Pochwalcie się swoimi kuchniami

[agnieha22]

Witam, mam pytanie do użytkujących kuchnie bez uchwytów. Z perspektywy czasu jakie rozwiązania się najlepiej sprawdzają według was ? Proponują mi uchwyty frezowane we frontach, otwieranie na dotyk lub jakieś nabijane uchwyty. Zaczynam się gubić. Przesyłam zdjęcie jak chciałabym widzieć swoją kuchnie i proszę o pomoc co wybrać żeby wyglądała jak na zdjęciu poniżej. Z góry dziękuje.

 

[ATTACH=CONFIG]219693[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]219694[/ATTACH]

Na zdjeciu sa napewno frezy,ja uzywam takiej kuchni od 2 miesiecy wiec jeszcze wiele ci nie moge powiedziec ale juz coś. Szuflady mam frezowane ,szafki nie zwykle proste nasiskam i sie otwierane. Niby jestem zadowolona ale palce są non stop odbite ale wole to przeczec plynem czesciej niz myc szafki z uchwytami, raz dwa i bez tluczenia palców o uchwyt. Jesli zdecydujesz sie na frezy popros aby byly odpowiednio duze zeby mozna bylo jedną ręką spokojnie otworzyc, bo u mnie zrobili za małe i palce się wyślizgują zwłaszcza jak są mokre(co raczej czesto sie zdarza w kuchni) co jeszcze dodatkowo komplikuje sprawe ze magnes ciągnie w jedną strone a ty w drugą,nie wspominajac juz jak by ktos miał dlugie paznokcie.

[Afera86]

agnieha22 czyli górne szafki na tip on ? A dolne poza szufladami jak masz otwierane ?

[Venus_m]

Afera tak to frezy

 

W przypadku servo, jeżeli nie ma prądu to nic się nie zrobi. Dlatego należy zapamiętać aby nie chować tam świeczek i zapałek

[agnieha22]

Dolne wszystkie maja frezy zeby z szufladami jednakowo wygladły. Gościu się pomylił i jeszcze załorzył mi do szafek te magnesy co je odpychają to są chyba te tip tony ale miałao ich nie być i normalnie otwierane za frez,a ze sie pomylił to mam frez i dotyk. Jeszcze pokarze ci drugą strone mebli. Edytowane 20 Października 2013 przez agnieha22

[agnieha22]

Afera tak to frezy

 

W przypadku servo, jeżeli nie ma prądu to nic się nie zrobi. Dlatego należy zapamiętać aby nie chować tam świeczek i zapałek

Jeszcze odnośnie tego systemy ile to kosztuje ? Słyszłam ze do jednej szafki 350zł.

[Venus_m]

moja firma chciała 1500 zł, a w Blumie 350 zł widać miałam im zasponsorować ich niewiedzę.

[agnieha22]

moja firma chciała 1500 zł, a w Blumie 350 zł widać miałam im zasponsorować ich niewiedzę.

 

Za jednen system to ja mam szafek ponad 20. Stolarze mają jeszcze rabaty te produkty myśle ze spokojnie jakies 40% od tych cen co są dla nas.

[Afera86]

agnieha22 dzięki.

Jednak tak jak na szufladach widzę te frezy tak w dolnych szafkach nie Ani w Twojej kuchni ani w tej co podałam. Gdzie one są w tdolnych szafkach ? Na samej górze i dlatego są niewidoczne ?

 

[Korozja]

Afera ja mam kuchnię białą, na wysoki połysk z frezami. Użytkowana 2 lata. Niestety nie polecam takiego rozwiązania. Szafki są ciągle wypalcowane. Tłumaczenie że łatwo je myć jest bez sensu bo co mi z tego skoro teoretycznie musiałabym to robić po każdym otwarciu szuflady.

 

W kuchni wiadomo, dużo sie dzieje. Nie zawsze ma się idealnie czyste dłonie bo tu się coś zamieszało, tu coś paluchem dotknęło. Potem łapie się za uchwyt i zostaje ślad. Jak się nie wytrze od razu, i zaschnie to wcale nie tak łatwo się czyści, szczególnie wgłębienie.

 

Ponadto we frezach zbierają się paproszki i inne takie. Jak wspominałam. To kuchnia. Używa się dużo sypkich rzeczy i nawet się nie zauważy a po całym dniu w uchwytach syf. I znowu trzeba się bawić w wybieranie tego.

 

Frezy wyglądają ładnie i nowocześnie. Ale nie są praktyczne moim zdaniem przy kuchni białej w połysku. W drewnianej lub w macie pewnie jest lepiej.

 

Otwieranie na dotyk to samo. Szafka będzie w tym miejscu ciągle wypalcowana. Sama górne szafki mam bez uchwytów. Masakra. Paluchy są ciągle. Dobrze że mam słabo doświetlona kuchnie to tego tak nie widać ale z bliska. Masakra. Znajoma ma taką kuchnie na dotyk i po 4 latach ten cały system się jej wyrobił i nie zawsze załapuje. Jak miałam coś wyciągnąć to mnie szlag trafiał

 

Gdybym teraz robiła kuchnię dałabym frezy ale takie małe. Wielkości normalnego uchwytu. Oczywiście kuchnia w macie. Jak w połysku to z jakimiś fajnymi uchwytami, nie rzucającymi się w oczy np:

[ewa72_krakow]

agnieha22 dzięki.

Jednak tak jak na szufladach widzę te frezy tak w dolnych szafkach nie Ani w Twojej kuchni ani w tej co podałam. Gdzie one są w tdolnych szafkach ? Na samej górze i dlatego są niewidoczne ?

 

[ATTACH=CONFIG]219800[/ATTACH]

Sa na samej gorze - rowno z linia gornych szuflad

[agnieha22]

agnieha22 dzięki.

Jednak tak jak na szufladach widzę te frezy tak w dolnych szafkach nie Ani w Twojej kuchni ani w tej co podałam. Gdzie one są w tdolnych szafkach ? Na samej górze i dlatego są niewidoczne ?

 

[ATTACH=CONFIG]219800[/ATTACH]

 

Ja mam za ale te frzy pewnie dlatego ich nie widac albo dlatego ze chowaja sie pod blatem jak jestes bardzo zainteresowana to wieczorem cykne ci fotke przy otwartej szafce lub zmywarce tylko napisz zcy chcesz?

[Afera86]

Tak pewnie, że chce. Dziękuje.

[Doris12]

Witam Wszystkich. Czy ktoś ma kuchnię z frontami Drewpolu Warszawa lub Helsinki? Zamierzam takową sobie zrobić , Tylko nie wiem na którą się zdecydować doradźcie .Na pewno będzie biała.

[cameo]

Ja również mam szafki z frezami, zarówno górne jak i dolne. Po niecałych dwóch miesiącach polecam to rozwiązanie - jedyne na co trzeba zwrócić uwagę to głębokość frezu. My mamy trochę za płytkie i np. szufladę pod zlewem (cały front wyciągany) ciężko jedną ręką otworzyć a wiadomo że do dostępu do kosza na śmieci często to potrzebne. Poza tym nie widzę minusów i jeżeli chodzi o opinie o brudzeniu się i zbieraniu np. sypkich produktów we frezach... nie wiem jak wy gotujecie rozrzutnie ale u nas blat jest trochę dłuższy i musiał bym się naprawdę natrudzić żeby tam coś nasypać

Tutaj moja kuchnia jak byś chciała zobaczyć jak to wygląda http://forum.muratordom.pl/showthread.php?219417-Nasze-eM-czyli-ostatnie-miesi%C4%85ce-wyzwa%C5%84-nerw%C3%B3w-i-rado%C5%9Bci-do-oceny-%29

[Korozja]

cameo ja po 2m-cach też nie widziałam wad. byłam tak oszolomiona i szczęśliwa ze już mieszkamy ze mało co mi przeszkadzało. Dopiero jak emocje opadły wyszło szydlo z wora mnie zastanawia jak inni gotuja ze maja te kuchnie takie czysciutkie...

[cameo]

Mam nadzieję że mi oszołomienie szybko nie minie Ostatnio kuchnia przeszła chrzest bojowy - gotowanie dla 14 osób, dania indyjskie i indyjskopodobne więc kurkuma i inne "brudzacze" w ilości full, do tego małe dziecko które wszystkiego dotykało... i jest ok

Po gotowaniu płyn do mycia szyb w rękę i ręcznik papierowy. Cała operacja jakieś 5 minut z przerwą na klepnięcie żony w pupę

[agnieha22]

[ATTACH=CONFIG]219910

[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]219911

[/ATTACH]

Tak pewnie, że chce. Dziękuje.

 

nie wiem czy cos ci pomoze bo ciezko w moim polysku zrobic zdjecia bo wszystko sie odbija,czarny jest jak lustro.

[agnieha22]

Ja również mam szafki z frezami, zarówno górne jak i dolne. Po niecałych dwóch miesiącach polecam to rozwiązanie - jedyne na co trzeba zwrócić uwagę to głębokość frezu. My mamy trochę za płytkie i np. szufladę pod zlewem (cały front wyciągany) ciężko jedną ręką otworzyć a wiadomo że do dostępu do kosza na śmieci często to potrzebne. Poza tym nie widzę minusów i jeżeli chodzi o opinie o brudzeniu się i zbieraniu np. sypkich produktów we frezach... nie wiem jak wy gotujecie rozrzutnie ale u nas blat jest trochę dłuższy i musiał bym się naprawdę natrudzić żeby tam coś nasypać

Tutaj moja kuchnia jak byś chciała zobaczyć jak to wygląda http://forum.muratordom.pl/showthread.php?219417-Nasze-eM-czyli-ostatnie-miesi%C4%85ce-wyzwa%C5%84-nerw%C3%B3w-i-rado%C5%9Bci-do-oceny-%29

 

Moze juz był gdzies ten post ale nie znalazlm chodzi mi o ten wypoczynek gdzie go kupiłaas jaka jest jego nazwa,jest sliczny.

[Afera86]

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi.

[cameo]

Moze juz był gdzies ten post ale nie znalazlm chodzi mi o ten wypoczynek gdzie go kupiłaas jaka jest jego nazwa,jest sliczny.

 

agnieha22 - wszystkie info o narożniku są w podanym wyżej moim wątku