Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

aaniaaz ja mam u siebie zabudowana chlodziarke, wiec nie wiem co mial na mysli sprzedawca mowiac o zawiasach, bo u mnie szafkowe sa zamontowane w szafce....

zdjecie podgladowe z montazu

 

DSC06989.JPG

 

w mieszkaniu posiadam zabudowana lodowke z zamrazalnikiem i od 5 lat nic sie nie dzieje..a lodowka otwierana non stop, moglabym napisac, ze :corki wisza na drzwiczkach na zmiane ;)

 

 

Mój stolarz, powiedział, że drzwi zabudowy są montowane do drzwi lodówki i wszystko opiera sie na zawiasach lodówkowych. Muszę mu pokazać Twoje zdjęcie bo to rozwiązywało problem. Zostaje kwestia frezu na lodówce, który byłby trudny w użytkowaniu. czy bardzo dziwnie wyglądałby biały uchwyt tylko na drzwiach lodówki jeśli wszystkie inne szafki byłyby z frezem?

 

Mmelisa a jaki ty masz uchwyt w swoich drzwiach lodówki?, Jak go się użytkuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mmelisa a jaki ty masz uchwyt w swoich drzwiach lodówki?, Jak go się użytkuje?

 

jest to uchwyt listwowy frezowany, przyklejany. Cos na podobienstwo Zobal U-10 w inox, wzor frezowania D.

Dla mnie jest to wygodne rozwiazanie. Mam je zastosowane w wysokiej zabudowie i dolnym ciagu szafek/szuflad.

 

Co do lodowki, tak jest to electrolux ;)

link pierwszy z neta..

Edytowane przez Mmelisa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam prośbę do użytkowników uchwytów frezowanych o odpowiedz, czy do kolejnej kuchni też byście je wybrali. Ze względów estetycznych przemawiają do mnie frezy ale jak oceniacie to w codziennym użytkowaniu.

NIE!!!!!

Uchwyty frezowane to jeden z najgorszych wyborów których dokonałam.

Jeżeli chodzi o otwieranie to nie ma problemu. Są w sam raz głębokie. Lekki opór jest przy dużej, mocno obciążonej szufladzie czy zmywarce ale nie jest to jakiś wielki problem. Ot trochę więcej siły ;)

 

Największy zarzut mam jednak do tego, że przez brak uchwytów moje białe, na wysoki połysk fronty są ciągle upaćkane. Jedno dotknięcie i już ślad :bash:Wiele osób pisze "wystarczy płyn do szyb i ręcznik papierowy i wszystko czyste". No tak tylko szkoda, że trzeba to robić cały czas żeby nie było śladu! U mnie plus, że nie mam słońca w kuchni bo inaczej.....:mad:

 

Druga sprawa, która mnie doprowadza do szału to syf we wgłębieniach. Ja gotuję dużo więc mam ciągle jakieś paproszki, okruszki, przyprawy. Wybieranie tego nie jest wcale takie przyjemne.

 

Ze swej strony odradzam frezy chyba, że kuchnia ma być na pokaz lub ewentualnie w macie i ciemniejszym kolorze. Chociaż i tak uważam, że obecnie wybór uchwytów jest tak ogromny i lepiej je wybrać :)

 

julianna super kuchnia. Ta czerń jest przepiękna!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korozja a czy u Ciebie blat jest zlicowany z szafkami czy wystaje poza szafki? Pytam bo u mnie stolarz chciał zrobić na równo i powiedział, że wtedy rzeczywiście wszystko wpada we frezy. Dlatego zaproponowałam, żeby zrobił dłuższy frez wtedy będzie można chwytać za frez niżej od blatu. Wówczas taki wystający o 1 cm blat nie będzie przeszkadzał a okruchy nie będą już tak wpadać. Najbardziej bałam się tego, że przy obciążonych szufladach i wielokrotnym wysuwaniu po prostu bolą ręce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to moja kuchnia - powierzchnia 2,07 x 2,03 m :) Otwarta na salon/ik :) Co myślicie?:p

 

ze ciezko sie oglada zdjecia z glowa przechylona :p :D

 

Przepraszam! ale nie wiem jak to zmienić... w folderze mam w dobrą stronę :no:

 

Wklejam, żeby nie dostać skrętu szyi :D

 

kuch1.jpg

 

kuch2.jpg

 

kuch3.jpg

 

kuch4.jpg

 

kuch5.jpg

 

Przyjemna, ale czy dajesz radę z tak małą ilością blatu?? ;) Szkoda, że nie udało się inaczej połączyć podłóg kuchennej i salonowej oraz blatów;)

Edytowane przez Tomkowa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U koleżanki jest kuchnia z Ikei z frezami. I potwierdzam to co pisze Korozja. Zawsze w tych frezach jest pełno okruszków. I choćby na głowie stawała to one tam są, można codziennie czyścić, a zawsze coś tam siedzi. Zresztą patrząc na moje fronty, na ich górną krawędź, też widzę jakieś zabrudzenia, ale to się tak nie osadza jak w tych frezach. I odciski też są. Mnie to by szlag trafił :lol2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomkowa, dziękuję :D za foty i za komentarz:)

Jeśli chodzi o ilość blatu - muszę sobie radzić, nie mam wyjścia :D ale nie jest źle, trzeba po prostu gotować w sposób zorganizowany i na bieżąco sprzątać, co akurat ja lubię podczas przygód w kuchni :)

W projekcie domu mamy kuchnię o wielkości 12 metrów... to dopiero będzie szał! ;) już przyzwyczaiłam się do mojej, więc w tamtej chyba się zgubię... :D

Jeśli chodzi o połączenie płytek i paneli, przyznam, że można to było zrobić lepiej, ale musieliśmy to zrobić szybko i tanio :) Poza tym inna osoba układała panele, inna płytki o i tak się porobiło :) Podczas poruszania się po mieszkaniu listwa na szczęście nie przeszkadza :)

Jeśli chodzi o połączenie blatów, powiem szczerze, że nie wiedziałam, że można lepiej, inaczej...? mój stolarz nic innego nie zaproponował...:)

 

PS. Tak, wiem, brakuje narożnika przy listwach podłogowych :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałam jeszcze dodać coś na temat frontów na wysoki połysk i frezów... osobiście nie mam z nimi żadnego problemu, nauczyliśmy się z mężem łapać nie za całe drzwiczki tylko a frez, więc to on najczęściej się brudzi, ale wystarczy chwila z plynem do szyb i ściereczką i szafeczki błyszczą jak nowe :) w szczeliny nie wpada mi jedzenie, może dlatego, że mam tych szafeczek tak mało? :p :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@julianna16 - kuchnia obłędna, czarne fronty nieziemskie. Moim zdaniem, lakier w macie daje zupełnie inną, "głębszą" estetykę, która zdecydowanie pokonuje połysk. Brawo!

 

tu sie zgadzam :rolleyes: Ewo kuchnia idealnie dopracowana :yes::yes:

 

Julianna masz przepiękną kuchnię !!! zaskakująca, ten czarny jest obłędny!:rolleyes::rolleyes:

 

Yyy... nie spodziewałam się tylu miłych komentarzy :rolleyes:. Dziękuję bardzo :)

Nie miałam zamiaru pokazywania w tym wątku kuchni (w sensie chwalenia się zgodnie z tytułem :)). Napisałam bardziej w imię celu wyższego :D.

 

Szczegóły tu

http://www.blum.com/pl/pl/01/60/20/30/10/

 

Jest też wersja do zmywarki,lub modele z tzw asystentem otwierania drzwi wbudowanym już takim mechanizmem nowy siemens no i miele tzw zmywarka puk puk ale cena zabija.

 

Zachorowałam na wysoką zabudowę w wersji bez żadnego uchwytu ani podcięcia,prosto gładko ....

 

Beata, imponujesz wiedzą i orientacją w kwestiach budowlanych, okołobudowlanych i dotyczących wyposażenia wnętrz :). Twój dom będzie niesamowity. Przemyślany, dopracowany i bardzo wygodny :).

 

 

Juliannka, w nocy na szybko posta dodalam nie komentujac Twojej wspanialej kuchni, wybacz.

Uwielbiam ja i z checia swoja bym teraz jakos przerobila :rolleyes: :lol2:

Ratuje mnie malowanie scian, wiec bede mogla zaszalec w tym kierunku, pomyslow jeszcze brak.

 

Melliso, ale Ty masz piękną kuchnię! I jaką byczą lodówkę :D :hug:

 

 

julianna16 Super kuchnia! Pochwal się większą ilością zdjęć!!! :) Blat to prawdziwe drzewo?

 

Dziękuję :)

Tak, blat to prawdziwe drewno (dąb) :yes:

 

Więcej zdjęć? A niech będzie :). Lubię ją, to się mogę pochwalić :D

http://naforum.zapodaj.net/images/4a8e11ba401f.jpg

http://naforum.zapodaj.net/images/109571e5d1cd.jpg

http://naforum.zapodaj.net/images/2cefcd01c127.jpg

http://naforum.zapodaj.net/images/c41764c1fde0.jpg

 

oł jeee Julianna kuchnia jest boska :) , w mojej kuchni marzeń widzę właśnie taki blacik , dlatego też przyłączam się do pytania o blat ( jak sprawuje się w użytkowaniu) . W Ikea są blaty z litego dębu lub ciut tańsze połączenie litej góry i dół blatu płyta wiórowa , która wersja jest lepsza ??

Jestem teraz na etapie wyboru okien, czy jak okna będą w kolorze winchester lub jasny dąb a blat jest na równi z parapetem to kolor blatu musi być identyczny? help :confused:

 

Dziękuję :)

Blat był zamówiony u wykonawcy mebli. Jest cały dębowy. O jego użytkowaniu napiszę na samym dole :).

A nie możesz zrobić okien od środka białych? Moje są dwukolorowe. Od środka właśnie białe, co uwolniło mnie od rozterek dotyczących doboru parapetu do okien :).

 

ja własnie uwielbiam swoje servo pod zlewem z koszami, ne wyobrazam sobie juz "zycia" bez niego hehehe

Dlatego tak zerkam na to do lodówki ;)

 

A ja fujarka za późno się zorientowałam i nie mogę mieć u siebie servo :(. A tak bym chciała.

 

NIE!!!!!

Uchwyty frezowane to jeden z najgorszych wyborów których dokonałam.

...

 

moje białe, na wysoki połysk fronty są ciągle upaćkane. ...

 

...syf we wgłębieniach.

 

julianna super kuchnia. Ta czerń jest przepiękna!

 

Korozjo dziękuję :).

Na moich matowych białych frontach nie widać śladów. Na czarnych niestety tak :(. Na szczęście zrezygnowałam w nich z otwierania na tip-on. Nie wyobrażam sobie całej kuchni w takich frontach :no:

Co do okruchów w rowkach, to wpadają oczywiście, ale na szczęście łatwo je "wymieść". Nie jest ich też tak dużo - przynajmniej u mnie. Takie są niestety "uroki" tych uchwytów.

 

...Najbardziej bałam się tego, że przy obciążonych szufladach i wielokrotnym wysuwaniu po prostu bolą ręce

Spokojnie - ręce nie bolą :no:

 

julianno, i jak się blat sprawuje?

Szczerze? Stresująco :(

Olejowałam go OSMO 4 razy. Użytkujemy od czerwca. Ma już szramy od noża po wizycie teściowej (kroiła chlebek). Nie zauważyłam kilku kropel wody w różnych miejscach i zostały ślady. Przetarłam je i zaolejowałam. Wygląda ok, nie ma śladów, ale stresuje mnie to, że muszę tak bardzo uważać ze zwykłą wodą. W efekcie kupiłam kilka szyb - takich desek ochronnych.

Tego typu tylko większe (i tańsze niż te w linku).

http://coverus.pl/pol_pl_Szklana-plyta-ochronna-uniwersalna-deska-do-krojenia-3-w-1-1596_2.jpg

Źródło

 

Jestem spokojniejsza, choć estetycznie nie wygląda tak ładnie jak sam blat.

A jak u Ciebie Agato z kroplami wody? Zdarza się, że zostawiają ślady, czy cały czas pilnujesz i przecierasz?

 

Tak jak jestem pewna, że po raz drugi wybrałabym frezowane uchwyty, tak drewnianego blatu pewna już nie jestem. Jest piękny, szlachetny, łatwo naprawialny, pasuje do reszty naszego domu, ale wymaga ciągłej uwagi.

Edytowane przez julianna16
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yyy... nie spodziewałam się tylu miłych komentarzy :rolleyes:. Dziękuję bardzo :)

Nie miałam zamiaru pokazywania w tym wątku kuchni (w sensie chwalenia się zgodnie z tytułem :)). Napisałam bardziej w imię celu wyższego :D.

 

 

 

Beata, imponujesz wiedzą i orientacją w kwestiach budowlanych, okołobudowlanych i dotyczących wyposażenia wnętrz :). Twój dom będzie niesamowity. Przemyślany, dopracowany i bardzo wygodny :).

 

 

 

Ewo bardzo chciałabym osiągnąć taki efekt,plus to aby dom miał duszę bo tak odbieram Twój,i nauczyłam się jednej rzeczy od Ciebie czekam teraz na kolejne etapy i dobieram póżniej tak jak z wieszakiem drzewko,o którym marzysz,już wiem nie ma co na szybko...

 

A do tego jestem coraz większa jędzą dla wykonawców,przykład pomiar szkła,w kabinie prysznicowej będzie grafika-od razu tak się nie da trzeba ciąć bo nie wejdzie,foch wyszłam .....

 

Tego samego dnia M zbił z kantówek ramę wielkości przyszłej szyby do kabiny i co weszła w całości,nie można powiedzieć że trzeba sprawdzić ale od razu nie da się i ciachać.

 

Patrzę Twoje matowe fronty i może jednak wybiorę mat?Czy masz płytki te szare na podłodze w macie czy połysku lapatto?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korozja a czy u Ciebie blat jest zlicowany z szafkami czy wystaje poza szafki? Pytam bo u mnie stolarz chciał zrobić na równo i powiedział, że wtedy rzeczywiście wszystko wpada we frezy. Dlatego zaproponowałam, żeby zrobił dłuższy frez wtedy będzie można chwytać za frez niżej od blatu. Wówczas taki wystający o 1 cm blat nie będzie przeszkadzał a okruchy nie będą już tak wpadać. Najbardziej bałam się tego, że przy obciążonych szufladach i wielokrotnym wysuwaniu po prostu bolą ręce

 

Blat wystaje poza szafki.

To nie jest tak że mam nie wiadomo jaki syf ;) ale jednak coś tam jest, ja to widzę i mnie wkurza. Poza tym u mnie w domu rodzinnym po gotowaniu wystarczyło przetrzeć blat i kuchnia była czysta dlatego fakt, że kuchnie w połysku trzeba całą pucowac po gotowaniu jest dla mnie nie do przyjęcia. Najgorzej jak coś chlapnie albo otworzy się szufladę brudną ręką co jest nieujiknione w czasie gotowania. Takie małe zaschniete plamki we frezie czyści się fatalnie.

Ręce mnie nie bolą. nawet jak szaleje w kuchni i otwieram coś co chwilę. mam odpowiednio głęboki frez i blum więc jest ok. Teściowa ma brw ii gorsze okucia i już tak fajnie nie jest. Frez jest płytki i dużą zapelniona szufladę otwiera się ciężko. I też się wkurza że ciężko czyścić środek frezu jak się nie zrobi tego od razu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze? Stresująco :(

Olejowałam go OSMO 4 razy. Użytkujemy od czerwca. Ma już szramy od noża po wizycie teściowej (kroiła chlebek). Nie zauważyłam kilku kropel wody w różnych miejscach i zostały ślady. Przetarłam je i zaolejowałam. Wygląda ok, nie ma śladów, ale stresuje mnie to, że muszę tak bardzo uważać ze zwykłą wodą. W efekcie kupiłam kilka szyb - takich desek ochronnych.

Tego typu tylko większe (i tańsze niż te w linku).

http://coverus.pl/pol_pl_Szklana-plyta-ochronna-uniwersalna-deska-do-krojenia-3-w-1-1596_2.jpg

Źródło

 

Jestem spokojniejsza, choć estetycznie nie wygląda tak ładnie jak sam blat.

A jak u Ciebie Agato z kroplami wody? Zdarza się, że zostawiają ślady, czy cały czas pilnujesz i przecierasz?

 

Tak jak jestem pewna, że po raz drugi wybrałabym frezowane uchwyty, tak drewnianego blatu pewna już nie jestem. Jest piękny, szlachetny, łatwo naprawialny, pasuje do reszty naszego domu, ale wymaga ciągłej uwagi.

 

Zmartwiłaś mnie Ewo, tym bardziej, że ten właśnie olej wybrałaś z mojego polecenia. :(

Nic podobnego u mnie się nigdy nie działo i nie dzieje. Aktualnie blat mam już przetarty w częściej używanych miejscach, bo nie zaolejowałam go w wakacje, więc już ponad rok minął od ostatniego olejowania, a nadal sprawuje się dobrze. Woda stoi, perli się, a nawet jeśli wyschnie to nie zostawia śladów. Niespecjalnie uważam na niego (oczywiście bezpośrednio na blacie nie kroję), po zakończonej pracy przecieram, ale nie tylko ja z kuchni korzystam, a mąż nie zawsze wyciera, i nic się nie dzieje. Jak już chyba pisałam, przez ponad dwa lata w kuchni urzędowali też teściowie i oni to już zupełnie nie zwracali uwagi czy mokry czy nie, a nigdy nic złego się nie stało. Wczoraj zastanawiałam się co będzie, bo buraczki tarłam, a wiadomo jak jest:sick: ale drewno nie nic nie przyjęło.

Co więcej (o tym chyba nie pisałam), bezpośrednio za zlewozmywakiem mam zrobioną wstawkę z kawałka drewna, bo stolarz robiąc blat wyciął za duzy otwór i musiał podczas montaż wklejać kawałek drewna. I to miejsce jest szczegolnie narażone na zalanie, a tam też nic się nie dzieje. Nie puchnie, nie czernieje.

Czy u Was jest twarda woda? Te krople to pewnie osad wapienny, ale ten to powinno dać się usunąć po prostu przecierając wilgotną ściereczką.

Pokaż Ewo proszę zbliżenie na blat w dobrym świetle, i zdjęcie z rozlaną na niego wodą.

Blat był olejowany pędzlem czy ściereczką i wcierany? Pytam, bo być może technika nanoszenia oleju ma znaczenie.

 

Kurczę, polecałam tez olej dziewczynom w wątku o blatach drewnianych, i też są zadowolone http://forum.muratordom.pl/showthread.php?90612-BLAT-KUCHENNY-drewno-drewniany/page9

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osobiście mieszkam w bloku i jestem przed remontem i nie mam jeszcze zdjęć kuchni. Znajoma mi poleciła firmę http://www.kuchniewarszawa.com.pl/o-nas/ w której ona robiła sobie kuchnie i wyszło mega fajnie. Nie jestem fotografem więc nie dodać zdjęcia bo moje zawsze słabo wychodzą. W aranżacjach 3 zdjęcie to jej kuchnia. Edytowane przez dzierchoczek
spam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewo bardzo chciałabym osiągnąć taki efekt,plus to aby dom miał duszę bo tak odbieram Twój,i nauczyłam się jednej rzeczy od Ciebie czekam teraz na kolejne etapy i dobieram póżniej tak jak z wieszakiem drzewko,o którym marzysz,już wiem nie ma co na szybko...

 

A do tego jestem coraz większa jędzą dla wykonawców,przykład pomiar szkła,w kabinie prysznicowej będzie grafika-od razu tak się nie da trzeba ciąć bo nie wejdzie,foch wyszłam .....

 

Tego samego dnia M zbił z kantówek ramę wielkości przyszłej szyby do kabiny i co weszła w całości,nie można powiedzieć że trzeba sprawdzić ale od razu nie da się i ciachać.

 

Patrzę Twoje matowe fronty i może jednak wybiorę mat?Czy masz płytki te szare na podłodze w macie czy połysku lapatto?

 

Beato dziękuję za dobre słowo :). Ja tak naprawdę nakupiłam baaaaardzo dużo rzeczy do domu nim w nim zamieszkaliśmy. 80 % tego jest jeszcze w paczkach lub na strychu starego domu. Pewnie część będę odsprzedawać, bo nie pomieszczę ;).

 

Słusznie, że pilnujesz swoich spraw. Nie jesteś jędzą, tylko świadomą i oczekującą rzetelności inwestorką :). Mnie zabrakło już pod koniec siły, a i stan błogosławiony zmusił do krążenia po innej orbicie ;). Strasznie jestem ciekawa Twojej grafiki w łazience.

 

Co do frontów to polecam Ci mat z pełnym przekonaniem pod warunkiem, że planujesz białą kuchnię :). Moje płytki to Zirconio Cemento Gris. Mają powierzchnię lapatto, czyli mat z przecierkami w połysku. Przecierki są bardzo subtelne. Jestem z nich bardzo zadowolona. Praktycznie nie widać na nich brudu. Czyszczą się świetnie.

 

Zmartwiłaś mnie Ewo, tym bardziej, że ten właśnie olej wybrałaś z mojego polecenia. :(

...

Czy u Was jest twarda woda? Te krople to pewnie osad wapienny, ale ten to powinno dać się usunąć po prostu przecierając wilgotną ściereczką.

Pokaż Ewo proszę zbliżenie na blat w dobrym świetle, i zdjęcie z rozlaną na niego wodą.

Blat był olejowany pędzlem czy ściereczką i wcierany? Pytam, bo być może technika nanoszenia oleju ma znaczenie.

 

Agata, no co Ty :) :hug: Jestem Ci wdzięczna, bo pewnie wzięłabym pierwszy lepszy olej z półki w markecie budowlanym. Osmo nadał drewnu miłej dla oka i dłoni "satynowości". Pewnie to ja coś zrobiłam nie tak. Może świeże drewno potrzebuje więcej warstw.

Wodę mamy miękką - mamy stację uzdatniania wody. Ostatnio testowałam ją testerem dołączonym do parownicy do prasowania. Wykazał miękką wodę.

Zdjęcie postaram się zdobić jak przywiozę ze starego domu aparat. Telefonem nie wychodzi. Pokażę już u siebie w wątku ok?

Olejowałam szmatką - tak chyba było w instrukcji na opakowaniu.

 

Julianna 16, gratuluję pięknej, klimatycznej kuchni. Mam pytanie odnośnie okapu, na jakiej wysokości go powiesiłaś? Jaką głębokość ma okap, czy nie uderzasz w niego głową? Poszukuję dobrego cichego okapu, też z czarnym panelem, czy twój jest firmy Samsung? Pozdrawiam!

 

t.kasia dziękuję :)

Okap jest zamontowany dokładnie na wysokości 161 cm. Jest wysuwany elektrycznie. W stanie spoczynku (że się tak wyrażę :D) ma 33cm, a po wysunięciu 49 cm. Nie uderzam w niego głową, mój Mąż też nie (ma 182 cm). Uwielbiam go, a najwięcej radości ma mój maluch :).

To Nodor model Zen.

Tutaj ładnie widać jak wysuwa się panel :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Intensywnie poszukuję inspiracji do mebli kuchennych tylko problem mam taki - wszędzie widzę biel. Ja wiem, że trendy, że nieskazitelnie, że elegancko, że ślicznie...absolutnie nie podważam tego, ale gdzie bym nie poszła tam widzę białą kuchnię. Kiedyś też taka mi się marzyła ale tak mi się opatrzyły, że już mam przesyt i mimo, że u mnie by takie meble pasowały do reszty - to nie chcę białych za żadne skarby świata. Nudzi mnie na sam widok. Szukam czegoś nie-białego ale w stylu współczesnym, bez uchwytów, jakiejś kawy mlecznej na górne meble a jasnego drewna na dolne. I jaki blat do tego...? A może inne stonowane odcienie ale jakie... Może ktoś pomoże?? Podłoga będzie u mnie gres Cortada Bianco - białe płyty z jasnoszarym motywem drewnopodobnym. Edytowane przez acici
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...