Monika B 18.05.2007 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2007 saasiadka? Jak to, skad jesteś? Z samej stolicy regionu lubelskie No właściwie teraz to już z pod stolicy, tuż obok Głuska. Mam wrażenie, że nasz region raczej trudny do uprawy ozdobnych roslin. Ja się nie podejmę wisterii, ale też średnio mi sie podobała jak ją zobaczyłam w naturze w długi weekend w Łańcucie. Jakaś taka blada była Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56456-wisteria-sinensis/page/3/#findComment-1787605 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gwiazdeczka66 26.01.2008 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 hanka, z nieba mi spadłaś jeśli czegoś nie poplątałam to jesteś z okolic wrocławia, ja okolice Polanicy, klimat więc ten sam, moje glicynie rosną na moim ranczu na wsi, od strony południowej i mają stanowić zwis nad bramą wjazdową, niestety są tam już 5 lat i nie kwitną, nie wiem czym je nawozić i jak zmusić do kwitnienia a milin zdechł dwa razy próbowałam sadzić to może krok po kroku jak problemy rozwiązać. haniu czy zajmujesz się projektowaniem ogrodów szukam kogoś w mojej okolicy? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56456-wisteria-sinensis/page/3/#findComment-2252298 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 26.01.2008 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 Nie, gwiazdeczko, nie zajmuję się projektowaniem - jestem amatorką swoich ogródków Glicynie mogą nie kwitnąc , bo: - są egzemplarzami z siewu i zakwitną nawet po 5-10 latach - nie są systematycznie, 2 x do roku przycinane - mają jałowe podłoże, lub są zbytnio nawożone i nie chce im sie kwitnąc A glicynie potrafią rosnąć nawet w wysokich górach , na wściekłym wietrzysku, co pokazałam na zdjęciu Spróbuj, je podciąc, tak jak opisujemy tu w wątku, pozostawiając tylko główne pędy, a boczne skrócić na kilka oczek. Jesli bardzo Ci się spieszy do kwitnienia, spróbuj podciąć korzenie i okopać je w promieniu metra od pnia, ostrą sztchówką. Zagrozisz jej życiu, więc może spróbuje się rozmnożyć i zawiązać owoce ( wypuści kwiatostany). Pozdr-h. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56456-wisteria-sinensis/page/3/#findComment-2252306 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gwiazdeczka66 26.01.2008 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 Haniu, wielkie dzieki, może połapię się oco chodzi z tym podcinaniem, czym ją nawozić stosowałam osmocote, ale nie ciełam, Haniu nie zależy mi na architekcie zieleni stawiam raczej na towarzyską wizytę na mojej działce, jakiś grill letnią porą i pogaduchy babskie co gdzie i jak pozdrawiam i licze na dalsze gadu-gadu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56456-wisteria-sinensis/page/3/#findComment-2252801 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 26.01.2008 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2008 tu jest drugi wątek, pod polską nazwą :http://forum.muratordom.pl/glicynia,t8863.htm?highlight=glicynia Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56456-wisteria-sinensis/page/3/#findComment-2252816 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gwiazdeczka66 27.01.2008 12:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2008 Haniu, przeczytałam ten wątek, ale obawiam się, że mądrzejsza nie jestem tam piszą o cięciu po posadzeniu na wiosnę, moja nie była NIGDY CIĘTA czy mam zacząć od radykalnega cięcia wszystkich pędów? po czym poznam które młode a które stare? kiedy wykonać pierwsze cięcie a kiedy drugie? nie podali terminów Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56456-wisteria-sinensis/page/3/#findComment-2253653 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 27.01.2008 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2008 Wybierz 2- 3 pędy główne( najgrubsze i najstarsze) i je skróć tylko o 10-20%. Teraz wiosną wytnij suche i cieniutkie gałązki. Pod koniec lipca tnij mocno - wszystkie boczne gałązki nawet te zdrewniałe, skróc na 2-3 oczka ( pąki) - zwróć uwagę na zdjęcia kwitnących glicynii, wyglądają jakby kwiaty wychodziły ze zdrewniałych gałęzi A to kikutki boczne Twoja glicynia będzie wyglądała po cięciu letnim, jak łyse nieszczęście, ale tylko takie zagrożenie życia, zmusi ją do wytworzenia pąków kwiatowych jesienią! ładnie opracowana stronka o glicynii : http://www.florlang.pl/glicynia.html Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56456-wisteria-sinensis/page/3/#findComment-2253686 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 28.01.2008 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Wisteria rośnie w wielu wielkopolskich ogrodach i w Kórniku-Bninie na jednym z domów, tuż przy ruchliwej szosie, w szczelinie chodnika. Tak więc nie przejmujcie się jej niską mrozoodpornością za bardzo. Co najwyżej obłożyć przy ziemi liścmi na zimę - ma wielkie roczne przyrosty, szybko odbije w razie przemarznięcia. Zamiast czystego gatunku W.sinensis polecałabym jednak szczepione mieszańce z W.floribunda- odporniejsze, dłuższe kwiatostany Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56456-wisteria-sinensis/page/3/#findComment-2255095 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 28.01.2008 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Polecam 'Black Dragon' Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56456-wisteria-sinensis/page/3/#findComment-2255388 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gwiazdeczka66 28.01.2008 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 bardzo dziękuję za porady, co do glicyni, ten link Haniu jest o wiele bardziej zrozumiały a co moi drodzy z milinem to też pnącze, ale dwukrotnie sadzony, nie przetrwał zimy, chociaż go osłaniałam? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56456-wisteria-sinensis/page/3/#findComment-2255970 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 28.01.2008 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Może za późno go przesadzałas i nie zdążył wytworzyć korzeni w nowym miejscu? Spróbuj z nowym - na jesień okopcuj, zrób chochoła, co zmarznie- utnij. I pamietaj, że wiąze kwiaty na zeszłorocznych pędach ! ( o ile dobrze pamiętam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56456-wisteria-sinensis/page/3/#findComment-2256005 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Broc 29.07.2013 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2013 Wyszukałam ten wątek bo nie wiem, czy dobrze rozumiem porady co do cięcia. Moja glicynia kupiona 2 lata temu obecnie ma wielkie pędy, w tym roku cudownie rozrosłą się na kilka metrów. Szczególnie jeden główny pęd jest dobrze zdrewniały. Wsadziłam ją pod schodami, ziemia taka sobie, wiosną podsypałam nawóz dla róż i trochę obornika granulowanego. Oplotła poręcz metalową i balustradkę przy schodach wejściowych. Moje pytanie jest, czy rzeczywiście mam ją przyciąć kilka oczek czyli ze 30 cm od ziemi ( wierzyć mi się nie chce) czy też te 30 cm ale od czubka pędu ? Jeżeli ma zostawić pęd na wysokości 30 cm od ziemi to kiedy odrobi ten wzrost ? Czy co roku jej pędy odrastają na długość 4 m ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56456-wisteria-sinensis/page/3/#findComment-6026907 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 29.07.2013 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2013 nie ciąć tak nisko. przycina się końcówki, by się rozkrzewiała i przeswietla, żeby nie byla zbyt gęsta.Tylko robi się to po kwitnieniu. Teraz trochę za późno. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56456-wisteria-sinensis/page/3/#findComment-6027396 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Broc 29.07.2013 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Lipca 2013 Moja jeszcze nie kwitla,moze zostawie bez przycinania a zrobie to w przyszlym roku. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56456-wisteria-sinensis/page/3/#findComment-6027642 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Broc 16.08.2013 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2013 (edytowane) Jednak podcięłam ja ostro ( skasowałam ze 3 m na poręczy schodów i balustradce) zaraz po wpisie a dzisiaj patrzę i w miejscu przycięcia głównego pędu jest zielony pędzelek, (były już podobne przedtem ale to tylko zaczątki liści i nowych gałązek ) . Pędzelek przekształca się w KWIATOSTAN - prześwituje niebieski kolor kwiatu. Jak dla mnie niesamowite, pod koniec lata, wsadziłam w kiepskiej ziemi pod schodami tarasu, trochę tylko wiosną podsypałam..( kupiłm małą sadzonke jesienią 2011 ). Jutro wkleję zdjęcie. Edytowane 16 Sierpnia 2013 przez Anna Broc Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/56456-wisteria-sinensis/page/3/#findComment-6049022 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.