Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

WYANNA może się to okazać a wykonalne z tego względu, ze kostkarka musi być w częsci zamrażalnika i zajmuje baardzo dużo miejcsa przez co raczej montują ją tylko w lodówkach typu sbs. oczywiście mówię o opcji z podajnikiem do lodu od zewnątrz. Szukają 2 lata temu znajdowalismy kilka modeli w media market z kostkarką w zamrażarce ale taką trochę mechaniczna a trochę manualną tzn: miały pojemniczek na kostki lodu ale jak się ten lód zrobił to trzeba było otworzyć zamrażalnik i pokrętłem ten lód wysypać do pojemniczka. Dla mnie nie do przyjęcia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się w necie naczytałam (też planowałam kostkarkę u siebie ;)) że takie kostkarki to fajna sprawa ale na jakiś czas tylko. Potem coś się z nimi dzieje i lód trzeba samemu wygrzebywać. Miałam u znajomego do czynienia z czymś takim. Super wypasiona lodówka a z kostkarką trzeba było walczyć :evil: dlatego ja zdecydowałam się na takie pojemniczki na kostki. Super łatwo wyskakują i zajmują mniej miejsca ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się w necie naczytałam (też planowałam kostkarkę u siebie ;)) że takie kostkarki to fajna sprawa ale na jakiś czas tylko. Potem coś się z nimi dzieje i lód trzeba samemu wygrzebywać. Miałam u znajomego do czynienia z czymś takim. Super wypasiona lodówka a z kostkarką trzeba było walczyć :evil: dlatego ja zdecydowałam się na takie pojemniczki na kostki. Super łatwo wyskakują i zajmują mniej miejsca ;)

 

Ja jestem uzależniona od lodu. I o ile teraz męczę się w korytkach, o tyle w nowym własnym mieszkaniu, gdzie będę miała wybór, chcę mieć kostkarkę. Wiem, że w grę wchodzi tylko taka twistowa (co się przekręca w zamrażalniku). Sbsa nie planuję, bo w kuchni nie mam tyle miejsca, ani tyle zapotrzebowania na miejsce w lodówce. A nie chcę wolnostojącej, bo mam kuchnię w aneksie i lodówka będzie w bardzo eksponowanym miejscu.....

 

W USA miałam taki fajny dzynks do lodu w zamrażalce, co się sam robił i po zrobieniu wsypywał do szufladki... ech.......

 

WYANNA może się to okazać a wykonalne z tego względu, ze kostkarka musi być w częsci zamrażalnika i zajmuje baardzo dużo miejcsa przez co raczej montują ją tylko w lodówkach typu sbs. oczywiście mówię o opcji z podajnikiem do lodu od zewnątrz. Szukają 2 lata temu znajdowalismy kilka modeli w media market z kostkarką w zamrażarce ale taką trochę mechaniczna a trochę manualną tzn: miały pojemniczek na kostki lodu ale jak się ten lód zrobił to trzeba było otworzyć zamrażalnik i pokrętłem ten lód wysypać do pojemniczka. Dla mnie nie do przyjęcia.

Alutka, właśnie o takie ustrojstwo mi chodzi. Wczorajszy wywiad w saturnie i mediamarkcie w okolicy zakończył się niepowodzeniem - gugle też mi tylko liebherry wypluwają. A nie będę płacić 4,5 tysiaka za parametry lodówki za 2 tysiaki+kostkarka........ Alutka, pamiętasz może, co wtedy znaleźliście za firmy (o modele nawet nie pytam)....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W USA miałam taki fajny dzynks do lodu w zamrażalce, co się sam robił i po zrobieniu wsypywał do szufladki... ech.......

 

 

Alutka, właśnie o takie ustrojstwo mi chodzi. Wczorajszy wywiad w saturnie i mediamarkcie w okolicy zakończył się niepowodzeniem - gugle też mi tylko liebherry wypluwają. A nie będę płacić 4,5 tysiaka za parametry lodówki za 2 tysiaki+kostkarka........ Alutka, pamiętasz może, co wtedy znaleźliście za firmy (o modele nawet nie pytam)....

 

 

to ustrojstwo to kostkarka twistowa i ma ją w ofercie kilku producentów lodówek

tu samsung http://www.samsung.com/pl/system/consumer/product/2009/11/20/rt63vbsm1xeo/T025.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodzice mojego M. maja boscha z kostkarką twistową taką pojedynczą. Na początku super sprawa. Przekręca się i lód wyskakuje. Po pół roku jakoś już tak fajnie nie było. Kostkarka się zacinała i trzeba było kilka razy kręcić żeby cały lód wyleciał. Odgłosy przy tym były takie jakby zaraz to wszystko miało sie rozpaść. Z resztą nie ma się co dziwić jak to zwykły plastik-fantastik ;) Obecnie rodzice M. wyciągają kostkarkę i wydłubują lód bo po przekręceniu wypadają 2 może 3 kostki ;/ no i nie mają ochoty szarpać się z tym żeby dostać lód (z przodu kostkarka już jest połamana;/)

A w ogóle to mało lodu na raz można było zrobić. Dlatego ja cały czas będę namawiać na tackę do lodu. Tylko to musi być dobra tacka. Ja z lodówką dostałam tackę do której byłam sceptycznie nastawiona a teraz nie wyobrażam sobie robienia lodu w niczym innym. O taką mam:

 

http://www.mixremedia.pl/?144,tacka-do-lodu-kostki-jak-diamenty

 

Układam tackę na tej płaskiej szufladzie w zamrażalce (teraz praktycznie większość lodówek ma taka szuflado-tackę) zalewam wodą i już. Kostki same wyskakują z tej tacki. Nie ma żadnego problemu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat kostkarki w lodówce do zabudowy i ja wałkowałam jakiś czas temu i właściwie jedyną dosyć (ale nie dość) sensowną ma właśnie lodówka na L.

Ponieważ my i tak planowaliśmy jakąś dodatkową lodówkę wolnostojącą w spiżarni przy garażu- będzie nietypowo sbs :D W kuchni ze względu na zabudowę całej ściany nie widzę dla sbs miejsca. Znajomi mieli fajny patent na lód na imprezy, robili go poprostu więcej i w jednej szufladzie zamrażarki trzymali taki pojemnik na 3/4 wielkości szuflady, który był wypełniony lodem.

Co do kostkarek w sbs- są dosyć głośne. Mój szwagier wieczorem gdy jego synek już śpi, nie korzysta z podajnika lodu, tylko wyciąga lód ręcznie. Pewnei przegina, ale twierdzi, że kiedyś dzieciak mu się obudził...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat kostkarki w lodówce do zabudowy i ja wałkowałam jakiś czas temu i właściwie jedyną dosyć (ale nie dość) sensowną ma właśnie lodówka na L.

 

Zaciekawiona zerknęłam, ale ta firma, co się zaczyna na L i kończy na G ;) nie ma lodówek do zabudowy. Wolnostojących to jest od groma z kostkarkami, a tych do zabudowy ni hu hu.... ;/ Kurcze, chyba będę naprawdę musiała rozrysować Wam plan kuchni i wrzucić na wątek projektów kuchennych. Może ktoś cos ciekawego wymyśli... Niestety, w miejscu, w ktorym planuję musi być w zabudowie, bo będzie to centralny mebel... Wstawienie w innym wiąże się z wywaleniem półwyspu i wstawieniem mizernej wyspy.....

Edit: No dobra, już się obudziłam na tyle, żeby dotarło do mnie, że ta firma na L o której mówi Olgusieniunieczka to właśnie ta firma, co do której mój mąż wypowiedział się krótko "po moim trupie".............:cry:

 

Tu wstawiłam moją kuchnię:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?142331-Projekt-kuchni-wizualizacje&p=5458643&viewfull=1#post5458643

Edytowane przez wyanna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej !!!

Blat w kuchni mam szary bo czarny u mojego męża nie przeszedł. Niewiem jaki teraz wybrać wzór szkła, które będzie między szafkami. Ta mała półka nad lodówką będzie akurat na lekarstwa, a uchwyt do lodówki daliśmy w drugą stronę bo tak było wygodniej otwierać. Płytki na podłodze to Arkesia Grys z Paradyża, polecam są super takie beżowo szare. Dzisiaj przyjedzie Pani od rolet to zobaczymy co nam zaproponuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...