Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Op?ata za wycen? wykonania stanu surowego?


radex

Recommended Posts

Witam,

 

ponieważ niedawno wypięła się wybrana ekipa, która miała wybudować stan surowy domu, zacząłem poszukiwanie nowej. Trafiłem na bardzo dobrą ekipę - wybudowali wszystkie najładniejsze domy w okolicy, referencje wzorowe, ale... za wycenę chcą wpłacenia zaliczki (1.000 zł). Pewnie chcą się zabepieczyć, żebym nie zrezygnował, ale z drugiej strony ograniczają mi możliwość porównania cen z innymi ekipami. Ci, u których budowali mówią, że nie są drodzy a szef ekipy zapewnia, że się dogadamy, ale... Czy u Was też zadarzały się takie przypadki? Dzięki za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2003-03-15 09:13, radex wrote:

Witam,

Ci, u których budowali mówią, że nie są drodzy a szef ekipy zapewnia, że się dogadamy, ale... Czy u Was też zadarzały się takie przypadki? Dzięki za odpowiedź.

Napiszę moje subiektywme odczucia najdrożej zawsze wychodzą usługi "na jakoś się dogadamy" gdy to słychę to aż para ze mnie bucha. To jest starokomunistyczne umawianie się co to za fachowic który nie potrafi wycenić swej roboty dla innych niedużo a dla mnie drogo. Ale mówią jakość nie zna ceny... wybór należy do ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My negocjowalismy cenę z wieloma ekipami budowlanymi, lecz

żadna nie wspomniała o zapłacie za "wiadomość", za ile wybudują. Inna sprawa, że gdybym cos takiego usłyszała, przerwałabym wszelkie rozmowy.

Takie samo mam zdanie na temat dawania zaliczek. Ktos kto poprosiłby o zaliczkę przed wykonaniem swojej roboty, juz straciłby pracę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noooo, chyba, że DROBNA zaliczka na DROGIE materiały ;-)

W przypadku wykończeniówki - TAK, ale przy budowie stanu surowego - WYKLUCZONE.

Poza tym, ze wszystkim się zgadzam.

Jeśli ekipa jest taka sprawna (okoliczne realizacje, itd) to powinna po zapoznaniu się z projektem cenę podać w minutę. Za darmo. Ale żeby brała za to kasę???? No cóż, kwestia uzgodnienia.

Jest wiele "zachowań", za które nie powinno się brać pieniędzy a się bierze.

Dla mnie jest to coś niesamowitego! NA-CIĄ-GA-CZE!!!

Osobiście, gdyby mi coś takiego powiedzieli, zapomniał bym o nich.

 

S

 

PS

Zapoznaj się z konkurecyjnymi ofertami tak, abyś dysponowała argumentami w czasie negocjacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Churchill

Co Ty za banialuki piszesz jaki przedmiar robót ????

Coś Ci się chyba pomyliło z przetargami publicznymi.

Na wolnym rynku to jest tak że Ty dajesz projekt i mówisz "dom sztuk jeden poproszę" a wykonawca podaje cenę. Jeśli nie potrafi to należy znaleźć takiego który potrafi. Podstawowa zasada - wycena prac w całości ma być wykonana na wyłączne ryzyko wykonawcy. W razie pytań wykonawcy podajesz mu adres budowy aby sobie obejrzał plac żeby potem nie marudził że coś przed nim ukryłeś.

Mam jeszcze pytanie jak idziesz do sklepu i chcesz coś kupić to czy sprzedawca zanim Ci coś sprzeda to chce od Ciebie zapłatę za określenie ceny towaru lub usługi ?

Pozdrawiam

 

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: inwestor dnia 2003-03-15 19:34 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może trochę błędnie podałem. Nie jest to cena za kosztorys tylko zaliczka na cześć przyszłych prac. Facet jest bardzo konkretny, ale trochę mnie wkurzył z tą zaliczką. Wiadomo, że i tak musi przyjechać na plac zobaczyć co będzie do zrobienia. Nie jest to budowa od zera tylko rozbudowa - trzeba podbić fundamenty, zdjąć dać, usunąć kilka ścian itp. Powiedział też, że jak wynegocjujemy cenę, to nie ulega ona żadnym zmianom podczas budowy.

 

W poniedziałek jadę do kolejnych ekip i zobaczymy co powiedzą. Ale pewnie wrócę do tej pierwszej. Wiem jakie wrażenie robi ta zaliczka, ale byłem u kilkunastu ich klientów i każdy wypowiadał się w samych superlatywach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radex

Jeśli jesteś poważnie zainteresowany wykonawcą to ja bym zrobił tak. Umówiłbym się z nim że jeśli dogadacie się co do ceny to w momencie podpisywania umowy może liczyć na zadatek (nie dawajcie nigdy zaliczek zawsze zadatki). Zaliczkę to można dać na materiał nigdy na usługę.

PAMIĘTAJ !!! żadnych pieniędzy przed dogadaniem się.

Jeśli chodzi o slogan podawany przez wykonawców "jakoś się dogadamy po robocie" to ja odpowiadam tak "nie ma sprawy tylko nie jestem pewien czy będzie pan wtedy zadowolony z wysokości zapłaty, dla tego wolałbym ustalić wszystko teraz aby nie miał pan później żalu że zrobił pan coś za darmo" Na razie to skutkuje w 100%.

Pozdrawiam

 

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: inwestor dnia 2003-03-16 18:48 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, w sensie swobody owszem.

Ale czy to jest racjonalne postępowanie?

Konkurencja polega na dawaniu korzystniejszych ofert, a nie pogrązanie samego siebie.Poza tym takie wiązanie klienta jest wbrew swobodzie,a więc wbrew zasadzie wolnego wyboru i konkurencji.

 

:smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dawałem zadatek, ponieważ pomiędzy chwilą podpisania umowy a rozpoczęciem prac miało upłynąć ok 2 miesiące. Poza tym zadatek wiąże obie strony umowy (zaliczka nie), a mnie zależało na tym, aby już mieć spokój z wyborem wykonawcy i mieć pewność, że się pojawi na budowie w oznaczonym terminie.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2003-03-15 19:33, inwestor wrote:

Churchill

Co Ty za banialuki piszesz jaki przedmiar robót ????

Coś Ci się chyba pomyliło z przetargami publicznymi.

Na wolnym rynku to jest tak że Ty dajesz projekt i mówisz "dom sztuk jeden poproszę" a wykonawca podaje cenę.

 

A wykonawca ma zgadnąć, co Ty chcesz ???

Nie - zasada jest taka, że to Ty podajesz, co masz do wykonania -ilość i z jakiego materiału.

Wykonawca znając ilość i rodzaj materiału może ci wtedy wyliczyć cenę.

Dom to nie czkoladka w sklepie - tu ci sie pomyliło

Ale o ile uważasz, że musici pomierzyć i wybrać za ciebie nawet odcień płytek, kolor okna czy rodzaj okuć okiennych

 

Czy - chodziłbyś od budowy do budowy mierząc budynki inwestorom za darmo ?? bez gwarancji na dziękuję - nawet ?

 

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: Churchill dnia 2003-03-16 23:36 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2003-03-16 22:27, opal wrote:

Co za problem tu się tworzy?

Przecież radex wyjaśnił-że chodziło o zaliczkę, a nie żadne obmiary.

 

 

radex wyjaśnił, ze nie miał obmiaru robót, czyli nie podawał wykonawcy ile czego jest do zrobienia

Chciał, żeby oprócz wyceny wykonawca wykonał za radexa obmiar

Zasadą jest, że inwestor przedstawia co chce robić i ile tego ma do zrobienia

Wykonawca podstawia swoją stawkę do tego obmiaru i to jest wycena

radex zamierza aby to na kogoś przerzucić i nie zapłacić za to również

nie gwarantuje, że tego wykonawce zatrudni - więc wykonawca chce się zabezpieczyć kaucją - wykona kosztorys za radexa ale nie za darmo

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki kosztorys?Przecież wyraźnie pisze,że to nie kosztorys.

Pójście na budowę i spojrzenie, co trzeba zrobić od razu nazywać kosztorysem?

Przecież mówi,że to jest zaliczka na poczet przyszłych prac, a nie dodatkowa usługa.

Ekipa ma renomę i we łbie im się przewróciło.Choć to dziwne-skoro tacy dobrzy,to czego się boją?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...