Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam drzwi wejściowe dokładnie od północy, z zewnątrz bez podcienia, dodatkowego zadaszenia, itp. Pytanie czy konieczna jest robienie dodatkowej ścianki z drzwiami, aby powstał przedsionek, sień, czy jak to tam nazwać?

Proszę o radę, jakie są wasze doświadczenia? Czy nie będzie słychać deszczu czy też wiatru - jak nie zrobię tej ścianki. Może będzie zimno?

 

Pytam, bo nie chcę przedsionka z powodów funkcjonalnych. Z przedsionkiem - idąc do drzwi wejściowych, najpierw otwieram jedne drzwi, a dopiero potem wejściowe. Dodatkowa robota kilka razy dziennie. Po drugie dodatkowe koszty. Ewentualnego nieładu przy drzwiach wejściowych nie obawiam się, gdyż zasłonię to aranżacją mebli, poza tym będą szafy.

Dodam, że drzwi wejściowe będą dobre, jakieś markowe.

 

Rzut parteru z pierwotną ścianką:

http://foto.onet.pl/upload/34/18/_601080_n.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/54135-wej%C5%9Bcie-od-p%C3%B3%C5%82nocy-a-przedsionek-prosz%C4%99-o-rad%C4%99/
Udostępnij na innych stronach

Też mam działkę z wjazdem od północy i projekcie mam założony wiatrołap - nie wyobrażam sobie jego braku. we wiatrołapie będzie miejsce na wierzchnią odzież, szafkę na buty. Jak go nie zrobisz to będziesz miała widok z salonu na wiszące kurtki, płaszcze i stojące buty. :-? Samo usytuowanie wejścia od północy moim zdaniem nie ma takiego znaczenia - i tak najczęściej wieją wiatry z zachodu.

Swoją drogą - pokoje dość małe a garaż na 2 samochody :-?

Może lepiej zadbać o wygodę domowników a nie samochodów? Mi też się marzył garaż dwustanowiskowy a stanęło na jednostanowiskoym ale obszernym ( z zapasem na sprzęt ogrodniczy i szafki). Do drugiego samochodu i drewna postawi sie jakąś wiatę i będzie OK.

Swoją drogą - pokoje dość małe a garaż na 2 samochody :-?

Może lepiej zadbać o wygodę domowników a nie samochodów? Mi też się marzył garaż dwustanowiskowy a stanęło na jednostanowiskoym ale obszernym ( z zapasem na sprzęt ogrodniczy i szafki). Do drugiego samochodu i drewna postawi sie jakąś wiatę i będzie OK.

 

Czyli wg Ciebie należy trzyma się zasady, salon koniecznie większy od garażu? - bez względu na potrzeby.

 

Miłego skrobania samochodu pod wiatą! :lol:

Swoją drogą - pokoje dość małe a garaż na 2 samochody :-?

Może lepiej zadbać o wygodę domowników a nie samochodów? Mi też się marzył garaż dwustanowiskowy a stanęło na jednostanowiskoym ale obszernym ( z zapasem na sprzęt ogrodniczy i szafki). Do drugiego samochodu i drewna postawi sie jakąś wiatę i będzie OK.

 

Czyli wg Ciebie należy trzyma się zasady, salon koniecznie większy od garażu? - bez względu na potrzeby.

 

Miłego skrobania samochodu pod wiatą! :lol:

 

wbrew pozorom to pod wiata nie trzeba skrobac auta!!

Nie mam wiatrołapu, bo byłoby to b. male pomieszczenie ale po półrocznym mieszkaniu uważam, że brakuje miejsca w którym można pozostawić brudne buty i mokre okrycie. Mam ganek zadaszony podłogą balkonu. Planuję obudowanie go i przedłużenie zadaszenia.

Moim zdaniem warto mieć wiatrołap. Ja mam i wejście od zachodu. Dlatego że nie widać wiszących ubrań i butów, dom sie nie wychladza w duże mrozy i wietrzną pogodę (każde nawet najlepsze dzwi kiedyś opadną i powstaną nieszczelności, chyba że wstawisz drzwi od sejfu :D ). Co do otwierania dodatkowych drzwi, to zamykam je przez pół roku, a przez pozostałe pół nie. (U mnie otwieraja się w kierunku do środka wiatrolapu bezpośrenio na ścianę, tak że nie odczuwam że w ogóle są).

Co do kąśliwych uwag na temat twego projektu Tomeki, to faktycznie garaż jest spory ale raczej na 2 niezbyt duże samochody lub tylko na nie bo nic innego się chyba nie zmieści. A wierz mi że się tego wszystkiego sprzętu pozostalego dzialkowego i nie tylko nazbiera z czasem. Górną granicą wielkości garazu jest to żeby dom nie wyglądał jak przybudówka do garażu :D a w Twoim przypadku jeszcze troche do tego stanu brakuje.

Nie robię. Nie robię też wiatrołapów w okolicach okien czy bramy garażowej :-) Dobre drzwi - trzymajšce ciepło - i już. Ile razy dZiennie się je otworzy? 4? 6?

 

pomnóż te 6*4 co najmniej - zobaczysz ile ciepła pójdzie w atmosferę.

Mam drzwi wejściowe dokładnie od północy, z zewnątrz bez podcienia, dodatkowego zadaszenia, itp. Pytanie czy konieczna jest robienie dodatkowej ścianki z drzwiami, aby powstał przedsionek, sień, czy jak to tam nazwać?

Proszę o radę, jakie są wasze doświadczenia? Czy nie będzie słychać deszczu czy też wiatru - jak nie zrobię tej ścianki. Może będzie zimno?

...

mam również drzwi od połnocy

wydłuzyłem jedynie okap dachu, przedsionek uznałem za zbędny i nie robiłem

nie jest ani zimno, ani nie słychac deszczu

za to jest wygodniej i przestronniej ...

polecam

 

pzdr

tomeki,

 

no wuasnie - zgadzam sie i z brzoza i z anpim ... nie mozna tak jednoznacznie "doradzic"

jesli mieszkasz w cichej okolicy tak jak brzoza to nie rob przedsionka i ciesz sie przestrzenia

jesli u ciebie otwarta przestrzen i wichrowato jest - rob.

Na niekorzysc Twojego przedsionka przemawia to, ze on strasnie malutki - taki klaustrofobiczny prawie - ciasny, nieustawny - chyba lepiej wywalic.

(y)

Swoją drogą - pokoje dość małe a garaż na 2 samochody :-?

Może lepiej zadbać o wygodę domowników a nie samochodów? Mi też się marzył garaż dwustanowiskowy a stanęło na jednostanowiskoym ale obszernym ( z zapasem na sprzęt ogrodniczy i szafki). Do drugiego samochodu i drewna postawi sie jakąś wiatę i będzie OK.

 

Kwestia potrzeb :) Mnie się podoba - bo ja kocham swój samochodzik :)

Nie robię. Nie robię też wiatrołapów w okolicach okien czy bramy garażowej :-) Dobre drzwi - trzymajšce ciepło - i już. Ile razy dZiennie się je otworzy? 4? 6?

 

 

7 osób - codziennie co najmiej 14 razy ktoś wlezie i wylezie (+ 3x razy dziennie z pieskiem na spacer to następne 6 razy) - i wyszło 20 razy ...no nie wiem.... Ja będę miała porządny wiatrołap .

A ja bym w twoim wypadku byla za pozostawieniem. Maly jest owszem, ale miejsce na szafe da sie wygospodarowac. Jesli zrezygnujesz, to siedzac w salonie bedziesz patrzec na ubrania i buty. Gdyby zrezygnowac z lewego przeszklenia w drzwiach wejsciowych, to powstalo by miejsce na duza szafe z przesuwanymi dzrzwiami. PO prawej szafka na buty i bedzie chyba dosc praktycznie. A co do zwiekszania optycznie przestrzeni, to moze by skrucic dlugosc sciany miedzy kuchnia a pokojem.

pozdrawiam

Zawsze byłem za dużymi wiatrołapami. Takimi, co to 2-3 osoby bez problemów zrzucą z siebie zimowe kurtki i gdzie jest miejsce by położyć mokry parasol. Wiatrołap miniaturka niczemu nie służy, przeszkadza tylko. A taki co pomieści jedną osobę i tak zmusi do zrobienia przeciągu, gdy wchodzą dwie. Więc lepiej bez.
Zawsze byłem za dużymi wiatrołapami. Takimi, co to 2-3 osoby bez problemów zrzucą z siebie zimowe kurtki i gdzie jest miejsce by położyć mokry parasol. Wiatrołap miniaturka niczemu nie służy, przeszkadza tylko. A taki co pomieści jedną osobę i tak zmusi do zrobienia przeciągu, gdy wchodzą dwie. Więc lepiej bez.

Popieram pogląd. Zamiast wiatrołapu mam hol ok. 9m2 prawie pusty tylko wieszak i ława aby usiąść i zdjąć buty. Na spoko mieszczą się 4 a nawet wiecej osób. Zaraz obok mam garderobę (szatnię) na wierzchnie okrycia i obuwie ok 7m2. Jest super. Mam tak jak Ty wejście od Pn. i powiem krótko bez zadaszenia przed wejściem będzie kaszana. Śnieg ci zawieje pod same drzwi do kolan i nie bedziesz miał gdzie butów otrzepać przed wejściem będziesz miał w domu ciągle błoto zimą. Do tego jak będzie ulewa będziesz stał przed domem iszukał klucza i się wściekał że leci ci za kołnierz woda. Zadaszenie przed wejściem bezwzględnie musisz dać i to najlepiej jak największe. Ja mam podcień ok5m2 i jest ok.

Pozdrawiam

a ja podzielam pogląd inwestora, zamiast wiatrołapu polecam dużą sień i mniejszą szatnię obok - u nas jest takie pomieszczenie, ma ponad 8 m2, kilka osób na raz może sie rozbierać, no i koniecznie jakis daszek przynajmniej nad drzwiami, u nas mamy częściowo zamknięty ganek, moim zdaniem konieczny jesli wejście jest od północy lub zachodu, inaczej zimą snieg po kolana zaraz za drzwiami
W układzie jaki masz w projekcie ja bym zostawiła wiatrołap w takiej postaci jak jest. Nie rezygnowala bym z niego. W przeciwnym razie, w zimie bedziesz się rozbierał prawie w ciągu komunikacyjnym. Błoto pośniegowe bedzie się roznosiło po pokojach, kuchni i schodach. A tak zostawiasz cały "bałagan" w sieni. Drzwi wewnętrzne oddzielają dwie strefy. Na dodatek np. "listonosz z poleconym" nie bedzię Ci przeglądał kątów. :wink:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...