Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Cyrkulacja CWU - Wór bez dna?


adam_mk

Recommended Posts

Adamie na razie teoretyzujesz, Prosze podaj konkrety tzn wyniki dobrze Twoim zdaniem zrobionej instalacji. Oczywiście jeśli takie posiadasz i masz takie doświadczenia.

 

Znaczenie ma ilość wody w rurach bo ten parametr praktycznie bezpośrednio świadczy o wielkości instalacji a więc możliwych stratach. Oraz można szacować ile energii potrzeba do ogrzania tej wody. Pewne jest że ta woda wystygnie a kwestią jest tylko ile to potrwa. Następstwem jest konieczność ogrzania tego co wystygło a to już łatwo policzyc

 

Na podstawie moich wynikow na razie nie możesz wnioskować że izolacja jest zrobiona źle. Po pierwsze nie wiemy czy woda z bojlera nie znika gdzieś w sieci, po drugie nie wiemy czy np przez obwód wężownicy ciepło z bojlera nie wraca do kotła i nie jest tracone.

 

Dlatego interesuej mnie jakie wyniki osiągają inni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 525
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

@Adam626, woda chyba nie powinna się cofać do sieci, zdaje się że po to jest (powinien być?) zawór zwrotny.

 

Sam mam (niestety, w tym względzie) płytę fundamentową, więc i u mnie na umieszczenie rurek wody/cyrkulacji w słusznej warstwie izolacji (kilkadziesiąt cm, jak mogłoby być w przypadku fundamentu na ławach) nie było miejsca. Rury na ścianach mam w tylko odrobinę "mniej lichej" izolacji (otuliny ca.30mm, narazie) a w posadzce w styro grafitowym gr. 8cm. Na ile źle to wyjdzie u mnie zobczę za czas jakiś...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie powinna i mam zawór zwrotny ale już zauważyłem że gdy nie pobieram wody wodomierz rejestruje zużycie a wycieku nie ma. Ciśnienie w sieci zmienia się w ciau doby od 2 do 4,5ATM. Są pływy i odpływy. Licznik to rejestruje więc pewnie zawór nie trzyma.

Co do ciepłej wody i przyczyn moich strat to nie wiem - na razie gdybam, dzień po dniu bede robił różne doświadczenia. Wynik na pewno mnie nie satysfakcjonuje. Wiem ze gdy jest ciepla woda w bojlerze to na kotle mam też podwyższoną temperaturę. Na wężownicy nie mam zadnego zaworu zwrotnego moze tu jest jakis problem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Znaczenie ma ilość wody w rurach bo ten parametr praktycznie bezpośrednio świadczy o wielkości instalacji a więc możliwych stratach. Oraz można szacować ile energii potrzeba do ogrzania tej wody. Pewne jest że ta woda wystygnie a kwestią jest tylko ile to potrwa."

 

Czy Ty naprawdę wiesz jak i po co działa cyrkulacja?

Aby zorientować się ile ciepła przez nią tracisz załóż na tym obwodzie ciepłomierz jakiś.

Ilość wody w rurach jest bez znaczenia.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zagrzałem wodę w obiegu na 48C. Wyłączyłem kocioł. Zamknąłem obieg wężownicy tak aby ciepło z wężownicy nie mogło wracać do kotła. To była godz 19:30. Cyrkulacja w całym domu była włączona przez cały czas. Dziś o godz 11:45 temperatura wody w obiegu 27,5C. Czyli w 16h wychłodziło mi wodę o 20,5C. Bojler 160litrów i w rurkach około 20-30.

ogólnie - porażka!

Strat raczej nie będę miał mniejszych - bo zakładając że w bojlerze bede miał cały czas 50C, straty będą jeszcze większe. Czyli mam nieplanowane ogrzewanie podłogowe :(

Rura cyrkulacyjna na całej długości obiegu ma otulinę o grubości ścianki 20mm a rura CW różnie - ale najmniej 12mm. Gdzie się dało jest w warstwie ocieplenia podłogi ale nie wszędzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Rura cyrkulacyjna na całej długości obiegu ma otulinę o grubości ścianki 20mm a rura CW różnie - ale najmniej 12mm. Gdzie się dało jest w warstwie ocieplenia podłogi ale nie wszędzie. "

 

I to pewnie jest powodem.

A jak gdzieś te rurki są położone wprost na chudziaku - to leżą w wodzie.

Zdjęcia robiłeś?

Może warto je przejrzeć?

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosty, wydawałoby się, układ.

Chwila nieuwagi i robi się wór bez dna...

 

Przyjmij to, proszę, nie jako złośliwość, tylko jako przestrogę dla budujących.

To, że ten problem JEST - właśnie potwierdziłeś.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chudziaka mam szlamowanego wiec woda z gruntu nie powinna przejsc. Na parterze leza rurki w srodkowej warstwie styropianu. Tylko w kotlowni leza zdaje sie na cienkim styropianie. Sprawdze co tam jest. Ryzyko wody jest tzn kondensat z komina bo jest blad w kominie i zanim sie zorientowalem na podloge moglo pojsc moze z z 5 litrow kondensatu. A podloga szlamowana wiec nie wsiaknie. No ale w kotlowni to raptem z 2,5 m rurki lezy. Na pietrze rurki w otulinie leza na 1cm styro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Witam wszystkich.

Buduję dom, wkrótce będę robił instalację CWU/CO/hydrauliczną.

W planie jest pompa obiegowa CWU ponieważ łazienka i kuchnia

nieco oddalona od kotła CO.

 

Propozycja całkiem serio:

 

Chętnie zrobię izolację rur według Waszych wskazań

z polecanych przez Was materiałów [koszty w granicach rozsądku]

wszystko będzie udokumentowane na zdjęciach,

a później sprawdzimy straty ciepła.

 

Instalację będzie robił zaprzyjaźniony fachowiec

i mogę go skutecznie zachęcić do starannego wykonania.

 

Czekam na propozycje, pomysły, wskazówki i konkretne informacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich.

Buduję dom, wkrótce będę robił instalację CWU/CO/hydrauliczną.

W planie jest pompa obiegowa CWU ponieważ łazienka i kuchnia

nieco oddalona od kotła CO.

 

Propozycja całkiem serio:

 

Chętnie zrobię izolację rur według Waszych wskazań

z polecanych przez Was materiałów [koszty w granicach rozsądku]

wszystko będzie udokumentowane na zdjęciach,

a później sprawdzimy straty ciepła.

 

Instalację będzie robił zaprzyjaźniony fachowiec

i mogę go skutecznie zachęcić do starannego wykonania.

 

Czekam na propozycje, pomysły, wskazówki i konkretne informacje.

 

Adam napisał armaflex i po sprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Armaflex to nazwa handlowa...

Mnie chodzi o mechanizmy, jakie tam zawarto.

Nich się nazywa jak chce, ale niech działa DOBRZE!

:lol:

 

Ciepło przepływa w drodze przewodnictwa, konwekcji i promieniowania.

Trudno odciąć jednocześnie wszystkie te mechanizmy - a trzeba!

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Ja cyrkulację zrobiłem troszeczkę inaczej . ( BEZ ŻADNEJ POMPY) W najwyższym punkcie rurki z ciepłą wodą założyłem zawór jednostronnego działania (który wcześniej rozbiłem młotkiem , obciąłem sprężynkę i skleiłem z powrotem . Wylot z tego zaworu połączyłem z boilerem do powrotu cyrkulacji. W momencie kiedy woda w boilerze osiąga około 65 stopni, to ciepło samo przepycha ciepłą wodę do cyrkulacji i jest ok i bez prądu . TO DZIAŁA .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zbynio40, ew. pompa to chyba mały problem (koszt) przy cyrkulacji, największy to starty ciepła na rurach (i bojlerze, szczególnie przy wysokiej temp.).

 

BTW, "skleiłeś" zawór? ;)

Niesamowite rzeczy można tu czasem przeczytac ale i tak mimo wszystko zadna grawitacja nie będzie bardziej ekonomiczna od pompki na prąd za 100zł i zwykłego sterownika do co. z odwróconym termostatem za 60zł podłączonego np pod włącznik światła w łazience ja tak mam i cykulacja działa wtedy kiedy potrzebuje moze z 5min. dziennie i gdy wodę mi już obróci i do baniaka z powrotem zaczyna juz leciec ciepła to mimo ze światło w łazience sie pali to termostat wyłączy pompke .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niesamowite rzeczy można tu czasem przeczytac ale i tak mimo wszystko zadna grawitacja nie będzie bardziej ekonomiczna od pompki na prąd za 100zł i zwykłego sterownika do co. z odwróconym termostatem za 60zł podłączonego np pod włącznik światła w łazience ja tak mam i cykulacja działa wtedy kiedy potrzebuje moze z 5min. dziennie i gdy wodę mi już obróci i do baniaka z powrotem zaczyna juz leciec ciepła to mimo ze światło w łazience sie pali to termostat wyłączy pompke .

 

Niestety pompki dedykowane do CWU kosztują raczej 200zł+. Sam aktualnie mam dylemat czy do wody pitnej (akurat nie do cyrkulacji, lecz do podmieszania "zawartości" 2 zasobników, a więc do pracy sporadycznej, energooszczędność nieistotna, bardziej prędkość) mogę zastosować Omnigenę za stówę... Piszą że korozje i inne takie ją zajadą... sam nie wiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety pompki dedykowane do CWU kosztują raczej 200zł+. Sam aktualnie mam dylemat czy do wody pitnej (akurat nie do cyrkulacji, lecz do podmieszania "zawartości" 2 zasobników, a więc do pracy sporadycznej, energooszczędność nieistotna, bardziej prędkość) mogę zastosować Omnigenę za stówę... Piszą że korozje i inne takie ją zajadą... sam nie wiem...

Taką dedykowaną za pare stówek tez miałem ale wysiadła coś tam wniej boruczy ale sie nie obróci pewnie dla tego ze nie była często używana a ta która teraz kupiłem ma łożyska ceramiczne i niby jest przeznaczona do wody pitnej i kosztowała coś więcej jak stówke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...