Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam.

Wlasnie mialem spotkanie z instalatorem, ktory zaproponowal

mi rozwiazanie podlogowki w ten sposob, ze podlacza sie ja

z powrotu grzejnika drabinkowego. Ponoc steruje sie wtedy

ogrzewaniem i jednego i drugiego sposobu ogrzewania.

Odpadaja wtedy wszelkie sterowania itp.

Co o tym sadzicie? Brzmi dosc podejrzanie, jakie sa wady tego

podejscia?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53963-podlogowka-w-lazience-jako-powrot-z-drabinki/
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Wlasnie mialem spotkanie z instalatorem, ktory zaproponowal

mi rozwiazanie podlogowki w ten sposob, ze podlacza sie ja

z powrotu grzejnika drabinkowego. Ponoc steruje sie wtedy

ogrzewaniem i jednego i drugiego sposobu ogrzewania.

Odpadaja wtedy wszelkie sterowania itp.

Co o tym sadzicie? Brzmi dosc podejrzanie, jakie sa wady tego

podejscia?

 

Wady? Zdejmij głowicę i nachajcuj porządnie w kociołku...ciekawe czy wejdziesz do łazienki...?

Od tego są zawory ograniczające temp powrotu tzw "rtl"e.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53963-podlogowka-w-lazience-jako-powrot-z-drabinki/#findComment-1179340
Udostępnij na innych stronach

Wady? Zdejmij głowicę i nachajcuj porządnie w kociołku...ciekawe czy wejdziesz do łazienki...?

Od tego są zawory ograniczające temp powrotu tzw "rtl"e.

Nie znam sie kompletnie na tym, ale po co wlasciwie mialbym

zdejmowac glowice? Glowica regulowalaby przeplyw

wody jednoczesnie w drabince oraz w podlogowce co

zapewniloby stala temp. w pomieszczeniu.

Jezeli sie myle, prosze o ewentualne wyjasnienia...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53963-podlogowka-w-lazience-jako-powrot-z-drabinki/#findComment-1179428
Udostępnij na innych stronach

Też mi tak radzono - ale to bez sensu - po co uzależniać podłogówkę od drabinki kiedy można ją poprostu wpiąć do pionu i sterować nią RTL-em na powrocie - koszt ten sam a funkcjonalność pełna.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53963-podlogowka-w-lazience-jako-powrot-z-drabinki/#findComment-1179552
Udostępnij na innych stronach

Mam podłogówkę zasilaną powrotem z drabinki. Na wyjściu drabinki czyli wejściu podłogówki mam RTL'kę. Po zimie stwierdzam, że to świetne i tanie rozwiązanie. RTL'ka nie dopuszcza by gorąca woda zbytnio rozgrzała podłogę . Z wietrzeniem też nie widzę problemów :roll: . Przecież na wietrzenie nie poświęcasz całego dnia (mówimy o okresie grzewczym) więc po co skręcać zawór na drabince?

Ogólnei to w łazience było ciepło, podłoga taka, aż się chciało po niej chodzić. A z kosztów dodatkowych tylko RTL'ka. Tego wydatku nie warto pomijać choćby z powodu o którym pisał Mały

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53963-podlogowka-w-lazience-jako-powrot-z-drabinki/#findComment-1179952
Udostępnij na innych stronach

1. Instalator prawdopodobnie zrobił skrót myslowy, ale lepiej go zapytać czy palnował RTL'kę.

2. Mały - tak ciągle myślę o tym wietrzeniu - czy Tobie chodziło o zwykły zawór na 5 i wietrzenie przy rozpędzonym kociołku?

3. "Teoretycy" zwracali uwagę na brak RTL'ki czyli ważną dla podłogówki sprawę zabezpieczenia przez zbyt wysoką temperaturą.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53963-podlogowka-w-lazience-jako-powrot-z-drabinki/#findComment-1180016
Udostępnij na innych stronach

1. Instalator prawdopodobnie zrobił skrót myslowy, ale lepiej go zapytać czy palnował RTL'kę.

2. Mały - tak ciągle myślę o tym wietrzeniu - czy Tobie chodziło o zwykły zawór na 5 i wietrzenie przy rozpędzonym kociołku?

3. "Teoretycy" zwracali uwagę na brak RTL'ki czyli ważną dla podłogówki sprawę zabezpieczenia przez zbyt wysoką temperaturą.

ja też nie podkreśliłem, że winna być RTL-ka.... dlatego tak to wyszło....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53963-podlogowka-w-lazience-jako-powrot-z-drabinki/#findComment-1180067
Udostępnij na innych stronach

Mam podłogówkę zasilaną powrotem z drabinki. Na wyjściu drabinki czyli wejściu podłogówki mam RTL'kę. Po zimie stwierdzam, że to świetne i tanie rozwiązanie. RTL'ka nie dopuszcza by gorąca woda zbytnio rozgrzała podłogę . Z wietrzeniem też nie widzę problemów :roll: . Przecież na wietrzenie nie poświęcasz całego dnia (mówimy o okresie grzewczym) więc po co skręcać zawór na drabince?

Ogólnei to w łazience było ciepło, podłoga taka, aż się chciało po niej chodzić. A z kosztów dodatkowych tylko RTL'ka. Tego wydatku nie warto pomijać choćby z powodu o którym pisał Mały

 

To nie jest dobre rozwiązanie. Grzejnik i podłogówka powinny pracować niezaleznie. Sa wady takiego rozwiazania np. gdy RTL zamknie przepływ bo podłoga sie nagrzeje to wtedy drabinka jest zimna i ręczniki się nie wysuszą :cry: . Najlepszy układ jest taki jak zalecaja producenci RTL-i czyli normalnie z zasilania a nie z powrotu. Wszystko działa wtedy niezależnie i prawidłowo bez wspomnianej wady. Jeśli juz jesteśmy przy tym temacie to zastanawiałbym sie raczej nad zasilaniem całej łazienki z cyrkulacji c.w.u. Oczywiście jest to nieprawidłowe rozwiazanie i instalacja się zakamieni może bedzie szybciej korodować ale bedzie ciepło cały rok.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53963-podlogowka-w-lazience-jako-powrot-z-drabinki/#findComment-1180105
Udostępnij na innych stronach

Tak, coś w tym jest, co piszesz, ale...

 

1. Latem mało kto grzeje na dom więc rozwiązanie trzeba dostosować do indywidualnych potrzeb.

2. Podłogówka ma dużą bezwładność, jeśli się wygrzeje to chwilowe zamknięcie zaworu na zasilaniu drabinki nie wpłynie znacząco na temperaturę podłogi.

3. Woda na podłogówkę nie powinna być za gorąca, a to nam zapewnia drabinka - wstępnie schładza. Jeśli zasilisz przez RTL'kę wpiętą równolegle z drabinką to może się okazać, że przez dłuższy czas masz wodę przekraczającą owe 50 stopni czyli podłoga nie nagrzeje się, na wyjściu z drabinki powinieneś mieć niższą temperaturę więc układ będzie w instalacjach pracujących w wyższych temperaturach bardziej efektywny i niezawodny.

4. Co do podłączenia podłogóhttp://ki pod cyrkujację CWU uważam osobiście to za przedrożenie grzania CWU, ale tu każdy sam powiniem wiedzieć co mu się bardziej kalkuluje.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53963-podlogowka-w-lazience-jako-powrot-z-drabinki/#findComment-1180150
Udostępnij na innych stronach

Tak, coś w tym jest, co piszesz, ale...

 

1. Latem mało kto grzeje na dom więc rozwiązanie trzeba dostosować do indywidualnych potrzeb.

2. Podłogówka ma dużą bezwładność, jeśli się wygrzeje to chwilowe zamknięcie zaworu na zasilaniu drabinki nie wpłynie znacząco na temperaturę podłogi.

3. Woda na podłogówkę nie powinna być za gorąca, a to nam zapewnia drabinka - wstępnie schładza. Jeśli zasilisz przez RTL'kę wpiętą równolegle z drabinką to może się okazać, że przez dłuższy czas masz wodę przekraczającą owe 50 stopni czyli podłoga nie nagrzeje się, na wyjściu z drabinki powinieneś mieć niższą temperaturę więc układ będzie w instalacjach pracujących w wyższych temperaturach bardziej efektywny i niezawodny.

4. Co do podłączenia podłogóhttp://ki pod cyrkujację CWU uważam osobiście to za przedrożenie grzania CWU, ale tu każdy sam powiniem wiedzieć co mu się bardziej kalkuluje.

Rafałek mam w 2 łazienkach podłogówke z RTL-i z zasilania - czyli tak jak producent przykazał. Jest Ok. O tych przegrzewanych podłogach to są jakieś bajki . Jasne jak ktoś skopie ułożenie wezownicy i w jednym końcu łazienki będa zwoje rurek z zasilania a w drugim z powrotu to może coś w tym być co piszesz. Jak prawidłowo ułozysz rurki czyli tak aby koło zasilajacej była zawsze powrotna (układ slimakowy) na przemian to nie widze problemów. Poza tym to sa naprawdę krótkie odcinki rurek i ograniczenie powierzchni do 10...15m2 z jednego RTL-a więc brak wiekszego ryzyka. Jeśli chodzi o lato to jak ktoś ma dawać grzałki elektryczne do drabinki i maty elektryczne pod kafle to napewno przy c.w.u. zasilanego z kotła gazowego będzie taniej. A tak z własnej praktyki powiem że jak człek się przyzwyczai do cieplusiej podłogi w zimie to latem jakoś tak czegoś fajnego brakuje.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53963-podlogowka-w-lazience-jako-powrot-z-drabinki/#findComment-1180193
Udostępnij na innych stronach

inwestor - mie nie chodzi o przegrzanie podłogi, ale o to, że jak na zasilaniu pojawi się woda pow 50 stopni to RTL'ka odetnie podłogówkę. Jesli ten stan będzie dłuższy to zamiast grzania będziesz miał zastoje w ogrzewaniu. Przy kociołku na paliwa stałe masz takie prawdopodobieństwo, bo tu najlepiej jest trzymać wyższą temperaturę. W takim układzie drabinka będzie wstępnie schładzała wodę więc jest mniejsze prawdopodobieństwo, że na zasilaniu podłogówki pojawi się woda o temperaturze pow 50 stopni czyli ukłąd powinien działać płynniej. Jeśli ktoś ma gazówkę to łatwiej mu ustawić temperaturę poniżej 50 stopni. W moim przypadku przy opalaniu drewnem mam na kotle 70 stopni. Woda na wymienniku ma 60 więc RTL'ka na zasilanu by była zamknieta, a jak woda przejdzie przez drabinkę to mam ją wstępnie schłodzoną. Czy teraz wiesz o co mi chodzi?

Właśnie dla tego uważam, że każdy powinien takie rozwiązania dostosować do własnych potrzeb i warunków.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53963-podlogowka-w-lazience-jako-powrot-z-drabinki/#findComment-1180310
Udostępnij na innych stronach

Rafałek. zgadzam sie z Tobą..... mam podobne rozwiązanie

i teraz w okresie wiosny czy jesieni podgrzewam wode kotłem na paliwo stałe... i nadwyżkę po ogrzaniu wody użytkowej przekazuję na dogrzanie łazienki do kapieli wieczornej.... jest superrrr.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53963-podlogowka-w-lazience-jako-powrot-z-drabinki/#findComment-1180341
Udostępnij na innych stronach

inwestor - mie nie chodzi o przegrzanie podłogi, ale o to, że jak na zasilaniu pojawi się woda pow 50 stopni to RTL'ka odetnie podłogówkę. Jesli ten stan będzie dłuższy to zamiast grzania będziesz miał zastoje w ogrzewaniu. Przy kociołku na paliwa stałe masz takie prawdopodobieństwo, bo tu najlepiej jest trzymać wyższą temperaturę. W takim układzie drabinka będzie wstępnie schładzała wodę więc jest mniejsze prawdopodobieństwo, że na zasilaniu podłogówki pojawi się woda o temperaturze pow 50 stopni czyli ukłąd powinien działać płynniej. Jeśli ktoś ma gazówkę to łatwiej mu ustawić temperaturę poniżej 50 stopni. W moim przypadku przy opalaniu drewnem mam na kotle 70 stopni. Woda na wymienniku ma 60 więc RTL'ka na zasilanu by była zamknieta, a jak woda przejdzie przez drabinkę to mam ją wstępnie schłodzoną. Czy teraz wiesz o co mi chodzi?

Właśnie dla tego uważam, że każdy powinien takie rozwiązania dostosować do własnych potrzeb i warunków.

 

Eeee to nie jest tak. RTL dajesz na powrocie z podłogówki więc redukuje przepływ dopiero po schłodzeniu czyli podgrzaniu podlogi. RTL działa nie jak odcinanie tylko zmniejszenie przepływu tak aby temperatura nie przekroczyła wartosci zadanej na RTL. Więc efekt jest taki że podłoga jest cały czas ciepła i ma taka temperaturę jaką nastawisz na głowicy RTL. Jak woda jest bardzo gorąca to RTL puszcza ledwo ledwo jak jest chłodniejsza to puszcza wiecej. Działa tak aby wynik był taki że temp. podłogi = constans. Oczywiście jest to osiagalne tylko przy prawidłowym podlaczeniu zgodnym z zaleceniem producenta czyli z zasilania a nie powrotu. Mam to już 2 lata więc widzę jak działa nie pisze z teorii tylko z praktyki. Przy twoim kotle weglowym byłoby tak samo jak przy moi moim nie widzę tu specjalnej różnicy. Temperatura zasilanaia nie ma specjalnego znaczenia to RTL reguluje temperaturę w podłogówce. Z tego co napisałeś wynikałoby że podłogówka u mnie nie powinna wcale działać bo na RTL mam ustawione ok 35st. a zasilanie jest zawsze nieco wyzsze przeciętnie 40...55st. w najwieksze mrozy nieco ponad 60 st.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53963-podlogowka-w-lazience-jako-powrot-z-drabinki/#findComment-1180988
Udostępnij na innych stronach

też widziałem takie rozwiązania... i spełniaja swe zadanie... jak najbardziej.... spokonjie mozna podłaczyc....nie słuchaj teoretyków

precyzja steorwania beznadziejna ale w lazience sa kafle najczesciej wiec podgrzanie wody bardziej niz trzeba tutaj dramatu nie uczyni

przy 'wygrzewaniu' podlogowki moj sterownik piecia 'dociaga' z temp zasilania podlogowki do 50 stopni a ze

1) w sumie jezeli grzejniki nie sa minimalistycznie dobrane to temp wody w ukladzie zadko kiedy przekroczy 50 stopni

2) drabinka zawsze odda troche ciepla a przypadek gdy na dworze jest -20 , okno w lazience jest otwarte, piec napodaje wode na wejsciu np 90 stopni wiec w podlogowke szloby bo ja wiem.. 80? w sumie jest czysto teoretyczny...

Jezeli lazienka nie ma okna, kociol pracuje np na 55stopni praktycynie nie ma ryzyka ze cos sie stanie ale jakis zawor ograniczajacy za grzjnikiem a przed drabinka (tak np na te 45stopni) wypadaloby dac

Przemek

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53963-podlogowka-w-lazience-jako-powrot-z-drabinki/#findComment-1181009
Udostępnij na innych stronach

Inwestor - może nie dramatyzujmy - jak widać oba rozwiazania się sprawdzają... Tak jak ty masz w łazience ja mam w kuchni.

 

Do przemekk74 - pracyzja jak sam zauważyłeś jest wystarczająca. Ludzie którzy rozważają takie rozwiazania mają podłogówkę jako dodatek do gónego ogrzewania więc +/- 2 stopnie nie gra roli - tym bardziej, że w łązience nawet lepiej jak jest cieplej, a nie siedzi się tam cały dzień.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/53963-podlogowka-w-lazience-jako-powrot-z-drabinki/#findComment-1181941
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...