Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PROBLEM Z ŚWIETLÓWKĄ KOMPAKTOWĄ


Recommended Posts

Moja świetlówka kompaktowa w połączeniu z wyłącznikiem podświetlanym miga przy wyłączonym wyłączniku. Pulsuje również dioda w samym wyłączniku. Dzieje się tak w pomieszczeniach, w których dosztukowywałem przewody. Po odłączeniu diody świetlówka nie miga. Może spotkał się ktoś z podobnym problemem i wie jak go rozwiązać? Dodam, że u moich rodziców dzieje sie dokładnie to samo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

problem jest znany i wynika z tego, że prąd płynący przez neonówkę (nie diodę, jak piszesz - diod tutaj się nie stosuje!) w podświetlanym wyłączniku powoduje "miganie" świetlówki kompaktowej.

Rozwiązanie jest jedno: należy równolegle do świetlówki (najlepiej na zaciskach jej oprawki) podłączyć opornik 470kohm o mocy maksymalnej 2W. Opornik taki dostaniesz za ok. złotówkę w każdym sklepie z częściami elektronicznymi. Przy montowaniu tego opornika weź pod uwagę, że będzie on się dość mocno grzał, kiedy świetlówka będzie włączona (może mieć i 60...80st. celsjusza), a więc nie powinien dotykać do żadnych plastikowych elementów oprawki ani do przewodów. Generalnie warto zapewnić mu dobre chłodzenie, np. wiercąc dodatkowy otwór w oprawce, umożliwiający swobodny przepływ powietrza.

Nie polecam stosowania oporników o oporności mniejszej niż podane 470kohm (będą się bardziej grzały), ani o mniejszej mocy niż 2W (po jakimś czasie "przepalą" się i będzie tak, jak by ich nie było - znowu zacznie migać). Jeśli zastosujesz opornik o większej oporności, miganie może się znów pojawić (choć opornik będzie się grzał mniej), natomiast opornik o większej mocy będzie jak najbardziej OK (trudniej mu będzie się w razie czego przegrzać i przepalić), ale będzie miał fizycznie większe gabaryty i może się po prostu nie zmieścić w oprawce.

Mam nadzieję, że pomogłem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem juz zdazylem poznac od strony teoretycznej z innych zrodel, ale dopiero dzieki Twojemu postowi wiem jak go rozwiazac. Ja wymyslilem tylko tyle, ze po prostu odlaczylem neonowke w wylaczniku (oczywiscie ze nie diode - mala gafa) i swietlowka zachowuje sie normalnie. No tyle, ze wylacznik podswietlany nie jest podswietlany. Napewno zrobie jak napisales bo nie lubie po omacku szukac w nocy wylacznika :-)

Dzieki serdeczne, pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Niniejszym chciałem powiadomić, że udało mi się rozwiązać problem tak jak chciałem:

Należy w neonówce znajdującej się w kontakcie odpiąć jeden kabelek pozostawiając drugi podłączony. Dzięki temu nie ma obwodu zamkniętego przepływu przez neonówkę i świetlówka nie jest zapalana. Natomiast zmienny potencjał pojawiający się na sąsiednich przewodach jest wystarczający do wyindukowania napięcia w króciutkim przewodzie z neonówką i dlatego ona świeci.

Bez stosowania żadnych dodatkowych rezystorów, kondensatorów, rozwalania kostki pod sufitem. Kontakt jest podświetlony, a świetlówka nie jest pod napięciem i nie miga, gdy kontakt jest wyłączony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years później...
  • 10 months później...
Trochę stary temat :), ale u mnie jak najbardziej aktualny.

 

Dla mnie od wczoraj aktualny do potęgi n-tej :)

Po przeszukaniu zasobów sieci okazuje się, że znalazłem tu dwa najbardziej interesujące posty. Chciałbym przekazać podziękowania dla autorów: Bigbeat oraz Lew2 :)

 

TomekBF: nie wiem czy "wyłamujemy" - po prostu odłączamy/rozłączamy. Co do "po tylu latach" to raczej jest więcej tego badziewia - producenci oszczędzają na wszystkim i robią tak, żeby ich produkt nie był niezniszczalny, bo ogranicza sprzedaż.

 

EDYTOWANE (po wypróbowaniu rady kolegi Lew2 w praktyce)

Należy w neonówce znajdującej się w kontakcie odpiąć jeden kabelek pozostawiając drugi podłączony. [...] Natomiast zmienny potencjał pojawiający się na sąsiednich przewodach jest wystarczający do wyindukowania napięcia w króciutkim przewodzie z neonówką i dlatego ona świeci.

To rozwiązanie u mnie nie działa w 100% - owszem świetlówki nie migają, ale neonówka we włączniku nie świeci. Wypróbowane na ok. dziesięciu różnych włącznikach w różnych pomieszczeniach.

Edytowane przez karimdo
Aktualizacja po wypróbowaniu w praktyce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...