Andrzej Wilhelmi 26.12.2008 07:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2008 Czy planowałeś kupić tę dachówkę w prezencie pod choinkę?! Gdybyś prześledził parę wątków dotyczących dachówki to byś wyrobił sobie własny pogląd w tej sprawie. Nie ma prostych dachówek wypalanych z gliny! Przy zakupie należy się kierować walorami estetycznymi i zasobnością portfela. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 26.12.2008 08:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2008 "TypeR" Za szczelność dachu odpowiada dekarz i to on daje gwarancję. Nie ma obowiązku wcinania się w komin choć to najskuteczniejsza metoda. Twój komin został wykonany na pełną fugę więc ryzyko przecieku jest minimalne. Połączenie gąsiora z połacią bardzo prawidłowe. Folia od wewnętrznej strony okna jest przeznaczona do połączenia z paroizolacją a nie z membraną. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TypeR 26.12.2008 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2008 "TypeR" Za szczelność dachu odpowiada dekarz i to on daje gwarancję. Nie ma obowiązku wcinania się w komin choć to najskuteczniejsza metoda. Twój komin został wykonany na pełną fugę więc ryzyko przecieku jest minimalne. Połączenie gąsiora z połacią bardzo prawidłowe. Folia od wewnętrznej strony okna jest przeznaczona do połączenia z paroizolacją a nie z membraną. Pozdrawiam. Dziękuję za odpowiedź. Daniel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafałsz 26.12.2008 16:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2008 Czy planowałeś kupić tę dachówkę w prezencie pod choinkę?! Gdybyś prześledził parę wątków dotyczących dachówki to byś wyrobił sobie własny pogląd w tej sprawie. Nie ma prostych dachówek wypalanych z gliny! Przy zakupie należy się kierować walorami estetycznymi i zasobnością portfela. Pozdrawiam. Niebardzo rozumiem co ma prezent pod choinkę do dachówki... Pytając się o zdanie fachowców miałem nadzieję, że ktoś miał doświadczenie z powyższymi dachówkami i ma już jakieś swoje przemyślenia którymi mógłby się podzielić. No ale cóż... Mimo, to bardzo dziękuję za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TypeR 27.12.2008 16:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2008 Czy planowałeś kupić tę dachówkę w prezencie pod choinkę?! Gdybyś prześledził parę wątków dotyczących dachówki to byś wyrobił sobie własny pogląd w tej sprawie. Nie ma prostych dachówek wypalanych z gliny! Przy zakupie należy się kierować walorami estetycznymi i zasobnością portfela. Pozdrawiam. Niebardzo rozumiem co ma prezent pod choinkę do dachówki... Pytając się o zdanie fachowców miałem nadzieję, że ktoś miał doświadczenie z powyższymi dachówkami i ma już jakieś swoje przemyślenia którymi mógłby się podzielić. No ale cóż... Mimo, to bardzo dziękuję za odpowiedź. Witam, trochę nie ten wątek, ale kilka postów wyżej jest nasza Nibra R-10 Nelskampa na dachu. Co do wyboru to podobała nam się dachówka o w miarę płaskim kształcie, czyli reńska. Prawie każdy producent ma ją w swojej ofercie, u nas po wyborze na placu boju została Nibra i Stodo 12 Tondacha. Wybraliśmy Nibrę bo produkowana w Niemczech, tańsza razem z wszystkimi dodatkami od Tondacha. Dekarz miał małe zastrzeżenie do tej dachówki, jak twierdzi jedna na kilka dachówek miała z boku taki nie obrobiony paseczek, który trzeba było zetrzeć np. o łatę żeby równo ją układać. Co jeszcze ... jest dość duża, wychodzi 10 dachówek na m2, ma wysokie i ciasne zamki (opinia dekarza). Mam nadzieję że autor tego tematu się nie obrazi, ale trzeba kolegę Rafałsz wspomóc w wyborze Pozdrawiam - Daniel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafałsz 27.12.2008 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2008 Czy planowałeś kupić tę dachówkę w prezencie pod choinkę?! Gdybyś prześledził parę wątków dotyczących dachówki to byś wyrobił sobie własny pogląd w tej sprawie. Nie ma prostych dachówek wypalanych z gliny! Przy zakupie należy się kierować walorami estetycznymi i zasobnością portfela. Pozdrawiam. Niebardzo rozumiem co ma prezent pod choinkę do dachówki... Pytając się o zdanie fachowców miałem nadzieję, że ktoś miał doświadczenie z powyższymi dachówkami i ma już jakieś swoje przemyślenia którymi mógłby się podzielić. No ale cóż... Mimo, to bardzo dziękuję za odpowiedź. Witam, trochę nie ten wątek, ale kilka postów wyżej jest nasza Nibra R-10 Nelskampa na dachu. Co do wyboru to podobała nam się dachówka o w miarę płaskim kształcie, czyli reńska. Prawie każdy producent ma ją w swojej ofercie, u nas po wyborze na placu boju została Nibra i Stodo 12 Tondacha. Wybraliśmy Nibrę bo produkowana w Niemczech, tańsza razem z wszystkimi dodatkami od Tondacha. Dekarz miał małe zastrzeżenie do tej dachówki, jak twierdzi jedna na kilka dachówek miała z boku taki nie obrobiony paseczek, który trzeba było zetrzeć np. o łatę żeby równo ją układać. Co jeszcze ... jest dość duża, wychodzi 10 dachówek na m2, ma wysokie i ciasne zamki (opinia dekarza). Mam nadzieję że autor tego tematu się nie obrazi, ale trzeba kolegę Rafałsz wspomóc w wyborze Pozdrawiam - Daniel Dzięki wielkie za opis Nibry... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mnosarz 01.01.2009 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Stycznia 2009 Witam wszystkich, Temat najbardziej aktualny i opinie warte uwagi. Zwracam sie do wszystkich w tym szczególnie Pana Andrzeja.Dach deskowany w listopadzie 2008 kąt 42 st. trzy lukarnie pow ~280m2 (deski niesezonowane prosto z tartaku po impregnacji) pokryty zwykła najtańsza papą W400/1200 Matizol na osnowie tektury asfalt oksydowany przybita papiakami do tych desek. Na wiosne planuje dachówke ceramiczna koramic L-15. Niestety w ostatnich dniach przy ujemnych temperaturach zaobserwowałeł niepokajace zjawisko (patrz zdjęcia). Papa zaczeła sie mocno fałdować szczególnie od strony północnej a od południowej jak swieci słońce to znacznie mniej. Przypuszczam, że przyczyna moze być następujaca:1 deski wysychaja i kurcza sie tworząc coraz wieksza szparę bo były zbijane na styk 2. Papa jest na osnowie tekturowej i chłonie wode dlatego od północnej strony wysycha w ciagu dnia b. wolno lub w ogóle nie wysycha. Stad pytania1. Czy nalezy ściagnąc ta pape i położyć inną/inne ale jakie?. Spotkałem sie z opinią , ze jak deski przeschną do wiosny bezwzględnie ściągnąc W400/1200 bo generalnie ja sie nie przybija mechanicznie a jedynie klei i położyć przybijając papiakami:- Pape asfalt modyfik SBS do jednokrotnego krycia np. GORDACH MONO WZM 250/3700- lub Pape asfalt modyfik SBS podkładowa np. MATIZOL GORDACH PM160/2000 2. Czy nalezy ściagnąc ta pape i zamontować na deski np membrane dachowa stosowana również na deski np. typu TYVEC PRO.3. Czy traktować to jako zjawisko normalne i tym sie nie przejmować. Patrząc teraz co sie dzieje z ta papa W400/1200 to mam powazne watpliwości co sie będzie póżniej działo pod dachówkami ....?. Dekarz który będzie robił dach poradził aby ze względu na koszty połozyc najtańsza papę tekturową, która w zupełności wystarczy a teraz twierdzi, że fałdowanie jest rzecza normalną. Uwaga: pozostałe pojedyńcze deski na dachu słuzyły dekarzowi do chodzenia po nim. Prosze o porade jak powinien byc przygotowany dach z deskowaniem ? z pozdrowieniami mnosarz http://images36.fotosik.pl/45/e88c523384eb42dem.jpghttp://images27.fotosik.pl/308/f42668bbc9316ee2m.jpghttp://images31.fotosik.pl/428/7c7db26b5fd3a420m.jpghttp://images27.fotosik.pl/308/8d6be263badb15b5m.jpghttp://images28.fotosik.pl/309/635a7f64a23579fam.jpghttp://images26.fotosik.pl/309/460b1b1bdb73e62am.jpghttp://images29.fotosik.pl/309/7a1e1f571fa6c8f3m.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 03.01.2009 00:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 Rady Twojego dekarza jak i sposób zamocowania papy świadczą o jego nikłej wiedzy i bardzo niewielkim doświadczeniu. Skoro jak twierdzi wiedział, że takie pofalowanie papy to normalne, to po co polecił taką papę?! Z ostateczną decyzją należy zaczekać do czasu ostatecznego krycia. Radziłbym rozważyć możliwość zlecenia krycia dachu innemu dekarzowi. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mnosarz 03.01.2009 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2009 Panie Andrzeju, Dziękuje, że znalazł Pan czas na odpowiedź. Problem polega na tym, że rozpoznanie fachowca nie jest takie proste. Najczęściej następuje to w trakcie jego pracy lub już po gdy jest czasami za późno. Podaje na moim przykładzie. Jeśli potencjalny dekarz, wykonujący przez wiele lat dachy mówi :Kup pan papę W400/1200 na osnowie tekturowej i bedzie OK. Wydawało mi sie, że mogę jemu zaufać i nie będe pytał innych "fachowców" czy tak może być. Niestety rzeczywistość wymusza na inwestorze nie tylko czuwania nad jakością wykonania prac ale bycia "alfą i omegą" i to w każdej dziedzinie życia a nawet czasami wykazywania się większą wiedzą niż wykonawca. Ma to swoje dobre plusy, bo poszerza własną wiedzę ale i przede wszystkim ogromny minus bo nie pozwala zaufać wykonawcy.O ile w necie temat FWK bez deskowania jest często poruszany szczegółowo to pokrycie wstępne przy deskowaniu jest mniej szczegółowo opisywany bo brakuje właśnie sprawdzonych typów pap do mocowania mechanicznego, które pracują w dużym zakresie temperatur zewn.Wracając do tematu to aby nie zrywać położonej papy (wysoki koszt utylizacji) czy można przyjąć następujący wariant?Przybić w miare gęsto istniejącą pape papiakami i na to położyc (mocując tylko pod kontrałatami) mocną membranę wysokoparoprzepuszczalną np. TYVEC PRO stosowaną również na deski, wtedy- wilgoć pomiędzy dachówkami a membraną wyparuje/spłynie dzięki przestrzeni wentylacyjnej nr.1- wilgoć zgromadzona między membraną a papa wyparyje przez membranę - wilgoć między deskami a papą wyparuje tradycyjnie przez szpary między deskami i wentylację nr.2 (3-4cm od wełny)A moze inny wariant bo zgrzewanie papy na deskowanym dachu jest troche ryzykowne ze względu na ... pożar. Oczekuje fachowej propozycji ponieważ, Pana rzeczowa rada pozwoli również innym uniknąc takiego błędu. z szacunkiem i pozdrowieniami Marek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 05.01.2009 21:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Stycznia 2009 ...Kup pan papę ... Gdyby tą papę kupił dekarz nie byłoby problemu bo wymieniłby ją na własny koszt! A tak wykonał pracę z powierzonego materiału. Krycie wstępne ma umożliwić spłynięcie skroplin a nie ich odparowanie. Montowanie na tej papie jakiejkolwiek folii nie ma sensu bo nie zlikwiduje ona pofalowania. Rozwiązania mogą być następujące: - nabicie i uszczelnienie kontrłat lepikiem na zimno, folia, kolejna kontrłata i łaty, - zerwanie tej papy lub wycinanie wybrzuszeń i montaż nowej (podkładowej termozgrzewalnej), - likwidacja wybrzuszeń przez nacinanie, uszczelnienie lepikiem na zimno, montaż folii (np. czarna budowlana), kontrłaty i łaty. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jackac 07.01.2009 00:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Panie Andrzeju, Jestem pelen podziwu Pana wiedzy i checi bezinteresownej pomocy uzytkownikom tego forum. Bardzo dziekuje za zasob wiedzy, ktory mam po przeczytaniu calego watku. Zajelo mi to 2 wieczoryi. Potrzeba wiecej takich ludzi jak Pan w wielu watkach zwiazanych z budowa. I teraz mam dylemat chcialem zrobic dach z folia paroprzepuszczalna a z tego co Pan pisze jednak deskowanie jest lepsze. No coz bedzie trzeba rozwazyc ta kwestie finansowo i czasowo. Jeszcze raz bardzo dziekuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 08.01.2009 22:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2009 Bardzo dziękuję za miłe słowa. Wracając do meritum to aktualnie produkowane folie wstępnego krycia są coraz lepszej jakości choć puki co nie dorównują żywotnością dachówkom. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ŁL 14.01.2009 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2009 Witam Panie Andrzeju! Mam następujący problem.Jestem na etapie skończonego pełnego deskowania na moim dachu. Z moim dekarzem mam ustaloną cenę jednostkową za m2 położenia pełnego deskowania i na to folia bądź papa. Na deski zdecydowałem się kłaść papę mocowaną na papiaki. Ale mój wykonawca strasznie namawia mnie jednak na folię - argumentując problem wykonania wentylacji w kalenicy gdyż mam deskę kalenicową 6x22cm do której dochodzą krokwie. Czy argumentuje rzeczowo czy chodzi mu tylko o to że kasę zgarnie taką samą a przy folii lżejsza i szybsza robota? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agagaj 15.01.2009 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2009 I jeszcze ja z pytankiem Panie Andrzeju, a właściwie z trzema 1. Czy wystające ponad poziom krokwi bale należy obciąć aż do powierzchni krokwii?? Na moje niefachowe oko tak, bo nawet membraną tego się nie da sensownie pokryć... Kontrłaty 2,5x4 cm nie zdołają tego wyrównać pod łaty.. I tak wyglądają dwie ściany. Na dwóch innych nie ma tego problemu. Wynika to z wysokości bali i mijaniu sie ich na węgłach. Architekt niestety nie przewidział do końca jak wyskość ostatniego bala bedzie wpływała na pokrycie dachowe:roll: http://images37.fotosik.pl/49/6c9a66c18eb46be9.jpg 2. Czy taka szpara między ścianą i nadbitką jest ok?? Gdyby bale były ścięte na równi z krokwiami, znów nie byłoby tego pytania... http://images29.fotosik.pl/313/1125aa9b4eac3fee.jpg 3. Czy jest jakiś sensowny sposób na obrobienie tak obciętych krokwi?? Deska czołowa?? http://images31.fotosik.pl/437/a9bfa18f57a65818.jpg Pozdrawiam cieplutko Agnieszka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 15.01.2009 22:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2009 Architekt może wszystkiego nie przewidzieć ale kierownik budowy i wykonawca musi! Nic nie może przestawać ponad krokwie bo uniemożliwi to swobodny wypływ skroplin i poprawną wentylację połaci dachowej. W przypadku krycia wstępnego folią wysoko paroprzepuszczalną bale powinny być ścięte do wysokości krokwi a w przypadku deskowania i papy minimum 2 cm poniżej krokwi. Przy takim wykonaniu dachu krokwie zacina się prostopadle i tak też to zostało wykonane. Nie stosuje się żadnej deski okapowej (jest to mało estetyczne) gdyż rynna jest mocowana na hakach, które są z kolei mocowane do belki klinowej (w Polsce mało znanej i praktycznie niestosowanej) lub do krokwi. Końcówki krokwi mogą być ozdobnie zacięte po łukach wykonuje się to jednak przed montażem krokwi. Przedstawiona szczelina jest nieestetyczna. Podbitka (nadbitka) powinna przechodzić na bal. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 15.01.2009 22:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2009 ...Czy argumentuje rzeczowo? Oczywiście argumentacja jest merytorycznie nieuzasadniona! Prawda jest taka, że producenci folii dążąc do maksymalizacji sprzedaży produkują takie folie, które można stosować na pełne deskowanie. Propagują też programy lojalnościowe przyznające dekarzom profity za każdą zamontowaną rolkę folii. Dlatego też dekarz mający problemy z poprawnym wykonaniem wentylacji połaci (belka czy deska kalenicowa nie stanowi tu żadnego utrudnienia) a z drugiej strony kuszony profitami będzie gorąco namawiał do zamontowania folii. Należy pamiętać, że pełne deskowanie bardzo znacznie ogranicza wentylację warstwy izolacji cieplnej. Argumentacja, że deski schnąc kurczą się umożliwiając powstałymi szczelinami wentylację ma dość miałkie umocowanie merytoryczne. Niejednokrotnie sama folia ma poważne problemy z odprowadzeniem pary wodnej a co dopiero tak skutecznie zasłonięta deskami. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agagaj 16.01.2009 06:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Architekt może wszystkiego nie przewidzieć ale kierownik budowy i wykonawca musi! Nic nie może przestawać ponad krokwie bo uniemożliwi to swobodny wypływ skroplin i poprawną wentylację połaci dachowej. W przypadku krycia wstępnego folią wysoko paroprzepuszczalną bale powinny być ścięte do wysokości krokwi a w przypadku deskowania i papy minimum 2 cm poniżej krokwi. Przy takim wykonaniu dachu krokwie zacina się prostopadle i tak też to zostało wykonane. Nie stosuje się żadnej deski okapowej (jest to mało estetyczne) gdyż rynna jest mocowana na hakach, które są z kolei mocowane do belki klinowej (w Polsce mało znanej i praktycznie niestosowanej) lub do krokwi. Końcówki krokwi mogą być ozdobnie zacięte po łukach wykonuje się to jednak przed montażem krokwi. Przedstawiona szczelina jest nieestetyczna. Podbitka (nadbitka) powinna przechodzić na bal. Pozdrawiam. Hmmm... Architekt nie jest Bogiem, kierownik się interesuje, ale tylko kasą, a wykonawca wpiera mi, że kontrłatami sie wyrówna Dzięki sedeczne Panie Andrzeju (tu chylę czoła) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 16.01.2009 08:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2009 Tylko niech powie co się wyrówna?! O tą wystającą grubość bala trzeba nadbić całą połać a jak dach jest dwuspadowy to przeciwległą taż! Ta grubość pojawi się przy okapie. Dopiero na tak nadbity dach można montować np. folię wstępnego krycia i dalej kontrłaty i łaty. Widać z tego, że Twój wykonawca nie ma zielonego pojęcia o funkcji dachu a dokładnie o wentylacji połaci. Powinni ciąć te bale bo inaczej będą później same problemy. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wirecki 19.01.2009 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 Witam,Projekt dachu pokazałem w hurtowni i dostałem kompletną ofertę na dachówkę, rynny i akcesoria. Wykonawca wykreślił mi ze specyfikacji aluminiową taśmę koszową i zamiast tego chce "blachy na pasy rynnowe i do koszów. kolor dobrać do dachówki, wymiar 125 x 250. 25 arkuszy". Czy to dobre rozwiązanie, bo wydaje mi się, że lepsze byłoby aluminium? Gość z hurtowni poleca jednak te taśmy aluminiowe... mówi że jak dla siebie to nie zastanawiałby się ani chwili... no i problem. Co zrobić? Sprawa dwa - jaką blachę należy zastosować do obróbki komina - ocynkowaną czy aluminiową? Sprawa trzy - kąt nachylenia dachu 30st. Sugestia wykonawcy, żeby nie robić ław i stopni kominiarskich.... Co wy na to? Co powie kominiarz? W domu dwa kominy - od kominka i gazowego pieca kondensacyjnego? Temat ostatni - czy warto robić płotki śniegowe? Proszę o opinię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Andrzej Wilhelmi 20.01.2009 00:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2009 Powiem szczerze, że nie rozumiem tego wykonawcy. Żywotność blachy stalowej ocynkowanej, malowanej zastosowanej w koszu będzie znacznie krótsza niż blachy aluminiowej. Radzę zastosować aluminiowy kosz. Do obróbki komina można stosować różne rodzaje blachy i taśmę ołowianą z klejem bitumicznym. Oczywiście nie ma obowiązku montowania stopni i ław kominiarskich jednak kominiarz nie mogąc się dostać do komina uniemożliwi odbiór budynku. Chodzenie po dachówce nawet sporadyczne niszczy jej wierzchnią powłokę. Radziłbym więc zamontować stopnie i ławy kominiarskie. Płotki (drabinki) śniegowe można zamontować w dowolnym czasie. Pierwsza śnieżna zima pokarze czy są one potrzebne. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.