Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 23,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

koza79 sa wygodne, ale polecam dokupic poduchy :)

minusy - moga sie rysowac, przyciagaja kurz (zwlaszcza siedzenie pod spodem), z czasem zaczynaja troche trzeszczec, trzeba dokrecac srobki, bez poduszek uzytkownik moze sie zeslizgiwac ;)

plusy - dobrze wygladaja :D sa dobrze wyprofilowane, a z poduchami b. wygodne, latwo sie je myje (na codzien wystarczy cos tam w sprayu, od swieta odkrecic nozki, do wanny, ciff i sa jak nowe)

 

osobiscie je uwielbiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się obawiam, że dębowe fronty na dole mocno zleją się ze stołem i nogami eams'ów i zrobi się jedna wielka dębowa połać :( Gdyby dać do białych frontów dębowe blaty to było by chyba lepiej, ale z tym blatem co jest spokojnie mogłoby sobie zostać i też jest git :yes:

 

Z tym, że ja się pytam: czy jest aż tak źle, żeby trzeba było poprawiać? Faktycznie nowa wizja lepsza niż to co jest aktualnie, ale mi by się osobiście nie chciało, a po drugie szokda by mi było kasy ;) :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdyby to wszystko mialo majatek kosztowac to bym niczego nie ruszala ;) bo niby nie jest az tak zle, ale mnie strasznie denerwuje...teoretycznie moglam tez kupic stol zblizony kolorem do dolnych frontow zeby sie tak nie gryzlo, tylko ze wowczas na stol tez nie moglabym patrzec ;)

dab sie moze zlac z caloscia, bialego lakieru na dole w sumie sie obawiam, bo juz nie raz przy wyciaganiu garow z dolnych szuflad przypierniczylam tak ze zostalo wgniecenie, na fornirze tego widac...a lakier odprysnie i bedzie problem ;) no to jestem w kropce :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sklaniam sie ku debowym...zwlaszcza ze wymiana kosztowalaby mniej niz stol ;)...ale i tak bede plakac ;)

hehehe my mamy pół chałupy podobnie zrobione, nie dziwota, że ku temu samemu nas ciągnie :)

 

ja jestem za "drewnianym" dołem, bo nadaje to kuchni trochę bardziej ponadczasowego sznytu. nie wiem, jak to opisać, ale patrząc na swoje - cieszę się, że dołu nie mam w połysku. dalej jest nowocześnie, ale kurcze... to drewno daje ciepła, elegancji.

od strony praktycznej - dziś było wielkie sprzątanie i pod światło odkryłam upiorne zacieki (tam gdzie wisi szmatka do wycierania rąk). z odległości - nie było ich widać :))

 

ponieważ ja mam przed sobą wybór stołu - przede mną podobne dylematy. ja do mojego dołu nie jestem w stanie dobrać stołu, bo mam drewno z rysunkiem. do tego pomieszczenie połączone z salonem w którym są dwa kolejne odcienie drewna. nie ma opcji, aby to pogodzić. twój dąb jest o niebo wdzięczniejszy, żeby go z czymś sparować.

jeśli kusi cię ten dąb - upewnij się, że odcienie będą te same :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chętnie poczytam, tylko boję się, że Elfir może nas stąd wyrzucić...

Proszę bardzo. Najwyżej nas przeniosą :)

W Obu mikserach jest reglacja wysokości końcówek względem misy, ale w K-mix'e reglacja ta jest w koncówce (ustawiam sobie raz na rok i spokój), a w KA w ramieniu miksera, co oznacza, że przy każdorazowej zmianie końcówki trzeba wziaść dołączony klucz i znowu wysokość ustawić.

Plastikowa pokrywka z otworem do wsypywania cukru pudru lub mąki - w K-Mix otwór ma klapkę, w KA - nie.

Kwestia bezpieczeństwa. W K-Mix'e, jeżeli spróbujemy podnieść ramię miksera w trakcie pracy, obrotowa końcówka automatycznie się wyłączy. W KA kręci się w powietrzu dalej. Trzeba mikser wyłączyć ręcznie.

Misy są troszkę innaczej wyprofilowane. Mnie to nie robi rożnicy, ale koleżanka woli misę w K-Mix'ie. Moc silnika podana przez producentów też jest różna. Różnicy w pracy również nie zauważyłam.

Ale: KA ma dłuższą gwarancję!

Oba miksery są piękne. KA jest bardzo klasyczny, a K-Mix pasuje dobrze do nowoczesnych wnętrz. Najlepiej wybrać się do sklepu i sobie oba dokładnie obejrzeć. :)

Może sobie jeszcze coś przypomnę. Pozdrawiam

Edytowane przez Maciejka2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dus od dawna czuje podobne wibracje :) fornirowane fronty moze i gorzej sie czysci ale zaciekow na pierwszy rzut oka nie widac ;)

moja kuchnia tez z saluuunem polaczona...a tam bialy i regal i stolik i zaluzje...jeszcze mam chwile na zastanowienie ale dziekuje za wszystkie glosy i podpowiedz!! :) jeszcze raz ladnie poprosze - czy ktos moze 'pomalowac' mi te szafki na debowo i bialo? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...