Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

http://images49.fotosik.pl/467/c01d5095111891c6gen.jpg

Dziękuję za miłe słowa.

Jeśli chodzi o ilość krzeseł to jak widać na nowo dołączonym zdjęciu nie są usytułowane blisko siebie a i przeznaczenie mają inne - te w kuchni służą do codziennego spożywania wspólnych posiłków . Często również podczas przygotowywania przeze mnie posiłków córka odrabia lekcje pod moim okiem albo mąż towarzyszy mi chociażby swoją obecnością.

Jeśli chodzi o funkcjonalność to była gruntownie przemyślana. Na półwyspie mam szuflady, w których są sztućce, talerze, garnki , patelnie oraz cargo ze ścierkami więc wszystko mam pod ręką. W szafkach nad półwyspem są wszystkie przyprawy natomiast w wysokiej zabudowie mam wszyskie produkty tzw. suche- w wysuwanych sufladach więc łatwo po nie sięgnąć. W wiszących szafkach przy oknie są szklanki , kubki, filiżanki oraz kawa,herbata czy cukier co powoduje, że nie muszę chodzić po całej kuchni za poszczególnymi rzeczami.

Co do utrzymania w czystości to wystarczy zarówno do frontów lakierowanych jak i blatu granitowego tylko mokra ircha .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

http://images49.fotosik.pl/467/c01d5095111891c6gen.jpg

Dziękuję za miłe słowa.

Jeśli chodzi o ilość krzeseł to jak widać na nowo dołączonym zdjęciu nie są usytułowane blisko siebie a i przeznaczenie mają inne - te w kuchni służą do codziennego spożywania wspólnych posiłków . Często również podczas przygotowywania przeze mnie posiłków córka odrabia lekcje pod moim okiem albo mąż towarzyszy mi chociażby swoją obecnością.

Jeśli chodzi o funkcjonalność to była gruntownie przemyślana. Na półwyspie mam szuflady, w których są sztućce, talerze, garnki , patelnie oraz cargo ze ścierkami więc wszystko mam pod ręką. W szafkach nad półwyspem są wszystkie przyprawy natomiast w wysokiej zabudowie mam wszyskie produkty tzw. suche- w wysuwanych sufladach więc łatwo po nie sięgnąć. W wiszących szafkach przy oknie są szklanki , kubki, filiżanki oraz kawa,herbata czy cukier co powoduje, że nie muszę chodzić po całej kuchni za poszczególnymi rzeczami.

Co do utrzymania w czystości to wystarczy zarówno do frontów lakierowanych jak i blatu granitowego tylko mokra ircha .

 

 

 

Tak właśnie myślałam, że to wina zdjęcia.:yes::yes:

Ja sama przymierzam się do błyszczących frontów a co do blatów to jeszcze nie wiem. Znajomi mi odradzają, bo sami mają i ciągle ze ścierką tańcują.

Znając mnie i tak postawię na swoim i wybiorę to, co mi pasuje.:lol2::lol2::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pochlebne słowa. Fronty to jabłoń indyjska lakierowana na wysoki połysk oraz czarny mdf również na wysoki połysk. Blaty to czarny granit w tzw. podklejce na 6 cm. Co do użytkowania to we wcześniejszym poście krótko o tym napisałam- nie jest to takie straszne na jakie wygląda.

Serdecznie pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mkof gratuluje pieknej kuchni.Powiedz prosze jakiej szerokosci masz blat na połwyspie i ile wynosi to wciecie na hokery?

Czy na scianie przy polwyspie jest ten sam material z ktorego zrobiony jest blat i co to takiego?

 

dzięki

Półwysep jest szeroki na 90 cm i długi na 2m. Wcięcie pod hokery ma ok 30cm. Płytki przy półwyspie są z kolekcji Macieja Zienia.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MKOF

 

GRATULACJE!!! I tak to jest człowiek latami obmyśla, kombinuje i dopasowuje a tu ktoś wkleja "twoje wnętrze" jako swoje :D u mnie tylko 2 różnice: fornir orzech i bufet mam taki stary art deco też orzech a tak wszystko identycznie!! Nawet kominek i ścianka tv. Jakbym znalazła swoja bliźniaczkę hihi!!! Wyszło super!!!

a co masz na podłodze bo widzę, ze fajnie robi tło?

o i widzę, ze macie już choinkę ;)

Edytowane przez ALUTKA W
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MKOF

 

GRATULACJE!!! I tak to jest człowiek latami obmyśla, kombinuje i dopasowuje a tu ktoś wkleja "twoje wnętrze" jako swoje :D u mnie tylko 2 różnice: fornir orzech i bufet mam taki stary art deco też orzech a tak wszystko identycznie!! Nawet kominek i ścianka tv. Jakbym znalazła swoja bliźniaczkę hihi!!! Wyszło super!!!

a co masz na podłodze bo widzę, ze fajnie robi tło?

o i widzę, ze macie już choinkę ;)

 

Dzięki

Na podłodzie są płytki gresowe półpoler beż 60/60 a w przejściach gdzie jest dylatacja w betonie położona jest mozaika, którą specjalnie cieliśmy w fabryce z tych dużych tafli płytek.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mkof fajna ta Twoja kuchnia.Taka kolorystyka była moją pierwszą koncepcją kuchenną ale poddałam się i będe miała blaty z szarego granitu. Chyba ciężko by mi było często biegać z tą szmatką a nie lubię odcisków palców na meblach. W ogóle wnętrze całe bardzo mi się podoba, zrezygnowałabym tylko z tych suszonych roślinek w kazdym kącie. Mam pytanie.A pamiętasz nazwę tych płytek na podłodze? Myślałam, że masz je na całości, również w salonie ale widzę tam przed kominkiem inną kolorystykę.To drewno?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki.

Jeśli chodzi o płytki to Paris White 60/60 natomiast w części wypoczynkowej jest parkiet teak . Lubię dodatki w postaci wazonów. Na zdjęciach może wyglądać ,że jest ich dużo koło siebie ale salon ma 40 m i są rozstawione w różnych częściach . Postaram się to pokazać na zdjęciach salonu w temacie salonów. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...