Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rekuperator "tymi ręcami" robiony


adam_mk

Recommended Posts

No to sobie przestawiłem w sylwestra wentyl z ciepłej strony wyciągu na stronę wyrzutni. Dzisiaj chuj go strzelił. Dzięki za radę.

 

 

 

Co to za wentyle?

 

Myślisz że to z powodu usytuowania ...?

Centralę Jan Gaz mają tak wentyle i jeszcze,e nie słyszałem aby komuś padł a często i gęsto zdarza się że chlapie na nie woda z wymiennika ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zdecydowałem się na te wentyle. Teraz szukam odpowiedniego wymiennika ciepła. Zastanawiam się też nad dodatkową nagrzewnicą / chłodnicą wstępną z wykorzystaniem glikolowego gruntowego wymiennika ciepła.

Czy moglibyście coś polecić?

W jaki sposób regulujecie wilgotność względną w pomieszczeniach zimą? Nawilżacz parowy?

Edytowane przez Regius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowałem się na te wentyle. Teraz szukam odpowiedniego wymiennika ciepła. Zastanawiam się też nad dodatkową nagrzewnicą / chłodnicą wstępną z wykorzystaniem glikolowego gruntowego wymiennika ciepła.

Czy moglibyście coś polecić?

W jaki sposób regulujecie wilgotność względną w pomieszczeniach zimą? Nawilżacz parowy?

 

Ale po co te kombinacje ...?

Kup sobie taką centralę i masz temat "z bani" ...:)

http://allegro.pl/centrala-b3b-wx-30-350m3-h-odzysk-ciepla-i-wilgoci-i5399712037.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź.

Wentyle już zamówione, więc raczej klamka zapadła w kwestii samodzielnej budowy reku. Przeglądam wymienniki entalpiczne. Na razie znalazłem urządzenia firmy ALNOR . Drogie to to jest (ok. 1300 PLN za wymiennik celulozowy ERGO 350, około 400 PLN za papierowy ECCO 300 - papierowy raczej odpada).

Czy polecacie jakieś firmy produkujące tego typu wymienniki?

 

EDIT

Czy ktoś używał chłodnicy lub nagrzewnicy samochodowej jako chłodnicy lub nagrzewnicy wstępnej dla glikolowca?

Ma ktoś może w swojej centrali wymiennik obrotowy?

Edytowane przez Regius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślałem aby wykonać nagrzewnice w postaci dwóch rur np fi160 i fi180 na końcach dwa pierścienie wspawac i dwa krocce między rurami płynął by glikol kwestia tylko długości takiej nagrzewnicy największy plus takiego rozwiązania jest brak dodatkowych oporów które stwarza tradycyjna nagrzewnica
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GGWC to badziew i to drogi, a wymiennik entalpiczny? Skoro nie usuwa wilgoci, to po co taka wentylacja?

 

Ja mam w tej chwili 15% wilgotności w domu i chętnie bym przytulił taki wymiennik i kto wie czy jeszcze nie wymienię swojej konstrukcji" tymi ręcami" na centralę którą podlinkowałem wcześniej...

Co do GGWC to mam nieco inne zdanie, zależy co chcesz osiągnąć ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w tej chwili 15% wilgotności w domu i chętnie bym przytulił taki wymiennik i kto wie czy jeszcze nie wymienię swojej konstrukcji" tymi ręcami" na centralę którą podlinkowałem wcześniej...

Co do GGWC to mam nieco inne zdanie, zależy co chcesz osiągnąć ...

 

W tej chwili nie trzeba dużo żeby było sucho. Ja mam 55% bo mi szlag trafił wentyla, ale to i tak dużo, bo na parapetach są kałuże. Nie chcę się wypowiadać kategorycznie bo nie mam czujnika CO2, ale wydaje mi się, że zmniejszenie wymiany poniżej 100m3/h powinno być wystarczające do utrzymania komfortowej wilgotności (to na pewno) i stężenia dwutlenku węgla. Nie wiem jak mają gotowe centrale, ale zwykły wentyl DC lub EC da się płynnie sterować.

Wymiennik celulozowy może jest i dobry przy takiej zimie jak dzisiaj, ale nie wydaje mi się sensowny w całym roku. Na ogół wilgoć trzeba jednak usuwać. Zauważyłem też, a przynajmniej tak mi się wydaje, że tynki gipsowe potrafią zmagazynować bardzo dużo wilgoci i stabilizują mikroklimat w domu. Taka gąbka.

 

GGWC nie używałem, ale nie używałem żadnego GWC. Mam rurowca, ale na razie zalakowany. Też się za szybko wypowiedziałem, bo może się okazać, że wali stęchlizną, a tego przy GGWC nie będzie... tyle tylko, że sam wymiennik do GGWC kosztuje tyle ile mój rurowiec z koparką. I jeszcze pompka, glikol, prąd... i wydajność bardzo niewielka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili nie trzeba dużo żeby było sucho. Ja mam 55% bo mi szlag trafił wentyla, ale to i tak dużo, bo na parapetach są kałuże. Nie chcę się wypowiadać kategorycznie bo nie mam czujnika CO2, ale wydaje mi się, że zmniejszenie wymiany poniżej 100m3/h powinno być wystarczające do utrzymania komfortowej wilgotności (to na pewno) i stężenia dwutlenku węgla. Nie wiem jak mają gotowe centrale, ale zwykły wentyl DC lub EC da się płynnie sterować.

Wymiennik celulozowy może jest i dobry przy takiej zimie jak dzisiaj, ale nie wydaje mi się sensowny w całym roku. Na ogół wilgoć trzeba jednak usuwać. Zauważyłem też, a przynajmniej tak mi się wydaje, że tynki gipsowe potrafią zmagazynować bardzo dużo wilgoci i stabilizują mikroklimat w domu. Taka gąbka.

 

GGWC nie używałem, ale nie używałem żadnego GWC. Mam rurowca, ale na razie zalakowany. Też się za szybko wypowiedziałem, bo może się okazać, że wali stęchlizną, a tego przy GGWC nie będzie... tyle tylko, że sam wymiennik do GGWC kosztuje tyle ile mój rurowiec z koparką. I jeszcze pompka, glikol, prąd... i wydajność bardzo niewielka.

 

Pomieszkasz kilka sezonów i sam przekonasz się jaki deficyt wilgoci jest w chałupie ...

U nas w pierwszych latach też lało się z okien a teraz to nawet woda z roztopionego śniegu przyniesionego na butach nie chce się utrzymać w holu ...:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

GGWC nie używałem, ale nie używałem żadnego GWC. Mam rurowca, ale na razie zalakowany. Też się za szybko wypowiedziałem, bo może się okazać, że wali stęchlizną, a tego przy GGWC nie będzie... tyle tylko, że sam wymiennik do GGWC kosztuje tyle ile mój rurowiec z koparką. I jeszcze pompka, glikol, prąd... i wydajność bardzo niewielka.

 

A przez te dodatkowe kilkanaście metrów rury w ziemi to wentylowi nie trzeba podać więcej prądu ? może nawet więcej jak potrzebuje pompka ggwc a czemu niby ma słabą wydajność jak za krótki to i wydajność słaba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przez te dodatkowe kilkanaście metrów rury w ziemi to wentylowi nie trzeba podać więcej prądu ? może nawet więcej jak potrzebuje pompka ggwc a czemu niby ma słabą wydajność jak za krótki to i wydajność słaba

 

GGWC ma koszmarnie niską deltę, więc musiałby być strasznie długi, a takiego nie masz i mieć nie będziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o zamarzanie reku to zmieniłem koncept. Na mrozy planuję zwiększać wywiew (względem nawiewu) tak aby utrzymywać mały plus na króćcu wyrzutni. Tymczasem manualnie, docelowo automagicznie. Jako backup może termostat który przy powiedzmy 1* (na kr. wyrzutni) odłączy nawiew i da cynk obsłudze obieku.

 

Mam w ziemi 200mb PE32, miało to być GGWC do reku na lato i zimę, ale lato dokucza mocno (piętrowy, bez okapów, rolet) i obawiam się że na wentylacji byłoby mało.

Kupiłem okazyjnie klimakonwektor 900m3/h, podłączę chyba do niego ten GGWC, zobaczę co się stanie. Zaleję raczej wodą (glikolem chyba bez sensu?).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w ziemi 200mb PE32, miało to być GGWC do reku na lato i zimę, ale lato dokucza mocno (piętrowy, bez okapów, rolet) i obawiam się że na wentylacji byłoby mało.

Kupiłem okazyjnie klimakonwektor 900m3/h, podłączę chyba do niego ten GGWC, zobaczę co się stanie. Zaleję raczej wodą (glikolem chyba bez sensu?).

Grzeniu666 czy pętla 200m z PE 32 stwarza u Ciebie duże opory? Przepraszam, że pytam ale nie umiałem znaleźć w necie nomogramów dla tych rur. Zastanawiałem się czy dać u siebie PE 40, ale jak PE 32 jest wystarczające i pompa cyrkulacyjna CO uciągnie, to po co przepłacać. GGWC planuję zrobić przy okazji drenaży biologicznej oczyszczlni ścieków (myślałem też, żeby wrzucić wymiennik do studni, ale to chyba nie jest dobry pomysł). Jaką powierzchnię zajmuje u Ciebie wymiennik?

Jeśli chodzi o wymiennik, na razie kombinuję z chłodnicą albo z nagrzewnicą samochodową.

 

Ponawiam pytanie o wymiennik obrotowy w reku. Na słynnym azjatyckim portalu internetowym mam szansę kupić sam wirnik higroskopijny (robią o średnicy 350 mm), ale musiałbym do tego dorobić obudowę i dołożyć napęd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Regius, na te pytania odpowiedzi znajdziesz w wątku:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?153301-GWC-wodny-quot-tymi-r%C4%99cami-quot-robiony

 

Ludzie chyba robią PE 25 lub 32, fi 40 raczej za dużo. Pompka uciągnie, jakaś (w ww. wątku jest i o tym). U mnie jeszcze nie zalane (jak pisałem, pompy nie mam nawet jeszcze).

 

2 wykopy (duże "eski") łychą 1m, po ca 50mb. W jednym kącie idzie Z kotłowni, w drugim kącie wraca (chyba klasyka). Czyli dwie "pętle" po 100m do połączenia w kotłowni (i z tego co pamiętam tak lepiej robić, 200m w jednej może być za dużo).

 

U mnie wentylacja odkręcona na jakieś 15% skali (przyjmując 1% jako miniminimum, nie wiem ile to, mam EBMy R3G220), wilgotność 40%, zaludniony od roku.

Edytowane przez grzeniu666
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem i zamontowałem te wentyle z olx. Nawiewny po zimnej stronie, bo tam suche powietrze, a wywiewny po ciepłej. Tego ostatniego dużo bardziej słychać, co jest normalne, ale boję się zamontować po drugiej stronie rekuperatora, bo mi już jeden padł. Wyciągi to z resztą i tak tylko pomieszczenia tymczasowej bytności, więc chyba się przyzwyczaję.

 

Kto mądry mi powie jak zabezpieczyć odpływ skroplin przed zamarzaniem? Mam ręku na nieogrzewanym strychu, w dodatku nie ocieplonym. Podłączyłem dzisiaj rurowego gwc, więc na wyrzutni powinno być na plusie, ale skroplin zamarzają w odplywie. Myślałem go ocieplić i dać kabel grzewczy około 50W, uruchamiany zegarem na kwadrans co godzinę i jakimś termostatem poniżej zera. Ktoś miał, albo wie jak to dobrze rozwiązać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesem początkujący w sprawach wentylacji i temat bede mial do ogarniecia za rok:)

 

Powiedzcie jakie sa przeciwwskazania by w takie mrozy ja byly ostanio powietrze z reku "wyrzucac" do garazu? Potem kominem wentylacyjnym poszlo by dalej...

 

Lub w takie mrozy jak byly teraz czerpac powietrze z garazu (ogrzewany) - nie trzeba by robic GWC a garaz bedzie z tych czystych - bardziej bedzie traktowany jak warsztat czy miejsce do majsterkowania:)

 

Sory za lamerskie pytania ale szukam odpowiedzi na nie:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powietrze wyrzucane ma dużą wilgotność a czerpanie z garażu też bez sensu bo szybko będziesz wychladzal garaż to już lepiej owinąć rure czerpni jakim alupexem i wpiac się w powrót np grzejnika.

Barth wyprzedziles mnie więc wychodzi ze myślimy podobnie

Edytowane przez romano78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...