Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam :) Oto moja idealna i wymarzona od dawna kuchnia :)

brakuje jeszcze rolety na okno i żyrandola ale nie mogę się zdecydować.

 

[ATTACH=CONFIG]232004[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]232005[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]232006[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]232007[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]232008[/ATTACH]

 

 

Kuchnia bardzo ciepła w odbiorze :) I jedyny rodzaj lodówki wolnostojącej, jaki mi się podoba :)

Piękny kredens - troszkę szkoda, że to nie on jest widoczny z salonu tylko zlew.

 

Aczkolwiek dla mnie osobiście nie byłaby wygodna - lubię mieć dużo miejsca wokół zlewu i płyty, a wszystkie urządzenia w jednej linii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :) Oto moja idealna i wymarzona od dawna kuchnia :)

 

Wymarzona na pewno i przepiękna!

Ale czy idealna? Lodówka tak daleko od stołu, a jeszcze dalej od zlewu ....

Kto wymyślił taki układ, fachowiec może czy sam inwestor?

Można było bardziej ergonomicznie, a korzyści byłyby odczuwalne przez wiele lat!

 

No i Piu ma rację, niestety.

Edytowane przez Renia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za miłe słowa :) a rozwijając temat - kuchnia jak na warunki blokowe jest dość spora jednak średnio ustawna (dwa kominy na jednej ze ścian, które zabierają sporo miejsca i tworzą wnękę). Przesuwanie rur gazowych czy wody od początku ze względów finansowo czasowych nie wychodziło w grę więc pozostało mi dopasować się do tego co mam ;) Kredens faktycznie mógłby być widoczny z salonu ale co do reszty rzeczy, o których piszecie to muszę przyznać, że ja tego nie odczuwam i wygodnie mi się po niej porusza. Bo oczywiście chodziło mi o to, że ona jest idealna dla mnie a nie dla ogółu ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale co do reszty rzeczy, o których piszecie to muszę przyznać, że ja tego nie odczuwam i wygodnie mi się po niej porusza. Bo oczywiście chodziło mi o to, że ona jest idealna dla mnie a nie dla ogółu ;)

 

Jest taka zasada kolejności, która sprawdza się podczas użytkowania kuchni:

lodówka, blat, zlew, blat, kuchenka, blat.

Bo musisz gdzieś odkładać wyjmowane rzeczy z lodówki (blisko, obok, tuż pod ręką), potem je myć, potem obrabiać, potem stawiać do gotowania i odstawiać po ugotowaniu.

Większość osób/projektantów planuje kuchnię wg tej zasady, bo potem nie poruszając się prawie w ogóle pracujesz bez zbędnego nabijania kilo-metrów :stirthepot:

 

Dla mnie to był priorytet zarówno w mieszkaniu w bloku (przerobiłam właśnie instalację wodną) jak i w domu.

 

Wg mnie warto nadłożyć pieniędzy i opóźnić czas użytkowania mieszkania aby ta zasada mogła procentować, nieraz już do końca życia.

 

Mam nadzieję, że Cię nie pogrążę, ale ta wyspa brzydko wygląda od strony pokoju, w ogóle tutaj nie pasuje ....

Można byłoby zrobić wygodny blat roboczy pod oknem, zyskałbyś fajne, bezkolizyjne przejście do pokoju.

Można byłoby zmniejszyć prześwit między kuchnią a pokojem na mniejszy, stawiając niedużą ściankę działową przy oknie.

 

A gdyby kredens był widoczny z pokoju to byłoby cudnie!

Zawsze najładniejsze fragmenty się eksponuje, a brzydkie ukrywa.

Szczerze to napisałam, bez uszczypliwości to odbierz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rudziak kuchnia ciepła i przytulna. Ergonomia to akurat dla mnie kwestia dyskusyjna bo przeżyłam już kilka kuchni mieszkaniowych od ciasnych kanciap po zamknięte bez okna do dużej i wygodnej (dla mnie) w domu, ale sprzecznej z zasadami podanymi przez Renię ;) każda z nich wymagała jakiejś konkretnej organizacji pracy i tyle. To nie kwestia wyrzeczeń czy codziennego narzekania na układ sprzętów ale organizacji.

 

Twoja kuchnia jest b. ładna, podoba mi się cegła na ścianie w połączeniu z tą drewnianą belką i meblami. Nie podoba mi się jedynie podłoga (nie lubię takich świecących płytek) i lampy. Zmieniłabym je np. na Ottavę z Ikei albo jakieś białe/czarne klosze. Poza tym super. :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdyby tak przymknąć oko na ergonomię, to ta kuchnia ma w sobie coś takiego, że patrzę na nią już kolejny raz :) Te pasy w przedpokoju, belki, cegła, śliczne sprzęty i meble, wszystko jest tu urocze i wcale się nie dziwę, że ją uwielbiasz :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem raczej mało aktywnym użytkownikiem forum, ale w nadziei, że się rozkręcę pokażę Wam moją kuchnię. Zdjęcia od razu po montażu - teraz nie jest już tak sterylnie i czysto.

http://imageshack.us/a/img69/9616/42796461.jpg

 

http://imageshack.us/a/img20/1830/imag03051.jpg

 

http://imageshack.us/a/img687/4502/imag03031.jpg

 

http://imageshack.us/a/img832/9621/93624329.jpg

 

I rzut oka z daleka:

http://imageshack.us/a/img22/6423/14323521.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę podoba Ci sie ta podłoga ?

 

Si :yes: Na moim ekranie sprawia wrażenie poryranych desek :)

Ergonomia - oj tam, oj tam ;)

Całość dostarcza miłych estetycznych wrażeń.

Poza tym mam podobną lodówkę i ścianę ceglaną - a to zobowiązuje :);)

Rudziak - a okno , prawie zlicowane ze ścianą - > z czego blok jest zbudowany ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Map78 mówisz serio? Raz w roku myjesz fronty:o

 

Absolutnie poważnie:yes: Mieliśmy z żoną wielkie obawy przed wyborem tak "laboratoryjnej" kuchni, ale nasz stolarz zapewnił nas, że białe fronty w lakierze z połyskiem nie przyjmują w ogóle brudu i na prawdę miał rację:) Inna sprawą jest, że nie jesteśmy jakimiś super fanami sprzątania i pewnie jakaś inna gospodyni/gospodarz robiliby to częściej, ale jak dla m,nie nie ma takiej potrzeby:no: W domu jest znacznie więcej pilniejszej roboty :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@easy78

fajnie, pozytywne wrażenie mam. nowocześnie, ale rzadko ostatnio widywany fiolet jest ładnym tłem. ogromny plus za brak szafki z roletą :))

natomiast podobnie jak elfir brakuje mi blatu roboczego między zlewem a płytą. no i wybrałabym inny okap - rura wygląda fajnie, gdy nie widać mocowania, więc to mi nie pasuje.

 

czy na oknie kuchennym nie ma parapetu!? od razu mi się rzuciło w oczy, że okno jest inne niż to w pokoju i zastanawiam się czy to tylko tak na etapie "tuż po montażu" czy w ogóle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...