Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co bedzie dobrze rosło w całkowitym cieniu?


Recommended Posts

Wejście do domu mamy od północy. Duża część została wybrukowana, ale chciałabym, żeby rosło też trochę zieleni. Z lewej strony od wejścia jest trochę słońca o wschodzie, ale z prawej właściwie cały czas cień.

Czy są jakieś niewysokie iglaki, które lubią cień.

Z prawej strony posadziłam barwinek i paprocie, ale czy jakieś krzewy też by urosły w takich warunkach. W zeszłym roku, z powodu niewiedzy, że iglaki nie lubią cienia, posadziłam kilkuletni, taki rozłożysty jałowiec (sąsiadka chciała wyrzucić, bo miała za gęsto), wygląda, że się przyjął, tylko czy będzie dobrze rósł bez słońca? U niej rósł w słońcu. Co mu grozi i jak temu przeciwdziłać?

Gdzieś przeczytałam, że rododendrony nie lubią rosnąć w pełnym słońcu, ale czy lubią w pełnym cieniu?

Ziemia piaszczysto - gliniasta, ale to nie problem, bo staram się w dołki do sadzenia sypać dobrą ziemię i nawozić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rododendron będzie się tam czuł znakomicie, sosny, świerki - również.

U nas na ile, od północy, pod starymi, rozłożystymi modrzewiami, właśnie takie założenie roślinne jest od 15-tu lat i ma się znakomicie.

W innym miejscu, przy innym domu jest " sekretne przejście" obsadzone thują plicatą i..rododendronem. Promyki słonka są tam ledwie przez kilkanaście minut, światło jest mocno rozproszone a rosliny rosną wniebowzięte :-)

Jałowiec może cierpieć bez słonka, ale już róża pnąca New Dawn - będzie kwitła zachwycająco.

Ta rośnie w głebokim półcieniu:http://www.mFoto.pl/uploads/1047/tn_jak-jestem..na-pergoli_f040f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam , ze sie znow wtrace ale... rododendron w pelnym cieniu - jasne - bedzie rosl

tylko znow - po co pchac tak piekny i dekoracyjny krzew do pelnego cienia ? Bedzie gorzej kwitł , jest to droga i cenna roslina - nie zasluzyla na to zeby ja upychac gdzies w kacie i narazac ze nie ma optymalnych warunkow - czyli polcienia (i jeszcze na gliniasta glebe :o)

 

 

Jolka

lubiace cien (lub cienioznosne) na grubo te na ktore zwrocilabym szczegolna uwage

 

z zimozielonych :

- chamaecyparis - czyli cyprysik

-- taxus - czyli cis (uwaga jak masz male dzieci! bo trujacy ! )

- thuja plicata - zywotnik olbrzymi

- thujopsis dolabrata - zywotnikowiec japonski

- hedera helix - bluszcz - polecam jako okrywowy !

 

z pozostalych :

 

- clematis - powojnik - pnacze

-cornus - dereń (np jadalny - mozna formowac zywoplot) woli slonce ale cien dobrze toleruje albo cornus alba - bialy

-corylus - leszczyna (avellana - pospolita)tyle ze lubi zyzne gleby i swieze ! duzo odmian dekoracyjnych (wola wtedy wieksze slonce bo sie ladniej wybarwia)

-euonymus - trzmielina ( europaeus - przecietne gleby do wilgotnych ) uwaga - wiekszosc trzmielin silnie trujaca! swietna na ciete zywoploty , albo verrucosus - brodawkowata - na slabszych glebach

 

- kerria japonica - zlotlin chinski (bardzo dek)

- ligustrum - ligustr - na zywoploty bardzo niewymagajacy i na gleby i na slonce i odp. na mroz

-Lonicera - wiciokrzewy (pnacza) lepiej kwitna w sloncu ale spokojnie do cienia (lubi zyzne gleby)

-rhamnus - sp - szakłak - tez jako gat gleboochronny

-rhus - zwl radicans(ale niestety tez silnie trujacy! zwl w letnie dni trzeba uwazac ) - ale tez typhina (sumak octowiec ) - swietny do cienia czesto stosowany (bardzo czesto na osiedlach i jakos nikt nie narzeka wiec polecam - dekoracyjny i ciekawy wyglad :wink:

- ribes - porzeczki

-rubus - jezyna

- sambucus sp - bez (czarny - nigra - wapnio i azotolubny) z kolei bez koralowy unika wys zawartosci wapnia - oba dobre do cienia

- spiraea chamaedryfolia - tawuła ( ta akurat najb cieniolubna ale obecnie zadko stos ) inne tawuly tez znosza dobrze cien - fajny krzew moze byc na zywoploty formowane i nie - malo wymagajacy tez czesto spotykany na osiedlach

ew.

- viburnum

-vaccinum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo Wam dziękuję, a rady Zielonookiej wydrukuję sobie jako sciągawkę na wizytę w sklepie ogrodniczym. :)

Trochę mnie martwią te trujące roślinki, wprawdzie dzieci, które mogłyby się zatruć niet, ale moja psica lubi czasami podgryzać różne patyki wystające z gleby. Tak mi zjadła brzoskwinkę, posadzoną jesienią, bez i wierzbę. Te dwa ostatnie pewnie odbiją, ale trochę szkoda. Mam tylko nadzieję, że jeśli zdecyduję się na cos trujacego, to instykt ją powstrzyma.

Teściową mam dobrą kobitę, to na nią wyciągu z takiej roślinki raczej nie zastosuję :D , ale jak chłop mnie wk....y to będzie jak znalazł :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tych trujacych do cienia - to cis i rhus typhina - szczegolnie - nie wiem , oba sa dosyc mocno trujace, ale w sumie np ten sumak octowiec bardzo populany na deptakach , na osiedlach (podobnie jak rownie bardzo trujacy złotokap - na pewno widzialas ) i nikt sie jakos nie zatrul chyba a ni dzieci ani zwierzeta... wiec...

 

z tych "bezpiecznych" - ligustr - bardzo czesto zywoploty w miescie - szybko rosnie, bezproblemowy , moze malo dekoracyjny ale jakis tam najgorszy to nie jest.... :wink:

no i ta tawułka - w sloncu na pewno lepiej rosnie , ladniej kwitnie, ale w cieniu sie przemeczy bidula i zle nie bedzie :wink:

 

tuja i cyprysik - tez dadza sobie rade

 

a jak cos ładniejszego to ta kerria japonica... ( z tym ze ona bj do polcienia , jak cien bardzo gleboki to nie wiem jak z kwitnieniem bedzie - obawiam sie ze duzo slabsze :( )

 

 

rhus (sumak) moze byc jako tez krzew i jako niewysokie drzewko

http://www.derkleinegarten.de/800_lexikon/803_gehoelze/bilder/rhus_typhina_essigbaum_habitus_sumak_octowiec.jpg

 

b charakterystyczne kwiatostany :

http://plants.chebucto.biz/fleurs/F1749A.JPG

 

kerria (tu jakos szczeg rozbujala albo po prostu starszy egz , zwykle mniejsza i delikatniejsza)

http://www.ag.auburn.edu/hort/landscape/dbpages/images/kerria_japonica2.jpg

 

http://www.ces.ncsu.edu/depts/hort/consumer/factsheets/shrubs/imagesa-l/kerria/kerria_japonica.jpg

 

tawuła

http://www.cc.jyu.fi/~pamakine/koivula/kuvat/spiraea.chamaedryfolia.jpg

 

http://www.sarkanperennataimisto.fi/kuvat/b16.jpg

 

no i bidaczek ligustr - najmniej dekoracyjny ale na pewno nie zdechnie i dobrze wytrzyma cien

http://www.wien.gv.at/ma42/images/ligustrum.jpg

 

poztym mozna swietnie formowac -- praktycznie na kazdy kształt bardzo ciekawie to wyglada ;) albo zrobic zywoplot

 

http://perso.wanadoo.fr/bernard.aminot/annee_au_jardin/plantes%20en%20pots/gp%20ligustrum%20en%20topiaire.JPG

 

http://www.saengerhof.de/garden/kuebel/ligustrum-V.jpg

 

 

 

na koniec cis

(on ma chyba dosyc cierpki smak - wiec nie sadze zeby pies sie polakomil - z tym ze nawet niewielka ilosc moze byc trujaca - dzieci moga te owoce pozjadac - tylko osnowka (czerwona) jest nietrujaca - reszta owocu juz bardzo (a szczegolnie igły) dlatego trzeba zwrocic uwage zeby tez za blisko ulicy nie roslo bo moze jakis brzdac albo nieuswiadomiony dorosly sie polakoimic :wink: ) pozatym cis jest chyba dosyc drogi

 

http://www.c-potenz.de/Mittel/Taxus-bacc.jpg

jest genialne na ciete zywoploty - wolny wzrost , trzeba tez pamietac ze lubi glebokie gleby i lubi tez wapienne - ale to akurat mozna mu dac , trzeba tez dac miejsce osoloniete bo moze przemarzac

http://www.conifers.co.nz/taxus/Taxus_bac_Overeynderi.jpg

 

a na koniec smaczek - juz bardzo okazaly i stary egzemplarz

http://jardin-mundani.info/taxaceae/taxus-corb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do iglaków jeszcze dokładam choinę, a są ładne odmiany ogrodowe, np 'Jeddeloh' i 'Pendula'.

 

 

Mirku a jakie masz doswiadczenie z tsugą?

bo powiem ci ja sie troche jej boje - lubi wilgoć i w powietrzu i w glebie , nie wiem jak z jej przemarzaniem ?

Jeddeloh to taka forma kulista, dobrze kojarze?

wiedze o choinie mam tylko i wylacznie ksiazkowa :oops: a w

czesto sie spotykasz zeby ludzie ja stosowali?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

'Jeddeloh' jest kulista, 10 lat ok 0,5 m, na żyznej i wilgotnej glebie i osłoniętym stanowisku bezproblemowa,'Pendula' płożąca, fajnie wygląda wyprowadzona w formie piennej, wym. jw.

Mam w ogrodzie choinę kanadyjską (gat. bot.) około 5 m wysokości, rośnie na VIz, woda gruntowa na 30 m., bez żadnych uszkodzeń przeżyła -33, po tej zimie też żadnych uszkodzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jolka,

Weź pod uwagę wszystkie zimozielone, oprócz rododendronów, może być mahonia, skimia, pierisy, kalmie, kalina sztywnolistna "Pragense", berberys julianny, laurowiśnia, ostrokrzewy tylko meserve, kiścień wawrzynkowy, ognik szkarłatny. Jeżeli masz w pobliżu słup, lub drzewo albo kratkę czy rusztowanie puścić po nim bluszcz.

Jedna tylko kwestia przyszła mi do głowy, skoro jest to strona północna, to niektóre zimozielone mogą po zimie brązowieć od mrozu, lub całkiem ginąć. Miejsce to jest ekstremalne, ale warto poeksperymentować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Dla sprostowania: sumak octowiec nie jest toksyczny! Wrecz przeciwnie, po namoczeniu jego owoców w wodzie otrzymuje sie kwaskowaty napój orzeźwiający.

Toksyczny jest sumak jadowity (Rhus toxicodendron, Rhus radicans - poison ivy) - ma kruche ale ostre włoski, wypełnione trującym sokiem, wbijajace się w skóre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja jeszcze dodam Ligularia - języczki

na zdjęciu Ligularia dentata i Ligularia przewalskii

http://www.pihasuunnittelu.info/vanhatsivut/TN_l0030.jpg http://www.pflanzenreich.com/media/images/produkte/pflanzen/Ligularia/z1_Ligularia_przewalskii.jpg

mam pomarańczową o pięknych dekoracyjnych liściach w odcieniu brązowobordowym, pięknie kwitnie, uwielbia cień, lubią ją motyle i niestety ślimaki

i u mnie w cieniu rośnie też hortensja i zawilec japoński - ten ostatni bardzo polecam, kwitnie późnym latem jesienią, wysoki do 1m, najbardziej popularny to o białych i różowych kwiatach ale jest wiele odmian

http://homepage.mac.com/erkki.makkonen/page2/page6/page35/files/page35-1061-full.jpg

wszystkie są bardzo odpornymi niewymagającymi wysokimi bylinami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do cienia polecam:

z iglaków tylko cis i to tylko pośredni

z krzewów liściastych:

- irga purpurowa, radicans i dammeri

- trzmielina fortunei 'Emerald Gaiety' ( zimozielony)

- ostrokrzewy ( zimozielony)

- suchodrzew chiński i tatarski

- mahonia pospolita ( zimozielona)

- laurowisnia wschodnia ( zimozielona )

- kalina sztywnolistna (zimozielona)

- runianka japońska (zimozielona)

- kiścień (zimozielona)

- golteria (zimozielona)

- kalmia (zimozielona)

- pieris japoński (zimozielona)

- niektóre rózaneczniki także lubią cień ale trzeba sprawdzić to na etykiecie przy zakupie sadzonki

- ...

Jest także mnóstwo bylin, które lubią miejsca zacienione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzewa iglaste:

Choina kanadyjska i różnoigłowa, miłorząb dwuklapowy,

Krzewy iglaste:

cisy, o których wspomina MK, ale według mnie pospolite również,

choina kanadyjska 'Jeddeloh', żywotnikowiec japoński, również odmiana 'Nana'

Krzewy liściaste:

azalia japońska, berberysy thunberga, Dereń biały 'Sibrica Variegata' (wartościowa, bo ma liście jasnego koloru), leszczyna pospolita 'Aurea' (chyba jedyna żółtolistna roślina, która sobie radzi w cieniu), plus to co podał MK

Krzewinki;

barwinek, golteria, runianka,

Pnącza;

bluszcz pospolity, również w odmianie 'Goldheart', hortensja pnąca, trzmielina 'Emerald Gaiety',

Byliny:

bluszcz kurdybanek 'Variegata', bodziszki kantabryjski i korzeniasty, bożykwiat, ciemiernik biały, dąbrówka rozłogowa, dzwonek szerokolistny, epimedium czerwone, funkie, gajowiec, groszek szerokolistny, jasnota plamista, języcznik, kokorycz, konwalia, miodunka, omieg kaukaski, onoklea, orlik, parzydło, pluskwica groniasta, podagrycznik, pragnia, przylaszczka, przywrotnik, serduszka, tiarella, ułudka, zawilec.

 

Nie ma co się czarować, te rośliny ZNOSZĄ cień, ale lepiej będą rosły w półcieniu. Bo nie ma roślin cieniolubnych, są tylko cienioznośne.

Ale większość z podanych powyżej znam z praktyki, dają sobie radę w miejscach, gdzie słońce albo jest tylko bardzo krótko, albo mocno rozproszone.

Powodzenia życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dorkasz1 nie o to chodzi żebym się spierała czy coś udowadniała, czy też podważała Twoją wiedzę, naprawdę

piszę z doświadczenia, a akurat przerabiałam japońskie - w pełnym słońcu przez kilka godzin, w całkowitym cieniu i tzw półcieniu gdzie obecnie rosną

golterie i miodunki też mam - w półcieniu, właściwie golteria ma niewiele cienia bo rośnie z wrzosami, coś je tam od czasu do czasu przesłania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...