Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dziewczyny, też gotuję na indukcji, na początku wszytko przypalałam i ciągle coś kipiało,bo nie umiałam dopasować mocy.

 

Niedawno gotowałam ziemniaki na gazie u mojej mamy - stałam i stałam, i nie mogłam się doczekać aż się zagotują; pytałam mamę czy mają "dobry" gaz, bo jakoś strasznie długo to wszystko trwa ;) Jednak bardzo szybko się przyzwyczaiłam do indukcji ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jednak widzę stół na 12 osób i kuchenkę z miniaturowym blatem to się zastanawiam - "jak żyć?" ;)

 

Zamawiając catering :)

Chciałam sobie zrobić podobnej wielkości półwysep (ale ciut węższy - 100 cm a nie 120) w kuchnia. Ale po namyśle i z wielkim żalem zrobilam zabudowę tradycyjną, ale dłuższą w jednym ciągu roboczym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam uwielbiam moją płytę indukcyjną, raz mi się wsio zablokowało, jak włączyłam wszystkie palniki na full i jakoś krzywo patelnię postawiłam , zahaczała o przyciski. A tak git majone, piekarnik z mikrofalą ma inna fazę, płyta inną.

 

 

gryfpc, miałam napisać, ze kafelkarz nie dostałby zapłaty za swą robotę a Ty wyskakujesz, że to Twoje dzieło. Więc napiszę tak, mniej znaczy lepiej. Umiar dobry we wszystkim. Resztę przemilczę bo to nie moja stylistyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hot hotowi nie równy ;)

Pole na płycie ceramicznej ma wyższą temp bo to płyta się nagrzewa. Indukcja wytwarza pole elektromagnetyczne i podgrzewa tylko garnek ;) więc indukcja nie będzie się nagrzewać tak jak ceramiczna bo swoje ciepło oddaje w garnek. Tak to można ująć na chłopski rozum ;) ja dotykałam obie płyty gdy był H i jest różnica ;)

 

Tak sobie myślę, że chyba masz rację - to musiała być ceramiczna. Moja siostra ma indukcję i tam w sumie się płytą oparzyć się nie można..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

od jakiegoś czasu przeglądam Wasze wypowiedzi, inspiruję się Waszymi kuchniami i zachwycam niektórymi pomysłami do tego stopnia, że postanowiłam w końcu sama pokazać swoją kuchnie :). Na razie jest to wizualizacja, ale uznałam, że jeżeli okaże się, że ją skrytykujecie lub zaproponujecie inne pomysły, to będę mogła jeszcze wprowadzić jakieś zmiany. Pomieszczenie nie jest duże , to zaledwie 21 m2 :( (ciągle ubolewam, kiedy widzę Wasze metraże). Ma to być salon z aneksem kuchennym. Bardzo zależy mi na tym, aby jednak kuchnia na taka tradycyjna kuchnię nie wyglądała. Ma gładko przechodzić w salon, a nawet być jego częścią. Poniżej wizualizacje:

 

[ATTACH=CONFIG]171889[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]171890[/ATTACH]

 

Aby nie przytlaczać pomieszczenia zrezygnowałam z wyrażnego dzielenia go na strefę z płytkami oraz panelami. Nie wiem czy panele to na pewno dobre rozwiązanie, ale wygląda to na pewno gustownie. Myślałam też o przedłużeniu ściany na krórej widzicie telewizor (ale, czy to rzeczywiście dobry pomysł?).

 

Jestem ciekawa Waszych opinii :).

 

PS. Proszę oczywiście nie sugerować się kolorystyką :p

 

Mam w kuchni panele i wszystko jest ok, ale oczywisćie są to panele o podwyższonej odporności na wilgoć. Z tym TV uważaj czy nie będzie coś z blatu na niego pryskało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... i kolejna porcja. Teraz troszkę szczegółów:

 

[/img][/url]

 

To faktycznie jest zupełnie inna stylistyka niż do te pory. Koleżanki słusznie zauwazyły, iż niemal barokowa, a skoro tak - to jednak zrezygnowałabym z błyszczącego blatu (w baroku uwielbiano marmur, nie zawsze jednak na wysoki połysk ), który przecina kuchnię w pół. Dałabym tam drewno. Może być nawet stylizowane (chociaż lepiej jak ma się gdzieś przepych to w innym miejscu trochę wyciszyć).

 

Bo tak jak wszędzie mówię że fajnie wrzucić do kuchni jakieś dodatki, to tak teraz muszę z żalem stwierdzić, iż już niemal nic nie pasuje, bo byłoby wszystkiego za dużo :)

 

A płytki mają swój urok że nie są jak od linijki. To akurat mi się podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zona - to jest kuchnia w stylu barokowym :D

Drogie Panie, my mówimy raczej o naszej kuchni, że jest w stylu eklektycznym ;) :) :p

 

Piu - kalendarz zawisł różowy, choć poprzedni był błękitny, ale to jest dom, a nie kuchnia pokazowa. Powiesiliśmy go tam spontanicznie i już tak został.

 

Generalnie lubimy taki "przyciężki" styl, w którym wykończyliśmy resztę parteru - jadalnia, salon, hol, łazienka i wiatrołap. Myślę, że wszystko ze sobą harmonizuje, a oglądając całość, z pewnością nie odczuje się tu "chłodu" emanującego z wnętrz nowoczesnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maly,

dziękuję Ci bardzo za informacje.

 

Masz OGROMNĄ wyspę 260 x 120 cm!!!!!!!! - na pewno świetnie się przy niej pracuje, nawet biorąc pod uwagę, że masz zlew i płytę, pozostaje dużo blatu roboczego.

 

A jakie masz odległości od wyspy po bokach? Tj. do wysokiej zabudowy i z drugiej strony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ tyle głoszę o zaletach standardowych rozwiązań w kuchni, zaprezentuję kuchnię rodzinną ;) którą miałam przyjemność "wymyślać" (nie wiem czy jest się czym chwalić więc nie napiszę - projektować ;)) jakieś 10 lat temu - kuchnia otwarta na aneks jadalny. Cały dom w jednolitym stylu - meble drewniane, na zamówienie, włącznie z kredensem, szafą w przedpokoju, wieszakiem na ubrania itp. Dom na wsi więc i styl mało miejski :)

 

kuchnia1.jpg

kuch.jpg

widok.jpg

hol.jpg

 

Owszem, jest bałagan - ale zdjęć innych nie mam :( Aha, i nie jest tak czerwono - to sprawka lampy błyskowej i braku dodatków :)

poddasze.jpg

Edytowane przez Kamila_len
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To faktycznie jest zupełnie inna stylistyka niż do te pory. Koleżanki słusznie zauwazyły, iż niemal barokowa, a skoro tak - to jednak zrezygnowałabym z błyszczącego blatu (w baroku uwielbiano marmur, nie zawsze jednak na wysoki połysk ), który przecina kuchnię w pół. Dałabym tam drewno. Może być nawet stylizowane (chociaż lepiej jak ma się gdzieś przepych to w innym miejscu trochę wyciszyć).

 

Bo tak jak wszędzie mówię że fajnie wrzucić do kuchni jakieś dodatki, to tak teraz muszę z żalem stwierdzić, iż już niemal nic nie pasuje, bo byłoby wszystkiego za dużo :)

 

A płytki mają swój urok że nie są jak od linijki. To akurat mi się podoba.

 

Ponieważ mamy tylko jedną kuchnię, w dodatku maleńką, kwestie użyteczność/funkcjonalność/estetyka musiały być przez nas przemyślane gruntownie. Testowaliśmy kilka blatów - marmur, drewno, granity i płytki. Myślę, że dokonaliśmy najlepszego wyboru. Blat użytkowany jest intensywnie już niespełna rok, nie stwierdziliśmy jak dotąd ani jednej jego wady. Doskonale sprawdza się w roli deski do krojenia, podkładki do ubijania schaboszczaków, czy stolnicy (podczas wałkowania ciasta nie muszę podsypywać go mąką). We wszystkich salonach kuchennych usilnie namawiano nas na koriana/starona, ale krótki test na próbce przy sprzedawcy (kluczyk samochodowy), skutecznie zamykał mu buzię. Postawiliśmy na najbardziej wg nas profesjonalną firmę kamieniarską - HODER, i nie zawiedliśmy się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogie Panie, my mówimy raczej o naszej kuchni, że jest w stylu eklektycznym ;) :) :p

 

,

 

eklektyczna? to raczej nietrafne określenie.:yes:

 

 

Generalnie lubimy taki "przyciężki" styl, w którym wykończyliśmy resztę parteru - jadalnia, salon, hol, łazienka i wiatrołap. Myślę, że wszystko ze sobą harmonizuje, a oglądając całość

 

 

Nie da się ukryć, jest cieżko , aż za ciężko. Mnie nie pasuje tutaj prawie wszystko. No ale ja sie nie znam.

 

A tak na koniec taka refleksja ......o cieple wnętrza/ domu decydują jego mieszkańcy a nie meble i dodatki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja swoją kuchnią się CHWALĘ, bo jestem bardzo odważna;) Mi się bardzo podoba, bo taką właśnie chciałam i taką mam. Chociaż jej jeszcze na oczy nie widziałam, to już wiem, że mężowi będzie się dobrze w niej gotować :)

 

http://i3.fmix.pl/fmi1155/2124337a001d75b550f0749e/zdjecie.jpg

 

http://i1.fmix.pl/fmi830/9aa7daf600160ee750f074a6/zdjecie.jpg

 

http://i1.fmix.pl/fmi2952/55ce78bc0009105350f074b0/zdjecie.jpg

 

http://i3.fmix.pl/fmi232/530abe880027bd7c50f28b32/zdjecie.jpg

 

http://i2.fmix.pl/fmi2464/1c4d0cde0026707e50f28b3d/zdjecie.jpg

 

Kuchnia nie w moim stylu, ale ładnie dobrana, wszystko ładnie dopasowane i przyjemna, nawet mogłabym w takiej przebywać. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ,to i ja pokaże swoją kuchnię.[ATTACH=CONFIG]171590[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]171591[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]171592[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]171593[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]171594[/ATTACH]

 

Przeszklenia super, mnie się tez bardzo podobają, wygląda to jak ogród zimowy przy domu, ale wypowiem sie na temat blatu, choć ładny bardzo nie praktyczny, widziałam w Castoramie i strasznie porysowany nie wygląda dobrze, wszystko na nim widać, szczególnie te rysy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...