Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 48
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

A w swoim domku polozylem instalacje w wylewce, i oczywiscie w peszlu.podejscia do osprzetu sa od dolu,nie ma problemow przy wieszaniu obrazow :wink: .

instalacje polozylem w 2 dni, duzo mniej kabla niz tradycyjnie na scianie.

Pozdrawiam

 

Łšczniki do oœwietlenia i Ÿródła œwiatła też masz od dołu;)

 

Z tego, co widziałem to oœwietlenie robi się od góry, a gniazda od dołu.

 

Instalacja w wylewce będzie się cišgle ruszać (wylewka przecież "pływa") - ciekawe ile lat to wytrzyma?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/58148-pytanie-dot-inst-elektrycznej-jak-sie-teraz-robi/page/3/#findComment-1297709
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jedna cecha o której mało kto pamięta, przewody przy dużym obciążeniu się grzeją czasem nawet do czerwoności co następuje w chwili zwarcia, położone bezpośrednio w tynku kładzionym "na mokro" -tynk pęka, odbarwia się i reaguje inaczej gdzie idą przewody widać czasem gołym okiem. Rurki są tanie, w marketach budowlanych 0,68 gr/mb w hurtowniach 0,5

Łojezu!!! A masz jakieś bezpieczniki w tej instalacji? Jeżeli tak to przewody nie powinny się rozgrzać do czerwoności. Poza tym, jeżeli rozgrzeją się do owej czerwoności to Twój peszel stopi sie razem z nimi.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/58148-pytanie-dot-inst-elektrycznej-jak-sie-teraz-robi/page/3/#findComment-1297732
Udostępnij na innych stronach

A w swoim domku polozylem instalacje w wylewce, i oczywiscie w peszlu.podejscia do osprzetu sa od dolu,nie ma problemow przy wieszaniu obrazow :wink: .

instalacje polozylem w 2 dni, duzo mniej kabla niz tradycyjnie na scianie.

Pozdrawiam

 

Łšczniki do o�wietlenia i �ródła �wiatła też masz od dołu;)

 

Z tego, co widziałem to o�wietlenie robi się od góry, a gniazda od dołu.

 

Instalacja w wylewce będzie się cišgle ruszać (wylewka przecież "pływa") - ciekawe ile lat to wytrzyma?

 

Ups

:oops:

Sorki za pomylke w opisie, mam polozone pod wylewka w miedzy stropem a wylewka w warstwie styropianu.Do wylacznikow tez ida od dolu tylko do opraw od wylacznika ida do gory.co do wymiany to nie ma szans wymieniac w rurkach czy peszlach, nie wyobrazam sobie wymiany 1 kabelka ktory znajduje sie razem z kilkoma w peszlu.Od rozdzielni mam polozonych okolo 10 ciagow (kazde pomieszczenie jeden peszel), w niektorych sa 3 kabelki a sa i takie gdzie jest ich 6, i w taki sposob dochodza do kazdego pomieszczenia a w nich jest rozdzial na poszczegolne elementy (osw,gn komp, gn), nie znam mocnego co by wyciagnal 1 kabelek z tej wiazki, ciezko jest wyciagnac nawet na wierzchu a co dopiero juz polozonych na gotowo.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/58148-pytanie-dot-inst-elektrycznej-jak-sie-teraz-robi/page/3/#findComment-1298861
Udostępnij na innych stronach

Dobrze ktoś napisał, że instalację robi się "na wieki". Nie te czasy kiedy była ona aluminiowa lub z takich przekrojów jakie udało się zdobyć. Chęć do naprawiania czegokolwiek jest w naszym narodzie bardzo silna :D :D . Instalację wykonuje się na podstawie projektu, który sporządza osoba z odpowiednimi uprawnieniami. Tam powinno być przewidziane wszystko - tak aby nie rozgrzewało się (zwłaszcza do czerwoności :D ), nie upalało się i nikogo nie zabiło. I tak jest - prawidłowo zaprojektowana i wykonana instalacja służy "na wieki". Nie pruje się ściany aby przesunąć gniazdko bo nowy mebel nie pasuje - po prostu wcześniej projektuje się więcej gniazdek. A dobra instalacja nigdy się nie psuje. Wprawdzie ją można zepsuć przez niewłaściwą eksploatację, ale świat nie wymyślił jeszcze technologii zabezpieczającej przed zwykłą głupotą... :( .

Tutaj też jest rozwiązanie sporu "peszlowego". Jakiekolwiek rurki nie służą do ciągania przewodów "wte i wewte" - to są tylko stałe osłony. Kabel posiada podwójną izolację i ciąganie go w rurkę stosowane jest naprawdę w szczególnych warunkach. Wszelkie rurki, a zwłaszcza peszel służy do budowy "własnych", indywidualnych kabli z przewodów w pojedynczej izolacji. I tylko do tego. A wynalazek ten trafił na nasze budowy razem ze szkieletem drewnianym. W domu o takiej konstrukcji wpychanie w szkielet sztywnych rurek to koszmar, zwykłych kabli nie ma jak umocować (chyba że wierzchem po ścianie :D ). No i tych dziur w szkielecie nie może być jak w serze - do tego jest jeden peszel o odpowiedniej średnicy zawierający indywidualny, potrzebny w danym miejscu profil instalacji.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/58148-pytanie-dot-inst-elektrycznej-jak-sie-teraz-robi/page/3/#findComment-1299017
Udostępnij na innych stronach

Witam

nstalację wykonuje się na podstawie projektu, który sporządza osoba z odpowiednimi uprawnieniami. Tam powinno być przewidziane wszystko - tak aby nie rozgrzewało się (zwłaszcza do czerwoności ), nie upalało się i nikogo nie zabiło. I tak jest - prawidłowo zaprojektowana i wykonana instalacja służy "na wieki".

Marzenia,marzenia..... Ile widziałeś projektów domów jednorodzinnych z takim projektem. We wszystkich projektach gotowych, projekty instalacji elektrycznych to minimum i nikt nie przewidzi gdzie inwestor zechce postawić kanapę a gdzie telewizor, więc i tak taki projekt podlega zmianom w trakcie wykonywania instalacji.

Nie pruje się ściany aby przesunąć gniazdko bo nowy mebel nie pasuje - po prostu wcześniej projektuje się więcej gniazdek.

Ile więcej? Co 2m? Kto to ma zaprojektować? Projektant projektu gotowego, jasnowidz który będzie wiedział jakie wyposażenie i gdzie przyszły inwestor zamontuje. Zaprojektowanie gniazdek wszędzie gdzie to możliwe to przewymiarowanie instalacji i niepotrzebne koszty.

A dobra instalacja nigdy się nie psuje.

Nie istnieje takie urządzenie czy instalacja o której można powiedzieć ze 100% pewności że się nigdy nie zepsuje. Jak można takie rzeczy pisać, przecież nawet promy kosmiczne wybuchają gdzie co prawda stopień skomplikowania jest o niebo wyższy ale i jakość wykonania i kontroli też przewyższa tą w instalacjach elektrycznych.

Tutaj też jest rozwiązanie sporu "peszlowego". Jakiekolwiek rurki nie służą do ciągania przewodów "wte i wewte" - to są tylko stałe osłony.

Może nie wte i wewte, ale głównym zadaniem rurek jest umożliwienie właśnie wymiany przewodów a nie ich osłony (nie mówię o instalacji na podłożu drewnianym).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/58148-pytanie-dot-inst-elektrycznej-jak-sie-teraz-robi/page/3/#findComment-1299427
Udostępnij na innych stronach

Marzenia,marzenia..... Ile widziałeś projektów domów jednorodzinnych z takim projektem. We wszystkich projektach gotowych, projekty instalacji elektrycznych to minimum i nikt nie przewidzi gdzie inwestor zechce postawić kanapę a gdzie telewizor, więc i tak taki projekt podlega zmianom w trakcie wykonywania instalacji.

 

Każdy gotowy projekt domu zawiera projekt instalacji el. Tylko zwykle rzeczywistość znaaaaaacznie odbiega od tego projektu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/58148-pytanie-dot-inst-elektrycznej-jak-sie-teraz-robi/page/3/#findComment-1299505
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Kalble w peszlu maja te przewage, ze mozna wewlec nowe bez kucia.

Jesli kladac "peszel" zachowa sie pare podstawowych zasad, np. luki. proste mocowanie i odpowiednie przekroje, to nie ma problemu.

Pracowalem przy takich instalacjach kilka lat i nigdy nie bylo problemu.

Wukno prowadzoce z kulka na przedzie wprowadza sie w peszla, az wyjdzie w puszce. Nastepnie do konca przyczepia sie kabel, troszke izolacji aby ostre nie bylo i ciagniesz za wlukno.

 

Jest to robota bardziej pracochlonna.

 

Przy kladzeniu kabla w bruzde czy na sciane tylko raz sie mocuje material. Odpada wewlekanie.

 

Ja u siebie remontuje. Klade bez peszla w bruzdzie. Peszle tylko do instalacji komputerowej, telefon i TV.

Mniej pracy.

Koszt materialow to malenka odchylka pomiedzy technologiami.

 

Tak naprawde tu chyba kwestia gustu lub filozofii.

Dalem wieksze przekroje kabli i jestem raczej spokojny o przepalenia.

Zwykle temat dotyczy koncowek.

 

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/58148-pytanie-dot-inst-elektrycznej-jak-sie-teraz-robi/page/3/#findComment-1299673
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...