Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

To ja też przyłączę się do zachwytów nad kuchnią Agi75.

Fantastycznie udało Ci sie połączyć nowoczesność i przytulność w kuchni.

Jeśli pozwolisz mam pytanie odnośnie płyty grzewczej i szafki pod nią. Widzę, że tam wypada szafka narożna. Czy mogłabyś napisać jak to rozwiązałaś? Chodzi mi dokładnie jak to w środku wygląda. Czy tam są jakieś półki, lub magic corner? Będę bardzo wdzięczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

mariomili szafki maja 32cm głębokości

 

 

 

Drimeth ale ja nie mam płyty grzewczej w narozniku....Płyta jest w szafce 60cm.Pod nią sa szuflady schowane za pełnym frontem. Obok mam szafkę narożną ale na razie pustą.Wprawdzie kupiłam nerki na garnki w Ikei ale do tej pory są niezamontowane.

Edytowane przez Agi75
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwole sobie nie zgodzic sie:yes:

Mam kuchnie w polysku a wczesniej mialam front w strukturze chropowatej w macie i latalam z szczoteczka do zebow zeby tluszcz z frontow wyczyscic.

Teraz wystarczy plyn do szyb i sciereczka Jan Niezbedny i wszystko sie swieci jak..:D

Mam male dziecko i czesto uciapane fronty-biszkoptem,raczkami i cala reszta i nie mam gosposi i wcale nie mecze sie z czysczeniem a mam bardzo czysto:cool:

Rowniez gotuje..:D

 

bo ja nie o frontach polerowanych, ale o zlewozmywaku, ale widzę, że chwyciłaś potem :lol2: he he

a co do zlewu to się chyba zgodzisz GUMISIOWA , co?

:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo ja nie o frontach polerowanych, ale o zlewozmywaku, ale widzę, że chwyciłaś potem :lol2: he he

a co do zlewu to się chyba zgodzisz GUMISIOWA , co?

:hug:

 

blondynka jestem:lol2:-do zlewu nie wiem bo moj stalowy ale nie blyszczacy-jak pisalam tylko raz w tygodniu na puca cifem czyszcze:D-zadnych problemow nie mam:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja też się może pochwalę.... swoją kuchnią :-) Widzę, że bardziej popularne są kuchnie nowoczesne - ale może spodoba Wam się moja kuchnia w stylu "angielskim"?

 

http://i57.photobucket.com/albums/g218/cornuss/13033657724663_11_male_zps3b749ec2.jpg

 

http://i57.photobucket.com/albums/g218/cornuss/a52_zpsac136904.jpg

 

Wykonana przez stolarza artystę, z przecieranego dębu. Blaty są również drewniane.

Majster niestety wyjechał z kraju, więc namiarów na niego nie podam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj baby dajcie spokoj z tymi zlewami-przeca popatrzecie kobieta sciaga ziemniaki z pieca i ma blisko zeby odcedzic,w drugim pewnie obrabia warzywa jak z lodowy wyciagnie a zmywarka na mur-beton obok tego zlewu z dwoma komorami:D-ma powierzchnie to ma dwa zlewy .

Mieszkalam w UK w tych bardziej wypasionych domamch maja po dwa i nikt sie nie dziwi:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zuzza

 

Kuchnia bardzo mi sie podoba, nie moje klimaty, ale w swoim stylu jest super.

Lampa mi sie akurat podoba, do tej kuchni pasuje świetnie.

A płytki to pewnie 45x45 no to wyspa od szafek jest ok 110 cm to chyba ok - ja mam 90 cm i to jest możliwe min.

Generalnie widać konsekwencję w dodatkach itp. - bardzo ładnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A możesz zdradzić czym masz wykończone blaty? Też będę mieć drewniany i głowię się jak by go tu zrobić na czarno.

Jak się sprawdza bateria montowana w blacie? tzn., czy nie ma problemu z wodą na drewnianym blacie?

A tak w ogóle to bardzo ładnie.

Edytowane przez -ula-
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

 

Przyzma się szczerze, że jak projektowałam kuchnię to bardziej mi zależało na efekcie wizualnym niż funkcjonalności. I teraz muszę z tym żyć ;-)

 

Z drugiego zlewu prawie wcale nie korzystam. Zmywarka jest oczywiście. Blatów jest trochę za mało. Teraz bym inaczej to wymyśliła.

 

Skorlaje, Płytki na podłodze to chyba nawet 50x50 - to akurat był strzał w 10 - idealnie matowe i kolor w ciapki - nic brudu nie widać ;-)

 

Marta, Inne wnętrza to może w moim starym dzienniku budowy...

 

Ula, blaty są po prostu olejowane ciemnym olejem. 3 razy chyba. Po 5 latach użytkowania stwierdzam że: nie są wcale zniszczone. Trochę może w niektórych miejscach jaśniejsze od mocniejszego wycierania. Parę wgłebień i rys, ale to im tylko dodaje charakteru ;-) Ale bateria na blacie to nie jest zbyt dobry pomysł - bo boję się ją używać he he ;-)

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...