Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Klub przekształcających ugory w piękne ogrody


Recommended Posts

witam,

zakładającym swe wymarzone ogrody chciałabym polecić sklep wysyłkowy wczoraj odebrałam od nich przesyłkę - roślinki dotarły w bardzo dobrym stanie można mieć zastrzeżenia co terminu realizacji zamówienia, ale roślinki są jak najbardziej godne polecenia (ceny wydają mi się też przystępne)

http://www.e-ogrody.com/sklep,1854,24195652,10153820698998,03,rafaloku,pl-pln,308315,0.html

 

teraz każdą wolną chwilę spędzam nad planowaniem ogrodu:

są podstawowe założenia

1 oczko wodne bedzie i to spore to już postanowione założenie i opieka nad tym cudem powierzone mężowi ;-)

2 plac zabaw dla dzieci będzie i to spory

3 mały sad owocowy - już własciwie jest - tylko musi trochę jeszcze urosnąć

teraz głowię się, bo chciałabym obsadzić płot wzdłuż działki różnymi krzewami liściastymi co by w przyszłości mieć zróżnicowaną scianę zieleni ale chciałabym mieć taką falę a nie posadzić czterometrowego potwora obok czegoś co nie przekracza metra - ale im więcej czytam tym mniejsze moje przekonanie, że mi się to uda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 817
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

awaj twoje ambitne plany o fali z drzewek brzmia dla mnie - fiu fiu - wyzsza szokla jazdy :wink: Dziel sie doswiadczeniami - moze cos sciagniemy z twoich projektow :wink:

 

Co do "poprawiacza" gleby zdecyduje sie chyba jednak na popierkowec - ta pieczarka w ogordzie mnie przekonuje :wink: :lol:

 

U nas Rundup dziala - choć jak narazie 3 dni, wiec zadnych spektakularnych efektow nie widac :roll: Kiedy powinno byc po wszystkim? :roll:

 

Z planów odnośnie naszego ogrodu:

Oprócz oczka wodnego (chyba w formie takiej kamiennej dość wysokiej kaskady widocznej z okien wykusza) chcę mieć:

- drzewko moreli (albo dwa bo słyszałam, że aby morele dawały owoce musza być min dwie - czy to prawda :o ) posadzone w pn- wsch rogu ogrodu - jak myślicie przejmie się?

- drzewko wiśni, jakieś karłowate - może nawet ich więcej,

krzaczki czerwonych porzeczek, agrestu w ilościach po 2 min. (oczywiście zależnie od ich pokroju i wielkości - ma starczyć na parę słoików kompotu, dżemu i do zamrożenia - tak z 7 kg każde),

- i oczywiście maliny, jeżynay do jedzenia i na przetwory - mniam :D.

 

I z malinami mam watpliwosc. Wiem, że Wciornastek polecala tu konkretne odmiany. ALe wszystkie znane mi maliny rosnace w ogodach prawie w ogiole nie daja owocow, a jak juz to malutkie. Fakt, ze sa to jakies stare krzaczory. Czy wiec sekret tkwi w tych najnowszych odmanach, czy trzeba je jakoś specjalnie pielęgnować?

 

Reszta ogrodu to juz będą rabaty i przestrzeń zaaranżowana przez kostę brukową w ścieżki i placyki.

Trawę posieje tylko na 3 m szerokości pasie od wchodu - wzdłuż ściany garażu, bo tam planuję zrobić suszarnie na paranie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie ogród na etapie ugorka :D więc się do klubu zapisuję od razu. Plan na tan rok: trochę trawki i sadzenie jak największej ilości tego, co w poczekalni się znajduje (człowiek jadzie do szkółki, łapie co bądź :lol: i potem nie wie gdzie to wcisnąć... czasu nie ma etc.)

Plan na 2007: ulala automatyczne podlewanie + c.d. odchwaszczania... może ścieżki jakieś, prąd w ogrodzie...? Kto wie...

Plan na 2008: oczko wodne, ale pokaźne - takie ze 25-30m2 (dobrej, taniej, grubej, wykładziny EPDM szukam 8)

...ale w międzyczasie jest jeszcze tyle roboty, że nie wiem za co się zabrać najpierw :D krajobraz po remoncie, ot co :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Super pomysł odnośnie założenia takiego tematu :D .

 

Ponieważ kilka dni temu kupiłem działkę, mam pytanie od czego zacząć? Działka jest duża (trochę ponad 2500m2), w swojej dolnej części graniczy z lasem, a z boku jest jakby ściana z drzew samosiejek (kiedyś rozdzielały 2 pola). Problem w tym, że moja działka ma jeszcze 15m za drzewami (są wzdłuż działki za płotem, a ten płot ma być przesyniety 15 m dalej). Co radzicie zrobić? Jest tam kilka większych drzewek i MNÓSTWO chwastów i krzewów dzikich. Wyciąć wszytsko oprócz drzew (są tam chyba 2 olchy, jedna lipa i x nie wiem czego... :wink: )? Jak to najlepiej to wszytsko usunąć? Co z tymi zielskami na powierzchni działki bez drzew (jest tam coś ala koniczyna)? Ziemia to IVb.

 

Poniżej zdjęcia poglądowe. Jaki polecacie harmonogram prac?

 

Pzdr,

TS

 

http://img400.imageshack.us/img400/1477/ogrod1ch9.jpg

 

http://img400.imageshack.us/img400/2715/ogrod2bm4.jpg

 

http://img400.imageshack.us/img400/4530/ogrod3es5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli są olszyny to wycinaj od razu... źle wpływają na człowieka podobno i śmiecą sporo - to na pewno. Jeśli prace zamierzasz wykonać za jakiś czas, to teraz zaoraj wszystko i siej łubin (na przykład). Przed jego zakwitnięciem pościnaj, połam... i przepuść jakiś ciągniczek niech Ci to przekopie.... i od nowa to samo: siej, ścinaj i przekopuj. Poprawisz jakość gleby i będzie jak znalazł na potem.

...i planuj :D podstawa to domek, kawałek trawki i woda w ogrodzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez dołączam do grona tych co maja piekne ugory-43 ary, tez mam dylemat. moja działka to klasa ziemi VI od konca, żółty miałki piaseczek na ktorym rosna tylko sosny- z maslakami i chwasty, troche tylko wrotycza. udalo mi sie -niestety przed zaoraniem czy bronowaniem zakupic za darmo bo 30 zł 30 wywrotek ziemi czarnej- pomieszanej z glina. Planuje teraz to wszystko rozplantowac koparka , bo tylko tyle mogę, przeorac głeboko, posiać poplon i tak zostawic na zimę. Co dalej z tym fantem, czy na zime zaorac z obornikiem czy jak. za duzo tego aby kopac łopata czy wybierac widłami. częśc ogrodu to bedzie rekreacja ale marzy mi sie tez kilka drzewek owocowych i mini ogrodek na własne potrzeby. jak sie do tego zabrać. Prace typu zaoranie moge wykonac juz teraz- zawsze jakis rolnik z bronami sie znajdzie ale co zrobić aby to wszystko mialo rece i nogi ? Pomóżcie mi proszę. Do tej pory miałam ogrodek 5 arowy a teraz ,...! :-?

Randap stosowalam ale musiałabym zakupić 100litrow aby dało jakis efekt, tym bardziej że jest susza i wszystko zamienia sie w slome i siano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwesti pomocnych, choć niezbyt lotnych pism ogrodniczych - początkującym polecam sierpniowy Kwietnik.

Jest coś o powojnikach i ziołowych ogrodach, piekne zdjęcia wodnych oczek i kasad z kamiennych płyt a do tego płyta (chyba pod patronaten ZSP właśnie):"203 rośliny do ogrodu - pięknie kwitnące, łatwe w uprawie". Może komuś się przyda - ja np. na pewno z kulku rad skorzystam. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś takiego znalazłam: (dla Poznaniaków ;-) )

 

Obecnie od początku lipca do końca sezonu zapraszamy do korzystania z naszej promocyjnej usługi na projektowanie i kosztorysowanie wszelkich terenów zielonych wraz z systemami nawadniania. Koszt usługi czyli: Projekt ogrodu (lub innego terenu zielonego) + projekt systemu nawadniania + pełen kosztorys + wizualizacja komputerowa to jedyne 400 zł. Jeśli dojdzie do realizacji ogrodu przez naszą firmę projekt jest darmowy.

 

http://www.ogrody-wlkp.pl/promocje.htm

 

Dla mnie to brzmi niedrogo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja od pięciu lat "eksperymentuję" na swojej 15-arowej działeczce, którą kupilismy jako ugór, a dziś goście mówią: "Jak tu ładnie!".

Najlepsze pomysły przychodzą mi, kiedy sobie siedzę na leżaczku i popijam kawę. Przyznam się, że dużo czytam fachowej literatury.

Zaczęłam od szybko rosnącej wierzby, brzozy i sosny. Żywopłot z grabów też szybko rośnie i osłania przed wiatrem i wścibskimi sąsiadami. Potem były świerki i kwitnące krzewy. Znalazło się też miejsce dla małego sadu (jabłoń, śliwa, grusza i czereśnia) oraz dla krzewów maliny, jeżyny, porzeczki i aronii. Potem były leszczyny, orzech włoski, zielnik i mała rabatka z truskawkami. Znalazło się też miejsce na nieduży warzywnik.

W zeszłym roku powstało kilka rabat, na których posadziłam niskie krzewy i byliny.

I cały czas mam mnóstwo pomysłow.

No i oczywiście musiał zostać spory trawnik, żeby dzieci miały gdzie biegać i grać w piłkę. 8)

 

Pozdrawiam

M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam działkę na której był stary sad. Generalnie ziemia nie była uprawiana przez parę lat. Fakt że drzewka uschły / chyba ze starości/ ale trawka jest cały czas piękna zielona. Na swojej działce nawiozę tylko trochę ziemi dla lekkiego wyrównania ziemi, nie chę mieć powierzchni równej jak stół bo to mi się nie podoba.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...