Barth3z 06.05.2015 11:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 W pełni się z Tobą zgadzam, ze są wytyczne, publikacje, które pomagają problem poprawnie oszacować a to z kolei skutkuje DOBRZE wykonanym systemem wentylacji. Wnerwiają mnie idioci, którzy bezrefleksyjnie sumują ilości wymiany pod dyktando zaleceń dla obiektów zamieszkania zbiorowego i użyteczności publicznej i TAKIE ilości usiłują wymusić w domu jednorodzinnym zamieszkałym przez 2-3 osoby. I jakby było mało to jeszcze kłócą się o to, że tak NAKAZUJE NORMA!!! A mnie się wtedy nóż w kieszeni sam otwiera... Strumień powietrza jaki powinniśmy ustawić na rekuperatorze zależy od wielu czynników. Nie chodzi tu tylko o ilość osób, czy samą kubaturę. Teoretycznie dom o kubaturze 600m3 z dwoma osobami ma taką bezwładność, że wystarczy wentylować na min. - 25m3/h na osobę, czyli 50m3/dom. Z drugiej strony jak dom duży, a pokoi wiele to jak wykonać wentylację "nadążną" za człowiekiem ? Jak wtedy wentylować sypialnię w której teoretycznie potrzebujemy min. 30m3/h ? Jeśli w tak dużym domu ustawimy nawiew po ok. 30m3/h na pokój (w tym sypialnię), to wyjdzie nam min. 300m3/h zamiast 50m3/h. Jak wtedy zapewnić odpowiedni poziom wilgotności ? Stado psów, kotów i kilka akwariów ? Moim zdaniem dobrym rozwiązaniem w takim układzie jest żwirowiec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 06.05.2015 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 Ile teraz na dobę te dwie osoby produkują wody? - przyjmijmy zupełne minimum - 2 litry na osobę - czyli 4 litry. Ustawmy wentylację na 20m3/h na osobę, więc 40m3/h Przy mrozach, by powietrze uzyskało 40% /20st.C . musi "uzupełnić" 3,8 l wody. Dlaczego, więc przy zdrowej wentylacji ( 20m3/h na osobę) ma spadać wilgotność względna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 06.05.2015 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 (edytowane) Tak patrząc na te Wasze kłótnie, nie wiem czy nie dochodzi kolejny wniosek : Wywiewy z domu powinny być umieszczane nie pod sufitem a przy podłodze Pamiętajcie, że CO2 jest cięższy od powietrza. Przecież wentylacja nie działa równomiernie w pomieszczeniu. Może się okazać, że i wilgoć będzie większa (ta utrzymuje sie równo rozłożona, a może na górze nawet więcej ?) i ilość CO2 spadnie. To już by trzeba zrobić dokładniejsze modele, ale ileś prawdy w tym jest : wywiewy robić przy podłodze. Co o tym sądzicie ? I dlatego też, powinniście robić tak jak keidyś pisałem : przy nieobecności w domu wentylacja powinna się wyłączać (tak mam). Nie będzie uciekała wilgoc i nie ma potzreby pompowac CO2 b go nie przybywa. Fantom Edytowane 6 Maja 2015 przez szczukot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 06.05.2015 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 Ile teraz na dobę te dwie osoby produkują wody? - przyjmijmy zupełne minimum - 2 litry na osobę - czyli 4 litry. Ustawmy wentylację na 20m3/h na osobę, więc 40m3/h Przy mrozach, by powietrze uzyskało 40% /20st.C . musi "uzupełnić" 3,8 l wody. Dlaczego, więc przy zdrowej wentylacji ( 20m3/h na osobę) ma spadać wilgotność względna? 2 osoby to 40m3/h. Podziel to na 10 nawiewów. Wychodzi 4m3/h na sypialnie. To jest zdrowe ? wywiewy robić przy podłodze. Co o tym sądzicie ? Poniekąd tak jest - szczeliny pod drzwiami pomieszczeń brudnych. I dlatego też, powinniście robić tak jak keidyś pisałem : przy nieobecności w domu wentylacja powinna się wyłączać (tak mam). Nie będzie uciekała wilgoc i nie ma potzreby pompowac CO2 b go nie przybywa. Nie tylko CO2 i wilgotność określają jakość powietrza. W domu jest wiele elementów które wydzielają różne substancje (m.in. formaldechydy?). Wentylacja powinna pracować, nawet podczas naszej nieobecności. Choćby na minimum jakie pozwala reku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 06.05.2015 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 Tak patrząc na te Wasze kłótnie, nie wiem czy nie dochodzi kolejny wniosek : Wywiewy z domu powinny być umieszczane nie pod sufitem a przy podłodze Pamiętajcie, że CO2 jest cięższy od powietrza. Przecież wentylacja nie działa równomiernie w pomieszczeniu. Może się okazać, że i wilgoć będzie większa (ta utrzymuje sie równo rozłożona, a może na górze nawet więcej ?) i ilość CO2 spadnie. To już by trzeba zrobić dokładniejsze modele, ale ileś prawdy w tym jest : wywiewy robić przy podłodze. Co o tym sądzicie ? I dlatego też, powinniście robić tak jak keidyś pisałem : przy nieobecności w domu wentylacja powinna się wyłączać (tak mam). Nie będzie uciekała wilgoc i nie ma potzreby pompowac CO2 b go nie przybywa. Fantom I wilgoć i CO2 na górze jest więcej. W ogóle CO2 tworzy "czapę" ochronną. A wentylacja powinna chodzić cały czas, woda paruje choćby z wc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 06.05.2015 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 2 osoby to 40m3/h. Podziel to na 10 nawiewów. Wychodzi 4m3/h na sypialnie. To jest zdrowe ? Nawet bardzo. Wentylacja jest dla ludzi, nie rur, anemostatów czy kubatury. Wielkość domu nie wpływa na zużycie powietrza, a stężenie CO2 wyrównuje się sporo poniżej minuty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szczukot 06.05.2015 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 I wilgoć i CO2 na górze jest więcej. W ogóle CO2 tworzy "czapę" ochronną. A wentylacja powinna chodzić cały czas, woda paruje choćby z wc. No właśnie. WC paruje. Więc po co tą wilgoć wywalac ?? Ja w WC mam WODĘ a nie siki. Wszyscy tu piszą, że potrzebują więcej wilgoci więc ta z WC też jest ok.. Na górze na pewno jest więcej wilgoci, a na dole chyba jest więcej CO2 ?? Jest cięższy od powietrza. Więc wentylacja powinna wyciagac z dołu. Pochłonie mniej wody i więcej CO2 Fantom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 06.05.2015 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 Więcej CO2 jest na górze!!! To gaz cieplarniany! Więc po co tą wilgoć wywalac Po co, więc wilgoć... NIE WILGOĆ!!! A NADMIAR WILGOCI. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 06.05.2015 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 Nawet bardzo. Wentylacja jest dla ludzi, nie rur, anemostatów czy kubatury. Wielkość domu nie wpływa na zużycie powietrza, a stężenie CO2 wyrównuje się sporo poniżej minuty. Jak zatem zapewnisz skuteczną wentylację zamkniętej sypialni, w której nawiew jest na poziomie 4m3/h ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 06.05.2015 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 No właśnie. WC paruje. Więc po co tą wilgoć wywalac ?? Ja w WC mam WODĘ a nie siki. Wszyscy tu piszą, że potrzebują więcej wilgoci więc ta z WC też jest ok.. Po pierwsze parowanie wody z WC to są gramy, a po drugie w WC stosuje się wywiewniki. Jak zatem chcesz wodą z kibla nawilżyć salon ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 06.05.2015 13:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 Jak zatem zapewnisz skuteczną wentylację zamkniętej sypialni, w której nawiew jest na poziomie 4m3/h ? Nie nawiewam 4m3/h tylko 20 do 30m3/h na osobę na dom. Stężenia gazów wyrównują się błyskawicznie. Pod drzwiami jest minimum 1cm szczeliny. czy 80-90cm2!!! A Szanowny Pan jak chce utrzymać komfortową wilgotność? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 06.05.2015 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 Po pierwsze parowanie wody z WC to są gramy, a po drugie w WC stosuje się wywiewniki. Jak zatem chcesz wodą z kibla nawilżyć salon ? Nie takie gramy. Jeżeli dom ma 300m3 to z dwóch wc wilgotność w ciągu 10h może wzrosnąć do 60% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rydzadam 06.05.2015 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 Więcej CO2 jest na górze!!! To gaz cieplarniany! Co za bzdety Policz masę molową CO2 i średnią masę molową powietrza, albo po prostu spójrz w tabele gęstości (masy właściwej) tych gazów, to dwa razy się zastanowisz, zanim takie bzdury napiszesz, co jest na górze, a co na dole. A tak poza konkurencją, to zanim zadziała siła sprawcza różnic gęstości tych gazów, dawno przedyfundują pewnie z 200x szybciej, o czym raczyłeś pisać jakiś czas temu w kontekście "zapachów". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rydzadam 06.05.2015 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 Nie takie gramy. Jeżeli dom ma 300m3 to z dwóch wc wilgotność w ciągu 10h może wzrosnąć do 60% Ja, jak zakładam i większość kulturalnych ludzi, zamykam deskę od kibla. Poza tym z WC-tów jest WYWIEW nie nawiew, więc wilgoć i tak tracimy bezpowrotnie, chyba, że mamy reku z wymiennikiem odzyskującym H2O, albo dowalamy niedobór H2O nawiłżaczem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 06.05.2015 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 Nie nawiewam 4m3/h tylko 20 do 30m3/h na osobę na dom. Stężenia gazów wyrównują się błyskawicznie. Bzdura. Nie takie gramy. Jeżeli dom ma 300m3 to z dwóch wc wilgotność w ciągu 10h może wzrosnąć do 60% Jakim cudem ? Zjawiskiem przenikania przez ściany ? Tylko nie mów, że nawiew w kiblu montujesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rydzadam 06.05.2015 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 Wentylacja jest dla ludzi, nie rur, anemostatów czy kubatury. A jeszcze niedawno upierałeś się, że min. przepływ przez rurę to 2m/s. Jak więc to zrobić, jeśli ma płynąć kilka m3/h na anemostat ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 06.05.2015 13:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 Ja, jak zakładam i większość kulturalnych ludzi, zamykam deskę od kibla. Poza tym z WC-tów jest WYWIEW nie nawiew, więc wilgoć i tak tracimy bezpowrotnie, chyba, że mamy reku z wymiennikiem odzyskującym H2O, albo dowalamy niedobór H2O nawiłżaczem. Reku z wymiennikiem entalpicznym odzyskuje tylko to co skondensuje. To nie to samo co nawilżanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rydzadam 06.05.2015 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 Jak zwyle wymijająco. Tu się na panu TB zawieść nie można Wpierw proszę odpowiedzieć na moje pytanie, bo ja się co miesiąc nie będę powtarzał. Jedyna słuszna, sensowna uwaga to zzuważenie błędu w nazwisku Czekam na obliczenie ilości wody w kg w 600 m3 żeby zwiększyć wilgotność wzgl. z 10 do 50%. Możesz skorzystać z wykresu Mollliera No dobrze, skoro pan TB nie chce, to sam odpowiem, bo to prosta matematyka/fizyka jest: przy 600 m3 potrzeba do zmiany wilgotności względnej o +40% (czyli od 10 do 50%) przy 20 st.C dostarczyć 4,08 litra wody dla jednej wymiany powietrza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rydzadam 06.05.2015 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 Reku z wymiennikiem entalpicznym odzyskuje tylko to co skondensuje. To nie to samo co nawilżanie. Dokładnie tak, ale to zawsze lepiej niż nic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 06.05.2015 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Maja 2015 A jeszcze niedawno upierałeś się, że min. przepływ przez rurę to 2m/s. Jak więc to zrobić, jeśli ma płynąć kilka m3/h na anemostat ? Nie minimalna a optymalna, to różnica. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.