Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GWC - 100 sposobów zmieszczenia jamnika pod szafą


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 8,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wyszło 1,8 - 2,1m, przykryte 8cm styropianu "wystającego" po ok. 1m na boki. Nad nim folia, przysypane warstewką ok15cm i na to jeszcze drobne ścinki styro z budowy, warstwą ok.15-20 cm (gdzieś trzeba się było tego pozbyć).

 

Świetny patetnt. Od spodu też izolowane? Jaką masz rurę zakopaną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bez przesady z tym izolowaniem. Przed wykonaniem GWC gruntowna wiedza, głównie za sprawą Adama_mk, ale też innych forumowiczów, przyswojona została. Nakrywając kołderką od góry, symulujemy głębsze zakopanie. I tyle. Od spodu ciepełko zimą, a chłodek latem ma dochodzić bez ograniczeń.

 

Rurka kanalizacyjna, pomarańczowa, jako kolektory. Fi 200. MAXy 18cm grubości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurka, trzeba było grabnąć z pół metra głębiej ...

 

U mnie siedzi pod garażem - może to jest zaleta (w sensie zysku energetycznego). Gdzieś kilkadziesiąt stron wcześniej jest link do zdjęć z budowy i opis.

Jedynym problemem tego lata była wilgotność w budynku, ale sam sobie jestem winien bo odkręciłem na kilkanaście minut nawilżanie (idiota).

 

Pozdrawiam

Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie siedzi pod garażem - może to jest zaleta (w sensie zysku energetycznego).

Pewnie są zalety i wady. Jeśli dobrze pamiętam, niektórzy bali się o nadmierne wychładzanie ścian i samego garażu. Jeśli garaż nieogrzewany, to zimą tyle ciepełka nie pociągnie z gruntu.

 

 

Jedynym problemem tego lata była wilgotność w budynku, ale sam sobie jestem winien bo odkręciłem na kilkanaście minut nawilżanie (idiota).

 

Możesz napisać, jak wielki to był wpływ? O ile % wzrosła wilgotność i na jak długo od tych kilkunastu minut nawadniania? Ile wody poszło w złoże przez ten czas?

 

A jakby tak "przepłukiwać" złoże np. z rana, kiedy nikogo w domu nie ma? Np 30 min nawilżania, potem na 2-3 h wyłączyć wentylację, coby woda odebrała nadmiar ciepła z pustaków (żwiru) i poszła w ziemię? MA to jakiś sens?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno powiedzieć ile wody poszło, trudno też powiedzieć o ile wzrosła wilgotność względem jej wartości sprzed nawilżania (nie spojrzałem). Generalnie tego lata miałem (jadalnia, kuchnia - bo tu stoi stacja) wilgotność powyżej znośnej (65%), czyli w granicach 67, a czasami nawet 70%. Wpływ na to miało:

1. Niepotrzebne nawilżenie złoża

2. By-pass w reku.

Wilgoć ze złoża tak szybko nie uciekła, bo wilgotność powietrza w lecie jest dużo większa niż zimą, stąd utrzymujący się przez dłuższy czas wysoki poziom wilgoci w domq. Więcej się nie pomylę :D.

 

Pozdrawiam

Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Energia pobierana i oddawana jest w dol a nie w gore. Jakbys mial GWC na 10 m pod ziemia to by byla rewealcja. Po co ma na to slonce swiecic latem ?? GWC nie regeneruje sie przez pol roku latem od slona aby w zimie dzialac. Chyba nie za bardzo sie orientujesz na czym polega praca GWC.

A co do samego ontazu izolacji od gory, to moze tylko pomoc - w najgorszym wypadku efekt bedzie bliski zeru.

 

Fantom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Energia pobierana i oddawana jest w dol a nie w gore. Jakbys mial GWC na 10 m pod ziemia to by byla rewealcja. Po co ma na to slonce swiecic latem ?? GWC nie regeneruje sie przez pol roku latem od slona aby w zimie dzialac. Chyba nie za bardzo sie orientujesz na czym polega praca GWC.

A co do samego ontazu izolacji od gory, to moze tylko pomoc - w najgorszym wypadku efekt bedzie bliski zeru.

 

Fantom

 

No to mi wyjaśnij. Skąd bierze się ciepło w GWC, jak nie ze słońca to skąd?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jasiek71

Nigdy nie udało Ci się wyklepać jakiej klawiatury?

:lol:

 

herakles

TAK!

To ciepełko bierze się ze Słoneczka!

Słoneczko ogrzewa ziemię, deszczyki letnie na nią padają, woda wsiąka sobie i niesie ze sobą to ciepełko wgłąb.

Ciepło geotermalne wyłażące z głębin jest tak malutkie i tak powoli wyłazi - ze jest pomijalne w tym eksperymencie.

(Dlatego zimą śniegi leżą sobie spokojnie na tym, na co spadły)

Natura nie znosi próżni!

Zrobisz puste przestrzenie pod ziemią (tak na -2m ppt) to zostaną natychmiast wypełnione parą wodną (pozostającą w równowadze z wilgotnością gruntu).

Każde zabranie jej kawałka/porcji spowoduje wyrzut kolejnej z gruntu okalającego żwirowiec czy ceramiczny *tu mowa o bezprzeponowcach)

W innym przypadku - wilgoć glebowa ogrzewa ściankę wymiennika gleba (ciało stałe i ciecz, więc gęste) - powietrze (gazy o malutkim cieple właściwym).

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...