Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Klub przekształcających ugory w piękne ogrody


Recommended Posts

No to ja też dołączam do was. Mam działkę małą :wink: 4300m2. Teraz jest już po czyszczeniu. Jak ją kupiłam to makabra. nie można było na nią wejść tak była zarośnięta. Na pierwszym miejscu usunięte zostały krzaki i chwasty. Potem do wicinki poszły drzewa. Wiem zaraz będzie raban o tą wycinkę. To był sad z dorobkiem przynajmniej pięćdziesięcioletnim w tym minimum dwadzieścia lat nikt o to nie dbał. faktyczny widok- makabra :evil: . Wystarczy pomyśleć jak była zarośnięta że zdjęcia nie dało się zrobić. a ha. W 90% drzewa nie miały już liści./nie było co ratować/. Na działce zostało parę krzaków porzeczek i chyba 12 orzechów/ laskowych i włoskich/. Teraz muszę znależć rolnika z traktorem. Działkę trzeba przeorać, a potem na oko :wink: wyrównać /ja nie chcę mieć ziemi gładkiej jak stół/. chyba przed rolnikiem wszystko muszę zlać randapem. próbowałam chwasty wyrwać ale mają takie korzenie że daj mi boże. Zaczym zostały ścięte to mierzyły 150cm. Tylko jak teraz zleję to chemią to będzie goła ziemia, a trawnik zasadzę po budowie. Całe szczęście że tą hodowlę miałam na połowie działki. Na reszcie jest dość ładna trawa. Wystarczy o nią trochę zadbać. Już mi się marzy: piękny sad gdzie będą rosły: jabłonie, wiśnie, czereśnie gruszki i pycha śliwki węgierki tylko te prawdziwe a nie krzyżówki. i krzaki: porzeczek czarnych,malin i czego jeszcze dusza zapragnie. Ogródek też. Ze swoją sałatą, marchewką,itp. A wszystko bez tej chemii.

Tak myślę że wszystko powinno pięknie rosnąć bo jeśli trawa mimo takiego słońca jakie teraz jest jest piękna zielona!!!

 

Dosyć tego. Ale się rozpisałam.

 

Wszystkich serdecznie pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 817
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

To niesmaczne i glutowate.

:lol: :lol: :lol:

Ale z punktu widzenia 1-2 a nawet 3 latka wygląda atrakcyjnie jak cukierek albo inna galaretka. A nie chciałbym angażować się w totalny nadzór nad dziuećmi w ogrodzie (bo te małe, jak już coś fajnego przyuważą, to zawsze tego dopadną ;) ) Ale twierdzisz, że tylko dzioby im się z niesmaku powykręcają? To przeżyję ;)

 

Pozdrawiam,

 

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem na etapie pozwolenia na budowę, ale wiem jak ma wyglądać mój ogród (jak u cioci Marysi ;) Zrobiłam sobie sama projekt, ale oczywiście tylko podstawowy, czyli gdzie posadzę drzewa i koniec wizji ;( - i nie wygląda to jak u cioci ;(.

Moja działka ma kształt prostokąta 22m * 52m, dom będzie umieszczony od przedniej granicy na 10m (długość domu ze wszystkimi pierdołami =15m), czyli przestrzen około 20 m przy kocu dziłki moge już zagospodarować.

Materiały budowlane chcę trzymać na tych 10m z przodu (myślę że dobry pomysł).

 

A teraz coś o wyglądzie ogrodu:

Ma to być "sad" (taki trochę inny, to znaczy drzewka nie w szeregu) będzie jabłoń, śliwka, wiśnia, czereśnia i morela, będzie mały ogródek warzywny, będą maliny, pożeczka, i pas winogrona, orzech laskowy.

Mam to narysowane. To zajmie około 1/2 tyłu, reszta to trawa i jakieś uzupełniacze.

Ponieważ mam w domu taras, osłonie go od sąsiada jakimiś wysokimi krzewami .

 

Humus z wykopu chcę rozplanować właśnie z tyłu (jest trochę niżej).

 

I to tyle na "dzień dobry" do posadzenia, reszta będzie na etapie elewacji ścian zewnętrznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może ja też sie zapiszę do Waszego Klubu :D Jakaś składka obowiązuje? :wink:

 

Mam działkę ok 2000m. Dom buduję na 1/3 jej wysokosci i o tyle mam dobrze, że za domem mam już krajobraz gotowy. Mam mnóstwo drzew - sosny, swierki, brzózki, do tego skarpę i przy skarpie staw :wink: Tę część ogrodu, na którą będzie prowadził taras zostawiam w spokoju.

Natomiast juz teraz sie zastanawiam, jak ozdobię teren przed domem. Na pewno zarzucę go równiutką trawą...ale co dalej?

Może mi doradzicie, co przypasuje do takiego "leśnego" klimatu?

 

PS. Nienawidzę chwastów i nie mam do nich cierpliwości :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też, ja też!

Działka ok.800 m.kw. - na ogród przeznaczone 400. I na koncie już jedna porażka - zatrudniony do wykonania ogrodu polecony ogrodnik - dyrektor Zieleni Miejskiej w Łęczycy (dodatkowa fucha). Porażka! :x

Nawiózł nam ziemię (miała być z sadu owocowego) ale zakwaszoną, sam piach a do tego kamienie!!! Sadził różaneczniki, drzewa i inne krzaczki przy temp. ponad 30 st. w samo południe. Wmawiał nam że nic im nie będzie. Krzaczki (miały wysokość 15 cm, cyprysiki i umówionych 1,50 m miały zaledwie 60-70 cm (podobno wyższych już nie ma w szkółkach - znaczy "wyszły" . Wykorzystał naszą niewiedzę i brak czasu na patrzenie na ręce - żal mi tylko tych zmarnowanych roślinek. :cry: Rozstalismy sie szybko - brak porozumienia - a miało byc tak pieknie. Za materiały (kostka granitowa) cud-ziemię i 4 drzewa zapłacil;ismy już 3 tys. :cry: Teraz sama codziennie wybieram kamienie (syzyfowa praca) i ogród załozymy sami - we wrześniu.

A miało być tak pięknie - naiwnie myślelismy że to profesjonalista. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla igi o pnączach link debeściak http://www.clematis.com.pl/wms/wmsg.php/1142.html

 

 

I parę słów do pytań. Słuchajcie realizujcie do jasnej...........swoje pomysły na ogród. Wszystkie są OK. Ogrodnictwo po trochy zacznie wam zachodzić za skórę a potem już instynktownie będziecie wiedzieli co robić.

Nie płakać z powodu niepowodzeń tak to już jest. Moja stara wspaniała Pani Prof mawiała że jak w danym roku coś nie rośnie do nie ma co nie będzie rosnąć i już. To jest przyroda. Jednego roku ulewy drugiego susza. Ogrodnictwo to interes pod chmurką. O w tym roku zaschły przedwcześnie truskawki. Ale za to są wspaniałe morele. Przędziorki są na świekach - brry paskudy :evil: , ale za to dalie zrobiły dywan kwiatowy :D . Tak to już jest 8) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za bardzo pomocny link! :D

Wciornastek w innym temacie pisales cos o kalatolu roslin polacaych przez ZSP. Czy chodzi o Związek Szkółkarzy Polskich? Podobno w katalogu mozna znelzc wiele cennych nam informacji o danej rozlinie. Moze napiszesz tu cos wiecej? Czy dobrze rozszyfrowalam skrot? Jak taki katalog zdobyc - zamawiamy w ZSP? Czy jest on odplatny.

Wydaje mi sie, ze jesli chcemy planowac ogrod choc odrobine dekoracyjny juz na wiosne to rozliny tzrababy powoli wybierac tej jesieni :roll:

 

Jaki jest w ogole najlepsze czas na sadzenie nowych rolisn? Wiosna?

Cchialabym miec juz wczesna wiosne dekoracyjne pojemniki z zakwitajacymi wczesna wiosne roslinami cebulowymi: hiacynty, tulipany, zonkile. Ale nie wiem jak sie do tego zabrac :cry: Wiem, ze do ziemi wysadza sie cebule jesienia. Ale ja na razie w zimie nie bede mogla wsadzic. Chce w jakies donice. I teraz czy donice zostawiam na zime na ogrodzie? Czy tu panuje inne zasady. Nie wiem czy ktos byl w Holandii w Prku Kwiatów (kaukenhof) - tam jest masa tego typu roslin w tym rowniez posadzonych w betonowych donicach.

Jaka ziemie w takich donicach przygotowac? I czy na kolejny sezon moge te cebylki z pojemnikow wykopac (kiedy? :roll: ) i wysadzic juz normalnie w grunt? Jak je sadzic - na co zwracac uwage? :roll:

 

Wiem, ze pytan duzo, ale jak inaczej nie umiem :oops: :D A te cebuli to (oprocz przygotowania ziemi) pierwsza rzecz jak zrobie dla sowjego ogrodu :wink:

 

Pozdrawiam wszystkich klubowiczow :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja sie chetnie podlacze.

 

Mowicie, projekt na etapie fundamentow. Niech i tak bedzie.

 

Ciagle waham sie czy ogrod 1500m2 czy 500m2 ale chyba wybiore mniejszy, bo kto to bedzie uprawial i kosil?

 

Na szczescie mam w rodzinie dwoch architektow zieleni, wiec jednemu z nich zlece projekt. Rosliny wybralam sama, bo mam wizje ogrodu raczej jednolitego kolorystycznie (zobaczymy jak wyjdzie).

 

Postepami postaram sie chwalic :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za bardzo pomocny link! :D

Wciornastek w innym temacie pisales cos o kalatolu roslin polacaych przez ZSP. Czy chodzi o Związek Szkółkarzy Polskich? Podobno w katalogu mozna znelzc wiele cennych nam informacji o danej rozlinie. Moze napiszesz tu cos wiecej? Czy dobrze rozszyfrowalam skrot? Jak taki katalog zdobyc - zamawiamy w ZSP? Czy jest on odplatny.

Wydaje mi sie, ze jesli chcemy planowac ogrod choc odrobine dekoracyjny juz na wiosne to rozliny tzrababy powoli wybierac tej jesieni :roll:

 

Jaki jest w ogole najlepsze czas na sadzenie nowych rolisn? Wiosna?

Cchialabym miec juz wczesna wiosne dekoracyjne pojemniki z zakwitajacymi wczesna wiosne roslinami cebulowymi: hiacynty, tulipany, zonkile. Ale nie wiem jak sie do tego zabrac :cry: Wiem, ze do ziemi wysadza sie cebule jesienia. Ale ja na razie w zimie nie bede mogla wsadzic. Chce w jakies donice. I teraz czy donice zostawiam na zime na ogrodzie? Czy tu panuje inne zasady. Nie wiem czy ktos byl w Holandii w Prku Kwiatów (kaukenhof) - tam jest masa tego typu roslin w tym rowniez posadzonych w betonowych donicach.

Jaka ziemie w takich donicach przygotowac? I czy na kolejny sezon moge te cebylki z pojemnikow wykopac (kiedy? :roll: ) i wysadzic juz normalnie w grunt? Jak je sadzic - na co zwracac uwage? :roll:

 

Wiem, ze pytan duzo, ale jak inaczej nie umiem :oops: :D A te cebuli to (oprocz przygotowania ziemi) pierwsza rzecz jak zrobie dla sowjego ogrodu :wink:

 

Pozdrawiam wszystkich klubowiczow :D

po kolei

ZSP - dobrze rozszyfrowałaś skrót to Związak Szkółkarzy Polskich, a katalog jest szkółkarzy - możan go kupiś ale na stronach ZSP masz spokojnie do wielu dostęp online. I tak po nitce do kłebka będziesz miała wiele fajnych informacji prosto od fachowców za free :wink:

Kiedy sadzimy - oba terminy dobre, a w przypadku roślin hodowanych w pojemnikach w zasadzie na okrągły rok

Co do cebulowych to jak najbradziej możesz je powstadzać (koniec sierpnia/wrzesień) do donic, ale należy na zimę donice okryć lub wkopać do ziemi aby nie zamarzła w nich ziemia na kamień. Te ogrody kwiatowe oglądane w Holandii są robione z cebul preparowanych w takich szafach jak inkubatory :wink:

Co do ziemi w donicach to najzwyklejsza ogrodowa ale nie kwaśna też wystarczy i powinny ładnie kwitnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie powoli wstepna wizja sie krystalizuje.

 

Z jednej strony mam okropny mur betonowy od sasiada. Myslalam, zeby chociaz czesciowo na nim rozpiac krzewy owocowe np. maliny czy agrest, a pod pozostala czescia posadzic pnacza np. winobluszcz. Co o tym myslicie?

 

Kolejne 3 boki to bedzie zywoplot, ale mieszany np. z berberysow, bukow, grabow, leszczyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie powoli wstepna wizja sie krystalizuje.

 

Z jednej strony mam okropny mur betonowy od sasiada. Myslalam, zeby chociaz czesciowo na nim rozpiac krzewy owocowe np. maliny czy agrest, a pod pozostala czescia posadzic pnacza np. winobluszcz. Co o tym myslicie?

 

Kolejne 3 boki to bedzie zywoplot, ale mieszany np. z berberysow, bukow, grabow, leszczyny.

Maliny i agrest nie zasłonią są za malę - jedynie czarne maliny - są wysokie nawet do 3 m, mają strasznie duże kolce i brak rozłogów. Są plenne i bardzo słodkie. Można rownież posadzić jeżyny bezkolcowe i winogrona. Większe krzewy ma porzeczko-agrest - też fajna mało znana roślina, bardzo plenna - super na soki i konfitury (do jedzenia z krzaka niezby bo to taka czarna porzeczka z doładowaniem kwasu :wink: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wciornastek dzieki, z tych winogron to sie moj facet najbardziej ucieszy (ciagle marzy o wlasnorecznie zrobionym winie).

 

Myslisz, ze na tej czesci do ktorej nie dam dostepu robotnikom moglabym cos juz w czasie budowy posadzic? Czy jednak lepiej robic na calosci opryski Roundupem (wszedzie mam chwasty po pas) i dopiero po zakonczeniu budowy sadzic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wciornastek dzieki, z tych winogron to sie moj facet najbardziej ucieszy (ciagle marzy o wlasnorecznie zrobionym winie).

 

Myslisz, ze na tej czesci do ktorej nie dam dostepu robotnikom moglabym cos juz w czasie budowy posadzic? Czy jednak lepiej robic na calosci opryski Roundupem (wszedzie mam chwasty po pas) i dopiero po zakonczeniu budowy sadzic?

Oczywiście sadź i ogranicz budowlańcom pole manewru. Po prostu wydziel miejsce które mogą zabałaganić. Ja z tyłu ogrodu mam posadzony sadzik. A przed nim warzywnik. Od drogi są orzechy i inne krzaczory. Nawet jaki gdzieś pisałam na górce humusu są ogórki i słoneczniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...