Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grzyby, las ... kto na forum lubi zbierać grzyby?


Robert i Aga

Recommended Posts

Mam zdjęcie od spodu . Co prawda są już na patelni , ale dobrze widać jak wyglądają . W górach rosną przeważnie w dość wysokiej trawie . W Tatrach widziałam je doslownie przy szlakach . Bywają tez na łąkach , na skraju lasu .

Jak ktoś jedzie teraz do Zakopca poproś żeby Ci przywiózł , właśnie zaczął sie tam wysyp. Codziennie na targu pod Gubałówką stoją ludzie z rydzami .

Warto sprobowac bo sa pyszne :D

 

 

http://img294.imageshack.us/img294/1808/dominarty309xj0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 196
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sa trzy rodzaje, odmiany rydzy. Wszystkie mają pomaraczowe mleczko, więc pomylić rydza z innym grzybem trudno.

1. Mleczaj rydz, rośnie pod sosnami, najsmaczniejszy, mleczko w zasadzie nie zmienia koloru.

2. Mleczaj świerkowy (to właśnie na moim zdjęciu) rośnie pod swierkami, mleczko powoli zielenieje. Szukaj w młodych zagajnikach świerkowych i w ich pobliżu.

3. Mleczaj późnojesienny rośnie pod jodłami, mleczko po jakimś czasie ciemnieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Aniu - oczywiście, że można się zatruć grzybami rurkowymi! Choćby takim borowikiem szatańskim, który jest bardzo niebezpieczny!

1/ Zbieraj grzyby tylko z kimś, kto się na tym zna i pokazuj takiej osobie wszystkie znalezione grzyby.

2/ Jeśli ktokolwiek ma jakikolwiek cień wątpliwości przy identyfikacji grzyba - należy go wyrzucić. Nie warto narażać życia, choćby dla najsmaczniejszych grzybków.

3/ Kup atlas grzybów z możliwie wyraźnymi zdjęciami i szczegółowymi opisami i przejrzyj go sobie.

 

Powodzenia i smacznych oraz bezpiecznych grzybków! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie wszystkie grzyby z rurkami są nietrujące, ale kilka jest niejadalnych z uwagi na smak lub zapach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu - oczywiście, że można się zatruć grzybami rurkowymi! Choćby takim borowikiem szatańskim, który jest bardzo niebezpieczny!

1/ Zbieraj grzyby tylko z kimś, kto się na tym zna i pokazuj takiej osobie wszystkie znalezione grzyby.

2/ Jeśli ktokolwiek ma jakikolwiek cień wątpliwości przy identyfikacji grzyba - należy go wyrzucić. Nie warto narażać życia, choćby dla najsmaczniejszych grzybków.

3/ Kup atlas grzybów z możliwie wyraźnymi zdjęciami i szczegółowymi opisami i przejrzyj go sobie.

 

Powodzenia i smacznych oraz bezpiecznych grzybków! :D

 

 

Rady DPski słuchaj, ale trującego goryczaka żółciowego (szatana) trudno zjeść z uwagi na bardzo gorzki smak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Goryczak żółciowy to nie borowik szatański.

Goryczak wygląda tak

http://www.nagrzyby.pl/galeria/d/4989-3/Goryczak_zolciowy5.jpg

 

i nie jest trujący, powoduje tylko niewielkią niedyspozycję żołądka i nieprzyjemne doznania smakowe :wink:

 

Borowik szatański wygląda tak

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/8/8c/Boletus_satanas.JPG/250px-Boletus_satanas.JPG http://darynatury.w.interia.pl/foto/grz05901.jpg

 

i jest mocno trujący, ale niezwykle rzadko występuje w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Goryczak żółciowy to nie borowik szatański.

Goryczak wygląda tak

http://www.nagrzyby.pl/galeria/d/4989-3/Goryczak_zolciowy5.jpg

 

i nie jest trujący, powoduje tylko niewielkią niedyspozycję żołądka i nieprzyjemne doznania smakowe :wink:

 

Borowik szatański wygląda tak

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/8/8c/Boletus_satanas.JPG/250px-Boletus_satanas.JPG http://darynatury.w.interia.pl/foto/grz05901.jpg

 

i jest mocno trujący, ale niezwykle rzadko występuje w Polsce.

 

Kuleczko, w tak ważnej sprawie jak grzyby nie opierałem się udzielając na mym osobistym doświadczeniu, ale oparłem sie na publikacji: Atlas grzybów Autor Marek Snowarski Wyd. Pascal 2005.

 

Zacytuję kilka fragmentów z tej książki dla wyjaśnienia sprawy szatanów.

" Mianem szatana obejmuje się, w zaleznosci od regionu Polski i osoby, która tego określenia używa, całą grupę gatunków "borowikopodobnych". Ich wspólnym mianownikiem jest zwykle nietypowa (w odniesieniu do prawdziwka) barwa i smak. Stosunkowo często nazwą tą operuje się w odniesieniu do goryczaka żółciowego (Tylopilus felleus)

Szczególlne nieporozumienie narosło wokół nazwy i toksyczności borowika szatańskiego. W rozumieniu naukowym borowik szatański jest ściśle związany z gatunkiem o łacińskiej nazwie Boletus satanas. Jest to gatunek ciepłolubny, rosnący na glebach wytworzonych na wapieniu. W Polsce poza jedynym odnalezionym niedawno stanowiskiem na Pogórzu Sudeckim nigdzie indziej nie został znaleziony. Nie należy także do częstych na południu Europy. Wbrew obiegowej opinii Boletus satanus nie jest silnie trujący, wręcz przeciwnie - ugotowany może być bez szkody zjedzony, charakteryzuje się jednak odpychającym zapachem i smakiem. "

 

"Borowik ponury (pociec, bagniak, pociech, siniak) Boletus luridus ...

Niejadalny. Podawany także jako warunkowo jadalny po ugotowaniu"

 

"Goryczak żółciowy (szatan)

Tylopilus felleus

 

Niejadalny z powodu bardzo gorzkiego smaku. Czasami opisywany jako trujący, ale raczej nie sposób go zjeść z uwagi na gorzki smak. Powoduje silne zaburzenia żołądkowo-jelitowe."

 

Uf, koniec cytatów. :D

 

Zbieram grzyby od dziecka, czyli jakieś 50 lat :o Zbieram tylko te, co do których nie mam najmniejszej wątpliwości.

 

Pozdrawiam

Tomek

 

Kuleczko, dzięki za zdjęcie Boletus satanas.

No i teraz pytanie: trujący czy nie? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim wywodzie również nie opierałam się na doswaidczeniu, tym bardziej, że nia mam żadnego w jedzeniu tych grzybów :D

uffff.........

To informacje zaczerpnięte z atlasów internetowych i Wikipedii.

Poczytałam więcej o borowiku sztańskim i gdy o goryczaku piszą wszędzie tak samo,

to o borowiku szatańskim różnie, ale przeważnie że trujący na surowo i nietrujący po ugotowaniu.

(nie wiem jak można jeść grzyba cuchnącego padliną :roll: )

:wink:

 

Ps. kto tak rozciągnął tę stronę???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy post na tej stronie, a własciwie zdjęcia zamieszczone przez Roberta i Agę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Goryczaków na Mazurach sporo. Znacznie więcej niż prawdziwych prawdziwków, ale z rozróżnieniem nie mam najmniejszych problemów. Nie muszę nawet zaglądać pod kapelusz. W sobotę poszedłem na grzyby i mało brakowało żeby dorodne rydze rydze zostały w lesie. W pierwszej chwili wziąłem je za wełnianki. :evil: Ja stary grzybiarz.

Kolacja dla 4 osób była i jeszcze zostało. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, o borowiku szatańskim piszą różnie.

W moim atlasie azutorstwa Ettore Bielli, W-wa 2004, jest tak:

"Gatunek w Polsce prawdopodobnie bardzo rzadki, rośnie w lasach liściastych,

zwłaszcza dębowych i bukowych, szczególnie na glebach wapiennych.

Borowika szatańskiego można pomylić z borowikiem grubotrzonowym (Boletus calopus),

borowikiem rudopurpurowym (Boletus purpureus) i Boletus albidus.

Bardzo podobnie wygląda także borowik szatanowaty (Boletus satanoides).

Wprawdzie borowik szatański nie jest tak trujący jak można wnioskować z jego naqzwy

ale zjedzony na surowo może powodować gwałtowne wymioty;

również gotowany prowadzi do długotrwałych zaburzeń przewodu pokarmowego."

Więc (wiem, nie wolno tak zaczynać zdania) nie wiem, jak to jest. :roll:

Pisałam robiąc ciągle Enter, żeby łatwiej było czytać. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Goryczaków na Mazurach sporo. Znacznie więcej niż prawdziwych prawdziwków,

ale z rozróżnieniem nie mam najmniejszych problemów. Nie muszę nawet zaglądać pod kapelusz.

W sobotę poszedłem na grzyby i mało brakowało żeby dorodne rydze

zostały w lesie. W pierwszej chwili wziąłem je za wełnianki. :evil:

Ja stary grzybiarz.

Kolacja dla 4 osób była i jeszcze zostało. :D

 

Rozumiem, że zostało dla mnie i Gagaty? :D

A na wątku to się ani nie pochwaliłeś, przechero. :p :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...