Pochwalcie się swoimi kuchniami

[monia_]

Tyle tu doświadczonych, mądrych głów poradźcie mi: szafki górne uchylne (otwierane w górę) czy standardowe (otwierane w bok)? Co jest wygodniejsze? Gdzie jest lepszy dostęp, pakowność?

[asiazett]

Ja w poprzedniej kuchni miałam podłużne jamniki otwierane do góry, a teraz mam kwadraty otwierane standardowo - czyli na boki. O pakowności się nie wypowiem, bo to zależy od rozmiaru, ale wygodniejsze były niestety jednak te otwierane do góry. Nie narzekam, bo to nie jest jakoś specjalnie uciążliwe, ale skoro porównuję no to ode mnie punkt dla tych pierwszych...

[monia_]

a jaka jest optymalna wysokość takich uchylnych szafek? Myślałam o podwójnych/dwóch rzędach tylko czy nie będę musiała skakać żeby domknąć te wyżej:confused:

[beti70]

Ula czy Twoja kuchnia jest w macie czy półmacie? Wyglada ślicznie Ja jeszcze swojej nie zamówiłam, ale zastanawiam się nad półmatem zamiast połysku... Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z takimi frontami? Dodam, ze ma być czarna...

[-ula-]

Dwa rzędy to dla mnie porażka. Mam tak tu, gdzie tymczasowo mieszkam i bez wejścia na stołek nie mogę ich zamknąć (bo otworzyć to jeszcze się da) ani nic z niej sięgnąć bez obawy, że zrzucę sobie coś na głowę. Praktycznie więc z nich nie korzystam. Dolna wisi 67 cm od blatu a górna 103 com od blatu (dolna krawędź). Bardzo wysoka nie jestem ale kurdupel też nie .

 

Ula czy Twoja kuchnia jest w macie czy półmacie? Wyglada ślicznie Ja jeszcze swojej nie zamówiłam, ale zastanawiam się nad półmatem zamiast połysku... Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z takimi frontami? Dodam, ze ma być czarna...

 

U mnie jest mat, co prawda jeszcze ich nie czyściłam ale nie wyglądają jakby miał być z tym problem. Czarny mat wygląda super. Jakiś czas temu Nataly wrzucił zdjęcia z realizacji. Górne szafki w czarnym macie. Polecam gorąco. A tutaj możesz zobaczyć:

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?56188-Pochwalcie-si%C4%99-swoimi-kuchniami&p=5694678&viewfull=1#post5694678

Edytowane 24 Kwietnia 2013 przez joliska

[beti70]

U mnie jest mat, co prawda jeszcze ich nie czyściłam ale nie wyglądają jakby miał być z tym problem. Czarny mat wygląda super. Jakiś czas temu Nataly wrzucił zdjęcia z realizacji. Górne szafki w czarnym macie. Polecam gorąco. A tutaj możesz zobaczyć:

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?56188-Pochwalcie-si%C4%99-swoimi-kuchniami&p=5694678&viewfull=1#post5694678

 

Ula dziękuje wygląda super... Może to dobry pomysł... Niekonwencjonalny i niepopularny... Boje się, ze czarny lakier za kilka lat będzie trącał tandetą... No i ten połysk, w którym wszystko się odbija :/... Biały lakier to całkiem inna bajka, ale u mnie biała kuchnia odpada bo nie połączy się z salonem... a czarno-biała? już sama nie wiem... kuchnia to największy mebel w całym domu i można łatwo schrzanić cały parter... Cały dom mnie tak nie zestresował jak ta kuchnia... grrrrrrrrr...

Edytowane 23 Kwietnia 2013 przez beti70

[-ula-]

Ta czarna wersja robi wrażenie. Z matowym lakierem byłoby ślicznie i wcale nie tandetnie. Czarny połysk to dla mnie tandeta ale mat to już zupełnie inna bajka. U mnie na macie nic się nie odbija, więc powinno być OK. A drewno to będzie fornir? Mat czy połysk? Połączenie naturalnego drewna (matowego albo o lekkim satynowym połysku) i czarnych matowych frontów wyglądałoby rewelacyjnie. Lubię biel ale u Ciebie widzę tylko czarne .

Tylko ten biały blat trochę mi nie gra z całością. Jeśli nie drewno lub czarny to może stal?

Edytowane 23 Kwietnia 2013 przez -ula-

[beti70]

No niestety nie fornir tylko płyta :/ ale w macie a blat biały, bo na ścianie białe szkło będzie i lodówka w połowie jest z białego szkła no i boję się tak zaczernić wszystko :/ też myślałam o drewnianym blacie, ale nie za dużo tego drewna? podłogi w całym domu są drewniane, komody drewniane z czarnym szkłem, trza rozjaśnić chyba troszkę :/... o takie...

Edytowane 23 Kwietnia 2013 przez beti70

[Diedra]

Czarny połysk to dla mnie tandeta ale mat to już zupełnie inna bajka.

Za słownikiem języka polskiego: "tandeta: «rzeczy tanie, niedbale wykonane lub bez wartości»"

Co to ma wspólnego z kolorem mebli i stopniem połysku? Lakierowane meble nie są ani tanie, ani nie muszą być wykonane niedbale. Wartość mają dokładnie taką, jak meble w innych kolorach. Nie pojmuję sensu Twojej uwagi.

[-ula-]

Płyta nie płyta, ważne, że mat. A z blatem może i masz rację? Choć widziałam wnętrza całe w drewnie i może też być ok. Zajrzyj tutaj:

 

http://freshome.com/2010/04/29/woodstock-farm-a-peaceful-shingle-and-stone-house-in-vermont/

 

Drewno, drewno, drewno. Co prawda kuchnia jasna ale zwróć uwagę na stalowy blat. Fajnie wygląda, choć nie wiem jak z użytkowaniem. W białej kuchni byłoby zbyt laboratoryjnie ale u Ciebie byłoby dobrze. Widziałam z resztą w studiu kuchennym stalowy blat do mebli w drewnie podobnym do Twojego i podobało mi się.

 

Za słownikiem języka polskiego: "tandeta: «rzeczy tanie, niedbale wykonane lub bez wartości»"

Co to ma wspólnego z kolorem mebli i stopniem połysku? Lakierowane meble nie są ani tanie, ani nie muszą być wykonane niedbale. Wartość mają dokładnie taką, jak meble w innych kolorach. Nie pojmuję sensu Twojej uwagi.

 

Przecież sama sobie odpowiedziałaś. "... lub bez wartości". Połysk wygląda sztucznie i plastikowo, więc kojarzy mi się raczej z tanim materiałem. A ceny na frontach przecież nie widać.

 

Z tego samego powodu np. dębowy parkiet wykończony matowym lakierem będzie wyglądał lepiej (bardziej szlachetnie) niż w pełnym połysku.

 

Ale to moje subiektywne odczucia. Pamiętam jednak, że prawie nikomu nie podobały się fronty w połysku na przywołanej przeze mnie realizacji, natomiast matowe wzbudziły ogólny zachwyt. Coś chyba więc w tym jest.

Edytowane 24 Kwietnia 2013 przez joliska

[piu]

Ula dziękuje wygląda super... Może to dobry pomysł... Niekonwencjonalny i niepopularny... Boje się, ze czarny lakier za kilka lat będzie trącał tandetą... No i ten połysk, w którym wszystko się odbija :/... Biały lakier to całkiem inna bajka, ale u mnie biała kuchnia odpada bo nie połączy się z salonem... a czarno-biała? już sama nie wiem... kuchnia to największy mebel w całym domu i można łatwo schrzanić cały parter... Cały dom mnie tak nie zestresował jak ta kuchnia... grrrrrrrrr...

 

 

piękna kuchnia się zapowiada, ale tym podświetleniom mówię NIE

[beti70]

piękna kuchnia się zapowiada, ale tym podświetleniom mówię NIE

 

dziekuję piu "się zapowiada" a za nim decyzja zapadnie to wrzody na bank... a podświetlenia? - już ich nie ma

[Diedra]

Czyli chodziło Ci raczej o kwestię stylu, smaku, czy indywidualnego gustu, nie tandety. Ceny nie musi być widać, jakość owszem. Kiedy zmienią się trendy, meble nie staną się przez to bezwartościowe, a jedynie... niemodne. Nadal nie ma to nic wspólnego z tandetą

[piu]

Spokojnie i bez pospiechu, etap projektowania to sama przyjemność

 

Przejrzyj sobie ofertę

 

http://www.archiexpo.com/architecture-design-manufacturer/kitchen-1070.html

[beti70]

Spokojnie i bez pospiechu, etap projektowania to sama przyjemność

 

Przejrzyj sobie ofertę

 

http://www.archiexpo.com/architecture-design-manufacturer/kitchen-1070.html

 

 

tez tak myślałam ale przy kuchni się poddaje ... uchwyty, cokoły, kolory frontów, blatów, drzwiczki otwierane do góry, w bok itp.) i jeszcze jakby tego było mało, to wszystko powinno pasować kolorystyką i stylem do reszty domu i być praktyczne w użyciu... ja wysiadam!!!

Edytowane 23 Kwietnia 2013 przez beti70

[piu]

No tak, a potem jeszcze wybór sprzętu Ja samą baterię wybierałam kilka dni temu pół nocy ... Aż byłam na siebie zła, bo to w końcu tylko głupia bateria, ale jak się w końcu trafi na ten SWÓJ model, to jest radocha

 

Kuchnie obejrzyj sobie Modulnova, są przepięknie skomponowane kolorystycznie i mają wiele ciekawych rozwiązań, dzięki którym są niebanalne. Większość jest zaprezentowana wraz z jadalniami i salonem, co daje dobry obraz całości. I nie są bardzo duże.

 

http://www.modulnova.it/cucina-concept

 

jeśli coś Ci się spodoba, po prostu ściągnij ...

 

W Twoim projekcie z czarnymi meblami nie podobają mi się te białe blaty. Na lodówki side by side mam alergię, ale to już moje widzimisię. Moim zdaniem psują swoją wielkością, ciężkością prawie wszystkie projekty.

Chętnie bym się z Tobą zamieniła - Ty projektujesz, ja już remotuję , a to dopiero jest masakra

[Anad65]

a jaka jest optymalna wysokość takich uchylnych szafek? Myślałam o podwójnych/dwóch rzędach tylko czy nie będę musiała skakać żeby domknąć te wyżej:confused:

A może szafka z jednymi ,łąmanymi drzwiczkami unoszonymi do góry z zastosowaniem systemu AVENTOS HF. Ja również przymierzam sie do szafek z tym systemem. Byłabym wdzięczna gdyby ktoś wyraził opinię na ten temat

[duś1719506024]

A może szafka z jednymi ,łąmanymi drzwiczkami unoszonymi do góry z zastosowaniem systemu AVENTOS HF. Ja również przymierzam sie do szafek z tym systemem. Byłabym wdzięczna gdyby ktoś wyraził opinię na ten temat

mam takie u siebie, jestem b zadwolona.

 

dziewczyny, nie przypisujcie do każdego słowa które nie jest ohem i ahem złych intencji, bo tu się znów zamiast o gotowych realizacjach to o prawie do wypowiedzi gada. tu się ma o tych realizacjach również rozmawiać - czyli dlaczego? po co? jak? nie unikniemy. chill...

 

wiszący piekarnik - no cóż. mieszane uczucia. wysokość z pewnością wygodna, ale razi mnie dziura (od strony jadalni nawet bardzo). i podobnie jak ktoś tam wcześniej, obawiałabym się kocurów kurzowych. niby dostęp łatwy, ale one są przebiegłe i i tak skądś zawsze wylezą

[Kamilcia]

dla odmiany fragment mojej kuchni... białej ale w wersji mniej nowoczesnej

[beti70]

No tak, a potem jeszcze wybór sprzętu Ja samą baterię wybierałam kilka dni temu pół nocy ... Aż byłam na siebie zła, bo to w końcu tylko głupia bateria, ale jak się w końcu trafi na ten SWÓJ model, to jest radocha

 

Kuchnie obejrzyj sobie Modulnova, są przepięknie skomponowane kolorystycznie i mają wiele ciekawych rozwiązań, dzięki którym są niebanalne. Większość jest zaprezentowana wraz z jadalniami i salonem, co daje dobry obraz całości. I nie są bardzo duże.

 

http://www.modulnova.it/cucina-concept

 

jeśli coś Ci się spodoba, po prostu ściągnij ...

 

W Twoim projekcie z czarnymi meblami nie podobają mi się te białe blaty. Na lodówki side by side mam alergię, ale to już moje widzimisię. Moim zdaniem psują swoją wielkością, ciężkością prawie wszystkie projekty.

Chętnie bym się z Tobą zamieniła - Ty projektujesz, ja już remotuję , a to dopiero jest masakra

 

 

no to się zamieńmy ja tam wolałabym chyba remontować... mieszkasz w tym wnętrzu i już wiesz mniej więcej co zmienić, a tu nie wiesz ile baboli zrobisz ( dopiero się okaże, jak już będzie po fakcie :/ ) a na białe blaty juz Ula zwróciła uwagę... tylko co z nimi zrobić? czarne-za ciemno będzie, drewniane-może się wszystko zlać w jedną plamę :/, stalowe-nie pasuja do reszty...

jeśli chodzi o lodówkę to sama widzę, że tylko z nią problemy są, ale stoi już dwa lata i czeka, więc nie ma innego wyjścia....

Edytowane 24 Kwietnia 2013 przez beti70