vega1 11.06.2010 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 wow, najprościej napisać bzdura i nie dać rozwiązania zamiennego. Słuchamy a więc, co zrobić aby bzdurą nie było... ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pitt 11.06.2010 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 wow, najprościej napisać bzdura i nie dać rozwiązania zamiennego. Słuchamy a więc, co zrobić aby bzdurą nie było... ? wystarczą dobre uszczelki w rurach i czysty montaż - zadbać o to żeby nie były zapiaszczone niektórzy producenci (Pipelife) mają jakieś specjalne rozwiązania zabezpieczające przed wywinięciem uszczelki, ale można je także samemu wkleić w kielich z doświadczenia: robiłem GWC w koszmarnych warunkach, lała się woda, trzeba było szybko zakrywać - nie było szansy na jakieś dodatkowe uszczelnienia i nie przecieka (tzn coś się pewnie sączy, ale jest to max 10l / tydzień) mimo, że jest cały w wodzie - woda teraz na -0,5m pzdr Piotrek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vega1 11.06.2010 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 ale przecież wiele firm sprzedaje kleje do łączenia swoich rur. Szczególnie większe średnice gdzie sama guma może okazać niewystarczająca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vega1 11.06.2010 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2010 znalazłem coś ciekawego chyba: Rozszerzalność termiczna i sposoby kompresji. Tworzywa sztuczne maja stosunkowo wysoki współczynnik liniowej rozszerzalnościcieplnej, co należy uwzględnić przy układaniu i instalowaniu rur z PE.W przypadku długich odcinków rur z PE zgrzewanych cały odcinek jako monolit będziedoznawał znacznych zmian długości. Wielkość wydłużenia można wyliczyć ze wzoru:ΔL=Δt * L * αgdzie:ΔL - wielkość wydłużenia lub skurczenia [m]Δt - T1 T2 − [°C]T1 - stabilna temperatura gruntu [°C]T2 - temperatura rury przy układaniu [°C]L - długość przewodu [m]α - współczynnik termicznej rozszerzalnościliniowej równy 2,0x10 do -4 C-1 dla HDPE oraz 2,2 x 10 do -4 C-1 dla LDPE Przykład:Odcinek rurociągu PE 80 o długości 200m zgrzewany w letni dzień na skutek ogrzania przezsłonce osiągnął temperaturę 45°C. Po wprowadzeniu do okopu i zasypaniu ziemią osiągnąłtemperaturę gruntu 10°C. Zmianę długości odcinka rurociągu można wyliczyć:ΔL= (10 – 45) x 200 x 2,0 x 10 do -4ΔL= - 1,4 m Rzeczywista zmiana długości będzie mniejsza na skutek oporów gruntu. Jednak wielkości skurczu w żadnym wypadku nie można pominąć i należy się liczyć z jego wystąpieniem.Dopuszczalne jest unieruchomienie obydwu końców, przez co wystąpią naprężenia wzdłużnew rurociągu i dopóki różnica temperatur nie osiągnie 70 °C, nie spowodują one uszkodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 12.06.2010 05:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2010 Coś tu straszliwie rzeźbicie...Rura z rurą na kielichach łączona jest suwliwie.Zgubi te 2,5cm na całym odcinku i nawet tego nie zauważy.Ale...To rura, która została zaprojektowana na szczelność "od wewnątrz" i takiego kształtu ma uszczelki.Tu ma być szczelna "od zewnątrz" to bywa, że miękką uszczelkę ciśnienie nieco ugnie i są przesącza.DLATEGO co poniektórzy na łączeniach kombinują z taśmami lepkimi i wodoodpornymi. Nie lubię rurowców...Mało zalet a sporo wad, tyle, że jak się nie da w konkretnym miejscu inaczej... Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vega1 12.06.2010 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2010 to może zamiast jednej rury złożonej z kilku części, poprowadzić dwie, trzy rury o mniejszej średnicy, ale rozwijane z takiego rulonu: http://www.elplastplus.com.pl/gfx/rury_woda1a.jpg One co prawda występują do max średnicy 110mm ale możemy puścić 2 nitki i gotowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jani_63 12.06.2010 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2010 Te dwie nitki po 110mm to zamiennik dla dojść małej średnicy rury głównej - 160mm. Ale jest to jakieś wyjście z sytuacji, z tym że po dokładnym przeliczeniu przekrojów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vega1 12.06.2010 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2010 no oczywiście ja dałem przykład. Można dać 4 nitki czy tam ile wyjdzie po obliczeniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magus 12.06.2010 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2010 Zaczalem sie zastanawiac nad budowa GWC (jako dodatek do WM z reku). Czytam rozne watki, ale nijak nie mam pojecia co zastosowac u siebie Jaki typ byscie polecili dla nastepujacych warunkow: 1. dzialka ze spadkiem (ok 1m w dol na 10m) w kierunku poludniowym 2. uklad warstw mniej wiecej (z badania geotechnicznego, ktore zlecilem) do 0,4m - gleba do 1,9m - pyl prochniczny, czarno-brunatny do 2,7m - pyl brazowy 3. glebokosc zwierciadla wody ok 3,7m pod polnocna sciana domu 2-3,5m w srodku dzialki (pod poludniowa sciana) 2-2,5m poludniowy kraniec dzialki 4. sciana fundamentowa bedzie miala od 1,8 (polnocna sciana) do ok 3,5m pod sciana poludniowa 5. lawa fundamentowa schodkowa na glebokosci ok 1,8 6. max wydatek reku 600m3 z gory dzieki za jakiekolwiek wskazowki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jani_63 12.06.2010 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2010 Przy takiej głębokości wód gruntowych żwirowiec u Ciebie sprawdzałby się chyba najlepiej.Jeśli nie masz przekonania, możesz zastosować również GWC rurowy ze spadkiem naturalnym w kierunku południowym i studnią chłonną pod czerpnią, ale dla takiego gruntu może mieć mniejszą sprawność niż żwirowiec.Trzecia opcja w postaci GWC wodnego u Ciebie w ogóle nie wchodzi w rachubę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 13.06.2010 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2010 Uff. Wczoraj pisałem juz raz ten post ale hiszpańska inkwizycja zadziałała i się nie wysłał A więc mam GWC wodny (glikolowy) Sam robiłem. Odpaliłem go w zimie przy -11. Powietrze za wymiennikem + 3. No zysk niesamowity ucieszyłem się. Za friko - znowu sie ucieszyłem. Wzięłem mój wspaniały termometr i wpadłem na pomysł pomierzenie temp jakie wychodzą z rekuperatora na pomieszczenia. Przy wyłączonym GWC 14 stC. Przy właczonym.... 14,4 stC. A cały zysk uleciał do wyrzutni. Rekuperator przeciwprądowy - w zasadzie jest mu obojetne o jakiej temp powietrze trafia do niego trafia. Przynajmniej przy przepływie około 180m3/h. Tak więc wyłączyłem ustrojstwo czekając na lato. Wszak będę miał prawie klimatyzację. I nastało lato . Na dworze + 27, wymiennik przerzuciłem za reku żeby wentylatory powietrza nie podgrzewały. No i pieknie schładza powietrze. Prawie o 10 stC. Na anemostatch + 19 do 20 stC. Czemu nie skacze z radosci? O bo to g....no daje. Przy przepływie ok 370 m3/h (ok 0,9 kubatury/h) powietrze nie schłodzi domu nawet o pół stopnia. Powiem szczerze - drugi raz bym nie robił. Jedyny zysk jaki widzę to spokojniejsza praca w zimie reku który się nie rozmraża. Choć mój (jan Gaz) radził sobie dobrze nawet przy minus 25 stC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 13.06.2010 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2010 No troche mnie tym wszystkim zalamales. Czemu w zime zero zysku jest ?No i czemu w lato przy tak niskiej temp nawiewu nie ochlodzisz domu ponizej temp zewnetrznej ?? Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vega1 13.06.2010 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2010 coulignon ale jako że w przyrodzie nic nie ginie, ciekaw jestem, gdzie są te Celsjusze z GWC. Czy mierzyłeś temperaturę powietrza które wyrzuca reku i porównałeś gdy idzie z GWC i bez GWC? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 13.06.2010 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2010 No troche mnie tym wszystkim zalamales. Czemu w zime zero zysku jest ? No i czemu w lato przy tak niskiej temp nawiewu nie ochlodzisz domu ponizej temp zewnetrznej ?? Fantom Odpowiem hurtem: W zimie zero zysku bo rekuperator nie jest w stanie odzyskać więcej ciepła - za mała różnica temp. Pomierzyłem - cały zysk z GWC poszedł do wyrzutni i został wywiany na zewnatrz. Przypuszczam że przy zwykłym, krzyżowym wymienniku zysk byłby bardziej wymierny. Na przciwprądowym GWC nie robi wrażenia. Poza tym niektóre centrale nie chcą pracować przy zbyt dużym mrozie, tam GWC się sprawdzi. Lato - za moło wymian powietrza. Jak przeglądałem parametry klimatyzatorów to ich wydajnosci sięgają 4-5 wymian powietrza na godzinę. I to w obiegu zamkniętym. WM nie jest tego zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 13.06.2010 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2010 Ja bym podszedł do tego inaczej.GWC ma nie dopuścić przy wentylowaniu domu do wzrostu temp. przy której całą noc klniesz że za gorąco.Siedzieć się nie da, leżeć też nie.Mam w domu 24 C cały czas, od tygodnia upały.Co prawda tyle samo ma teściowa u siebie, ale czego nie dotkniesz to mokre bo okna pozamykane a powietrze w kominach went. stoi !Doceniam to co dało mi moje GWC.Może to nie klima i nie schłodzi Ci domu w godzinę.Ale czuję bardzo dużą różnicę.Teraz jestem u swoich rodziców, leczę kaca po weselu.Jest 27 bo całą noc okna otwarte, było jeszcze więcej ,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rom-Kon 13.06.2010 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2010 coulignon ale jako że w przyrodzie nic nie ginie, ciekaw jestem, gdzie są te Celsjusze z GWC. Czy mierzyłeś temperaturę powietrza które wyrzuca reku i porównałeś gdy idzie z GWC i bez GWC? Ja nie Coulingnon ale odpowiem... może dobrze... Celsjusze z GWC idą do wyrzutni! Bo inaczej być nie może! Reku to nie PC wiec nie wyrzuci zimniejszego powietrza od zasysanego... jeśli na wlocie do reku jest 3*C (po przejściu przez GWC) to na wyrzucie przy 100% sprawności będzie też 3*C chociaż na zewnątrz będzie -25*C!!! Jeśli zassie -25*C to też odda -25*C (sprawność 100%) wiec nie ma zysku bo powietrze wyrzucane ma 3*C a na zewnątrz -25*C Jeśli chodzi o GWC jako klima to powinno lepie się sprawdzić... ale może za mała moc? Coulingnon czy liczyłeś ile kW ma to Twoje ustrojstwo? Może by zadziałało musi ładnych parę godzin pochodzić bo kumulacja ciepła w murach jest duża i trzeba to ciepło wypędzić? A może zbyt duzo kW wpada przez okna? Ciekawe ile by bylo stopni bez tego GWC... Klimatyzacja chodzi na trochę innych zasadach.. powietrze do ochłodzenia zasysa z danego pomieszczenia więc jest to dodatnie sprzężenie zwrotne no i taka klima ma ładnych parę watów mocy cieplnej na jedno pomieszczenie a gdyby tak policzyć na całą chatę to tych watów by się uzbierało! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piczman 13.06.2010 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2010 Ciekawe ile by bylo stopni bez tego GWC... Dobre pytanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 13.06.2010 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2010 I nastało lato . Na dworze + 27, wymiennik przerzuciłem za reku żeby wentylatory powietrza nie podgrzewały. No i pieknie schładza powietrze. Prawie o 10 stC. Na anemostatch + 19 do 20 stC. Czemu nie skacze z radosci? O bo to g....no daje. Przy przepływie ok 370 m3/h (ok 0,9 kubatury/h) powietrze nie schłodzi domu nawet o pół stopnia. Nie jest to wina GWC, tylko projektu. Jeżeli nie zastosowałeś dodatkowych osłon zewnętrznych na okna od strony południowej : http://images36.fotosik.pl/94/f8d4c0501210f603med.jpg to masz trzy potężne grzejniki. Są one bardzo efektywne w zimie, przydają się z pewnością w okresach przejściowych, ale latem są udręką. Dla porównania mój dom (elewacja południowa) : http://republika.pl/hanko2005/foto/Dom.jpg Zdjęcie sprzed ponad roku wykonane w maju. Jak widać niska ścianka kolankowa i szeroki okap prawie powodują,że prawie całkowicie zacienione są okna, zaś daszek nad oknem tarasowym pełni podobna rolę jak okap. W zimie te elementy nie przeszkadzają w pozyskiwaniu ciepła ze słońca, ale latem skutecznie chronią dom przed przegrzewaniem. Tym niemniej dom może się mocno nagrzać poprzez okna od strony wschodniej i zachodnie. Tutaj skuteczną bronią są rolety zewnętrzne. Mam też chłodzenie pasywne - wykorzystuję tu wymiennik gruntowy pompy ciepła i mały wymiennik płytowy, które pozwalają zabrać nadmiar ciepła z podłogówki. Dotychczas były u mnie tylko dwa dni upału (ok. 30 st. C). Włączenie chłodzenia pasywnego przy +24st. C skutecznie zahamowało dalszy wzrost temperatury. Dzisiaj na dworze jest tylko 13st. C, jak taka temperatura utrzyma się przez kilka dni to pewnie będę musiał właczyć ogrzewanie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Magus 13.06.2010 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2010 Przy takiej głębokości wód gruntowych żwirowiec u Ciebie sprawdzałby się chyba najlepiej. Jeśli nie masz przekonania, możesz zastosować również GWC rurowy ze spadkiem naturalnym w kierunku południowym i studnią chłonną pod czerpnią, ale dla takiego gruntu może mieć mniejszą sprawność niż żwirowiec. Trzecia opcja w postaci GWC wodnego u Ciebie w ogóle nie wchodzi w rachubę. Zwirowiec odpada. Jak rurowiec to na jakiej glebokosci? Ile tych rur bym mial zakopac? (zakladam zakopywanie miedzy fundamentami) Czy glikolowy zalicza sie do wodnych? Jezeli nie, to czy u mnie zadziala? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 13.06.2010 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2010 (edytowane) HENOK, słońce nie jest problemem. Obserwuje temp kiedy nie ma zysków słonecznych (noc) i ona nie spada. Pomimo 0,8 wymiany na godzinę. GWC działa tak jak innym w sensie obniżania temperatury strugi ale ta ilość powietrza nie jest w stanie schłodzić chałupy. Nie wiem czy jest w stanie utrzymać tą samą temp w domu. Też raczej slabo to widzę, W każdym razie ja sie jakos specjalnie nie przejmuje bo GWC robiłem "temi ręcami" i kosztował niezbyt wiele. Ale wiem że firmowe GWC kosztują 10 - 15 tys. A to już nie ma żadnego sensu. Choć pewnie sam drugi raz bym nie robił - szkoda nawet tych 3 tys.Romek - moc GWC została obliczona na 1,8 kW ale konstruktor Juwentu przyjął błędne założenie czynnika chłodzącego na poziiomie 0stC. Bo jak założył 10 stopni temp glikolu oraz spadek temp powietrza o 10 stC (z 30 na 20) to wyszło że takiej chłodnicy nie da się zrobić. Edytowane 13 Czerwca 2010 przez coulignon literówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.