Pochwalcie się swoimi kuchniami

[Lilutek]

Niestety, zlew miał byc taki: http://www.topmarket.pl/prod/big/blanco-idessa-6-s-jas-31153_1.jpg , był już zamówiony, tuż przed terminem dostawy się okazało że Blanco ma jakiś problem z tym modelem i byłby dopiero w styczniu. Po totalnej załamce poddalam się i kupiliśmy z Ikei. Ale mówi się trudno, przynajmniej łatwo się czyści i w sumie nie wygląda aż tak żle. Lampa nad oknem to strzał w 10 jeśli chodzi o oświetlenie tej części kuchni, gdy już jest ciemno na dworze. nietety jedyna lampka, która mi się podobała kosztowała ponad 500 zł, po raz kolejny odpuściłam i kupiłam w kolorze mebli. Firanki staruuuutkie, nie ma kiedy i jak jechać kupić fajniejszych. Niestety -nigdzie nie ma lamp wiszących nawiązujących do głównej (która jest moją ulubioną), więc kupiliśmy te, ciągle się zastanawiam nad ich wysprejowaniem na czerwono. to tyle w kwesti wyjaśnień ))

[atika]

Lilutek - bardzo fajna kuchnia. Super ta lampa fioletowa

I moja upatrzona tapeta choć jeszcze nie wiem gdzie ale baaardzo mi sie podoba i gdzieś na pewno ją umieszczę

 

Mi tylko te zlewy się nie podobają, choć wiele forumowych kuchni je ma, ale jakoś do mnie nie przemawiają.

Ale to Twoja kuchnia i Tobie musi się podobać.

Ogólnie kuchnia naprawdę fajna.

 

PS. Wysprejowania na czerwono ???? A nie na taki fiolet jak ta kuchenna ?? Albo białe....

 

a tak w ogóle to te lampy barkowe mam teraz w domu i są niezniszczalne.

Edytowane 10 Grudnia 2010 przez atika

[Lilutek]

Atika - lampa jest w kolorze żywej czystej czerwieni, podobnie jak czajnik i częściowo kwiaty na tapecie. opcję z białym też biorę pod uwagę. Na razie wiszą tak, jeść nie wołają hihi. No do licha nie potrafię obrócić tego zdjęcia.

 

http://img17.imageshack.us/img17/8251/dsc00860an.jpg

[żona m]

lilutku pokaż ścinę z tapetą?

[AJA123]

a to ta lampa jest czerwona, na tamtym zdjęciu wyglądała na fioletową

[atika]

a to ta lampa jest czerwona, na tamtym zdjęciu wyglądała na fioletową

Ja tez byłam przekonana że fioletowa - i to na 2 fotach chyba taka jest - więc nijak mi nie pasowały czerwone 2 do tej fioletowej.

A fiolet jest na kwiatach więc lampa we fiolecie pasowała

[aricia]

lilutku, bardzo przyjemna kuchnia zlew do niej pasuje, też fajnie wygląda!

piękna tapeta i świetny czajnik ( też mam z tej serii)

największy zgrzyt ,to rzeczywiście te lampy....gdyby były w jednakowym kolorze wyglądałoby to dużo lepiej. tylko czy jak pomalujesz te nad barkiem na czerwony, to nie będą się gryzły z salonem? planujesz tam jakieś czerwone nawiązania? czy wybrałaś już oświetlenie do salonu?. było by dobrze, gdyby wyglądało to spójnie...

[Lilutek]

eh, dziewczyny, wiecie jak to jest. Jak już zamontowaliśmy te nieszczęsne lampy od razu wiedziałam że coś nie halo z całością. Strasznie jednak lubię tą czerwoną więc liczę że coś dobiorę do niej i ze ostatecznie zostanie. Wiem ze najprościej i najlepiej byłoby zastąpić tą główną takimi jak te znad barku, tylko wiekszą. No ale co ja mogę poradzić na to ze kocham tą czerwoną, no co? Aricio, salon jest na razie tabula rasa, na pewno będą dębowe dechy i białe listwy, a kolorystyka taka jak w kuchni, czyli drewno i biel z paroma dosłownie akcentami w czerwieni typu poducha lub podkładki (ruchomymi i do ewentualnej wymiany jak się znudzą). W temacie oświetlenia salonu - pewnie długo jeszcze powiszą kable bo nic kompletnie mi się nie podoba, a zwłaszcza - dokładnie tak jak mówisz - całość łącznie z kuchnią musi być spójna.

żono m - zdjęcie z tapetą mam tylko takie

http://img163.imageshack.us/img163/6717/dsc00863ei.jpg

[Edmar70]

Lilutku bardzo urokliwa ci ta kuchnia wyszła.:)Uwielbiam takie zlewy, i wydaje mnie się, że ten bardziej pasuje niż ten z blanco.

Jedynie co to firaneczka żle się czuje w tym otoczeniu.

[Lilutek]

A wiesz, Edysiu, że się całkowicie z toba zgadzam? i w kwesti urokliwości i w kwesti firanki, żeby nie było wątpliwości. Wolałam ją jednak zostawić na razie, bo jakoś ciągle mam wizje, że mi ktoś do kuchni do garów z ulicy zaglada. Edytowane 10 Grudnia 2010 przez Lilutek

[aricia]

a może ekranik z firanki, takiej a'la obionej na szydelku?

[Lilutek]

Nie, no padłam, Aricia teraz dojrzałam jaki masz avatarek. BOSKI! Firaneczka na pewno bedzie zakupiona inna, jak tylko puszczą te śniegi i wiatry (to szok co mamy za oknem dzisiaj). musze się gdzieś wybrać, pomacac i pooglądać, zobaczę co mi wpadnie w oko.

[Agi75]

Dziękuję muszelku i Lilutku za informacje.Jednak muszę się zastanowić nad tą Ikeą bo marzyły mi się górne szafki bez uchwytów i jeszcze planuje blat granitowy, który trochę waży w i nie wiem czy Ikea to wytrzyma Lilutku bardzo przyjemna kuchnia .Mam pytanie co to za okładzina nad blatem????

[Agi75]

Lilutku a moż do połowy okna folia? Widziałam u jednej z forumowiczek.świetnie to wygląda.Na allegro jest nawet al'a koronka

[Agi75]

http://img02.allegroimg.pl/photos/400x300/13/30/36/78/1330367865

[Agi75]

http://img02.allegroimg.pl/photos/oryginal/13/30/36/78/1330367865_1

[Agi75]

http://img02.allegroimg.pl/photos/oryginal/13/33/35/77/1333357760_1

[Lilutek]

hmm, widziałam tą folię na szafkach u Waderki w kuchni, chybabym wolała coś jednak firanko - zasłonkowatego. Zobaczymy, co się uda zdobyć.

Cegła to klinkier carmel melanż Ekoklinkieru. Nad blatem jest przyklejone ścięte liczko z tej cegły, bo niestety nie mają płytek. Już poza tematem kuchennym - z tej samej cegły wymurowana jest część obudowy kominka w salonie i słupy przez wejściem i na tarasie podtrzymujące dach i (na wiosnę) cokół na domu

[kasiaros]

Lilutek, mimo kilku drobnych niedociągnięc, kuchnia śliczna, klimatyczna - na pewno będzie moją inspiracją, bo myślę o czymś podobnym

[żona m]

eh, dziewczyny, wiecie jak to jest. Jak już zamontowaliśmy te nieszczęsne lampy od razu wiedziałam że coś nie halo z całością. Strasznie jednak lubię tą czerwoną więc liczę że coś dobiorę do niej i ze ostatecznie zostanie. Wiem ze najprościej i najlepiej byłoby zastąpić tą główną takimi jak te znad barku, tylko wiekszą. No ale co ja mogę poradzić na to ze kocham tą czerwoną, no co? Aricio, salon jest na razie tabula rasa, na pewno będą dębowe dechy i białe listwy, a kolorystyka taka jak w kuchni, czyli drewno i biel z paroma dosłownie akcentami w czerwieni typu poducha lub podkładki (ruchomymi i do ewentualnej wymiany jak się znudzą). W temacie oświetlenia salonu - pewnie długo jeszcze powiszą kable bo nic kompletnie mi się nie podoba, a zwłaszcza - dokładnie tak jak mówisz - całość łącznie z kuchnią musi być spójna.

żono m - zdjęcie z tapetą mam tylko takie

http://img163.imageshack.us/img163/6717/dsc00863ei.jpg

 

dzięki, fajna ta tapeta...