie wydaje mi się żeby w takim np SMARcie tak samo było bezpiecznie niż np w ESPACE, a mają oba po 5 gwiazdek po 5. naprawdę jeśli miałbym wybrać np nową pande wolałbym kilkuletną np LAGUNE II ( też ma 5 gwiazdek ) a kosztuje mniej więcej tyle samo. po 6. co do Pandy w Ncapie- widzę ,że dostała 3, więc na tle innych mikroaut nie jest wcale tak świetnie. po 6. w mojej 8letniej wołowince są nalepki, że mam sprawdzić poduszki i kurtyny (w sumie 6 - a nie jest to wersja top ) w roku 2012. czyli trochę jeszcze zostało. pozdrawiam serdecznie pozdro Qrde, jaki długi post a podobno czasu nie ma Ty sie nie wymądrzaj tylko pompuj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oorbus 18.04.2008 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2008 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emild 19.04.2008 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Kwietnia 2008 Jeśli fela jest starsza konstrukcyjnie od ciebie, to omega A tym bardziej No w początkowej fazie felicia opierała się głównie na favoritce. Sprawdziłem - sam model felicia produkowany był od 1994. Ale np silnik 1,3 jest konstrukcją z lat 70 itd. Więc trochę przesadziłem-jest w moim wieku(niektóre jej części). po 2. Jeśli wielkość auta nie ma znaczenia, to ja cię przepraszam. to troche napisałem z przekorą. oczywiście, że wolałbym siedzieć w kilkuletniej lagunie niż w pandzie w momencie wypadku. ale dałem przykład, że nie ma scisłej korelacji między wielkościa a bezpieczenstwem. I navara wcale nie jest typowym przykładem 'woła roboczego' ( tu mi bardziej pasuje toyota hilux). Poza modą, jest głownie kupowany ze względów podatkowych przez płatników VAT. po 4. nie jestem pewny ale normy w każdej z kategorii chyba są inne. nie wydaje mi się żeby w takim np SMARcie tak samo było bezpiecznie niż np w ESPACE, a mają oba po 5 gwiazdek tez nie jestem pewien, więc się zarzekać nie będę, ale nigdy nie spotkałem się z info, by ta sama wartość punktowa miała inne znaczenie w zależności od klasy auta. Na stonie NCAP widziałem, że są dokładnie opisane zasady przeprowadzania testów. Jeśli ktoś zna lepiej j.ang. to pewnie by była odpowiedz. po 6. co do Pandy w Ncapie- widzę ,że dostała 3, więc na tle innych mikroaut nie jest wcale tak świetnie. Są jakieś przedziały punktowe wg których auto dostae te *. Ja bym nie przykładał takiej uwagi gwiazdkom co punktom. Auto może dostać o gwiazdkę wiecej bo np bedzie miało sygnalizator niezapietych pasów - i to moze o tym zaważyć. Czyłi ładniej wygląda jeśli ma 4 * niż 3 ale w punktach za to ma np tylko 1 wiecej. Jeszcze odnośnie tej nieszczęsnej pandy:malo jest typowych przedstawicieli tego segmentu. Klasa "supermini" na stronie NCAP obejmuje praktyczie klasę A+ B. Bo yaris, polo, c3, punto,fiesta i wiele innych z tej listy napewno nie jest z klasy pandy.Szkoda, że tylko raz przeprowadzano testy pandy i to w najuboższej wersji. Może szkoda im było więcej czasu na pande hehe. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.