Rekuperator "tymi ręcami" robiony

[tomraider]

Jestem w fazie uruchamiania wentylacji mechanicznej. Pracuje dopiero drugi miesiąc. Podciśnienie nie będzie powodowało wykraplania się wody nie ma takiej możliwości. Wynika to z tego że powietrze ogrzewając się zmniejsza swoją wilgotność względną i staje bardziej suche.

 

Przy podciśnieniu suche zimne powietrze wciągane jest szczelinami do wnętrza domu ( brudny osad wokół szczeliny) i opada na podłogę jednocześnie zaciągając z sufitu wilgotne powietrze wewnętrzne które jak trafi na schłodzoną wokół szczeliny powierzchnię (wlatujące powietrze wychładza szczelinę) zrzuca wodę tworząc skropliny.

 

 

Nie zastanawiałem się nad reakcją wentylacji na dym czy pożar. Chętnie posłucham co macie do powiedzenia.

 

Jakikolwiek system bezpieczeństwa powinien zakładać najbardziej niekorzystne i niebezpieczne warunki w których ma zadziałać .Biorąc wszystkie za i przeciw jestem zdania że

w krytycznej chwili (czyli śpimy i nie słyszymy sygnału ostrzegawczego) najkorzystniej dla mnie i mojej rodziny będzie jak podczas pożaru czy zadymienia ( nie piszę o SMRODZIE z przypalenia garnka) jak wentylacja całkiem się wyłączy i przestanie roznosić dym czy tlen dla pożaru po całym domu.

 

 

Jak na razie denerwuje mnie dym na zewnątrz, który dostaje się do domu przez wentylację.

 

W wątku ,,pokażcie swoje filtry,, opisane są filtry ( nie maty) węglowe .

Tomraider.

[tomraider]

Dzięki za info. Zainteresuje się tym kontrolerem napięcia bo już 2 razy miałem przepięcie i trochę sprzętu przy tym poszło.

Na szczęście większość daje się tanim kosztem naprawić o ile strzeli tylko bezpiecznik i warystory

 

Warystor to może zadziała ale u sąsiadów za odrą gdzie przepięcie to nano czy mili sekundowy pik. U nas jest inaczej i przepięcie może trwać i trwać, nawet godzinę . Tak samo jest grożna przerwa w ,,zerze,, częsty przypadek ,zupełnie nie grożny w instalacji jednofazowej , ale my mamy trójfazową i upalenie czy poluzowanie zera oznacza skok napięcia nawet do 400v a kto regularnie serwisuje swoją instalację elektryczną? kontroler załatwia sprawę a ten o którym piszę jest naprawdę bardzo szybki.

Tomraider.

[kudlaty69]

Właśnie skończyłem wątek.

Po zrobionym buforze ale Adam M oraz przeróbkę klimatyzatora 8,5 kw na pompę ciepła powietrze woda nadszedł czas na reku.

Odnośnie rozmrażania to planuję jak romano78 wężownicę w kanale dolotowym tylko zamiast pexa z co planuję wstawić rurkę cieczową (powrotną) od pompy ciepła - takie odpadkowe ciepło po skropleniu czynnika chłodniczego.

Inny problem już nie techniczny to palacze na osiedlu.

[Stermaj]

Warystor to może zadziała ale u sąsiadów za odrą gdzie przepięcie to nano czy mili sekundowy pik. U nas jest inaczej i przepięcie może trwać i trwać, nawet godzinę . Tak samo jest grożna przerwa w ,,zerze,, częsty przypadek ,zupełnie nie grożny w instalacji jednofazowej , ale my mamy trójfazową i upalenie czy poluzowanie zera oznacza skok napięcia nawet do 400v a kto regularnie serwisuje swoją instalację elektryczną? kontroler załatwia sprawę a ten o którym piszę jest naprawdę bardzo szybki.

Tomraider.

 

W układzie TT (uziemianie), mając wyłącznik różnicowo-prądowy, wystarczy za nim pomiędzy N i PE włączyć opornik 1 kiloom i zabezpiecza wyśmienicie na przerwę w N i asymetrię zasilania powyżej 30V.

[tomraider]

W układzie TT (uziemianie), mając wyłącznik różnicowo-prądowy , wystarczy za nim pomiędzy N i PE włączyć opornik 1 kiloom i zabezpiecza wyśmienicie na przerwę w N i asymetrię zasilania powyżej 30V.

 

Nie znam tej metody , może i działa , Ja osobiście wolę kontroler zaprojektowany i zrobiony przez polskiego inżyniera .(3 letnia gwarancja na urządzenie)

Edytowane 21 Stycznia 2018 przez tomraider

[romano78]

Właśnie skończyłem wątek.

Po zrobionym buforze ale Adam M oraz przeróbkę klimatyzatora 8,5 kw na pompę ciepła powietrze woda nadszedł czas na reku.

Odnośnie rozmrażania to planuję jak romano78 wężownicę w kanale dolotowym tylko zamiast pexa z co planuję wstawić rurkę cieczową (powrotną) od pompy ciepła - takie odpadkowe ciepło po skropleniu czynnika chłodniczego.

Inny problem już nie techniczny to palacze na osiedlu.

Ale żeby ta rurka zadziałała odpowiednio musi być odpowiedniej długości ja mam pexa chyba 50mb miedź może być krótsza bo lepiej oddaję a co z czynnikiem chłodniczych trzeba trochę więcej wpuścić i jaki jest przepływ w tej rurce czy zdąży być przekazane powietrzu.

[kudlaty69]

Ale żeby ta rurka zadziałała odpowiednio musi być odpowiedniej długości ja mam pexa chyba 50mb miedź może być krótsza bo lepiej oddaję a co z czynnikiem chłodniczych trzeba trochę więcej wpuścić i jaki jest przepływ w tej rurce czy zdąży być przekazane powietrzu.

Tak sobie dumam bo to i tak ciepło odpadowe i muszę je jakoś zagospodarować, ale są tu pewne niedogodności. Mam kaloryfery więc pc pracuje tylko w 2 taryfie prądowej (opłacalność), wiec w czasie drogiej taryfy z odmrażania nic nie budiet.

Twój pomysł chyba lepszy bo ciepło cała dobę dostępne. Jedno co mi chodzi po głowie to taki automatyczny zawór odcinający (elektryczny) ( u mnie leży w piwnicy) i czujnik bimetal lub termostat lodówkowy (jak zaczyna zamarzać to zawór się otwiera i dogrzewa wymiennik). Jak ciepło na dworze powyżej zera to to dogrzewanie nie działa. Dla leniwych można wstawić nagrzewnicę (chłodnicę) wodną kanałową.

Ale będę dążyć do twojego pomysła, lecz chyba z nagrzewnicą kanałową (oryginał lub samoróbka bo troche rur miedzianych wala mi się w piwnicy).

U nie jak przerabiałem klimę na pc to niektórzy pukali sieęw głowę - a działa ze sprawnościową mniejsza o około 15% z tym ze oryginał kosztuje 20 tys a moje 3 tys. .

[mariusz05]

Nie znam tej metody , może i działa , Ja osobiście wolę kontroler zaprojektowany i zrobiony przez polskiego inżyniera .(3 letnia gwarancja na urządzenie)

Kontroler zabezpiecza cię tylko przed wzrostem napięcia a nie przed przepięciami wywołanymi przez pioruny, czas zadziałania twojego zabezp. jak pisałeś to mil sek a warystory są projektowane na 8/20 mikro sek. czyli 1000 razy szybsze niż twój kontroler.Najlepiej mieć w rozdzielni zabezp.typu "B " i "C "(warystory i iskrowniki )które zabezpieczają przed pośrednim i bezpośrednim przepięciem przychodzącym od strony zasilania a przy przy elektronice można dodatkowo pozakładać fabryczne zabezp.typu" D" albo kupić warystory za 2 zł szt np 20D431K

[Stermaj]

I te 100 Wat naprawdę starcza? jaką masz wydajność i przy jakiej min temp.zew żarówka daje radę? Puki co nie mam reku ale zmrożone powietrze nawiewu powoduje wykroplenia na amenostatach nawiewu .Zamierzam podobnie zrobić ,licząc zapotrzebowanie mocy dla temp.zew - 20 st i 120 m3/h wyszło mi ok 1 kW, miałem zastosować trzy grzałki po ok 350 W . Ponieważ nagrzewnica będzie w miejscu niekontrolowanym zastosuję trójstopniowe zabezpieczenie p.poż termistor , presostat i klapy gaszące. Jak zrobię reku to metodę grzania prądem wywiewu by nie zamarzło reku uważam za bezsensowną i marnotrastwem kasy.

Tomraider.

 

Mi podnosiło temperaturę powietrza o 6 stopni przy 100W, dla 200W, bo taką założyłem najpierw, było 12 stopni . Licząc w tył przepływ był około 50m3/h. Przy -20 stopniach i wymianie 120m3/h nie wyschniesz na wiórko? .

Żarówkę umieściłem w kanale dolotowym z czerpni przed rekuperatorem. Kanał stalowy spiro fi 200 mm. Mam zakupioną nagrzewnicę kanałową 1kW, która posiada 2 zabezpieczenia przed przegrzaniem. Posiada dwie grzałki po 500 W więc można robić kombinacje mocy od 250W (połączenie szeregowe) do 1kW (połączenie równoległe). Zastosuję do sterowania grzałką regulator temperatury, czujnik umieszczę przy wlocie do rekuperatora. Jeżeli była by konieczność podgrzewania powietrza non stop o 5 stopni i przepływie 50m3 i przez czas jednego miesiąca to koszt energii wyniósł by 40zł . Jak na razie od 1 grudnia były tylko 2 dni a właściwie noce kiedy trzeba było podgrzewać. Z racji długiego dolotu z czerpni do rekuperatora około 15m powietrze ogrzewa się o 2 stopnie więc do -2 stopni nie muszę grzać. Praktyka pokarze jak będzie.

Edytowane 22 Stycznia 2018 przez Stermaj

[mariusz05]

W układzie TT (uziemianie), mając wyłącznik różnicowo-prądowy, wystarczy za nim pomiędzy N i PE włączyć opornik 1 kiloom i zabezpiecza wyśmienicie na przerwę w N i asymetrię zasilania powyżej 30V.

 

Sprawdzałeś czy przy tej metodzie zmienia się prąd zadziania różnicówki i ew.o ile ?.Bo metoda ciekawa

[Stermaj]

Sprawdzałeś czy przy tej metodzie zmienia się prąd zadziania różnicówki i ew.o ile ?.Bo metoda ciekawa

 

Nie sprawdzałem ale nie powinno to mieć wpływu. Powiem tylko tyle, że uratowało to wiele urządzeń w domu u córki, gdzie takie rozwiązanie zastosowałem. Zły styk na złączce N w słupku licznikowym powodował asymetrię napięcia. Efekt był taki, że bez powodu wybijało różnicówki. Przyjechała energetyka i naprawiła.

Przynajmniej dwa razy spotkałem się z przerwą (złym stykiem) na N w samej różnicówce, popaliło komputery w pracy. Różnicówka oczywiście była trójfazowa.

Działa to w ten sposób, że gdy wystąpi różnica napięć pomiędzy N a PE 30V przepływa prąd niezrównoważenia 30mA i powoduje wyłączenie różnicówki. Zwykle jest to mniejsze napięcie, gdyż różnicówka działa w zakresie od 15 do 30mA.

Do przepięć od wyładowań atmosferycznych zastosowałem typowe zabezpieczenie B+C i podejrzewam, że też pomogło bo przy bliskim wyładowaniu u sąsiadów popaliło urządzenia a u córki nic.

Edytowane 22 Stycznia 2018 przez Stermaj

[mariusz05]

Nie sprawdzałem ale nie powinno to mieć wpływu. Powiem tylko tyle, że uratowało to wiele urządzeń w domu u córki, gdzie takie rozwiązanie zastosowałem. Zły styk na złączce N w słupku licznikowym powodował asymetrię napięcia. Efekt był taki, że bez powodu wybijało różnicówki. Przyjechała energetyka i naprawiła.

Przynajmniej dwa razy spotkałem się z przerwą (złym stykiem) na N w samej różnicówce, popaliło komputery w pracy. Różnicówka oczywiście była trójfazowa.

Działa to w ten sposób, że gdy wystąpi różnica napięć pomiędzy N a PE 30V przepływa prąd niezrównoważenia 30mA i powoduje wyłączenie różnicówki. Zwykle jest to mniejsze napięcie, gdyż różnicówka działa w zakresie od 15 do 30mA.

Do przepięć od wyładowań atmosferycznych zastosowałem typowe zabezpieczenie B+C i podejrzewam, że też pomogło bo przy bliskim wyładowaniu u sąsiadów popaliło urządzenia a u córki nic.

Też mam komplet B+C DHN kupione używane za 10% wartości nowego pomierzone .Ale pomimo że dużo w domu pozabezpieczałem to i tak okazało się że przepięcie za indukowało się w zabetonowanych metalowych słupkach bramy przesuwnej iskra przeskoczyła i popaliła fotokomórki i uszkodziła domofon ale na szczęście straty kilkadziesiąt złotych.Podobno dom przed stratami wynikłymi z upalenia "N' ma zabezpieczać uziemienie "PEN'' w rozdzielni .Ale wracając do tematu spotkałem się z ciekawym czujnikiem dymu, nie był to typowy układ fotokomórki tylko nadajnik i odbiornik były pod kątem ok 30 stopni względem siebie i się nie widziały dopiero dym powodował rozproszenie światła i zadziałanie alarmu patent z czujników firmy Kidde zresztą też robią bardzo dobre czujniki tlenku węgla (mi taki padł dopiero po 9 latach)

[RadMac]

Poniżej fotka kasety letniej bo ktoś pytał wcześniej.

Zrobiłem tez pomiary ale wyczytałem że najlepiej na czerpni i wyrzutni robić.

Daję tez fotke czym robiłem pomiary tylko nie wiem jeszcze jak to przeliczyć na objętość powietrza bo mam tylko prędkość strugi.

Ciekawa sprawa to jak zrobiłem pomiary na anemostatach to wszędzie wyszło podobnie jeśli chodzi o nawiew - przy 45% mocy 1,8m/s, wywiew - 3,1m/s.

Wyrzutnia: 10% mocy 0,5m/s

25% - 4,5m/s

50% - 10,2 m/s

75% - 15,8 m/s

100% - 20,7 m/s

 

Czerpnia: 10% - 2m/s

25% - 5,3m/s

50% - 10,7m/s

75% - 16,5 m/s

100% - 22 m/s - tu już zgniotło mi mój kartonik.

I tak jestem zadowolony bo wygląda na to że mam lekkie nadciśnienie jak powinno być

 

Przy jakich średnicach te pomiary? Inaczej, ten anemometr jakiej średnicy?

Edytowane 22 Stycznia 2018 przez RadMac

[RadMac]

Miałem kiedys takie rozwiązanie w moim pierwszym reku że filtr był na rapicy i też było w miarę z tym że stopień zabrudzenia największy był i tak na środku filtra.

 

Ciekawe jak w takim przypadku wygląda przepływ przez wymiennik. Ciekawi mnie też jak wyglądają filtry przy ustawieniu Tichelmana.

[Stermaj]

Też mam komplet B+C DHN kupione używane za 10% wartości nowego pomierzone .Ale pomimo że dużo w domu pozabezpieczałem to i tak okazało się że przepięcie za indukowało się w zabetonowanych metalowych słupkach bramy przesuwnej iskra przeskoczyła i popaliła fotokomórki i uszkodziła domofon ale na szczęście straty kilkadziesiąt złotych.Podobno dom przed stratami wynikłymi z upalenia "N' ma zabezpieczać uziemienie "PEN'' w rozdzielni .Ale wracając do tematu spotkałem się z ciekawym czujnikiem dymu, nie był to typowy układ fotokomórki tylko nadajnik i odbiornik były pod kątem ok 30 stopni względem siebie i się nie widziały dopiero dym powodował rozproszenie światła i zadziałanie alarmu patent z czujników firmy Kidde zresztą też robią bardzo dobre czujniki tlenku węgla (mi taki padł dopiero po 9 latach)

 

Przy układzie TT nie wiem czy dobrze jest uziemiać N u siebie w domu. Przerwa N na sieci może spowodować, że cały prąd niezrównoważonego obciążenia popłynie przez Twoje uziemienie.

Co do czujnika dymu ciekawe jaką miał czułość, przy jakiej wartości np PM10 reagował. Mnie by interesowało aby można było decydować o tej wartości.

[grzeniu666]

Miałem kiedys takie rozwiązanie w moim pierwszym reku że filtr był na rapicy i też było w miarę z tym że stopień zabrudzenia największy był i tak na środku filtra.

 

Ja u siebie tego nie zaobserwowałem, wyglądało równo. Wydaje mi się że jakby się część zabrudziła, to mniejsze opory powinny pchać strugę na czyste miejsca. Może chodzi o wielkość i/lub geometrię komór.

 

W Twoim aktualnym układzie sądzę że będzie podobnie (trochę ciasno w tej komorze filtra na moje oko).

Edytowane 22 Stycznia 2018 przez grzeniu666

[RadMac]

Ja u siebie tego nie zaobserwowałem, wyglądało równo. Wydaje mi się że jakby się część zabrudziła, to mniejsze opory powinny pchać strugę na czyste miejsca. Może chodzi o wielkość i/lub geometrię komór.

 

W Twoim aktualnym układzie sądzę że będzie podobnie (trochę ciasno w tej komorze filtra na moje oko).

 

Może lepiej by było gdyby miał przesunięte króćce względem siebie?

[romano78]

Tak sobie dumam bo to i tak ciepło odpadowe i muszę je jakoś zagospodarować, ale są tu pewne niedogodności. Mam kaloryfery więc pc pracuje tylko w 2 taryfie prądowej (opłacalność), wiec w czasie drogiej taryfy z odmrażania nic nie budiet.

Twój pomysł chyba lepszy bo ciepło cała dobę dostępne. Jedno co mi chodzi po głowie to taki automatyczny zawór odcinający (elektryczny) ( u mnie leży w piwnicy) i czujnik bimetal lub termostat lodówkowy (jak zaczyna zamarzać to zawór się otwiera i dogrzewa wymiennik). Jak ciepło na dworze powyżej zera to to dogrzewanie nie działa. Dla leniwych można wstawić nagrzewnicę (chłodnicę) wodną kanałową.

Ale będę dążyć do twojego pomysła, lecz chyba z nagrzewnicą kanałową (oryginał lub samoróbka bo troche rur miedzianych wala mi się w piwnicy).

U nie jak przerabiałem klimę na pc to niektórzy pukali sieęw głowę - a działa ze sprawnościową mniejsza o około 15% z tym ze oryginał kosztuje 20 tys a moje 3 tys. .

 

Jeśli nagrzewnica gotowiec wodna to by już trza kombinować z glikolem a alupex jesli zamarznie np. Jakas awaria pompki to nic sie nie stanie i u mnie nie ma dodatkowej pompki do tej nagrzewnicy cały dom wraz z tą nagrzewnica obraca jedna pompka w piecu gazowym.

[mariusz05]

Przy układzie TT nie wiem czy dobrze jest uziemiać N u siebie w domu. Przerwa N na sieci może spowodować, że cały prąd niezrównoważonego obciążenia popłynie przez Twoje uziemienie.

Co do czujnika dymu ciekawe jaką miał czułość, przy jakiej wartości np PM10 reagował. Mnie by interesowało aby można było decydować o tej wartości.

Mam TN-C uziemione przy słupie (założone warystory na słupie) w skrzynce licznikowej no i mojej rozdzielni - uziom fundamentowy+trochę zakopanej bednarki ,efekty dyskusji na temat przepisów z projektantem z energetyki .Nie wiem przy jakiej czujnik reagował na dym bo go nie miałem ale czujnik czadu już pokazywał od 15 ppm (zapalona blisko czujnika zapałka- w roli elementu pomiarowego ogniwo paliwowe.)

[Mr_Mabram]

Przy jakich średnicach te pomiary? Inaczej, ten anemometr jakiej średnicy?

No właśnie, to są pomiary przy anemometrze o średnicy wewnętrznej 55mm. Nie wiem czy nie musiałbym pomierzyć jeszcze raz i przyłożyć go bezpośrednio do czerpni i wyrzutni bo to coś dziwne wyniki wychodzą.

Przy wyrzutni na maxa to łeb urywa a czerpnia tez tak zasysa że co roku musze kratkę czyścić i juz wyrzuciłem ta drobniutka jak sitko bo to paru miesięcy nie wytrzyma i zapchana.

Włożyłem na wiosnę taka od styropianu na czerpni a podczas pomiarów zauważyłem że już połowa kratek zapchana i musiałem dukać żeby przepchać.

Edytowane 22 Stycznia 2018 przez Mr_Mabram