Pochwalcie się swoimi kuchniami

[gahan]

no właśnie - znowu przepychanka, ale :

 

- jesteśmy na FORUM, a na forum się dyskutuje, ocenia, krytykuje/chwali, oczywiście z zachowaniem zasad i kultury wypowiedzi;

- tytuł wątku " Pochwalcie się ..." nie oznacza przecież,że mamy się chwalić swoim wnętrzem ale innym nie wolno krytykować;

- PO CO wrzucamy wnętrze na forum - jeśli nie chcemy,żeby go oceniano?

- oceniamy wnetrza pod kątem ergonomii, harmonii stylu i kolorystyki - cena kuchni tu nie ma nic do rzeczy, jak co poniektórzy twierdzą;

- nie bójmy się krytyki - tu na forum krytykuje się,żeby POMÓC; znajomy w realu zawsze pochwali i nie dowiemy się czy to prawdziwy zachwyt czy tylko kurtuazyjny;

- jeśli jednak krytyka nas bardzo boli i dotyka - nie ryzykujemy i nie pokazujemy zdjęć na forum; żyjemy sobie w tym co sami stworzyliśmy i nie psujemy sobie humoru;

- "kółka wzajemnej adoracji" tworzy się raczej na galeriach zdjęć i komentarzach do dzienników budowy - tam się wchodzi z wizytą jako uprzejmy gość i niegrzecznie jest krytykować poczynania gospodarza dziennika;

 

i jeśli mi się coś podoba - to chwalę, a jeśli nie - to krytykuję; staram się to robić kulturalnie i merytorycznie, i nie mam zamiaru się zastanawiać czy przypadkiem komuś nie będzie przykro;

oceniamy, krytykujemy/chwalimy wnętrza a nie osoby, które je stworzyły - a to wielka różnica;

amen

Edytowane 18 Marca 2012 przez gahan

[MartaMarek-]

oj, goreaco sie zrobilo....znowu:) Ja mam zasade, chwale jesli cos mi sie podoba, milcze jesli nie:) Jesli cos jest nie w moim klimacie ale konsekwentnie i z gustem to tez nie omieszkam wspomniec...pozytywnie:) Uwazam, ze komentarze typu "brzydkie, wiejskie, bez gustu etc." sa po prostu niskiego lotu i niekulturalne:) Pozdsrawiam

[gahan]

oczywiście,że bez sensu jest krytyka w stylu " brzydkie, bezguście";

krytyka ma pomóc, a nie dołować

[Venus_m]

Ehh....i znowu parę stron nawijania o niczym. Ja wam powiem, że czego by się tu nie ustaliło to zawsze przyjdzie ktoś nowy kto przeczyta (może) ostatnią stronę i rzuci parę słów typu "ale komuna". Nie brnijmy już w to dalej, bo takich głosów co wolno a co się powinno pewnie jeszcze ze 20 by się znalazło.

 

Wszystko co piszecie o konstruktywnej krytyce jest jak najbardziej słuszne, darujmy sobie te głupie uszczypliwości. Internet ma to do siebie, że niekiedy ciężko jest zidentyfikować co dokładnie autor miał na myśli.

 

Na rozładowanie atmosfery przerzucania się o tym co słuszne a co nie z chęcią wrzuciłabym po raz kolejny swoją kuchnię, byleby skończyło się nawijanie w kółko o tym samym. Niestety nic się u mnie nie zmieniło, więc w tej kwestii liczę na jakąś dobrą duszę

[malka]

i co się żołądkujecie? i tak starym zwyczajem wpadnie admin i "porządki" zrobi .....

 

 

 

 

ps. no chyba,że forum dojrzewa do tego,że dyskusje nie zawsze muszą być "muratoropoprawne".

[żona m]

[aniula_bl]

Krzysztofuks mnie się Twoja kuchnia nie podoba, jest taka bez wyrazu i jedno z drugim kupy się nie trzyma

a co do wielkiej dyskusji co się wywiązała przy okazji na ten temat... ja uważam, że nie chodzi tu wcale o zasobność portfela, bo mój teść niedawno robił remont kuchni - kupił najtańsze płytki na ścianę i podłogę, meble z Bodzio te najtańsze i sprzęty też z taniutkich raczej były, lodówka stara została, bo nadal nieźle chłodzi i mrozi, a wrażenie jest naprawdę przyjemnie i bardzo nam się podoba:lol2:

magia tkwi w ładnie zgranych kolorach, kształtach, harmonii i konsekwencji

chętnie bym zdjęcia dodała, ale korzystają z tej kuchni dwaj mężczyźni i musiałabym tam najpierw posprzątać, żeby było widać choć kawałek wolnego blatu, bo syf tam jest straszliwy:sick:

ja tak mam, że jak wpada do mnie przyjaciółka chwaląc się nowiutką, świetną (według niej) kiecką, a ja patrzę i widzę, że ma nieładny krój, beznadziejny kolor i w ogóle źle w niej wygląda, to jej o tym powiem, a nie będę trzymała gęby na kłódkę, żeby jej przykro nie było

i tak samo robię tu

[oczkazielone]

Trochę to trwało ale wkońcu przysłowiowy szewc znalazł chwilę czasu i zamontował oświetlenie led u siebie

 

http://www.neoled.info/kuchnia/k13m.jpg

http://www.neoled.info/kuchnia/k1.jpg

http://www.neoled.info/kuchnia/k2.jpg

http://www.neoled.info/kuchnia/k11m.jpg

http://www.neoled.info/kuchnia/k12m.jpg

 

Oświetlenie jest prawie wieczne i pobiera tylko 10W

 

Czy ktoś ma jeszcze takiego typu oświetlenie? Sprawdza sie? Jest wystarczające? Może ktoś podpowie jaki rodzaj taśm ledowych (15 czy 30 ledów na 50cm?)

[mea]

Czy ktoś ma jeszcze takiego typu oświetlenie? Sprawdza sie? Jest wystarczające? Może ktoś podpowie jaki rodzaj taśm ledowych (15 czy 30 ledów na 50cm?)

 

ja mam 30 ... sprawdza sie i to bardzo !! mam rgb ale chyba lepsze bylyby cieplebiale /na rgb trudno uchwycic ten kolor ktory ja bym chciala/

[aricia]

ja mam, również 30. ( co prawda zimnobiałą). najlepiej barwę zimna/ciepła dobrać do reszty oświetlenia...ja niestety o tym zapomniałam...

[Piotr_Bodnar]

Wszystko gra, ale trudno żeby któs wklejał zdjęcia i zaznaczał z jakiej warstwy społecznej pochodzi, albo jakie ma dochody miesięcznie, zeby można było wykręcić jakąś srednia do oceny aranżacji.

Forum to forum, z założenia doradza się lub krytykuje. To wymiana poglądów. Jeśli ktoś naprawdę nie życzy sobie komentarzy do swojego wnętrza, może to wyraźnie zaznaczyć w opisie zdjęć.

Poza tym częśto gust nie zależy od zasobności portfela ale od pomysłowości urzadzającego. Niejedna kuchnia DROGA, jest do bani, bo nastąpił przerost formy nad treścia.

 

 

W całej tej dyskysji o krytykowaniu,czepianiu sie drobiazgów etc. zapominacie dziewczyny że są wśród forumowiczów osoby reprezentujace różny status społeczny i majątkowy,mieszkańcy mniejszych i wiekszych miast i miasteczek. Nie kazdy ma równe szanse w podąrzaniu za trendami i nowościami. Są osoby różniace sie i gustem i stylem ale i zasobnoscią portfela. Nie zapominajcie ze nie kazdego stać na kuchnie za 50 czy 80 tyś. Nie kazdy też moze zatrudnić projektanta wnętrz który pomoze mu stworzyć przytulne gniazdko. Trzeba patrzec na innych nie tyklko ze swojej uprzywilejowanej pozycji ale należy wykazać sie odrobiną zrozumienia dla prób tworzenia własnymi siłami takich wnetrz na jakie pozwala portfel czy wyobraźnia.

Mniej zarozumialstwa , wiecej tolerancji i zrozumienia a jest szansa ze ten wątek nie stanie sie kolejnym polskim szambem.

[forumuser]

a ja uważam że po to sie pisze posty (i pokazuje zdjecia) żeby usłyszeć komentarz.

nieważne czy pochlebny czy nie, rad warto słuchac, a czy koniecznie należy z nich korzystać to juz inna sprawa

 

jak to mawiał mój pradziadek "wy to wszystko słuchajcie a swój rozum majcie"

 

i proszę nie róbcie z tego wątku tablicy ogłoszeniowej.

brak jakiejkolwiek odpowiedzi to dopiero jest nieszczeście....

[Aantenka]

- PO CO wrzucamy wnętrze na forum - jeśli nie chcemy,żeby go oceniano?

 

Rwnież po to, żeby się po prostu podzielić efektem urządzania kuchni, bez oczekiwania peanów ani miażdżacej krytyki. Niech się inni uczą na błędach albo na sukcesach.

 

- nie bójmy się krytyki - tu na forum krytykuje się,żeby POMÓC; znajomy w realu zawsze pochwali i nie dowiemy się czy to prawdziwy zachwyt czy tylko kurtuazyjny

Jeśli komentarz zawiera propozycję zmiany albo pomocy - a i owszem. Jeśli tylko prezentację własnego zdania - hmmm... niekoniecznie

 

Uwazam, ze komentarze typu "brzydkie, wiejskie, bez gustu etc." sa po prostu niskiego lotu i niekulturalne

 

I takie właśnie komentarze są przyczyną wywołują u części forumowiczów opór wewnętrzny i prostest werbalny.

 

Ehh....i znowu parę stron nawijania o niczym. Ja wam powiem, że czego by się tu nie ustaliło to zawsze przyjdzie ktoś nowy kto przeczyta (może) ostatnią stronę i rzuci parę słów typu "ale komuna". Nie brnijmy już w to dalej, bo takich głosów co wolno a co się powinno pewnie jeszcze ze 20 by się znalazło.

 

Wszystko co piszecie o konstruktywnej krytyce jest jak najbardziej słuszne, darujmy sobie te głupie uszczypliwości. Internet ma to do siebie, że niekiedy ciężko jest zidentyfikować co dokładnie autor miał na myśli.

 

Na rozładowanie atmosfery przerzucania się o tym co słuszne a co nie z chęcią wrzuciłabym po raz kolejny swoją kuchnię, byleby skończyło się nawijanie w kółko o tym samym. Niestety nic się u mnie nie zmieniło, więc w tej kwestii liczę na jakąś dobrą duszę

[oczkazielone]

ja mam 30 ... sprawdza sie i to bardzo !! mam rgb ale chyba lepsze bylyby cieplebiale /na rgb trudno uchwycic ten kolor ktory ja bym chciala/

 

aricia

ja mam, również 30. ( co prawda zimnobiałą). najlepiej barwę zimna/ciepła dobrać do reszty oświetlenia...ja niestety o tym zapomniałam...

 

tzn, że barwa zimna biała daje takie światło bardziej niebieskie? a Ciepla barwa coś w odcieniach żółtego?

hmm...

[aricia]

ehe

[piu]

tak, można tak potocznie powiedzieć

 

http://zdroweoswietlenie.pl/image/Barwy_m.jpg

 

barwę światła trzeba dobrać do indywidualnych potrzeb, ja osobiście nie znoszę zimnej i wybieram świetlówki o temp.barwy 2700 k, czyli te najbardziej popularne

 

 

"Poszczególne barwy światła nadają się do różnych zastosowań:

- Barwa dzienna (5000K-6500K) - miejsca gdzie wymagana jest ożywcza atmosfera pracy wymagającej wysiłku wzrokowego, w doświetlaniu pomieszczeń w ciągu dnia (szczególnie jesienią i zimą gdy szybko zapada zmrok), poza tym: reklamy, szyldy świetlne, znaki drogowe, cele ekspozycyjne, oświetlenie zewnętrzne miejsc reprezentacyjnych.

- Barwa chłodno-biała (3800K-4300K) - do oświetlenia ogólnego np. korytarzy, przedsionków, zewnętrznego (ciągi ruchu pieszego, parki, osiedla). Tam, gdzie nie wykonuje się pracy wymagającej wysiłku wzrokowego oraz nie są to miejsca do odpoczynku. Innymi słowy, do miejsc gdzie potrzebne jest oświetlenie neutralne pomiędzy dziennym a ciepłym.

- Barwa biała (3000K-3500K), (nazwa barwy może być myląca) - miejsca rozrywki, gry, zabawy itp.

- Barwa ciepło-biała (2700K-2900K) - miejsca odpoczynku, relaksu itp."

[aricia]

też wolę ciepłe światło, i wszędzie ledy zakładałam właśnie w takim odcieniu....nie dopatrzyłam jedynie kuchni!!!!

różnicę szczególnie widać na zdjęciach.

porównaj poświatę przy meblach z tą przy suficie...

 

http://lh4.ggpht.com/_j07Dj91Ot4Y/TMB0qHgflVI/AAAAAAAAAEo/fEMvCIgaK2A/s512/IMG_0219.jpg

[reni1980]

a tu dalej te same wywody, krytykować czy nie, a najlepiej aby wiedzieć ile kto mógł przeznaczyć na kuchnię. Podoba mi się pomysł że przed wstawieniem zdjęć mówimy ile kto zarabia miesięcznie i ile mógł wydać na kuchnię,masakra jakaś.

Przykład kubel która wydała mało a kuchnie ma boską, ale ci których skrytykowano kuchnię zawsze powiedzą że mieli ograniczony budżet niż że nie mają gustu.

[elzbietkask]

że zacytuję dwa fragmenty jednej osoby.

może osoba się zdecyduje co lubi , bo najpierw pisze, że uwielbia wiejskie klimaty, a później o wiejskiej kuchni mówi, że gustu brak. Wniosek nasuwa się jeden - jak sie lubi wiejskei kuchnie, to się nie ma gustu

 

Ja też się przyłączam do tych achów uwielbiam taki styl, niby retro niby wiejskie klimaty,

 

Taka jakby "wiejska". Gustu troche brak...

 

 

Pozdrawiam! i życzę samych udanych potraw przygotowanych w waszych kuchniach

[piopio_]

Moja kuchnia w trakcie montażu

Edytowane 19 Marca 2012 przez piopio_