Pochwalcie się swoimi kuchniami

[żona m]

to i ja sie pochwalę swoją 1 własnoręcznie zrobioną kuchnią. Koszt materiałów 6500zł. Brakuje kilku frontów ale na dniach będą założone

[ATTACH=CONFIG]323384[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]323385[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]323386[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]323387[/ATTACH]

 

duży koszt jak na samoróbkę, za te kwotę, miałabyś co*ś fajnego z Ikea.......

[arek570]

duży koszt jak na samoróbkę, za te kwotę, miałabyś co*ś fajnego z Ikea.......

Niektórzy wolą mieć w kuchni kawał mebla, nie tylko z wyglądu, a tyle właśnie kosztuje porządny materiał. Paru elementów brakuje także nie wiadomo do końca jak się odnieść do ceny.

[markoz23]

duży koszt jak na samoróbkę, za te kwotę, miałabyś co*ś fajnego z Ikea.......

 

 

Jak dla mnie to 6500 to tanio.

- wszystkie szafki płyta - 18 eggera + płyta obrysowa klejona z dwóch 18

- fronty lakierowane z uchwytem frezowany m BU prawie 6m2 frontu

- wszystkie okucia bluma: 7 tandemboxów antaro, Aventosy HK i HK tipon w szafkach górnych, w szufladzie z koszem pod zlewem servo drive,

 

także cena to nie tylko wygląd zewnętrzny i robiąc samemu wiem co mam

a moja kobieta ma meble o jakich zawsze marzyła

 

efekt końcowy. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8518a56582e98c4a.html

( brakuje tylko mikrofali w zabudowie i lodówka do wymiany)

[Kejt_R]

Jak dla mnie to 6500 to tanio.

- wszystkie szafki płyta - 18 eggera + płyta obrysowa klejona z dwóch 18

- fronty lakierowane z uchwytem frezowany m BU prawie 6m2 frontu

- wszystkie okucia bluma: 7 tandemboxów antaro, Aventosy HK i HK tipon w szafkach górnych, w szufladzie z koszem pod zlewem servo drive,

 

także cena to nie tylko wygląd zewnętrzny i robiąc samemu wiem co mam

a moja kobieta ma meble o jakich zawsze marzyła

 

efekt końcowy. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8518a56582e98c4a.html

( brakuje tylko mikrofali w zabudowie i lodówka do wymiany)

 

Świetnie wyszła kuchnia. Mam podobne plany. Wolę lakierowane fronty niż folię na paździerzu z Ikei za podwójną kwotę. Zwyczajnie żal mi takiej kasy na badziewie. Wolę w to miejsce kupić kamienny blat albo lepszy sprzęt kuchenny. Wielkie brawa!

[żona m]

gratuluję,bardzo ładna i kuchnia,szczególny "szacun " że wykonana samodzielnie,sami też podjeliśmy się zrobienia kuchni,koszt 6500 dużo/mało myślę że mało....i całe szczęście że nie jest to kolejna ikea kuchenna, bo kupować szwedzke badziewie z kornikami to obciach......

 

No ale ja wolałam kupić ten szwedzki badziew, bo mam na niego 25 lat gwarancji, za kilka lat jak mi się znudza fronty, zostawię korpusy a wymienię drzwiczki i będę miała kuchnię jak nową, blaty mam z granitu więc niezniszczalne, poslużą lata całe. Muszę, zyć z tym obciachem niestety.

[żona m]

Niektórzy wolą mieć w kuchni kawał mebla, nie tylko z wyglądu, a tyle właśnie kosztuje porządny materiał. Paru elementów brakuje także nie wiadomo do końca jak się odnieść do ceny.

 

 

o to chodzi, że na załączonych zdjeciach, nie widać aby tam był kawał mebla, do tego porzadnego. Taka castoramowa masówka powiedziałabym. No ale moze fotki przekłamują.

[markoz23]

o to chodzi, że na załączonych zdjeciach, nie widać aby tam był kawał mebla, do tego porzadnego. Taka castoramowa masówka powiedziałabym. No ale moze fotki przekłamują.

 

Niestety, robiąc kuchnię w bloku mamy pewne ograniczenia: a to grzejnik pod oknem i jak go fajnie zabudować aby

nie tracić miejsca, a to zawór gazu za lodówką, a to rura wentylacyjna w szafce. Robiąc samemu można kuchnie dopasować pod siebie a przy tym zaoszczędzając parę groszy. Może zdjęcia nie oddają "kawału mebla" ale wiem z jakiego materiału meble są zbudowane, znam każdy wkręcony konfirmant i wkręt, każdy element jest przemyślany i przystosowany do naszych potrzeb. Jeśli chodzi o gwarancję to Blum dosyć długą daje na swoje okucia. A jeśli chodzi o płyty to sam sobie zapewniłem gwarancję impregnując każde cięcie płyt. Może i wygląda jak Castoramowa masówka ale dla mnie jest jedyna w swoim rodzaju . Czyż Ikea nie jest dla mas? W każdej kuchni wymieniając fronty zmienia się jej styl. Czy to w meblach Ikei czy własnoręcznie zbudowanychj efekt jest dokładnie ten sam

Edytowane 21 Lipca 2015 przez markoz23

[99tomcat]

gratuluję,bardzo ładna i kuchnia,szczególny "szacun " że wykonana samodzielnie,sami też podjeliśmy się zrobienia kuchni,koszt 6500 dużo/mało myślę że mało....i całe szczęście że nie jest to kolejna ikea kuchenna, bo kupować szwedzke badziewie z kornikami to obciach......

 

Ja nie wiem dlaczego niektórzy maja parcie ja jakiś prestiż itp.

 

Ikea robi niezłe meble w niezłej cenie. Do tego w wiekszosci produkowane w Polsce.

Jak toś ma fach w rękach to może i zrobi coś fajnego, reszcie pozostają studia kuchenne i czesto ceny o 200-250% wyższe,a jakość nie zawsze jest dobra. Kogoś stać na więcej i znajdzie rzetelnego wykonawcę to tylko pogratulować. Zwykle takie osoby jednak nie wyśmiewaja mebli z Ikei

 

Jak ktoś kupi sobie stolik Lack za 20zł i liczy na mega jakość z Ikea to fakt może sie zawieźć ale na co liczył ?

 

 

Oczywisci warto się rozejrzeć- u mnie wyszło że w cenie blatu "drewnianego" z Ikea czyli obłożonej płyty wiórowej można już kupić normalna klejonkę u stolarza.

 

 

Co do oryginalnosci stylistyki to sorry ale i tak 3/4 mebli to białe na wysoki połysk i tutaj nie ma za grosz oryginalności Co poradzić też mi się takie podobają i takie będa u mnie

Edytowane 22 Lipca 2015 przez 99tomcat

[qwerty21]

witam!

poradzcie mi proszę jaki kolor szkla lacobel by pasował miedzy blatem a szafkami górnymi - zastanawiam sie nad odcieniem szarym lub czarny "gwiazdzisty" z jakimis drobinkami które ciekawie polyskują. okap bedzie czarny, opuszczony bedzie tak, aby jego dol byl na rowni z szafkami wiszącymi, a po prawej stronie, za zlewem (w narozniku ktorego nie widac na zdjeciu) bedzie czarna lodowka samsunga ze szklanym frontem. zalaczam fotki

 

 

dzieki za pomoc!

[kalafiorek]

witam!

poradzcie mi proszę jaki kolor szkla lacobel by pasował miedzy blatem a szafkami górnymi - zastanawiam sie nad odcieniem szarym lub czarny "gwiazdzisty" z jakimis drobinkami które ciekawie polyskują. okap bedzie czarny, opuszczony bedzie tak, aby jego dol byl na rowni z szafkami wiszącymi, a po prawej stronie, za zlewem (w narozniku ktorego nie widac na zdjeciu) bedzie czarna lodowka samsunga ze szklanym frontem. zalaczam fotki

 

Czarne szkło byłoby piękne, tylko pracochłonne w utrzymaniu. Ale grunt to mieć świadomość, na co się człowiek pisze:cool: Estetyka, na Boga, tez jest ważna! Hej!

[piu]

No ale ja wolałam kupić ten szwedzki badziew, bo mam na niego 25 lat gwarancji, za kilka lat jak mi się znudza fronty, zostawię korpusy a wymienię drzwiczki i będę miała kuchnię jak nową, blaty mam z granitu więc niezniszczalne, poslużą lata całe. Muszę, zyć z tym obciachem niestety.

 

 

A te korpusy będą się jeszcze nadawać ? Pytam serio, bo ja mam akurat przepiękne drewniane fronty , ale korpusy z płyty (ATLAS) i widzę, że mi się powolutku zaczynają te płytowe przecierać.

A IKEA uwielbiam i jak czytam, że to obciach, to mi ręce opadają, choć sama mam z IKEA niewiele, głównie u dzieci.

[piu]

witam!

poradzcie mi proszę jaki kolor szkla lacobel by pasował miedzy blatem a szafkami górnymi - zastanawiam sie nad odcieniem szarym lub czarny "gwiazdzisty" z jakimis drobinkami które ciekawie polyskują. okap bedzie czarny, opuszczony bedzie tak, aby jego dol byl na rowni z szafkami wiszącymi, a po prawej stronie, za zlewem (w narozniku ktorego nie widac na zdjeciu) bedzie czarna lodowka samsunga ze szklanym frontem. zalaczam fotki

 

[ATTACH=CONFIG]325065[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]325069[/ATTACH]

 

dzieki za pomoc!

 

bielusieńki, żeby nie zdominował tej kuchni i nie pociął jej kolorem na poziome pasy

[piu]

markoz

 

wielkie gratulacje

Zmieniłabym tylko wywietrznik na biały

 

http://images66.fotosik.pl/1056/60530a3a16943cffgen.jpg

 

Właśnie tak u siebie zrobiłam i jest dużo ładniej, zgubił mi się optycznie, a taki chromowany był bardzo widoczny, a nie jest to przecież ozdoba.

[kalafiorek]

A co do powyższych postów na temat kuchni, że IKEA beee, a lakierowane, własnoręcznie dopieszczony "kawał mebla" super i że czuć jakość.... Kochani.... jakie to ma znaczenie? Każdy robi taką kuchnię, na jaką go w danym momencie stać lub jaką rozsądek (stosunek jakość - cena mu podpowiada). Wcześniej miałam HTH, teraz mam IKEA. I obydwie super. Nie ma o co kopii kruszyć

[99tomcat]

markoz

 

wielkie gratulacje

Zmieniłabym tylko wywietrznik na biały

 

http://images66.fotosik.pl/1056/60530a3a16943cffgen.jpg

 

Właśnie tak u siebie zrobiłam i jest dużo ładniej, zgubił mi się optycznie, a taki chromowany był bardzo widoczny, a nie jest to przecież ozdoba.

 

Wreszcie ktoś pokazał kratkę w miejscu, gdzie planuję u siebie Fakt srebrna siebardzo odcina.

 

Mam tylko pytanie- będe miał ok 5 cm między scianą, a lodówka i szafką nadstawką.

Czy taka kratka może być z prawej strony ukryta z boku? Zapewni to wystarczająca wentylację ?

Edytowane 22 Lipca 2015 przez 99tomcat

[99tomcat]

A co do powyższych postów na temat kuchni, że IKEA beee, a lakierowane, własnoręcznie dopieszczony "kawał mebla" super i że czuć jakość.... Kochani.... jakie to ma znaczenie? Każdy robi taką kuchnię, na jaką go w danym momencie stać lub jaką rozsądek (stosunek jakość - cena mu podpowiada).

Wydawało sie to oczywiste i po hejtowac ?

Ja nie wciskam, że okleina biała na frontach Ikea to to samo co ileś tam warstw polerowanego lakieru ale od razu wyzywać od tandety?

[arek570]

o to chodzi, że na załączonych zdjeciach, nie widać aby tam był kawał mebla, do tego porzadnego. Taka castoramowa masówka powiedziałabym. No ale moze fotki przekłamują.

 

Po zdjęciu nawet fachowiec tego nie jest w stanie stwierdzić, do szafek przecież nie zajrzy A różnica jest tym bardziej widoczna, im starsza kuchnia.

 

A z wymianą frontów ikeowskiej kuchni może być problem, jak z białych zmienisz na ciemne, obrzeże na korpusach trzeba będzie wymienić, boczki widoczne i parę innych drobiazgów. Twierdzenie jednak, że ikea to obciach jest przesada Każdy kupuje to, na co go stać.

[Kejt_R]

Piu, mi sie też ogólnie meble z Ikei podobają. Ale jak zaczęłam na poważnie się rozglądać i przyglądać, przeliczać i porównywać, to niestety Ikea słabo wypada. Chodzi zwłaszcza o meble kuchenne, które wiadomo jak są eksploatowane. Gdy pomyślę, że mam zapłacić 12 tys za jakąś folię na paździerzu, to mi słabo. A lakierowany MDF mam od 20 lat i wiem, że jest nie do zdarcia. Po podliczeniu kosztów całej zabudowy do nowej kuchni wyszło mi 8 tys z okuciami i blatem z granitu. Stąd takie moje wnioski. Z tym, że ja mam kogoś, kto mi to skleci. Gdybym nie miała, to pewnie byłaby Ikea i krwawiące serce

[piu]

Pewno tak jest i ja sama wolałam dopłacić do trwałej zabudowy, bo nienawidzę remontów. Chodziło mi tylko o słowo "obciach", użyte przez kogoś innego.

[żona m]

piu nie mam pojęcia,zaparelat zobaczymy. Póki co po 3,5 roku użytkowania, jest ok.