Pochwalcie się swoimi kuchniami

[Hisia]

Taka Amica za 700zł to też nie jest taka "typowa" mikrofalówka pod zabudowę, tylko pewnie zwykła mikrofala z ramką dopasowującą do zabudowy - wielu producentów tak robi żeby mieć "tani" egzemplarz do zabudowy:rolleyes: - w tym wypadku płacisz wyłącznie za ramkę Natomiast prawdziwa mikrofalówka pod zabudowę zaczyna się od ceny tak 1500zł i różni się przede wszystkim sposobem wentylacji, oraz budową w całości dopasowaną do zabudowy. Droższe egzemplarze nie posiadają ją również elementów obrotowych i są niewrażliwe na wkładanie do nich elementów metalowych.

Uff po konsultacji z panem, który projektuje naszą kuchnię znaleźliśmy rozwiązanie. Kupimy mikrofalę wolnostojąca o głębokości 32 cm i zabudujemy ją w szafce górnej jako że nie lubie mieć wszystkich sprzętów na wierzchu. Po prostu głębokość szafek górnych zostanie zwiększona o 2 cm takmaby można było zamontować front maskujący obecność mikrofali.

[seaman]

Aniula, Seaman jest mężczyzną

 

Thanks!!

 

a pokazywałaś gdzieś kiedyś swoją kuchnię?

bo nie kojarzę

 

No na poprzedniej stronie jest jedno zdjęcie dla rekonesansu...a to trzeba więcej??

Damn

Edytowane 13 Marca 2014 przez joliska

[marzenaew]

Hej

 

A ja właśnie nie zniósłbym 4 cm szczelin, raziłoby mnie to po oczach.

 

Chyba ze te szczeliny wypełnić fartuchem (rama która byłaby wsunięta na głębokość kilku cm tak żeby nie było widać te głębokiej szczeliny.

 

... każdy ma swoje zboczenie jak mówisz....

Również nie jestem za odstępem lodówki od Mebli raz że źle wygląda dwa , że denerwuje a najgorsze trzy widać cały bród który zbiera się w zakamarkach itp ;(

[piu]

Smakor spieszę z wyjaśnieniem - trochę spóźnionym

 

Lodówka nie jest wsunięta na potrzeby zdjęć, w przeciwieństwie do kilku wypowiadających się osób ja z kolei nie toleruję wysuniętych drzwi sbs lodówki poza linię zabudowy meblowej

 

Lodówka to Electrolux i odstęp od mebli z każdej strony wynosi 4 cm - jednak jest to szerokość dopasowana do wybranego modelu tak aby można było swobodnie odchylić drzwi i wyjąć szufladę do mycia

 

Piu raz na jakiś czas wysuwam lodówkę do przodu i myję, no ale....każdy ma swoje zboczenie

 

A taki załadowany żywnością kolos wysuwa się zupełnie bez wysiłku ? Kółka ma pewno tylko z tyłu ?

[Venus_m]

Piu zakupy robimy na bieżąco aby nie wyrzucać jedzenia, więc przy standardowym załadunku (np. słoiki) jest ok.

[sql]

witam,

w końcu udało się (instalując okap) zakończyć projekt kuchni, więc niniejszym się nią chwalę .

Miłego rzucania okiem.

[żona m]

Całość niby ok, ale na tę chwile okap wydaje mi się zawalisty. Denerwuje trochę różna wielkość górnych szafek i jakby przypadkowe ich rozmieszczenie. Płytki pociągnęłabym w pięciu rzędach, aby nie było pustej przestrzeni między szafkami. Lodówka fajna bo mam taka sama:), ale stylistycznie widzziałabym tu coś zabudowanego, lub dopasowanego stylistycznie.

 

Aaaaaaaaaa zapomniałam, wspaniała szafa spiżarniowa.

[Ladybird76]

a mój wzrok przyciąga wszechobecny bałagan, poustawiane na parametrach przedmioty, szmatki kuchenne oraz kosz na śmieci brązowy o ile dobrze widzę.

[Elfir]

a dlaczego okap nie bielony?

No i lodówka - strasznie rzuca się w oczy jej niedopasowanie do reszty.

No w sumie nie wiem jaki to miał być styl. Wiejski czy angielski?

[sql]

już śpieszę wyjaśniać .

a) lodówka musiała być taka, bo konsumuję latem duże ilości picia z dużą ilością lodu, a niestety takiej z barkiem i kostkarką nie da się zabudować,

a') z drugiej strony nienawidzę "nowoczesnych" wnętrz, więc niestety nie miałem wyboru.

b) cokół między płytkami, a blatem jest bardzo wygodny - dużo prościej czyści się go, niż fugi w płytkach, a tam się często chlapie, rozlewa itp,

c) okap jest duży (choć na tych zdjęciach może faktycznie wyszedł trochę dziwnie ogromny), bo po pierwsze płyta jest 70cm, a po drugie ma optycznie przeciwważyć dużą lodówkę (pomysł żony). jak widzę zadanie spełnił . Na okapie będzie jeszcze stała bateria przypraw, tylko muszę kupić słoiczki jeszcze.

d) styl nie miał być wiejski i moim zdaniem nie jest - na tych zdjęciach to się tak nie rzuca w oczy, ale wszędzie w domu wala się olejowany dąb - drzwi, ościeżnice, schody, obitka stropu itp. - w kuchni jest ta szafka, okap i stół. Jedynie krzesła są odziedziczone po koledze i stoją, bo stoją. Ale to nie jest rustical. Szafka ma te same fronty, co reszta kuchni, tylko zamiast białego lakieru dostała olej.

e) na parapetach (i wszędzie) walają się różne rzeczy, bo dla mnie dom, to nie szpital - koszyk na owoce na parapecie dużo mniej mi przeszkadza, niż wyjmowanie wszystkich potrzebnych najczęściej sprzętów, z różnych szafek i schowków.

Edytowane 17 Marca 2014 przez sql

[eveee]

do angielskich kuchni nieźle sprawdzają się sprzęty w kolorze inox - wydaje mi się, że troszkę by lepiej wyglądały - ale to już rada dla tych, którzy jeszcze nie zakupili lodówki

 

http://st.houzz.com/simgs/eb0193290fdbbc09_4-0585/traditional-kitchen.jpg

http://st.houzz.com/simgs/1d91fdb5022f38f5_4-2428/mediterranean-kitchen.jpg

http://st.houzz.com/simgs/ad715ba30fdbbb7d_4-0445/traditional-kitchen.jpg

[sql]

a mnie właśnie inox zupełnie nie leży - lodówka jest przynajmniej czarna i pasuje do granitu i piekarnika, a srebrna jest jak kwiatek do kożucha. Nie znalazłem białych z barkiem i kostkarką .

[kameon]

sql podoba mi się w Twojej kuchni kolorystyka. Na szczęście nie jest zbyt kolorowo. Na minus: wciśnięta szafka koło okapu, ułożenie tylko 3 rzędów płytek nad blatem a nie do górnych szafek, wysokość szafki przy oknie , stół i krzesła . Lodówki się nie czepiam -przyjmuje Twoje argumenty. Reasumując szału nie ma , ale katastrofą budowlaną też bym tego nie nazwała. Na pewno pomogłoby pochowanie do szafek rzeczy leżących na wierzchu (parapety , stół).A i podoba mi się ten cokół nad blatem. Jednym słowem posprzątać , dać kwiaty w doniczkach czy zioła na parapety , stół nakryć czymś fajnym i do przodu:yes:

[annNS2]

witam,

w końcu udało się (instalując okap) zakończyć projekt kuchni, więc niniejszym się nią chwalę .

Miłego rzucania okiem.

okap wydaje sie niedokonczony pewnie zostanie pomalowany na bialo? przydaloby sie pomalowac jeszcze drzwi i zmienic krzesla (obecne tez wygladaja na tymczasowe rozwiazanie?)

 

eveee...lodowka inox? a do czego by tu pasowala? czarne blaty, czarny zlew, piekarnik...inaczej byc nie moze (choc zabudowana wygladala by zdecydowanie lepiej)

[sql]

drzwi są w całym domu olejowane, więc nie ma mowy o malowaniu , Trzeba to obejrzeć jako część całego domu, wtedy ten kolor jest lepiej rozumiany - od salonu wejście, przez dwuskrzydłowe, od korytarza przez zwykłe.

a krzesła są tymczasowe, pisałem już.

[eveee]

eveee...lodowka inox? a do czego by tu pasowala? czarne blaty, czarny zlew, piekarnik...inaczej byc nie moze (choc zabudowana wygladala by zdecydowanie lepiej)

 

Tak, tak, miałam na myśli ogólnie kuchnie klasyczne, bo wiem, że czasem trudno to połączyć z nowoczesnym sprzętem, jeśli nie chce się sprzętu w zabudowie.

A w przypadku tej konkretnej kuchni poszłabym chyba w czarny mat.

[katu]

w tej kuchni Smeg by się może obronił

[sql]

świetnie, tylko ten srajsung kosztował niecałą piątkę, a te smegi kremowe z kostkarką 18k. zbytek luksusu w mej sytuacji.

[katu]

skoro kostkarka jest priorytetem...

zwalista lodówka wcale nie odwraca uwagi od zwalistego okapu

dodatkowo rzuca się w oczy bardzo poszatkowana przestrzeń w postaci poszatkowanej podłogi, poszatkowanego szprosami okna, poszatkowanej cegiełkami ściany

całości dopełniają szafki powieszone na różnych wysokościach i ogólny chaos

to wnętrze można uspokoić, ale trzeba odczuwać taką potrzebę, a najwyraźniej wy, mieszkańcy tego nie potrzebujecie

więc niech wam się dobrze użytkuje, w końcu to wasza kuchnia i wam ma się podobać

[sql]

tej, ale to właśnie okap powstał duży, żeby odwrócić uwagę od zwalistej lodówki. Nie odwrotnie ,