Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

hyhy, no w innej niż żony m....

 

no cóż, słowo "nowoczesna", jest chyba ostatnim jakie by mi mogło przyjść do głowy po zobaczeniu kuchni żony m.

Zielona sciana, mugaty i srylion pierdół na blacie i półce (wszystko w jednym), przypominają raczej zapiecek u babci niz kuchnię nowoczesną,gdyż przy tym zestawieniu, nawet lakierowane białe fronty i srebrny, czy czarny sprzet takiej jej uczynić nie zdołają.

Stąd moje zdziwienie zwrotem "innej niż"....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piu , ale to kuchnia nataly a nie moja.:no: W kuchni nataly płytkami wykafelkowano wszystko do sufitu, w jakim celu? nie wiemy.

 

Myślę, że dlatego do sufitu, ponieważ z lewej strony nie ma górnej szafki i głupio by wyglądał sam pasek.

 

Kuchnia w sumie nie jest nataly, ale jak rozumiem klienta nataly i mam nadzieję, że właściciel upoważnił do pokazania jej w necie, bo ja osobiście bym się wściekła ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..aleee szczerze powiem, że według mnie lepiej wyglądają te mugaty w kuchni pokazanej przez nataly niż żony m (mimo podciągnięcia ich do samej góry) - nie wiem, może to przez wielkość kuchni, może przez inny kolor ściany a może przez ten fornir w szafkach dolnych (?) ;)

 

kuchnia nataly to jest właśnie dobry przykład jak można połączyć klasyczne płytki z nowoczesnym wnętrzem - ale tylko poprzez właściwy dobór kolorów i brak szaleństwa w doborze dodatków,uchwytów,sprzetu etc. Koncepcja jest przemyślana i dlatego sie podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kuchnia nataly to jest właśnie dobry przykład jak można połączyć klasyczne płytki z nowoczesnym wnętrzem - ale tylko poprzez właściwy dobór kolorów i brak szaleństwa w doborze dodatków,uchwytów,sprzetu etc. Koncepcja jest przemyślana i dlatego sie podoba.

 

 

mnie nie zachwyca żadna z tych kuchni, choć uważam, że mugaty pasują i nie bardzo rozumiem, dlaczego uważacie je za klasyczne, skoro nawet sam producent ich tak nie kwalifikuje. Vives Mugat są w kolekcji BASIC a nie Classic czy RUSTIC.

 

Nikt za to nie czepia się kolorowych doniczek w tej kuchni;)

Obniżenie sufitu nad górnymi szafkami także jest okropne. Fronty piękne :)

 

http://www.nataly.pl/podstrony/img/1621.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moim zdaniem mugaty nie pasują ani u żony_m ani u nataly, nie w takich kuchniach

 

Dla Ciebie,dla mnie, dla innych zwolenniczek nowoczesnych wnetrz takie rozwiązanie pewnie nie wchodziłoby w rachube-nigdy nie mówię nigdy .Jednak dla zwolenników łaczenia "starego" z "nowym" bardziej przemawia koncepcja nataly niz inne nieudolne próby mieszania stylów. Jestem wzrokowcem patrze na zdjęcie i oceniam czy mi sie poodba czy nie-nie zagłebiam sie w szczegóły poniewaz nie posiadam nawet w najmniejszym stopniu tej wiedzy która ma spooro wypowiadających sie tutaj dziewczyn(świadomie nie wymieniam nikogo aby nie pominąc kogos istotnego ale to chyba nie trudno odgadnąc o kim mowa). Rzeczy oceniam w 3 kategoriach:1) nie akceptuje i nie podaba mi sie 2) nie akceptuje ale mi sie podoba 3) akceptuje i mi sie podoba. Kuchnie nataly zaliczam do dwójki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie nie zachwyca żadna z tych kuchni, choć uważam, że mugaty pasują i nie bardzo rozumiem, dlaczego uważacie je za klasyczne, skoro nawet sam producent ich tak nie kwalifikuje. Vives Mugat są w kolekcji BASIC a nie Classic czy RUSTIC.

 

Nikt za to nie czepia się kolorowych doniczek w tej kuchni;)

Obniżenie sufitu nad górnymi szafkami także jest okropne. Fronty piękne :)

 

 

Wiesz piu ja nie zaliczam sie do żadnych znawców i autorytetów w dziedzinie dizajnu . Jak napisałam reni moja wiedza w tej dziedzinie jest bardzo oszczędna i nie zagłebiam sie w szczegóły- a moze właściwszym określeniem bedzie nie dostrzegam ich. Czy niebieska i żółta doniczka pasuje do tego wnetrza,a mugaty sa basic ,clasic czy rustic nie wiem - ale na pewno nie rażą. Odnosze wrażenie zę sa delikatniejsze dla oka a tym samym bardziej do zaakceptowania. W kwesti kuchni żony m powiem że moja ocena opierała sie przede wszystkim na wizualizacji tego pomieszczenia na stronie domów z wizją. Tamta kuchnia była lekka, swieża, delikatna,nowoczesna - to co zaproponował architekt było w 100% adekwatne do samego projektu praktycznego jak i do moich osobistych gustów(no z kilkoma poprawkami). I gdyby nie eksperymenty i chęć udowodnienia wszystkim na siłę posiadania niebanalnego gustu to zona m miałaby jedną z najpiekniejszych kuchni na tym forum.Błednie zakładasz ze chciałam czepiać sie w/w osoby -pozwoliłam sobie skomentowac jej kuchnie tylko dlatego że po jej wpisach pomysłam :o ta dziewczyna może nas zaskoczyć, to może być coś.NIestety rozczarowała mnie i to jest jedyny zarzut jaki mam wobec niej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwesti kuchni żony m powiem że moja ocena opierała sie przede wszystkim na wizualizacji tego pomieszczenia na stronie domów z wizją. Tamta kuchnia była lekka, swieża, delikatna,nowoczesna - to co zaproponował architekt było w 100% adekwatne do samego projektu praktycznego

 

zgadzam się , na wizualizacji projektu kuchnia wydaję się całkiem duża, przestronna i jasna a u żony_m wyszło ciasno, ciemno i za dużo mebli, totalna klitka, z projektu wynika ze kuchnia ma 8,4 m2, i nie pokusiłabym się na taką dużą lodówkę jak żona ma, niestety za mała kuchnia. ja bym się trzymała projektu kuchni z wizualizacji w 100%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piu , ale to kuchnia nataly a nie moja.:no: W kuchni nataly płytkami wykafelkowano wszystko do sufitu, w jakim celu? nie wiemy.

 

tak samo jak nie wiemy dlaczego Twoja kuchnia Ci "nie wyszła" nataly kuchnia z tymi sammymi płytkami 100 razy ładniejsza, powiem Ci szczerze że jak patrzę na to zdjęcie z półeczkami to myślę hm..... kuchnia w klimacie "wiejskim" ( tu bez żadnych złośliwości chodzi mi o zachowanie tego klimatu) patrząc na kolejne zdjęcie widzę coś innego, rzeczy w twojej kuchni do siebie nie pasują, no i ten uchwyt który się rzuca w oczy buuuuuuuuuuuuuuuu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Błednie zakładasz ze chciałam czepiać sie w/w osoby

 

och, przepraszam Cię, jeśli tak to odczytałaś, mój błąd, że napisałam to pod Twoim cytatem, ale to nie było do Ciebie.

 

Ja nie widziałam projektu kuchni żona_m ani nie znam jej poprzednich komentarzy z tego wątku czy innych, nie pokazałam swojej kuchni, tak że patrzę na to neutralnie.

 

A ekspertów, znawców i autorytetów tutaj nie ma i ja także nim nie jestem - jeśli pominęłam kogoś z dyplomem architekta, to przepraszam :) Dlatego dziwią mnie niektóre kategoryczne opinie.

 

 

Reni 1980

zgadzam się , na wizualizacji projektu kuchnia wydaję się całkiem duża, przestronna i jasna a u żony_m wyszło ciasno, ciemno i za dużo mebli, totalna klitka, z projektu wynika ze kuchnia ma 8,4 m2, i nie pokusiłabym się na taką dużą lodówkę jak żona ma, niestety za mała kuchnia. ja bym się trzymała projektu kuchni z wizualizacji w 100%

 

też uważam, że za ciemno - jeśli już zieleń, to widziałabym raczej jasną limonkę/groszek

lodówa za duża - jak w wielu zaprezentowanych w tym wątku małych kuchniach

za dużo mebli - także grzech wielu pokazanych tutaj na wątku niewielkich kuchni - najbardziej to widać, gdy szafki są jednokolorowe, np. przy białych frontach tworzy się jakby igloo

 

Dlatego tak bardzo spodobała mi się Reni Twoja kuchnia - jest przeciwieństwem tego, co powyżej. I nawet ta czerń u Ciebie nie jest zimna, bo wnętrze ma mnóstwo światła, duże okna i otwarte przestrzenie. Niech tylko jeszcze zieleń za oknem się rozbuja :)

 

Kończąc ten wątek mam nadzieję, że dyskusja nie przestraszy kolejnych prezentujących, zwłaszcza tych, którzy nie boją się odważnych rozwiązań, bo takich ja osobiście jestem najbardziej ciekawa:yes:.

 

________________________________________________________________________________________

A propos magicznej gąbki, jest super, ale warto kupić od razu ze dwa opakowania, bo strasznie szybko się ściera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyskusja wre więc może ja pokażę swoją kuchnię. Pokazywałam już w moim wątku ale teraz jest w końcu skończona więc pozwolę sobie wkleić ją i tutaj.

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/vi/kg/qp4n/Oca1acFcZBwlZc2M1B.jpg

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/vi/kg/qp4n/MuKBh6EH6YiCHD0YlB.jpg

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/vi/kg/qp4n/uZgEr2YKekALOjTI4B.jpg

 

A za drzwiami mały schowek (sprawdza się świetnie - polecam :) ):

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/vi/kg/qp4n/J6eVq3QbjaptEwYTxB.jpg

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/vi/kg/qp4n/KffLyGgam1eAY8K3WB.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie porównujcie rzeczywistych kuchni do reklamowych wizualizacji!

 

Mogę się założyć, że wizualizacja jest robiona w taki sposób, by pomieszczenia wydawały się przestronniejsze. Na wizualizacji jest tylko jeden słupek z lodówką w zabudowie, a nie słupek z piekarnikiem i lodówką sbs.

 

To byłoby paranoją - rezygnować z własnych potrzeb by dostosować się do wizualizacji komputerowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje się, ze w kuchni nataly to obniżenie zostało wymuszone w celu zabudowania kanału wentylacyjnego ;), więc jako takie uważam je za uzasadnione.

Abstrahując od mugatow, butelek, scierek, czyli wszystkiego co stało się tylko pretekstem do wzajemnych uszczypliwości, wymądrzania się na siłę i osobistych wycieczek, stwierdzam iż wątek ten stał się miejscem dość żałosnym:(

Nie byłam i nie jestem zagorzałą fanką formy komentów naszej współforumowiczki. Ja również jestem zdania, ze najgorsza prawda przekazana w sposób "ładny" i nieagresywny, jest dużo bardziej konstruktywna. Ale równocześnie jestem osobą dorosłą i wiem, że ludzie są różni. Różne są również sposoby komunikacji... A to forum nie jest dlaprzedszkolaków ...chyba nikt się nie popłacze z powodu niewybrednego komentarza?

Dajcie więc sobie spokój z tym grupowym linczem;) myślę,ze żona doskonale wie, o co Wam chodzi!!!! A ze mega uparta z Niej osóbka;), może weźmie to do siebie, a może nie!

Wrzućcie na luz!!!! To TYLKO forum!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monika świetna kuchnia :yes:

 

Pamiętam Twoje dylematy i rady forumowej Wioli ;) Jedynie nie podoba mi się blat kuchenny, ale nie że nie pasuje, mi się nie podoba i te grafitowe płytki na podłodze. Żółte płytki, grafit na ścianie, farba kredowa i litery za stołem są mega fajne :)

 

Ach te nieszczęsne płytki...Kiedyś powstał taki plan i tak zrobiliśmy, teraz trzeba z tym żyć :) Płytki na korytarzu i w kuchni tworzą pewną całość:

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/vi/kg/qp4n/vD3OfqkI60esbhVpJB.jpg

 

Co do blatu to akurat nam się bardzo, bardzo podoba, tu z bliska:

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/vi/kg/qp4n/tBUOS2Lb2NEBnB5TdB.jpg

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/4/vi/kg/qp4n/BqVhEHjQvkpcTydQ2B.jpg

Edytowane przez monikaa13
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...