Pochwalcie się swoimi kuchniami

[żona m]

kuchnia z tym barkiem wygląda ciasno, nie dziwie się, ze ściana się brudzi, jak musicie się tam wciskać. Pozbyłabym się tego barku w cholerę i własnoręcznie zerwała fioletowe podwieszenie z sufitu. Osobiście wolałabym zabudowe do konca niz kawałek blatu z niewygodnymi stołkami.

[Ttruskawka]

hosekk kontrastowe połączenie czerni z bielą strasznie mi się podoba ale zgadzam się z innymi że barek nie był tu najlepszym pomysłem. Wygląda jakby został tam wciśniety na siłę i podejrzewam że przez brak miejsca nie spełnia swojej roli. A szkoda bo oprócz niego kuchnia naprawdę mi się podoba

[aniula_bl]

hosekk faktycznie całkiem udana kuchnia, ale uczucie ciasnoty trochę przytłacza przez ten wciśnięty barek z hokerami.

a co to jest to czarne na blacie po lewo od kuchni? mniejsza kuchenka?

[Dzustaa]

Zgadzam się z przedmówczyniami, co do barku, zwłaszcza, że koło hokerów zwisają jeszcze kable urządzeń elektrycznych. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to natomiast stopniowanie czarnego lacobelu (3 różne wysokości)

[hosekk]

to czarne to deska do krojenia, tylko granitowa. Generalnie służy częściej jako podstawka pod gorące garnki patelnie itp.

 

Co do oszczędzania na projekcie - to troszkę się mylisz. Miałem kilka projektów od osób, które się tym zajmują i żaden mi się nie podobał. Jak masz skonkretyzowane to co chcesz w kuchni to nie jest tak łatwo. A to co chcieliśmy to: barek który nie przylega do ściany, zabudowa wysoka z 3 szafkami, dwie szafki 80-90cm z 3 szufladami.

 

Druga sprawa, ja nie napisałem, że mi przeszkadza to że jest troszkę ciasno. Zdjęcia może tego nie oddają, ale spokojnie mogę tam siedzieć, jeść i jeszcze obok mieć kompa i pisać na forum:) to nie jest problem, a że będzie się ściana brudziła to wiedziałem już na samym początku - nie jest to efekt nie przemyślanego umieszczenia tego barku. Od samego etapu projektowania myśleliśmy świadomość że ściana będzie się brudzić i od samego początku chcieliśmy coś z nią zrobić. W planach byłą między innymi tapeta, ale tak jak napisałem wcześniej - nie możemy się zdecydować jaką przykleić.

 

Co do kabli - nie są one od urządzeń kuchennych bo te wszystkie mamy schowane (akurat mam na tym punkcie hopla. To są "dodatkowe" gniazdka np. na podłączenia laptopa, odkurzacza, ładowarki do telefonu - i akurat na foto była tam ładowarka.

 

Z ciekawszych rzeczy mamy też dodatkowe gniazdka w blacie widoczne na foto poniżej,

Oświetlenie całe diodowe (LED SMD Kanlux) i w pełni bezprzewodowe. Jeden bezprzewodowy kontakt powieszony na ścianie przy wejściu. Reszta uruchamiana jest z pilota. Nie jest to może bardzo profesjonalny system - raczej tani, ale działa bez zarzutu. Spisuje się i w kuchni i w pokoju.

 

W zlewie wmontowany dozownik na płyn do mycia naczyń

Półki z g-k podświetlane - po 3 diody w oprawce na półkę. Łebki spiłowane, żeby bardziej światło rozpraszało.

 

http://imageshack.us/scaled/medium/401/p2175781.jpg

 

http://imageshack.us/scaled/medium/407/p2175782.jpg

 

http://imageshack.us/scaled/medium/402/p2175784.jpg

 

http://imageshack.us/scaled/medium/405/p2175786.jpg

 

http://imageshack.us/scaled/medium/835/p2175787.jpg

 

http://imageshack.us/scaled/medium/651/p2175789.jpg

Edytowane 17 Lutego 2013 przez hosekk

[żona m]

 

Z ciekawszych rzeczy mamy też dodatkowe gniazdka w blacie widoczne na foto poniżej,

Oświetlenie całe diodowe (LED SMD Kanlux) i w pełni bezprzewodowe. Jeden bezprzewodowy kontakt powieszony na ścianie przy wejściu. Reszta uruchamiana jest z pilota. Nie jest to może bardzo profesjonalny system - raczej tani, ale działa bez zarzutu. Spisuje się i w kuchni i w pokoju.

 

W zlewie wmontowany dozownik na płyn do mycia naczyń

Półki z g-k podświetlane - po 3 diody w oprawce na półkę. Łebki spiłowane, żeby bardziej światło rozpraszało.

 

 

 

aaaaaa to ty nie o tapetę pytasz tylko chwilić sie przyszedłeś.......

 

Większosci osób nie zaimponujesz tym. Są to rozwiązania stosowane od lat w kuchniach nowoczesnych. A już takie coś jak ledy w zabudowie k-g, uważane są za passe, niektórzy je demontują.

[hosekk]

czekaj czekaj, a jaki jest tytuł wątku??

Ale mylisz się, ja nie lubię się chwalić, ale wiem jak trudno jest na forach znaleźć realne zdjęcia pewnych rozwiązań, bo sam ich szukałem. Dlatego wrzuciłem te fotki. Wiem, że nie ma tam rozwiązań z kosmosu i że wiele osób ma podobne, czy lepsze. Nie o to chodzi.

Czasami ktoś chce zobaczyć jak coś by wyglądało, ale nie ma gdzie. Dlatego te fotki tu są.

 

Moim zdaniem sensowniej jest przy okazji wrzucania samych fotek - opisać to co masz zrobione. Kilka wiadomości na pw z pytaniami gdzie coś kupiłem to potwierdza.

 

I jeszcze jedno - nie jestem osobą, która ślepo podąża za modą, robię to co mi się podoba i pozostaję przy swoim stylu. Niektórzy ubierają się tylko w to co modne, pomimo że wyglądają w tym idiotycznie, ja akurat do nich nie należę.

 

Mnie się ledy podobają i tyle. A zdemontować je mogę wtedy jak mi się znudzą, a nie dlatego że inni tak robią.

Edytowane 17 Lutego 2013 przez hosekk

[duś1719506024]

a te kontakty z blatu nie ograniczają miejsca nogi? bo wyobrażam sobie, że ta puszka pod blatem jednak odrobinę miejsca też zajmować. no chyba że na stołkach siada się wyłącznie bokiem

[skorlaje]

hossek,

 

chwal się kuchnią, bo po to tutaj je pokazujemy i nie widzę w tym nic złego:yes:

Kuchnia fajna, choć trochę nie moja bajka (ale ja w ogóle jakaś taka jednobarwna jestem:) Podoba mi się cała czarna zabudowa ze sprzętami a i te gniazdka w blacie super, też takie chciałam, ale szuflady od góry mi w tym przeszkadzały

[hosekk]

a te kontakty z blatu nie ograniczają miejsca nogi? bo wyobrażam sobie, że ta puszka pod blatem jednak odrobinę miejsca też zajmować. no chyba że na stołkach siada się wyłącznie bokiem

 

nie nie, te ze zdjęcia są gdzie indziej. One są umieszczone w rogu kuchni, tu gdzie na poprzednich zdjęciach są postawione przyprawy. Barek jest z drugiej strony i tam są 3 kontakty w ścianie normalnie.

[piu]

Zgadzam się z przedmówczyniami, co do barku, zwłaszcza, że koło hokerów zwisają jeszcze kable urządzeń elektrycznych. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to natomiast stopniowanie czarnego lacobelu (3 różne wysokości)

 

 

właśnie o tym samym pisałam - dziwnie i niedobrze to wygląda, zwłaszcza że to czerń.

 

hosekk

 

Co do oszczędzania na projekcie - to troszkę się mylisz. Miałem kilka projektów od osób, które się tym zajmują i żaden mi się nie podobał. Jak masz skonkretyzowane to co chcesz w kuchni to nie jest tak łatwo. A to co chcieliśmy to: barek który nie przylega do ściany, zabudowa wysoka z 3 szafkami, dwie szafki 80-90cm z 3 szufladami.

 

 

Zapłaciłeś za kilka projektów i wszystkie były kiepskie? Czy też zrobili je za darmo ci, którzy nie są fachowcami

Myślę, że to drugie....

 

 

Ta kuchnia wcale nie jest trudna, nie jest mała, nie jest nieproporcjonalna i miała świetny potencjał. Meble porządne, kolory ładne... wiele nie brakowało, by było na 5 +

[marynata]

Hosekk,nie będę o zle rozwiązanych szczegółach bo się nie znam a poza tym dziewczyny napisały już wszystko,ale ogólnie kuchnia bardzo mi się podoba I nawet te sufity,chociaż normalnie bardzo nie lubię modelowania kształtów z kg,to tutaj ten sufit wydał mi się naturalnie wpisany w ta kuchnię.Nie umiem powiedzieć dlaczego ale pozytywnie skojarzył mi się z muzyką z" Gorączki sobotniej nocy"

[maysee]

A u nas nietypowo czyli kuchnia w łazience:

http://img109.imageshack.us/img109/1759/5blat.jpg

[Aleksandryta]

A u nas nietypowo czyli kuchnia w łazience:

http://img109.imageshack.us/img109/1759/5blat.jpg

 

Te nóżki zupelnie nie pasuja do stylu frontów. A zrobienie podwieszanej białej !!! umywalki do drewnianego blatu to strzelenie sobie w kolano, a od strony estetycznej przypomina mi to sedes z deską drewnianą. Kompletnie nie klimatyczna, nie skandynawska tylko typowa bezstylowa polska lazienka .... 90% Polaków ma takie łazienki, bo albo nie starcza pieniędzy, albo wyobrażni.....

Edytowane 18 Lutego 2013 przez Aleksandryta

[maysee]

Kompletnie nie klimatyczna, nie skandynawska tylko typowo polska lazienka .....

 

To git bo mieszkamy w Polsce

[Maciejka2]

hosekk,

kuchnia jest fajna, spojna i najwazniejsze, ze Tobie sie podoba i wygodnie Ci sie w niej pracuje. Nie wszysscy musza miec tak samo. Moze fioletowy sufit nie kazdemu sie podoba (ja nic nie mam w fiolecie bo go nie lubie), ale to kwestia gustu, a o gustach wiadomo: sie nie dyskutuje. Mozliwe, ze takie rozwiazanie bardzo dobrze sie komponuje z reszta Twojego mieszkania.

Bardzo dobrze, ze zamiesciles zdjecia na forum, bo wiekszosc forumowiczow szuka realizacji nie tylko kuchni jak z katalogow. czy wg obowiazujacej mody. A zawsze mozna jakies ciekawe rozwiazanie podpatrzec.

Edytowane 18 Lutego 2013 przez Maciejka2

[duś1719506024]

... a od strony estetycznej przypomina mi to sedes z deską drewnianą. ...

LOL no i ktoś powiedział to głośno

[Korozja]

O rany boskie. Oficjalnie dziś stwierdzam że kuchni swojej w tym wątku nie pokażę. Kasy miałam mało, wyobraźnia była ale przez to pierwsze ograniczona no i taką kuchnię jak moją ma większość Polaków. I jeszcze się może okazać że mój zlew koryto dla świń przypomina czy coś. Klimatu też w niej nie ma cokolwiek by to znaczyło. No ale dla mnie jest najcudniejsza i najpiękniejsza. Ale tego też lepiej nie pisać. Bo wyjdzie że sie chwalę bez sensu czymś co jest oklepane. Eh....

 

hosekk tych chowanych kontaktów to Ci zazdroszczę. Sama takie chciałam no ale się nie dało. Może następnym razem I zdjęcia pokazuj jak najbardziej! To co dla jednych jest mega oczywiste dla innych jest czarną magią.

[wrzosennik]

A u nas nietypowo czyli kuchnia w łazience:

http://img109.imageshack.us/img109/1759/5blat.jpg

 

Czepiacie się... Jak coś jest zrobione to konstruktywna krytyka nie polega na powiedzeniu, że "mnie się nie podoba". Brrr... Uważam, ze pomysł jest ok. Trzeba tylko kilka rzeczy pododawać i już, by łazienka nabrała charakteru:D

Więcej jakichś białych dodatków na blacie w stylu retro np. . Jakiś pojemnik na waciki itp. Do tego stylowa mydelniczka np. http://allegro.pl/dozownik-do-mydla-vogue-i3029587018.html

Wiem też że są ładne kute białe wieszaki-stojaki na ręczniki. Do mojej łazienki nei pasowało, ale tu mogłoby dodać uroku.

 

I coś fajnego na parapet utrzymanego w klimacie tego co bedzie na blacie. I już.

Widzę z tyłu fajną kabinę z deszczownicą. Wcale nie jest to moim zdaniem tania zwyczajna łazienka...

A moze, odważnie, jakiś welurowy ornament lub malowidło na szafkę?

[wrzosennik]

O rany boskie. Oficjalnie dziś stwierdzam że kuchni swojej w tym wątku nie pokażę. Kasy miałam mało, wyobraźnia była ale przez to pierwsze ograniczona no i taką kuchnię jak moją ma większość Polaków. I jeszcze się może okazać że mój zlew koryto dla świń przypomina czy coś. Klimatu też w niej nie ma cokolwiek by to znaczyło. No ale dla mnie jest najcudniejsza i najpiękniejsza. Ale tego też lepiej nie pisać. Bo wyjdzie że sie chwalę bez sensu czymś co jest oklepane. Eh....

 

hosekk tych chowanych kontaktów to Ci zazdroszczę. Sama takie chciałam no ale się nie dało. Może następnym razem I zdjęcia pokazuj jak najbardziej! To co dla jednych jest mega oczywiste dla innych jest czarną magią.

 

Moja pierwsza kuchnia była naprawdę tania i w stylu "studenckim" jak określił mój, wówczas jeszcze, narzeczony. A jednak lubiłam ją - bo sama malowałam ściany, bo wrzuciłam masę ukochanych drobiazgów na ściany... I to nie było cudo nowoczesności, ale co z tego?

Na forum mamy sobie pomagać - coś zasugerować, a nie mówić, że ktoś zrobił coś beznadziejnie, więc ma wszystko zmienić. Przecież to niemożliwe! Skupmy się na kolorach, dodatkach i na tym co faktycznie da się zmodyfikować. Chyba że ktoś pokazuje dopiero projekt, ale to inna sprawa.