rrmi 02.08.2006 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 Ty idz Zielona do fryzjera lepiej , chlop juz ma pewnie walizy spakowane , a Ty taka rozczochrana. Slubny czy na slowo trzymany podobac sie powinnas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 02.08.2006 19:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 Ty idz Zielona do fryzjera lepiej , chlop juz ma pewnie walizy spakowane , a Ty taka rozczochrana. Slubny czy na slowo trzymany podobac sie powinnas u fryzjera juz bylam teraz wystarczy ze znajde gdzies szczotke i sie uczesze jak kocha to ....nie ucieknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 02.08.2006 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 Taaa macie rację, Zielonooka niezawodnie ku chajtnięciu zmierza teraz to prawie pewne. No chiba wyżej widać że jest jak panna na wydaniu (cos w tym powiedzeniu ludowym chyba jest). Kurcze najpierw prosi ludziska o pomoc i radę a jak kto napisze co ze serca to opiernicza . Kurcze nie minie roczek jak będzie wiankiem rzucać we weselników Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 02.08.2006 19:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 Taaa macie rację, Zielonooka niezawodnie ku chajtnięciu zmierza teraz to prawie pewne. No chiba wyżej widać że jest jak panna na wydaniu (cos w tym powiedzeniu ludowym chyba jest). Kurcze najpierw prosi ludziska o pomoc i radę a jak kto napisze co ze serca to opiernicza . Kurcze nie minie roczek jak będzie wiankiem rzucać we weselników Pozdrawiam a..... byc moze : jak sie spelni Twoja przepowiednia - to wejde pod stol i odszczekam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 02.08.2006 20:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 Jesli moge podrazyc temat??? Czy odszczekiwac bedziesz wewianku czy bez? Bo to roznica jest Jak ja sie za maz wypuszczalam to sie mowilo , ze jak panna bez wiana to i wianka miec nie powinna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 02.08.2006 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 Taaa macie rację, Zielonooka niezawodnie ku chajtnięciu zmierza teraz to prawie pewne. No chiba wyżej widać że jest jak panna na wydaniu (cos w tym powiedzeniu ludowym chyba jest). Kurcze najpierw prosi ludziska o pomoc i radę a jak kto napisze co ze serca to opiernicza . Kurcze nie minie roczek jak będzie wiankiem rzucać we weselników Pozdrawiam a..... byc moze : jak sie spelni Twoja przepowiednia - to wejde pod stol i odszczekam No to jesteśmy w domu i jako pierwszy składam życzenia wytrwania we wzajemnej lojalności szacunku i zaufaniu (miłosci nie zyczę bo to oczywiste że jest i pozostanie ) do grobowej dechy . A o szczekaniu to nie było takiej opcji przecież nic nie deklarowałaś jednoznacznie do tej pory. Mały więc flaszeczki na stół Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 02.08.2006 20:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 , ze jak panna bez wiana to i wianka miec nie powinna. ekhm... hmmm... no.. ten tego... taka ladna pogoda dzis... upał zelżał.... inwestor - a dziekuje - jakbym miala pewnosc ze mi sie tak bedzie dobrze ukladac pozycie jak co niektorym - mniejsze obawy by byly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 02.08.2006 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 a wiano to niby jakis posag jest czy cóś takie (to tez ciekawy temat na wewatek jest - z wiankiem czy bez - i co na to spoleczenstwo ) to ja za przyszle (i obecne) pożycie Zielonooka toast wzosze ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 02.08.2006 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 Zielonooka pewności nigdy nie będzie . Gdyby była to nie życzyłbym Ci wtrwania w lojalności, szacunku i zaufaniu bo przy pewności te pojęcia straciły by sens. A pożycie będzie takie jakie sobie wypracujecie. Trzeba mieć nadzieje i nie bać się "zainwestować" siebie. Ryzyko jest zawsze, można bardzo dużo zyskać ale i spaść z wielkim hukiem i wiele lat podnosić się i "lizać" głębokie rany. Ale Ty chba lubisz ryzyko i urozmaicenie Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 02.08.2006 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 (to tez ciekawy temat na wewatek jest - z wiankiem czy bez - i co na to spoleczenstwo ) Zocha to Ty nie wiedziala ze najwazniejszy jest pierscionek z brylantem i podroz poslubna ? oj gdyby nie to forum muratora, to czlowiek by w niewiedzy zyl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 02.08.2006 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 Mohag podroz jak podroz , ale noc poslubna to chyba najwazniejsza jest I ten wianek rzecz jasna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 02.08.2006 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 Mohag podroz jak podroz , ale noc poslubna to chyba najwazniejsza jest I ten wianek rzecz jasna Wiesz ten tego jak consumatum już no wiesz to już chyba nie najwazniejsze. Zresztą jaki chłop po weselu i ilus tam flaszkach może się spisać na medal Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 02.08.2006 20:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 Ale Ty chba lubisz ryzyko i urozmaicenie Pozdrawiam Lubiłam.... chyba sie starzeje bo coraz bj doceniam stabilnosc, bezpieczenstwo i takie tam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mohag 02.08.2006 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 ale noc poslubna to chyba najwazniejsza jest uhu dla wianka najwazniejsza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 02.08.2006 20:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 hihi tak sie zastanawiam KTO faktycznie w noc poslubna stracił wianek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 02.08.2006 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 Mohag podroz jak podroz , ale noc poslubna to chyba najwazniejsza jest I ten wianek rzecz jasna A garden party dla przyjaciół z forum co doradzali to pies? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 02.08.2006 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 rrmi Ty tak w strone alkowy widze skrecasz.. Tobie chyba spac sie chce przed podroza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 02.08.2006 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 .....wydaje mi sie ze - wiecej szacunku ludzie mają do siebie zyjąc w tzw.konkubinacie a to można zmierzyć ??? nio... mozna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 02.08.2006 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 ale noc poslubna to chyba najwazniejsza jest uhu dla wianka najwazniejsza Mohag , dla janka chyba , bo co to za dziwne imie wianek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 02.08.2006 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2006 Zochna, uważaj. Ten klucz żurawi to też układ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.