Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Palenie papierosów przez gości


Wowka

Recommended Posts

Dużym powodzeniem cieszy się wątek "kapci dla gości" a co powiecie na temat palenia papierosów przez gości w domu w którym gospodarze nie palą?

Jak sobie ewentualnie radzicie z tym problemem.

My z żoną nie palimy i poczuliśmy się b. niezręcznie gdy kiedyś ktoś z "gości" nie zapytawszy się o nasze zdanie zapalił papierosa. Wpadliśmy w popłoch szukają szybko popielniczki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 131
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No cóż takie zachowanie nie świadczy zbyt dobrze o kulturze Twojego gościa. My też nie palimy, dyżurna, szczerbata popielniczka czeka jednak na nieszczęsne ofiary nałogu. Sami palacze są zapraszani na czas inhalacji :grin: na taras lub - gdy zimno - do wiatrołapu. Na szczęście mamy mało takich znajomych, którzy palą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja palę :grin: Ale jak wiem, że gospodarze nie palą, nigdy nie przyjdzie mi do głowy wyciągnąć fajki. W naszym domu pali się w salonie, dom jest duuuuuży, smród do pokoi nie dochodzi :grin:

Tomek /mąż/ jest wielkim przeciwnikiem papierosów, mówi:

"ani to dobre, ani ładne, ani zdrowe" :grin: , moje palenie z trudem toleruje /widocznie jeszcze mnie kocha :grin: /

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My nie palimy.

Kiedys tolerowalismy papierochy gosci, ale w koncu zaczely nam smierdziec, i skorzystalismy z przykladu mojej siostry, ktora nasza Mame zapraszala na papierosa na klatke schodowa albo balkon. Moze to zreszta sama Mama zaczela i u nas wychodzic z mieszkania na dymka. Przyklad osoby starszej zadzialal - wszyscy palacze gremialnie za nia. od tamtego czasu nikt nawet nie pomyslal, by zapalic w mieszkaniu, z czego my skwapliwie korzystamy. I dobrze nam z tym.

:smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

Jestem nowa na forum. Przeczytałam post na temat palenia. Sama jestem namietna palaczką, ale nie wyobrazam sobie zapalenia papierosa w domu bez zgody gospodarzy. Mam sporo znajomych, w których domach sie nie pali. Kiedy dpadnie mnie nałóg to wychodzę na klatkę schodową ze swoja popielniczka.

sara

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palenie na klatkach to okropny zwyczaj. Jak mieszkałem w bloku to miałem ochotę pozabijać tych klatkowych palaczy. Cały smród z klatki wciskał mi się szparami przy drzwiach do mieszkania. Jak ktoś zaprasza do siebie palaczy to powinien im udostępnić balkon albo pozwolić palić w mieszkaniu. Niby czemu mają cierpieć wszyscy mieszkańcy w bloku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka

Zgadzam się z Teską

ŻADNEGO palenia w domu, szczególnie, że oboje z mężem nie palimy :grin:

Jak ktoś będzie chciał zapalić to zadaszony taras jest do dyspozycji.

Narazie mieszkam u teściów i tylko teść pali, to rodzinka nauczyła go żeby wychodził palić na podwórko, a w zimie chodzi palić jak podkłada do kotła CO he he (ma towarzystwo on i kocioł - dwa palacze he he ;D )

Pozdrawiam wszystkich niepalących. HEJ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie lubie CZASEM zapalić ale nałogiem nie jestem,palę pod okapem w kuchni a goście -no cóż tych namiętnych palaczy to znam niewielu .Zazwyczaj pytają się czy moga zapalić ,a że bywają rzadko więc pozwalam .Latem problem z głowy-bo jest taras ale zimą tak dziwnie wygonić ludzi na taras .Rzadko palą w salonie ,jeśli już to również w kuchni.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agamon

jak Ci ktos non stop truje i ciagle gada o nie paleniu i kreci nosem, ze smierdzi, to po roku sam dojdziesz do tego wniosku, ze smierdzi ....

co do tesciowej to ... ona ma wybor, tym zachowaniem pokazuje brak szacunku ...

jezer

palenie na klatkach schodowych, znam ten bol, po prostu chamstwo takie jak teraz w sejmie .....

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: paj^ dnia 2003-03-12 09:52 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agamon, nie daj się szantażować, powiedz: nie to nie :smile:

Jezier, mam to samo zdanie, w dodatku jak sąsiad pali w łazience to smrody przedostają się nieszczelnościami w stropie wokół rur !

U mnie nie będzie żadnego palenia w domu, jest taras, mogę tam nawet wystawić popielniczkę. Nie mam zamiaru być biernym palaczem !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj,oj nie jesteście tolerancyjni :razz: Palę bo mi papierosy smakują, tak, tak, sprawia mi to pewną przyjemność. Wieczorem po pracy siadam przy kominku i zapalam sobie papieroska. Relaks.

Czy jak organizujecie u siebie imprezę /imieniny, parapetówkę itp/ też nie zapraszacie palących, albo wyganiacie ich na dwór?

A alkohol? też nie uzywacie? Też jest trujący. :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majka, to czy ktoś używa używek jest mi obojętne do czasu, gdy czyjeś używki zaczynają wpływać na mnie i moją rodzinę. Niestety dym z papierosów włazi wszędzie i po wizycie palacza konieczne jest wypranie WSZYSTKIEGO, żeby pozbyć się smrodu. Jak ktoś chce się zadymiać, to niech zadymia sam siebie, ale dlaczego ma truć innych :???:

A jak ktoś pije czy się narkotyzuje, to jest jego sprawa, dopóki to nie wpływa np. na opiekę nad jego dziećmi... :sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hi,hi, ale burza się rozpętała :grin:

To nie całkiem jest tak, jak jest impreza to przecież namawiacie gości /może inaczej: delikatnie proponujecie/ do kolejnego drinka, więc "ten sąsiad" ma pewnie procenty we krwi.

Rozumiem, że Pit człowiek puszczy nie może znieść dymu papierosów /a może by tak fajka - amfora tak ładnie pachnie/, Alanta dba o dzieci /dorosli niech uśmiercają się sami :grin: /.

Biedni palacze /to też przecież choroba/, wszyscy im kłody wrzucają pod nogi... :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...