Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jeszcze nie stoję bo montaz miałem w piątek.

notabene jeszcze nie zdecydowałem się na blat kolor i materiał.

prawdopodobnie cokół a w zasadzie jego głebokosc jest podyktowana gruboscią samego cokołu jaki i umiejscowieniem nóżek od porzodu szafki ???

im dalej kręcone nóżki od przodu szafki tym bardziej cofnięty cokół w sumie logiczne ale nie przedyskutowałem tej kwestii z wykonawcą.

Jedynie zostałem zapytany jaki kolor - wybrałem taki jak kolor frontów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ja mam meble białe lakierowane i u mnie też tego nie widać, ktoś nie w temacie nie jest w stanie stwierdzić gdzie jest ukryta zmywarka. Cokół mam cofnięty oczywiście (może stąd różnica?), myślałam że to taki standard ;)

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?176268-Guthouse&p=5811447&viewfull=1#post5811447

10 zdjecie od gory u Basi tez widzę tę szparę i tez ma cokół mało cofnięty

musze sprawdzic czy mi to przeszkadza :) w tej chwili w starych meblach ktore nie sa takie stare tez mam cofniety i szpary nie mam ale tez nie najładniej to wygląda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie stoję bo montaz miałem w piątek.

notabene jeszcze nie zdecydowałem się na blat kolor i materiał.

prawdopodobnie cokół a w zasadzie jego głebokosc jest podyktowana gruboscią samego cokołu jaki i umiejscowieniem nóżek od porzodu szafki ???

im dalej kręcone nóżki od przodu szafki tym bardziej cofnięty cokół w sumie logiczne ale nie przedyskutowałem tej kwestii z wykonawcą.

Jedynie zostałem zapytany jaki kolor - wybrałem taki jak kolor frontów.

 

Ale to właśnie wykonawca powinien wiedzieć o tym, że cokół ma być cofnięty. Tak jak pisze oliwkawawa to jest po prostu standard. Mam też meble lakierowane i cokół w tym samym kolorze i żadnej szczeliny nie widać

IMG_6365.jpg

 

Kilkanaście lat temu stolarz który robił meble mojej mamie zlicował blat z frontami. To dopiero była masakra - nic się nie dało zgarnąć bez zrzucenia czegoś na ziemię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Czołem ludzie

czy to wycięcie na front od zmywarki ma tak chuj...fatalnie wyglądać , nie ma innej opcji ?

Widocznie za drogo płaciłeś za te meble ;)

Cóż,cena nigdy nie idzie w parze z jakością co sugerują tutaj niektórzy...

Przyjrzałam się z ciekawości i mam tak samo. Aż się zdziwiłam, że tam jest takie podcięcie, bo u mnie tego w ogóle nie widać. Tylko że u mnie fronty drewniane, być może dlatego się to optycznie gubi.

Moje "badziewne" meble za 5tys.zł od prostego stolarza nie mają takiego babola ze zmywarką(cokół cofnięty):

DSCN3371.jpg

 

DSCN3375.jpg

 

Nie raz pisałem,że wyższa cena nie gwarantuje nam poprawnego towaru czy usługi,jest wprost przeciwnie ponieważ klient z grubym portfelem traktowany jest jak jeleń,który na niczym się nie zna,któremu na niczym nie zależy byleby miał drogo,bo to dla niego jest priorytetem a więc wciska mu się byle g..o za kosmiczną cenę a że badziew to co z tego,ważne,że drogo...

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatem jaki jest ten standard cofnięcia cokołu ?

ile cm od frontu u Ciebie ?

 

u nas jest ok 5-6 cm cofnięty cokół.

 

Nawet w szafie we wiatrołapie stolarz mnie mocno namawiał na zrobienie cofniętego cokołu, co by w niego nie walić nogami;) Ale się uparłam i nie cofnęłam, bo wizualnie lepiej szafa wygląda. Na moje ryzyko;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, ja również miałam problem z tym nieszczęsnym podcięciem pod zmywarką. Spędzało mi to sen z powiek przez dłuższy czas, na początku myślałam, że to wykonawca kuchni schrzanił robotę. Pochyliłam się nad tematem, przekopałam pół internetu i okazało się, że to podcięcie musi być bądź nie, ale to wszystko zależy od sprzętu a nie od mebli.

W zmywarkach Boscha (nie wiem czy we wszystkich) zawiasy są tak zamontowane, że to podcięcie jest niewielkie, ja mam Electroluxa i trzeba było wyciąć dużo większy otwór ale są zmywarki, które mają tak zamontowane zawiasy, że nic nie trzeba podcinać. Cofnięcie cokołu też dużo daje, bo im bardziej cofnięty cokół, tym mniej trzeba podcinać.

Ostatnio dowiedziałam się, że w zmywarce którą mam można zamontować zawiasy ślizgowe i wtedy przy otwieraniu zmywarki front podnosi się lekko do góry i też nic nie trzeba podcinać.

U nas zmywarka stała na wprost salonu więc to podcięcie strasznie rzucało się w oczy dlatego zmieniałam układ mebli tak aby zmywarkę ukryć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie cokoły są cofnięte o 5 cm, a podcięcie ma 1 cm. Nie widać go nawet z poziomu podłogi.

 

Arturo72 - ja mam akurat odwrotne spostrzeżenia - w 100% tańsze okazało się się droższe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim Siemensie mam podcięcie, zrobili je w zasadzie w ciemno robiąc cokół, nie miałem jeszcze zmywarki. Mam cokół cofnięty więc go nie widać. Jak się teraz przyjrzałem to w zasadzie wystarczyłoby wycięcie rzędu 0,5 cm albo nawet mniej żeby front "przeszedł". Pewnie warto to skonsultować z dokumentacją konkretnej zmywarki, którą chcemy montować bo to może być indywidualna cecha modelu. Jak blacha pod blat, czy gumowy fartuch z wyciszeniem na spodzie za cokołem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widocznie za drogo płaciłeś za te meble ;)

Cóż,cena nigdy nie idzie w parze z jakością co sugerują tutaj niektórzy...

 

Moje "badziewne" meble za 5tys.zł od prostego stolarza nie mają takiego babola ze zmywarką(cokół cofnięty):

[ATTACH=CONFIG]268916[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]268917[/ATTACH]

 

Nie raz pisałem,że wyższa cena nie gwarantuje nam poprawnego towaru czy usługi,jest wprost przeciwnie ponieważ klient z grubym portfelem traktowany jest jak jeleń,który na niczym się nie zna,któremu na niczym nie zależy byleby miał drogo,bo to dla niego jest priorytetem a więc wciska mu się byle g..o za kosmiczną cenę a że badziew to co z tego,ważne,że drogo...

 

no faktycznie już nie raz o tym pisałeś, że wszyscy dookoła bardzo przepłacają, ale mam wrażenie, że ten temat jest dla Ciebie niezwykle drażliwy i piszesz o tym z przejmującą irytacją

sądzisz, że cena NIGDY nie idzie w parze z jakością?

jesteś w błędzie, bo kupując taniej, kupuje się zazwyczaj dwa razy (są wyjątki oczywiście)

ewentualnie mówi się, musi Cię być stać, żeby tanio kupować ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72

sądzisz, że cena NIGDY nie idzie w parze z jakością?

jesteś w błędzie, bo kupując taniej, kupuje się zazwyczaj dwa razy (są wyjątki oczywiście)

ewentualnie mówi się, musi Cię być stać, żeby tanio kupować ;)

Dokładnie tak sądzę a teza,że kupując taniej kupuje się dwa razy jest bzdurą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym powiedziała że to raczej wyjątki od reguły, że jak kupisz coś tanio to masz super jakość... kupując taniej niestety często płacimy dwa razy. Złoty środek, jak zawsze, czyli nie przepłacać, bo nie zawsze oznacza to najwyższą jakość, ale też nie skąpić, zwłaszcza na rzeczach które ciężko potem wymienić na nowe.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od tego co dla kogo jest drogie a co tanie. Niedawno uraziłam znajomą mówiąc że "my" czytaj przeciętny polak to kupuje z najniższej półki bo na średnią nas nie stać. Ona była przekonana że jak kupi lodówkę za 3tyś to ma z górnej półki.

 

Najtańszego najczęściej nie warto bo niestety z jakością najtańszych produktów jest kiepsko a szkoda :p Ale zdecydowanie zgadzam się z tym że droższe nie znaczy lepsze. Niestety albo stety, nie można się kierować takim wyznacznikiem bo może okazać się złudnym.

 

Nie koniecznie ktoś kto płaci drogo przepłaca. Czasem nie ma wyjścia. Ja może i bym chciała kupić tanie meble ale takich jak ja bym chciała tanich nie produkują dla tego kupie z ikea "drogie" :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Goshia ktoś Cię wprowadził w maliny. U mnie przy electroluxie nie mam żadnego podcięcia :no:

 

Mój model zmywarki niestety wymaga podcięcia. Tak jak mówiłam, wszystko zależy od modelu i od głębokości cokołu. Gdybym wcześniej wiedziała, że istnieje taki temat na pewno kupiłabym inną zmywarkę :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ani u mnie, ani w ostatnio prezentowanej kuchni koleżanki (obie kuchnie Ikea) nie ma podcięcia.

Dla mnie wygląda to fatalnie, zwłaszcza przy białych meblach w otwartej kuchni.

 

U mnie front jest po prostu przykręcony do zmywarki, u koleżanki zastosowane są specjalne ślizgacze z Ikei.

Dokładnie to co pokazał mój poprzednik. Dzięki temu cokół nie jest podcięty i wygląda to bardzo estetycznie. Ten zawias ślizgowy działa podobnie jak w lodówce w zabudowie.

 

Dla mnie to podcięcie jest nie do przyjęcia. Zwłaszcza w super duper hiper kuchni za grube pieniądze, bo wygląda to na spartoloną robotę, nawet jesli tak nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u nas jest ok 5-6 cm cofnięty cokół.

ale 5 czy 6 bo jak pozniej wytlumaczę to robi roznicę :)

 

U mnie cokoły są cofnięte o 5 cm, a podcięcie ma 1 cm. Nie widać go nawet z poziomu podłogi.

.

witam w klubie u mnie to samo

 

W moim Siemensie mam podcięcie, zrobili je w zasadzie w ciemno robiąc cokół, nie miałem jeszcze zmywarki. Mam cokół cofnięty więc go nie widać. Jak się teraz przyjrzałem to w zasadzie wystarczyłoby wycięcie rzędu 0,5 cm albo nawet mniej żeby front "przeszedł". Pewnie warto to skonsultować z dokumentacją konkretnej zmywarki, którą chcemy montować bo to może być indywidualna cecha modelu. Jak blacha pod blat, czy gumowy fartuch z wyciszeniem na spodzie za cokołem.

dam sobie uciciac głowe ze masz 5 cm albo jak piszesz stolarz byl nadgorliwy.....

 

U mnie cokół jest odsunięty prawie o 8cm od frontu. Zmywarka Electrolux, podcięcia nie ma.

stolarze poszli po bandzie, co by było jak bys miała cargo załadowane 120 kilo i szybko pociagnęła do siebie ???

moze ta waga by przewazyła i całe cargo poleciało do przodu ?

 

 

 

Z matematycznego punktu widzenia wygląda na to ze :

cokół odsuniety o 6 cm nie potrzebuje wcięcia

poopieram to fotografią mojej wcale nie starej kuchni od prostego stolarza

http://images51.fotosik.pl/412/6776b1ed33f66669med.jpg

i

http://images55.fotosik.pl/414/93ada1ce9fbd43e4med.jpg

i

http://images52.fotosik.pl/413/f249b3b9302e2b52med.jpg

front przechodzi na styk mozna powiedziec ze nawet lekko ociera jak poruszam zmywarką.

notabene własnie zauwazyłem ze zmywarka nie jest przykręcona tylko mozna ja w zakresie szafki przesunąc.

 

w nowej kuchni od drozszego stolarza cokół odsuniety jest o 5 cm czy nie jest tak jak pisze

Masz cokół zlicowany z przodem mebli więc tej szpary nie unikniesz. BTW jak stoisz przy tych meblach? Cokół powinien być cofnięty żeby się stopy mieściły (tak jak na zdjęciach w poście Anad65)

1 cm roznicy miedzy nimi a 5 cm to nie jest licowanie sie z frontem dorogi kolego.....:)

poprę to oto fotką

http://images51.fotosik.pl/412/4b646ba0f13b83e7med.jpg

 

i stwierdzam ze w moim wypadku wystarczyło by podciecie tylko o 2 - 3 mm lub zastosowanie zawiasów ktore ktos tu pokazał.

oczywiscie wszystko przy zastosowaniu płyty 16 mm.

http://images55.fotosik.pl/414/0199f270628422c7med.jpg

 

i teraz dobrze aby sie wypowiedział nataly czy jest to podstawa do reklamacji bo widzę ze w jego realizacjach tez są takie podcięcia.

Edytowane przez f.5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...