Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Klub przekształcających ugory w piękne ogrody


Recommended Posts

Witam

 

Dodam tylko z własnego doświadczenia, że nie wolno dopuścić do zakwitnięcia chwastów. Niby rzecz oczywista ale widzę, że nie dla wszystkich. Jeden oprysk nie załatwia sprawy bo w ziemi siedzą ciągle nasiona. No i siać możliwe szybko po opryskach trawę co by zdusiła następne nasiona perzu chętne do wykiełkowania.

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 817
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Z moich doswiadczen winika, ze 1 oprys rundupem nie wystarczy :wink: Kiedy kolejny oprysk - czekamy na opinie specjalistow :wink:

 

My na naszj malej dzilce zrobilismy 1 oprys i po 2 tygodniach wyrywalismy wszystko recznie :wink: Efekty sa bardzo zadowalajce :D Teraz sprztamy wszystkie smieci budowlane i przygotowyjemy sie do nawiezienia ziemi.

 

Ma ktos jakies pomysly skad (i najlepiej tanio :wink: ) wziac taka zimie ogrodowa do podwyzszenia działki. Potrzebuje jakies 40 cm na ok 350 m, w tym na 250 dobra ziemia pod rosliny a na 100m2 pod kostke brukowa. Moze ktos zna w okolocach Poznania kogos, kto chce sie ziemi pozbyc? Mam transport :wink: Ile w ogole taka przyjemnosc moze kosztowac? :roll:

Co do oprysku t chyba za wczeœnie zabraliœcie się za wyrywanie. preparat jeszcze działal. Z dugiej strony ręcznie trudno równo wszystko opryskać. Częœć chwastów jest odporna na Roundup. Po wyrwaniu chwasty można z powodzeniem zakopać ale oczywiœcie wišże się to (o czym pisała barzdo słusznie Hanka) z wprowadzeniem nasion do ziemi.

 

Co do ziemi czanej na ogród. Iga podjedŸ na ul. Polskš - robiš dwupasowkę. Zerwali całe chałdy czarnej ziemi z ogródków działkowych - może uda się załatwić żeby wywiezli jš do Ciebie zamiast w niewiadomym kierunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Po wyrwaniu chwasty można z powodzeniem zakopać...

na jaka glebokosc ?, zeby byla pewnosc ze nie dadza rady wyrosnac ?

Wyrosnšć to wyrosnš bo zawsze sš zapasy nasion w ziemi, coœ wiatr i ptactwo przyniesie, coœ samemu zawleczemy. Ale jeœli masz w miarę dobrš ziemię tj humus na 40 cm to kop na dwa szpadle a właœciwie najlepsze sš do tego widły amerykanki. Wtedy robisz tak. Najpierw jeden raz kopiesz i odkładasz do przodu a potem w wykopanym rowku pogłębiasz. Potem w rowek zielsko lub obornik lub co tam masz i zowu jeden rzšdek i pogłebiasz etc.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rety jest 5 rano a ja nie mogę spać .Zapisuję się natychmiast czytam i czytam jestem zupełnie zielona w sprawach zwiazanych z zielenią ale marze o ogrodzie.Moja działka jest nieduża ma tylko (dlamnie aż )729m2 dom będziestał 5 m od drogi wokól domu szalik po 4 m a z tyłu mam około 4 m a potem reszta lasek gdzie rośnie jeden dosyć duży dąbkilka sosen i kilka brzóz pozatym badyle krzaki i jarzębina teren lekko pochyły gleba trochę piachu a reszta las .Mam pytanie czy teraz na jesień (budowę zaczynam wiosną)mogę "przeczyścić las )tzn powyrywać zbędne krzaki wyciąc uschłe drzewo przekopać i zasilić glebę między drzewami las chcę zostawić nie będę niwelowac pochyłu jest lekki i mi sie podoba ,chcę wykorzystac go na skalniak .Czy między dużymi drzewami moge podsypać wiosną korę czy to mam sens?Dziekuję za wszelki odzew .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno koty nie lubią zapachu waleriany pokropić walerianą miejsca gdzie przechodzą koszt niewielki może poskutkuje

 

Hihihiiiii..dla kotów waleriana to Viagra i hasz w jednym!!!

To narkotyczny magnes, który sciągnie do ogrodu WSZYSTKIE koty z okolicy.

Podobnie działa kocimiętka- nepta ( sama nazwa mówi do czego służy), kozłek lekarski- valeriana, a krople walerianowe na słupku sąsiada, to najstarszy sposób chłopskiej zemsty, na nielubianej osobie.

Fetor moczu jest TAK STRASZNY, że nawet psy nie pomogą..

Tak na wsi kiedyć przywabiano koty do mordowania :evil: , które wyjadały kurom pisklaki...- nie komentuję tej metody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie działa kocimiętka- nepta ( sama nazwa mówi do czego służy),

Ale ponieważ kocimiętka jest i ładna i bardzo wdzięczna w uprawie, to nie mogłam się oprzeć i sprawiłam sobie. A skoro rozsiała się bez opamiętania, to te sadzonki czekają na posadzenie. Żeby nie przyłaziły stada kotów sprawiłam sobie ( a właściwie Whisperowa kotka sprawiła) kocura, którego nie zamierzam kastrować - mocz jego jednego wytrzymam, a jak mam nadzieję nie wpuści obcych kotów na jego terytorium. Jakby co to i kocimiętce i jądrom kota powiemy pa-pa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
Ale króliczki to bardzo miłe zwierzątka :D .

 

Ty to dziewczyno potrafisz człowieka na duchu podnieść - od razu mi lepiej nie ma co :roll: :lol: :wink:

Ale faktycznie poczekaj lepiej z tym mieszaniem - jak ma się zrobić shit to lepiej żeby tylko u mnie... :-?

 

A wracając jeszzce do tej mieszanki piaskowo-gliniastej, to u nas jest w tej chwili tak, że za domem mieliśmy za daleko wybrany humus i teraz na tą glinę pan koparkowy nawiózł piasek co by zasypać tą dziurę, a na to ma wysypać czarną ziemię (jakieś 30 cm) jak już piasek trochę się uleży. Więc za jakiś czas się okaże co z tego wyjdzie... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...