Elfir 30.11.2010 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 ale ciągłe przesiadywanie w kuchni jakoś mnie nie przekonuje ... U moich przyszłych teściów w zasadzie cały czas spędza się w kuchni. Nawet goście tam przesiadują. Salon używany jest tylko do oglądania tv i jakiś uroczystości okazjonalnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naberia 30.11.2010 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 Kamilla, czyli będziesz miała tak zwany "pokój dzienny z kuchnią" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anulek2005 30.11.2010 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 U moich przyszłych teściów w zasadzie cały czas spędza się w kuchni. Nawet goście tam przesiadują. Salon używany jest tylko do oglądania tv i jakiś uroczystości okazjonalnych. No dobra - zafiksowana jestem na 'salon" czy też pokój dzienny .... Ale jak się bardziej skupiłam, to właściwie wyszło mi, że też tak mam, bo jak się ma aneks kuchenny w salonie, no to jak to jest ? Jest się cały dzień w kuchni czy w salonie? A może dlatego jakoś za ostro zareagowałam, bo cały czas patrzę na kuchenne meble??? Pracuję głównie w domu a niestety nie mam "gabinetu" I mam chyba dzisiaj zniżkę formy, bo mi nie idzie nauka do egzaminu - wybaczcie proszę ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KamillaDeMon 30.11.2010 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 naberia coś w tym stylu:) Oczywiście wieczorami będziemy wylegiwać się w pokoju-azylu;) Jak na razie jestem TROCHĘ W CIĄŻY, hehe, więc mamy sypialnię, salon i kuchnię z pokojem dziennym, ale wolę od razu przyzwyczaić bliskich znajomych do picia kawki czy piwka w kuchni przy ławie, na wygodnej skórzanej kanapie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aricia 30.11.2010 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 miałam ten sam dylemat, przy podejmowaniu decyzji o usunięciu ściany działowej kuchnia/salon. i moje rozwiązanie było takie,żeby meble kuchenne były jak najmniej ( na ile to jest możliwe ) kuchenne, dopasowane do pozostałego umeblowania pomieszczenia materiałem i kolorystyką. póki co, nie żałuję podjętej decyzji. nie miałam jednak jeszcze żadnej poważnej imprezy w domu....czeka mnie wigilia....i już myślę, jak zakamuflować kuchenny bałagan, żeby żeby nie patrzeć na niego zza świątecznego stołu ...muszę wyjątkowo chyba zadbać o świetną atmosferę przy stole,żeby nikt nie zwracał uwagi na chaos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naberia 30.11.2010 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 Anulek, spoko - nie przejmuj się. Po pierwsze - zawsze jest tak, że po głębszym zastanowieniu wszystko wydaje się być inne niż na pierwszy rzut oka. A po drugie - faktycznie dziś jest coś nie tak w powietrzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 30.11.2010 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 Wybacz, ale kwestia gdzie będziemy spędzać czas, to już nasza sprawa Ja bym na Twoim miejscu darowała sobie tę kwestię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naberia 30.11.2010 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 (edytowane) Dziewczyny, tak właśnie jest z kuchniami otwartymi na salon. Też miałam długi czas dylemat i... staneło w końcu na tym, że salon mam za ścianką bo nie chciałam go łączyć z kuchnią... a i tak cała kuchnia jest widoczna z salonu I wcale się tym nie będę przejmować (chyba) bo która z nas ma zawsze idealny porządek w kuchni, tym bardziej jak się szykuje wigilię?! Poza tym myslę, że w domu przyjmuje się bliskich i najważniejsza jest właśnie ciepła atmosfera Ona przysłoni wszystkie niedociągnięcia Edytowane 30 Listopada 2010 przez naberia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamyk1 30.11.2010 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 emilus18Interesuje mnie twój stół w kuchni,gdzie kupiony?Blat jest szklany? Bardzo ładna kuchnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emilus18 30.11.2010 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 Duś - oj jeszcze duuuużo przed nami, nie tylko w kuchni... ale powoli się zrobi. Przy zarówkach też da się mieszkać na początek Okapu na środek nie bardzo można przesunąć, bo nie będzie równo pod płytą i nie będzie równo zbierać oparów. Umówiłam się ze stolarzem, że pomieszkam i zobaczę czy ta wersja mi pasuje. jak nie, to stworzy mi jeszcze jakąś półeczkę albo coś. Szybki na zdjęciach wyglądają nieźle. Na żywo dopiero pod koniec tygodnia zobaczę... Madzia i Grzegorz - za całość z montażem zapłaciliśmy 24,5 tys. Fronty są dębowe wybarwiane na mahoń, okucia Bluma, szuflady tandemboxy. Do tego stół. Mieszkamy w Żyrardowie, stolarz jest z Mszczonowa. A do dziennika zapraszam:D, na komentarzowe pogaduchy też AGP - koloru blatu nie pamiętam musze zapytać stolarza... Kamyk1 - Stół robiony na zamówienie przez stolarza w Mszczonowie. Jak chcesz, to podam namiary. Blat jest częsciowo szklany (środek) i wygląda z bliska wprost rewelacyjnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
queene 30.11.2010 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 A więc- kupiliśmy 50-metrowe mieszkanie z trzema bezsensownymi pokojami. Kuchnię połączyliśmy z jednym malutkim pokoikiem i korytarzem chcąc zrobić kuchnio-jadalnię i zostały nam 2 pokoje. Pierwotnie w kuchni miał być stół i krzesła, ale zdecydowaliśmy, że przyzwyczaimy naszych gości do siedzenia w kuchni, bo wypadł w między czasie bobasek:) i jeden pokój będzie w przyszłości dziecięcym a jeden naszym azylem-sypialnią. Czy to zły pomysł? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/41ea1a0322c7425f.html Kamilla a gdzie masz drzwi do tego pokoju patrząc na projekt ? w miejscu skąd robione jest "zdjęcie" ? może wtedy lepiej zmieścić kuchnię w tym aneksie z rogówką a siedziska w miejscu obecnych mebelków ? słuchaj pomysłów ale zrób jak Tobie wygodniej....ja się tego trzymam i jest ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamyk1 30.11.2010 20:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 emilus18Dzięki za odp.Mszczonów za daleko ode mnie.A możesz mi wysłać dokładniejsze zdjęcia na priv.Może jakiś lokalny stolarz by mi taki zrobił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AJa1719508036 30.11.2010 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 Dziewczyny pomóżcie.Przywieziona została kuchnia z Wolsztyńskiej Fabryki Mebli z fornirem jabłoń indyjska. Kuchnia miała być w tym stylu:czarny blat do ziemi, fornir z jabłoni indyjskiej -kremowy z rudawą czerwienią, nie dodawałam już do tego frontów koloru fioletowego tylko dodałam kremowe dodatki: kremowa podłoga, kremowy zlew itp. Wg wfm na stronie:http://www.wfm-kuchnie.pl/meble-kuchenne-slowniki_systemy2,main,1,84,111,27,,PL.htmKuchnia niestety przyszła ale tak jakby w całkowicie innym kolorze, powinny być odcienie kremowego, a jest cała czerwono-rudawa.: (całkowicie się gryzie z kremową podłogą)http://img109.imageshack.us/img109/9251/dscf60430.jpg Oczywiście natychmiastowo złożyłam reklamację i dzisiaj dostałam odpowiedź: Reklamacja nie jest uzasadniona, poniżej przytaczam odpowiedni punkt Warunków Użytkowania i Gwarancji Jakości Wyrobów: II. WARUNKI OGÓLNE 2.1. Osobliwy urok mebli wykonanych z litego drewna oraz ekologicznych materiałów drewnopochodnych polega na tym, że są one niepowtarzalne. Każde rosnące drzewo jako żywy organizm wytwarza nieodmienną strukturęi zróżnicowany kolor w obrębie jednego pnia, wynikającą z naturalnych przyrostów rocznych. W związku z tym drewno posiada zróżnicowany rysunek, kolorystykę i tym samym różnie się zachowuje pod wpływem materiałów wykańczających. Dopuszczalna różnica kolorystyczna może wynosić do 5% w stosunku do przedstawionego wzoru. Powyższe właściwości są świadectwem naturalnego pochodzenia zakupionych mebli,a różnice kolorystyczne wynikające z tego faktu nie mogą stanowić podstaw ewentualnych reklamacji. Szczerze mówiąc, jestem pierwszy raz w takiej sytuacji i nie wiem jak mam dalej postępować. Kolor wg mnie jest całkowicie inny, a oni się bronią że to naturalne drewno. Jest jakaś szansa żeby udowodnić że różnica kolorystyczna wynosi ponad 5%? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duś1719506024 30.11.2010 23:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 (edytowane) wiesz co... producent ma trochę racji - kolor to zawsze ryzyk-fizyk ale mi się ten twój fornir bardzo podoba. uważam, że jest bardzo ładny, bardzo elegancki i zdecydowanie świetnie będzie pasował z czarnym blatem (jak przykryjesz to blatem, to również tego koloru będzie mniej, więc się optycznie "przygasi"). ja wiem, że twoja wizja może być całkiem inna, ale myślę, że twoja kuchnia ma potencjał.co do podłogi - tu niewiele widać, ale moim zdaniem się wcale nie gryzie. prędzej ze ścianami, które mi się nie do końca podobają, no ale ja po porstu nie przepadam za żółtościami. (przed blatem u mnie była rozpacz że fornir wyszedł pomarańczowy i bez paseczków, szare delikatne smugi, które mnie tak ujęły, pokazały się dopiero przy skontrastowaniu z blatem) Edytowane 30 Listopada 2010 przez duś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AJa1719508036 30.11.2010 23:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 Przyznam Ci rację że ten fornir jest sam w sobie bardzo ładny, wyrazisty, z charakterem. Ale wydaje mi się że bardziej pasowałby do niego szary/przygaszony beżowy. Kolor płytek jest dokładnie w kolorze ścian (na zdjęciu na podłodze leży karton), choć na żywo wyglądają naprawdę bardziej delikatnie. Zastanawiałam się nad przemalowaniem kuchni na szary kolor (mogłabym nawet wymienić zlew na czarny żeby współgrał z blatem), ale wtedy zostanie tylko jeden kremowy element - podłoga, a teraz już raczej nie będę zrywać płytek.http://img109.imageshack.us/img109/6409/zdjcie0254b.jpg Boję się że jak położą blat to kuchnia wyda się bardzo ciemna. A może zmienić blat na inny? W zamyśle miał być czarny granit. Zależy mi na tym żeby kuchnia była gotowa przed świętami, i zastanawiam się czy jeśli położą blat i całkowicie to nie będzie mi pasować to będę w stanie wymienić fronty szafek? Bo rzeczywiście tak jak podpowiadasz duś może być tak że efekt "wyjdzie" dopiero po zamontowaniu całkowicie sprzętu i blatu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duś1719506024 30.11.2010 23:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 "ochłodzenie" koloru ścian - uważam za nie najgorszy pomysł, ale zoistaw ty kobito w spokoju tą podłogę nie jest źle (a co masz za kafle w ogóle?). nawet jesli teraz ci się wszystko gryzie i zlewa, jak polozysz listwy, posprzatasz - kolory nabiora zupelnie nowego wyrazu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AJa1719508036 30.11.2010 23:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 Jako poglądowy daje wizualizacje ze studia kuchennego-niestety beznadziejnej jakości.http://img139.imageshack.us/img139/6003/beztytuuae.jpg na środku stoi obudowana lodówka side by side czarna, a obok szafka z frontem kremowym - ale prawdopodobnie zmienimy na czarny połysk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magda 34 30.11.2010 23:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2010 Mnie też te fronty bardzo się podobają. A może czarny blat zamienić na biały??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AJa1719508036 01.12.2010 00:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 (edytowane) Płytki ceramiche piemme - fashion beige katalog: (strona 5)http://www.ceramichepiemme.it/Portals/0/schede/catalogo/linee/FASHION.pdf http://img137.imageshack.us/img137/5089/file535.jpg Te płytki w internecie wypadają słabo, na żywo to delikatny kremowy z takimi maziajami, których normalnie nie widać, chyba że pada na nie światło, wtedy lekko się mienią. Edytowane 1 Grudnia 2010 przez AJa?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aricia 01.12.2010 00:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2010 (edytowane) AJa, na fotkach wfm , fornir jakby trochę jaśniejszy. pytanie, na ile wpływ ma obróbka cyfrowa na ich zdjęciach ??? widziałaś te meble na żywo??? to, co przyjechało do Ciebie jest bardzo ładne! z czarnym blatem będzie wyglądało baaardzo elegancko wizuele sobie odpuść, to fantazja...rzadko pokrywają się z rzeczywistością, maja charakter głównie poglądowy!!!! ten żółty rzeczywiście jest dyskusyjny....ja na ten przykład widziałabym tam greige, może nawet taki bardziej wpadający w beż niż w szarość, żeby pasował do płytek....btw, wszelkie odstępstwa w wykonaniu, od Twoich o nich wyobrażeń ( o ile nie wpływają bezpośrednio na jakość wykonania itp.) miną w trakcie użytkowania.....wiem z doświadczenia bardziej razi mnie ta pusta przestrzeń nad mikrofalą....... tym bardziej ,że ten "nawis" nad nią wygląda dość ciężkawo i przydałoby się coś, co by go podtrzymywało ( choćby wizualnie), np, szafka pociągnięta do góry. można byłoby nawet dać na niego blendę imitującą drzwiczki od szafki. jeżeli licowały by się z dolną częścią... Edytowane 1 Grudnia 2010 przez aricia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.