Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mikrofala zamiast piekarnika ?


Recommended Posts

Czytałam wątek o zagrozeniach z mikrofali, ale że tam dyskusja zeszła na fizykę kwantową :wink: , a mnie interesuje li i jedynie kwestia użytecznosci, wiec zakładam nowy wątek...

 

Piekarnika używam sporadycznie, parę razy w miesiącu, nie piekę ciast.

No i przyszło mi do głowy, że zamiast płyty z piekarnikiem, kupię tylko płytę gazową do zabudowy i mikrofalę. Część potraw, które robię w piekarniku (ryby) będę mogła piec na grillu w ogrodzie (oprócz zimy :smile: ) resztę wrzucę do mikrofali (zapiekanki, pizzę). No i właśnie, mam pytanie do osób, które mają mikrofalę, czy to dobry pomysł ? Czy mikrofala jest w stanie zastąpić częsciowo piekarnik ?

Błagam, nie piszcie o szkodliwosci, jest na to inny wątek, zresztą bardzo ciekawy :grin:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wprawdzie nie mam mikrofali,ale właśnie dlatego ,że nie jest w stanie zastąpić piekarnika.Cżęściowo tak,ale niezupełnie.

Skoro korzystasz parę razy w miesiącu,to jednak sporo.

A może kompromis?

Jest coś takiego jak opiekacz-wielkości mikrofali,ale przeważnie mniejszy.I czasem jest to "opiekaczo-piekarnik".

Jest tam foremka wielkości średniej brytfanki i bardzo szybko możesz coś opiec/upiec.

Na pewno super na wszelkie zapiekanki.Rybce może wystawać trochę ogonek,ale najwyżej przekroisz.:wink:Koszt-ok.400 zł.

Pozdrawiam i życzę pysznych wypieków.:smile:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba jednak mikrfala nie jest w stanie zastąpić piekarnika. W mikrofalówce ja podgrzewam tylko wcześniej przygotowane potrawy. Na szybko można zrobić tam zapiekankę. Ale myślę, że piekarnik się przyda. Nie jest to tak wielki koszt. Ja mam mikrofalówkę i piekarnik. Nic jednak z mikrofalówki nie jest tak smacznie przypieczone i chrupiące jak z piekarnika.

Oczywiście Ty podejmiesz decyzję.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozesz kupic mikrofale z grillem - nie ma problemu.

praktycznie w tej chwili dobry piekarnik ma to wszysko co mikrofala i odwrotnie. Roznia sie jedynie sposobem dostarczania ciepla. Dlatego piekarnik nie jest moze tak szybki jak mikrofala ale ja tez sklanialbym sie ku niemu. Jesli w gre wchodzi jeszcze sprawa miejsca to ku mikrofali. (Zakladam ze nie chce ci sie piec pysznych ciast ani tortow :smile:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o to, że mi się nie chce, tylko jak piekłam, to zaczęliśmy robić się z meżem robić trochę zbyt "papuśni" :grin:

Na oba zakupy mnie teraz nie stać, choć miejsce na piekarnik sobie zostawię.

Mikrofala mnie też kusi dodatkowo, bo można w niej szybko coś rozmrozić (nieraz mi sie zdażyły opóźnienia w obiedzie, bo zapomniałam wyciagnąć na czas mięso z zamrażarki :smile: ) no i jest idealna przy dziecku-niejadku (czasami podgrzewam obiad małej kilkakrotnie... :sad: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję kolejność: piekarnik (oczywiście elektr., z termoobiegiem), a potem mikrofale.

Pojemność (kilka różnych potraw naraz), wygoda, utrzymanie potrawy w cieple, itd. wg mnie wystarczą jako argumenty.

Mikrofala jest niezastąpiona w akademiku :smile: .

 

Pzdr.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikrofalówka jest dobra jedynie do odgrzewania, a nie do gotowania. Znajomi kupowali ją z myslą o tym że będą mieli szybko ugotowany obiad, ale niestety nie były one smaczne. Sprawdziła się natomiast u tych którzy maja dzieci w wieku szolnym, bo mogły sobie same odgrzać obiad zanim rodzice wrócili z pracy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karolino, z nieba mi spadłaś, napisz coś wiecej... pieczesz w nim rybę, drób ? I ile takie cóś orientacyjnie kosztuje ?

Tom, lepszy piekarnik to wydatek ponad 1tyśzł, troche dużo... a mikrofale widziałam z grillem za 500zł...Prawdę mówiąc to nawet na tą mikrofalę mnie nie stać :smile:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Alanta

Właśnie na wątku o szkodliwości pisałem o kuchence mikrofalowej która ma wszystko, termoobieg, grill, przypiekanie (w mojej crisp) no i mikrofale. Masz wtedy wszystko w jednym pudełku. Możesz używać tych funkcji osobno np. sam termoobieg lub sam grill, a jak chcesz to możesz dać termoobieg + grill. Praktycznie wszystkie kombinacje są możliwe. Wcale nie musisz włączać mikrofal. Niestety koszty przyzwoitej mikrofali kombinowanej średniej wielkości mogą być spore nie znam aktualnych cen.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedy kupowałam swoją mikrofalę myślałam, że piekarnik nie będzie mi już do niczego potrzebny. Nic bardziej mylnego! Choć staram się za często nie piec ciast w piekarniku ( bo też robimy się papuśni ) piekarnik jest super! Szczególnie jak masz do tego termoobieg i inne takie bzdety. Mikrofala służy mi jedynie jako podgrzewaczka do odiadu dla spuźnialskich, mleka do chrupek itp. Proponuję więc nie rezygnować ani z tego ani z tego.

Jagoda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Alanto, u moich znajomych od kilku lat funkcjonuje urządzenie takie 2 w 1 , czyli jak coś poprzyciskasz to jest mikrofala, jak daszinne ustawienia to masz piekarnik ( araczej piekarniczek ) z możliwością regulacji temperatury do 350 stopni, znajoma piecze w tym mięsa, nie wiem co z ciastem, bo nigdy nie wydała u niej kuchnia własnego wypieku - nie pytałam , może po prostu nie lubi piec. Ma to ci wymiar ciut więkrzej mikrofali, wielka blacha piekarnikowa oczywiście w to nie włazi ,, trzymaja urządzenie jako wolnostojące nablatowe. co do ceny nic nie wiem, ale mogę się od niej dowiedzieć , pozdrawiam

Baśka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też się zastanawiam nad tym problemem. Póki co widziałam w ofercie takie kombi: piekarnik, mikrofala i grill kwarcowy w jednym. Tylko cena zwala z nóg: ok. 3900 zł (nazywa się to chyba Siemens QuantumSpeed albo podobnie). Jak bym musiała wybierać - to jednak piekarnik, a dopiero potem mikrofalówka (potwierdzam, że wykorzystuję ją teraz tylko do podgrzewania dla spoźnionej rodzinki, czasami gotuję ryż, no i mam jeden przepis od znajomego Chińczyka na łososia po ichniemu do przygotowania w mikrofali. Nie wyobrażam sobie pieczenia ciasta w takim urządzeniu...

Pozdrawiam,

gaga2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem użytkownikiem mikrofalówki od ponad 5 lat. Nie mam w domu piekarnika. Jeszcze zyję :grin:. Żona robi świetne ciasta (na drożdżowe to cała rodzinka przyjeżdża), mieso pieczone itp.

Jedno małe ale - jest to właśnie taki model kombinowany tj: grill, termoobieg, mokrofale.

Nie mamy w domu piekarnika - bo nie mieliśmy miejsca w kuchni i dlatego, że tak chcieliśmy. Dla potrzeb naszej ówczesnej rodziny było OK. Teraz, przy trójce dzieci czasami przydałby się większy "opiekacz"

 

Czy to urządzenie może zastąpić piekarnik - chyba tak, ale nie do końca. Potrawy z piekarnika smakują inaczej (nawet jeżeli są przyrządzane w ten sam sposób np. termoobieg bez udziału mikrofal) Nie oznacza to, że smakują gorzej.

Piekarnik jest większy - można jednorazowo upiec np. dwie pizze lub więcej ciasteczek.

Mikrofalówka szybciej podgrzewa potrawy..

 

Można by dalej licytować....

 

W sierpniu (mam nadzieję) przeprowadzamy się do nowego domku. W planach mamy zakup piekarnika (bo się zmieści:grin:) i będziemy mieli również mikrofalówkę. Przydadzą się oba urządzenia.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram zrównoważone wypowiedzi o kolejności zakupu w pierwszej kolejności piekarnik raz na jakiś czas ciasto pyszne udka z kaczki z piekarnika wprost...WSPANIAŁE... itp. mięsa. W drugiej kolejnosci kuchenka mikrofalowa mleko do kakao itp. szybkie rzeczy głównie podgrzewanie. Kto ma możliwość to jedno i drugie urządzenie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki sprzęt, 3w1 (gril, piekarnik, mikrofale) przewyzszy koszt

kazdego z tych urzadzeń kupionych pojedyńczo.

A jesli dobrze zrozumiałam, ma byc taniej :wink: Więc (nie zaczyna się zdania od "więc") nic nie zaoszczędzisz. Przynajmniej nie teraz, gdy to jest nowość na rynku.

Jeżeli jednak, obywasz sie bez piekarnika, i mozesz (narazie)

pozwolic sobie na jedną maszynę, to oczywiście mikro. Wszystko

podgrzejesz, rozmrozisz, a nawet podgotujesz.

 

Jednak piekarnik nie słuzy tylko do pieczenia ciast :razz:

Mięsa (bardzo dietetyczne), zapiekanki, lazanie, gołabki, papryki faszerowane, pizza (własnej roboty), nalesniki (dopieczane), pieczarki faszerowane .... i cała masa przeróznych

rzeczy :smile:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...