Pochwalcie się swoimi kuchniami

[miamaja]

Meble brw.

Kuchnia oczywiście jeszcze nie skończona, pomiędzy szafkami będzie białe hartowane szkło (w przygotowaniu:), noga blatu idzie do poprawy. Wiem, że lodówka trochę kuchnie szpeci ale nie mogliśmy się z nią rozstać dziurę nad nią jakoś zakryje, kuchnia w projekcie znany C114.

 

kate_d czy mogłabyś podać wymiary swojej kuchni i cene w BRW (może być na priv)? Mam prawie identyczne rozmieszczenie sprzętów, lodówkę i chyba wymiary i zastanawiam się ile by mniej więcej chcieli za nią w BRW (za sam dojazd na pomiar policzyli mi 200 zł więc na razie się zastanawiam )

[queene]

a nie po każdym gotowaniu pół dnia ze szmatą latać (tak relacjonują właściciele białych czy lakierowanych mebli)

teraz mam waniliową...przecieram szmatką raz w tygodniu, bez przesady z tą szmatą

poza tym...wychodze z założenia że powinno być czysto...a nie tylko sprawiać wrażenie czystego (niebrudnego) - przynajmniej w kuchni

[pumpaluna]

Queene teraz też mam waniliową tyle że matową i nie narzekam. Koleżanka z pracy ma białą i to lakierowaną i mówi, że to ich najgorsza decyzja bo fronty są cały czas wypalcowane a jak tłuszcz jej chlapnął to nie ma że wytrze tylko w tym miejscu, ale całość musi już przelecieć szmatką. Podobną opinię ma znajomy stolarz. Stwierdził, że skoro lubię gotować i gotuję codziennie no i mam dodatkowo 2 małych dzieci to lakierowaną wersję powinnam odpuścić.

[monikaa13]

Queene teraz też mam waniliową tyle że matową i nie narzekam. Koleżanka z pracy ma białą i to lakierowaną i mówi, że to ich najgorsza decyzja bo fronty są cały czas wypalcowane a jak tłuszcz jej chlapnął to nie ma że wytrze tylko w tym miejscu, ale całość musi już przelecieć szmatką. Podobną opinię ma znajomy stolarz. Stwierdził, że skoro lubię gotować i gotuję codziennie no i mam dodatkowo 2 małych dzieci to lakierowaną wersję powinnam odpuścić.

 

Ja mam meble lakierowane w kuchni, łazience i salonie. W kuchni białe, w łazience bordowe, w salonie szare i razem z polerowanym białym gresem to najlepsza decyzja jaką podjęłam przy urządzaniu obecnego mieszkania. Na pewno lakiery będą kiedyś, w domu, też.

 

Rewelacyjnie, prosto i przełatwo się czyszczą. Miałam w poprzednich mieszkaniach matowe pomarańczowe i matowe - imitacja drewna - koszmar do potęgi, nie dość, że palce było widać okrutnie to w żaden znany mi sposób nie szło ich wyczyścić ponieważ były jakby w środku.

 

Teściowie mieli kuchnię białą matową, to dopiero się brudziło!!!

 

P.S. Mam 5 letnie dziecko i nie m ażadnego problemu ani z podłogą, ani z meblami.

[malka]

Witajcie, Ci co juz mają swoje piekne kuchnie i Ci co dopiero je planują.

I prośbę mam,jeden z początkujących forumowiczów na cito potrzebuje dobrej kuchniowej ekipy z okolic Poznania -pomożecie?

 

 

dzieki

[variola]

też stanowczo mówię "nie" jasnym nudnym (bez obrazy, to subiektywne uczucie) kuchniom "wczesna castorama" (fajne określenie) choć osobiście uważam, że kuchnia prezentowana na poprzedniej stronie odbiega od schematu dzięki ciekawym mozaikom. Sama w życiu nie zrobię lakierowanej jasnej (ani żadnej innej lakierowanej) kuchni ale tylko dlatego że takowa mi się nie podoba, jestem miłośniczką drewna... co do ponadczasowości bieli to jednak się zgodzę moja mama kilkanaście lat temu zrobiła sobie białą kuchnię i teraz gdy zmieniła ją na czerwoną. Starą po odświeżeniu (nowe blaty i uchwyty - tamte marmurkowe w stylu wczesnych lat dziewięćdziesiątych -bleee) daliśmy do domu letniskowego, wyobraźcie sobie, że każdy kto do niego wchodzi zachwyca się przepiękną białą kuchnią

[Venus_m]

Hmn...ja też mam meble w kuchni w lakierze (białym oraz fornir palisander w lakierze na wysoki połysk), szafa na wiatrołapie w białym lakierze, ta się nie brudzi bo ma rączki relingi. Kuchnia w większości bezuchwytowa jest, brudzi się ale na bieli aż tak tego nie widać. Dla mnie próbki brudu na macie/półmacie i lakierze to dopiero była różnica. Chciałam kuchnię w czarnym lakierze i po czyszczeniu płyty indykcyjnej czarnemu lakierowi mówię nie.

 

Teraz kupując meble zdecydowałabym się znowu na lakier

[duś1719506024]

ja mam z kolei czernie u siebie - zarówno w macie, jak i w polerze - i opowiadam się zdecydowanie za lakierowanymi.

[velvetova_dama]

Ja jeszcze nie mam swojej kuchni, ponieważ jesteśmy przed budową domu, wybieramy projekt, ale marzy mi się taka jak na wizualizacji zdjęć niżej, w pięknym czekoladowym kolorze.

http://projekty.lipinscy.pl/Jena/

[duś1719506024]

sądząc po treści twoich postów, to w ogóle nie znasz nic innego poza ta jedna jedyna pracownia państwa l.

[aksamitka]

ja mam dylemat, nie miałam lakierowanych frontów wiec nie wiem, natomiast miałam fornir i byłam bardzo zadowolona, praktycznie nie trzebabylo ich wycierać , nic na nich nie bylo znać, a ze kobieta zmienną jest to mam ochotę na zmiane i spróbować tych lakierowanych.....

[mea]

hahaha ja bede miala bialy lakier ... a dlaczego ?? bo strasznie nie lubie drewna, brazy i beze przyprawiaja mnie o mdlosci !! moze jestem "niemodna" ale leje na to i juz sie nie moge doczekac kiedy kuchenka przyjedzie !! kafle polozone, sciany pomalowane ... czekamy tylko na mebelki co prawda narazie nie bedzie frontow duzej szafy ale wszystko przyjdzie z czasem

[Ania i Bartek]

Osobiście bałam się lakierowanych frontów, ale z drugiej strony nie chciałam ciemnej kuchni wenge:)

Wybór padł na matowe beżowo-szare fronty.

 

http://desmond.imageshack.us/Himg801/scaled.php?server=801&filename=dsc07085r.jpg&res=medium

 

Palców nie widać mimo to w kuchni MA być czysto, a nie tylko wyglądać, jakoby było, prawda?

[mrówka75]

hahaha ja bede miala bialy lakier ... a dlaczego ?? bo strasznie nie lubie drewna, brazy i beze przyprawiaja mnie o mdlosci !! moze jestem "niemodna" ale leje na to i juz sie nie moge doczekac kiedy kuchenka przyjedzie !! kafle polozone, sciany pomalowane ... czekamy tylko na mebelki co prawda narazie nie bedzie frontow duzej szafy ale wszystko przyjdzie z czasem

 

No to masz taką samą alergie na brązy i beże jak ja:rotfl:

[aksamitka]

mea jesteś modna to ja jestem niemodna bo uwielbiam brązy, czekolade, beż, fiolet... ale mam to gdzieś czy jestem modna czy nie to mnie się podoba, innemu nie musi....

Ania to jest fornir?

[mea]

mea jesteś modna to ja jestem niemodna bo uwielbiam brązy, czekolade, beż, fiolet... ale mam to gdzieś czy jestem modna czy nie to mnie się podoba, innemu nie musi....

Ania to jest fornir?

 

szczerze mowiac wali mnie czy to modne czy nie !! ja po prostu nie lubie brazow ... mam jeden pokoj le to jest wynik kompromisu no i meble mam wenge z kremowym wiec tez musialam jakos do tego przywyknac ... ale w kuchni czerwona sciana i biale mebelki i tez boje sie bialego lakieru ale co tam ... jakos dam rade ... w koncu sa plyny do okien z W5 bezbledne do lakierowanych mebli

[jaksie]

do lakierownaych mebli wystarczy szmatka z mikrofibry i woda

[Ania i Bartek]

mea jesteś modna to ja jestem niemodna bo uwielbiam brązy, czekolade, beż, fiolet... ale mam to gdzieś czy jestem modna czy nie to mnie się podoba, innemu nie musi....

Ania to jest fornir?

 

aksamitka fronty są zrobione z płyty meblowej Eggera.

[aricia]

do lakierownaych mebli wystarczy szmatka z mikrofibry i woda

 

zgadzam się w 100% !!! ew, w cięższych przypadkach, ręcznik pap. + płyn do mycia szyb!

[jaksie]

Mój mąż nie dopuszcza do "cięższych przyadków"

Ale po montażu było kilka zabrudzeń i najlepiej poradził sobie z nimi W 40