Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

jolisko nie, mam szafki 90 - ale na projekcie nad moją wypowiedzią również są szafki 90 - czy się mylę ??? aczkolwiek miałam do czynienie również z tymi większymi u znajomych i nie pamiętam abym zwróciła uwagę ze są cięższe i muszę się siłować hmmm ( a może to % dodały mi siły hahah)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilona Agata

kuchnia faktycznie wyszła dość zwyczajnie jak na super nowoczesną ;)

absolutnie nie podobają mi się półki. nie strawiłabym ich. dlatego zdecydowanie wybrałabym pierwotną wersję choć szafki do końca ściany wyglądają chyba mniej korzystnie

zastanowiłabym się nad tym kątem za wysoką zabudową po lewej. to problematyczny element tej kuchni. chyba wolałabym ją pociągnąć do końca a nie produkować taki dziwny zaułek.

 

co do okapu - rozumiem że to Twój faworyt ale może jak miliard osób ci napisze żebyś to jeszcze raz przemyślała to zastanowisz sie ponownie nad tematem. tysiące osób marzy o takiej pustej ścianie żeby móc zamontować jakieś cudo a Ty mając takie możliwości wstawiasz oklepaną rurę ;)

 

http://www.albatros-rtv.pl/galerie/o/okap-przyscienny-elica-s_7686.jpg

 

http://freshome.com/wp-content/uploads/2008/11/om.jpg

 

http://dam.elica.it/bo/allegati/immagini/4237_sinfonia_black_zoom.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szafki górne faktycznie mają 120 cm :( a ja jestem drobna, więc czarno widzę ich otwieranie :( nie pomyślałam o tym wcześniej

 

Jeśli chodzi o lewą ścianę i tą wysoką zabudowę, pociągnięcie jej do samego końca mogłoby być problematyczne. Zazwyczaj widziałam takie rozwiązania, jak na ścianie na wprost jest okno - wówczas nie trzeba na niej wieszać żadnych szafek. Przez taką zabudowę u mnie górne szafki musiałyby być przesunięte w prawy róg, żeby móc je otwierać i żeby nie kolidowały ze sobą. A ja lubię symetrię :)

 

Patrząc na pierwszy projekt (ten z trzema wiszącymi szafkami, bez półek), jeszcze bardziej przeraża mnie ten kąt za lodówką, dlatego jedną wiszącą szafkę wyrzuciłam, bo i tak miałabym do niej utrudniony dostęp.

 

Ogólnie coraz bardziej skłaniam się do wykonania zupełnie nowego projektu :) ten jakoś mnie nie przekonuje :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jeszcze dwie rzeczy a propos tego co napisała joliska

rzeczywiście uchwyty nadają sie do uporządkowania - jka dla mnie to przede wszystkim pionowy uchwyt na małym cargo daje po oczach

mam szafke 120cm i jej otwieranie uznaje za podobne do szafki 60cm jeśli chodzi o wygodę (okucia aventos)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

efilo przyznaję Ci rację posiadam takowe cudo z Gorenie i nie wyobrażam sobie nic innego - tylko że Ilona piszę iż nie zrezygnuje ze swojego faworyta .... Ilona co Ty na to ??? może jednak dasz się przekonać co ??

 

co do zaułka za lodówką to u mnie sprawdziły się własnie wiszące szafki , a tam gdzie ilona ma szafki wiszące to u mnie jest właśnie kuchenka z okapem ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilona

lepiej zmienić projekt niż meble :)

 

BTW ten projekt nie wygląda na kuchnie miłośniczki symetrii.

 

P.S. a nie możesz zamienić zlewu z płytą? byłoby zdecydowanie ładniej i łatwiej

 

Nysza widzę że nie wymysliłam ameryki ;)

Edytowane przez efilo
post Nyszy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Efilo, dla mnie okap cylindrowy wcale nie jest oklepany, nie widziałam go nigdzie poza kilkoma zdjęciami :) Podobny do tych, które pokazałaś, mają moi rodzice, również mój brat w swojej kuchni i trochę mi się przez to opatrzył. Poza tym cena tych naprawdę ładnych jest dosyć spora, chociaż ciągną jak smok, kiedy je włączysz, czujesz się jakbyś stała przy otwartym oknie w dużym wietrze :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też myślałam o całkowitej zamianie sprzętów (zlew z płytką), ale:

1. Budowlańcy się wściekną, bo już przygotowali przyłącza. Za ścianą, na której jest teraz okap znajduje się łazienka i tam biegnie komin, więc wszystko dosyć ładnie pasuje od strony technicznej.

2. Słyszałam, że taki układ - lodówka, blat roboczy, zlew, blat roboczy, płytka - jest najbardziej funkcjonalny, bo wyjmuję warzywa z lodówki, niosę do zlewu, przygotowuję, wrzucam do garnka, przenoszę na stół jadalny i nie muszę z nimi biec przez całą kuchnię i brudzić podłogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wott napisz proszę jakie są wymiary Twojej kuchni, chodzi mi zwłaszcza o tę ścianę z lodówką. Planuję b. podobny układ, tyle, że rezygnuję z szafek wiszących a nad płytą umieszczę jakiś nowoczesny okap.

 

Nie mam ze sobą planu, ale ok. 3,5m ma długość szafek na tej ścianie. Cała ściana ma ok. 4m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znów na przykładzie mojej kuchni będzie ( jak znajdę jej zdjęcie to wstawię ;) ) mój ciąg roboczy ograniczyłam do min. aby uniknąć właśnie biegania : zlew narożny , z prawej strony kuchenka a z lewej strony zlewu blat roboczy ... i wszystko dzieje się w małym trójkącie bez przechodzenia przez kuchnie ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ilona liczy się przede wszystkim trójkąt a nie układ. i tak krąży się w różnym układzie między tymi trzema bokami. rzeczy z kuchenki chowasz do lodówki chociażby ;)

 

co do panów budowlańców - marne wytłumaczenie ;) jeśli tylko w ogóle się technicznie da to sprawę marudzenia ekipy uznaje za marginalną i w ogóle nie warto o tym wspominać. kobieto ty na to będziesz patrzeć i z tego korzystać przez najbliższe minimum kilkanaście lat. chwila smędzenia jest przy tym niczym ;)

 

p.s. przy takim fajnym układzie nie wchodziłabym w zlew narożny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nysza, prosiłabym o zdjęcie, jestem strasznie ciekawa jak to rozwiązałaś. Może troszeczkę rozjaśni mi to w głowie :) Ja chcę zlew podwieszany i nie wiem, czy takie też mogą być w rogu :(

 

znalazłam taką fotkę - prosto po wyjściu monterów , jeszcze brak baterii w narożnej umywalce ... kuchnia ma wymiary 3m X 3m... w lewym kominie mam mikrofale i kawiarkę , pod kawiarka głęboka szuflada z herbatkami i kawusiami oraz dodatkami , obok komina stoi czajnik - także robienie herbaty odbywa się bez zbędnego chodzenia , w drugim kominie mam lodówkę ... projekt sprawdza się w 100% więc jestem mega zadowolona :D

http://images8.fotosik.pl/474/a9ce517fa1fd0522med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nysza, a ja mam pytanie do płytek, które masz na podłodze - bardzo mi się takie zawsze podobały (właściwie to moje marzenie), ale w sklepie, w którym je oglądałam, sprzedawczyni je odradzała. Podobno widać na nich wszystkie zacieki i nie wystarczy ich wymyć, trzeba jeszcze wypolerować. To prawda? Dużo czasu zajmuje Ci dbanie o podłogę?

 

Jeśli chodzi o fronty, to jest kolor wenge? Ciekawe wybarwienie, takie poziome, hmm... Widzę, że na ścianie również masz lacobel? Jak się sprawuje? Również dużo czyszczenia z pucowaniem, czy da się przeżyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilonko czy ja wyglądam na samobójcę ??? - gdyby rzeczywiście tak było jak sugerowałą "pani sklepowa" to nigdy bym nie dała sobie takich położyć na 50m2 ... jakie polerownie ??? to nie jest srebro hahaha ... powiem Tobie że ogrzewanie mam podłogowe i tyko zimą muszę uważać aby na ciepłą podłogę nie aplikować zbyt mokrego mopa ... sprząta się szybciutko i bez wysiłku - ważne aby zainwestować w dobrego mopa ( mam vilede na rzepy ) ... w dodatku jak robiłam zdjęcie to za moim plecami jest 5m szklanej ściany - tym bardziej wszystko widać jak na dłoni , a kto do mnie przyjdzie to dziwi się ze tak czyściutko - a tylko ja wiem że sprzątane było aż wczoraj a w domu jest pies, który potrafi nanieść wszystkiego ze spaceru .... aha a do mycia używam sidoluksu i ciepłej wody i mopa płuczę pod bieżącą wodą ... dla mnie ta podłoga to również spełnienie marzeń ...

 

fronty to wenge a na ścianie nic jeszcze nie ma - jest tylko zagruntowana ściana przed przyklejeniem płytek ;)

 

co prawda jestem czyściochem ale nie władowałabym się w coś co musiałbym wciąż pucować - także meble i agd lecę szmateczką do czyszczenia szkła , podłogę szybciutko odkurzam a jak wymaga raz na kilka dni to ją na mokro i pędem do swoich przyjemności :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecie okleina może być w każdym wymarzonym kolorze - ponieważ kuchnia jest otwarta, trzeba kolorystykę kuchni zgrać z kolorami mebli w pokoju. :)

Ja bym lewą stroną zabudowała do ściany, w narożniku można zrobić szafkę żaluzjową.

W takim układzie zlew bym przesunęła o jedną szafkę w prawo - po lewej będzie duży blat na przygotowanie.

Górne szafki daj w białym lakierze - rozjaśnią wnętrze i "znikną", jeśli ściany będą białe.

 

Tutaj przykład kuchni o twoim układzie (ale mniejsza)

http://bi.gazeta.pl/im/9/3353/z3353829X,Minimalistyczny-wystroj-otwartej-kuchni-nie-odbiega.jpg

 

Natomiast osobiście przeniosłabym kuchenkę na ścianę ze zlewem, zlikwidowała zabudowę z prawej i zrobiła półwysep z wbudowanym stołem równoległy do zabudowy na wprost. Półwysep zasłaniałby nieporządek kuchenny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nysza, nie mam pojęcia, dlaczego wydawało mi się, że to jest lacobel... Dzięki natomiast za informację o płytkach, chyba również się na nie zdecyduję :) przepiękne są, zawsze takie podziwiałam...

 

Zdopingowana uwagami na forum wybrałam się dzisiaj do zupełnie innego projektanta, który w pełni zrozumiał moją wizję nowoczesnej kuchni :) Jestem w końcu w 100 proc. zadowolona z rozwiązań, które mi zaproponowano. Przede wszystkim kolor frontów - beżowy lakier, a wenge będę miała jako ramę do tych szafek, na ścianie i na blacie (laminat imitujący drewno).

 

Jeśli chodzi o układ kuchni, tutaj również rewolucja - zabudowana będzie tylko ta ściana na wprost, a przed nią wyspa z moim upatrzonym okapem cylindrowym i płytką oraz blatem roboczym.

 

Dziękuję za wszystkie uwagi i naprawdę konstruktywną krytykę. I pomyśleć, że gdybym nie zdecydowała się na zamieszczenie tych zdjęć, prawdopodobnie zgodziłabym się na projekt, który nie do końca mi "leżał".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...