Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dzięki, to mnie tylko utwierdza w przekonaniu że po prostu Pan próbuje mi wmówić iż za często korzystam z kuchni, czyli oczywiście to moja wina i jeszcze powinnam pewnie zapłacić za nowe fronty. Dla zainteresowanych dołączam linki do zdjęć jak to wygląda po dwóch tygodniach sporadycznego użytkowania.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a8e627aa11fd7c67.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/44a562d0caa12704.html

Edytowane przez arogos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będę musiała tak zrobić. Irytujące jest to że ktoś nie potrafi zachować się profesjonalnie i przystąpić do rozwiązania problemu, tylko wymyśla bzdury i liczy na to że uda mu się oszukać klienta. Z tymi frontami mam pecha od początku, te które się rozchodzą są drugim kompletem, pierwsze sześć frontów było w złym wymiarze.

Dodam że to drugi stolarz z którym współpracuję przy wykańczaniu mieszkania, na próbę robił mi zabudowę w sypialni i było ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wioladd cudna kuchnia! :jawdrop: biel, czerń - moje kolory,i ten blat...ach możesz napisać jaką ma grubość?

Tylko uchwyty bym wywaliła i byłoby idealnie :)

 

Blat ma 6 cm grubości.

 

Uchwyty na pewno wywalę, ale muszę trochę odczekać i przekonać męża do zmiany ( a trochę tych uchwytów jest ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, to mnie tylko utwierdza w przekonaniu że po prostu Pan próbuje mi wmówić iż za często korzystam z kuchni, czyli oczywiście to moja wina i jeszcze powinnam pewnie zapłacić za nowe fronty. Dla zainteresowanych dołączam linki do zdjęć jak to wygląda po dwóch tygodniach sporadycznego użytkowania.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a8e627aa11fd7c67.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/44a562d0caa12704.html

 

 

arogos jak można komuś po 2 tygodniach użytkowania wciskać takie kity. Facet ma prawo wymienić i tyle. Imbecyl jakiś ten stolarz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba nie jest zbyt wygodne w codziennym uzytkowaniu ...

 

ale nie jest etż uciążliwe, można przywyknąć do tego :) taka moda się zrobiła i dość często się to stosuje

 

Witam wszystkich i bardzo proszę o pomoc. Dwa tygodnie temu zamontowano mi kuchnię, dół lakier półmat góra fornir orzech amerykański. Dolny rząd szafek wiszących jest na aventosach, górny już nie bo stolarz stwierdził że nie ma potrzeby gdyż te szafki będą mało używane. Problem w tym że fornir w górnym rzędzie szafek rozkleja się na łączeniach, dotyczy to szafki lewej i prawej stolarz twierdzi że jest to wina otwierania ręcznego ( front po naciśnięciu odskakuje ale do góry trzeba go podnieść). Moim zdaniem to lekkie przegięcie aby po dwóch tygodniach rozklejały się łączenia ( szafki naprawdę są otwierane sporadycznie. Wydaje mi się iż zostały źle sklejone no i chyba jest trochę za cienka warstwa tego forniru bo fronty w dolnym rzędzie co prawda się nie rozklejają ale narożniki się ścierają! Podaję linka do zdjęcia gdzie widać układ szafek górnych.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cc7b6e77ae420ed4.html

 

Więc, sytuacja wygląda tak!

Obowiązkiem stolarza jest usunąć usterkę bezpłatnie, jeżeli fornir odchodzi to świadczy tylko o tym jak tandetnie go przykleił (mógł użyć nie odpowiedniego kleju, zbyt krótko w prasie trzymał, kleju mogło być zbyt mało) przykładów można mnożyć. Odnośnie grubości forniru to stolarz nie ma żadnego wpływu jakiej grubości jest fornir więc za to obwiniać go nie można, ale aby uniknąć przecierania się forniru należy go odpowiednio zabezpieczyć (mianowicie) polakierować Jak dochodzi do sytuacji, że po kilku tygodniach czy miesiącach użytkowania fornir się przeciera oznacza to tylko, że stolarz nie miał pojęcia o lakierowaniu!!! Tak więc proponuję ugodowo wybrać się do stolarza i zaproponować usunięcie usterki, jeżeli to nic nie pomoże to zostaje rzecznik praw konsumenta oraz wpisać delikwenta na czarne listy.

 

Ymm....trochę jestem zdziwiona tłumaczeniem tego pana od kuchni Argos. Ja mam w kuchni fronty dolne fornir palisander na tip onie, więc siłą rzeczy non stop chwytam za fronty. Mieszkamy miesiąc kuchnię użytkujemy normalnie (czyt. często) i nic nie odchodzi. Nie znam się na sprawach technicznych, ale fornir chyba jest naklejany jako całość, a nie na front jeden kawałek i na bok drugi (taka listweka) oddzielnie, ale jak podkreślam nie znam się :p

 

bardzo często fornir się łączy. we wstępnej fazie taśmą białą malarską np. a po przyklejeniu taśmę się szlifuje czasami robi się na zakładkę jeden na drugi kawałek zachodzi w takim przypadku też trzeba zeszlifować warstwę wystającą. no i czasami są to kawałki z jednego płata wtedy nie ma problemu.... problem jak już napisałem może wyniknąć podczas nie umiejętności klejenia forniru do płyty surowej a następnie nie odpowiednie polakierowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję wszystkim za wyczerpujące informacje. Za trzy tygodnie ma nastąpić wymiana wadliwych elementów, czyli sześć frontów plus barek i mam nadzieję że tym razem będzie wszystko w porządku.

Treasurehunt myślę ze w tym przypadku nałożyły się dwie rzeczy, za mała warstwa lakieru i niedokładne przyklejenie forniru na łączeniach. Tak jak wspominałam to był już drugi komplet frontów i obawiam się że został zrobiony ,,po kosztach" co niestety skutkuje tym iż trzeba je zamawiać po raz trzeci.

Ale w ramach rozluźnienia dodam że na razie i tak wygrywa pod względem ilości wymian, firma Pol Skone, która była u nas wczoraj po raz trzeci (nieskutecznie) montować opaskę drzwiową sztuk jeden. Za pierwszym razem była za krótka, potem przyjechali tylko z górną częścią nie mając boków, potem przywieźli dwie lewe. Czekamy teraz na czwartą wizytę, problem w tym że zawsze odsyłają całą opaskę do centrali, potem czekamy dwa tygodnie aż odeślą, jak przyjedzie na magazyn to nie mogą tego rozpakować bez obecności klienta aby sprawdzić czy doszły prawidłowe elementy i tak to się kręci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...