wiolasz 06.11.2006 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 MaEmi Jak ja Ci zazdroszczę takiej superowej sytuacji... Podstawowy problem to ten że mamy gdzie mnieszkać - ciasno to ciasno ale na glowę nie leci, więc może tak być według niego - bo za malo kasy. Nie powiem że jesteśmy milionerami ale obydwoje mamy stabilną pracę, mamy jedną 2,5 letnią córeczkę, niewielkie gospodarstwo rolne, trochę oszczendności i teściów emerytów chętnych do pomocy - a jemu się nie chce. My wynajmujemy, co miesiąc płacimy krocie, pracuje tylko mąż, ja siedzę w domu bonie mam komu powierzyć mego berbecia. Jedni dziadkowie 80 km od nas ale i też zajęci, a drudzy dziadkowie 300 km. Już drugi tydzień nie mogę wyjść bo pogoda okropna a ja nie mam z kim zostawic chorej juz dziś córki. Czeka na mnie geolog, geodeta i architekt. Sama siedzę w każdej wolnej chwili i czytam wszystko na forum, już wiem jak sie fundamenty leje, każda wolna sekunda to w mojej głowie dom!! A mój mąż? moze i kochany, ale jak ma wolną chwilę to oglada traktory na allegro, kiedy mówię mu że warto poczytać o jakimś ociepleniu bo w ciemno nie wiemy nawet jakie, to mówi ze Julka mu przeszkadza bo jak wraca z pracy to ciagle za nim łazi..o allegro nie wspomnę... i co ja mam na to powiedzieć??? nie wiem.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sylwia13 06.11.2006 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Witam, my mieliśmy zamiar ruszyć z budową na wiosnę 2007r., ale udało nam się załatwić firmę teraz i w tym tygodniu zaczynamy fundamenty. A od wiosny będziem chcieli zorobić stan surowy z dachem ale bez okien i dzrzwi i w 2008 wykończyć i zamieszkać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaEmi 06.11.2006 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 wiolaszdzięki za wsparcie, myślałam że tylko ja muszę walczyć o każdy krok do przodu.Widocznie tak już musi być na świecie że większosć kobiet przejmuje się za bardzo a faceci nie - niech im idzie na zdrowie.Co do allegro... u mnie to samo, albo dla odmiany gadu-gadu z kolegami, albo inne rozrywki które daje internetCo do chorej córeczki to mam nadzieję że wkrótce jej się poprawi, dzieci szybko łapią infekcje ale szybko też z nich wychodzą sylwia 13 podziwiam i ciebie i ekipęale może tam gdzie budujesz nie ma takich opadów, może grunt też ściślejszy pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
honia71 06.11.2006 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 Mamy też szczytny plan zrobienia fundamentów w tym roku. Może za 2 tygodnie sie uda . Chciałam popytać, czy nie boicie się, że cos poprzymarza itp. Bo niektórzy nam odradzają. Ale bardzo nam zależy, aby wykonać te fundamenty, bo wtedy w roku 2007 możemy wziąc się bardzo poważnie i skończyć do zimy. NASZ PROJEKT: http://www.projekty.murator.pl/projekt?IdProjektu=289&IdKolekcji=23 Może ktoś go buduje?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaEmi 06.11.2006 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 ja myślę że masz sporo odwagiwiem że to kuszące mieć od czego rozpoczć w nowym roku Ale fundamenty to podstawa domu jak to sp... to poprawianie dużo może cię poźniej kosztować przemarzanie to raz, a drugie to jak wyobrarzas sobie grzedanie w błocie, ale powodzenia Jeden gość Cmyk rozpoczynał zimą..... przeczytaj jego dziennik pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mgl 06.11.2006 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2006 A jaka jest szerokość tego garażu bo pomysł jest dość ciekawy.Jeżeli chodzi o schody to zdecydowanie drewniane .Znajomi doradzają aby przy kuchni była spiżarnia, co Wy o tym sądzicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 07.11.2006 06:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 Wg mnie (co do spiżarki) jeśli nie robisz piwnicy jak ja, to znajomi dobrze radzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 07.11.2006 06:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 dzieki dziewczyny. Mam taki zamiar, ale ciągle brakuje mi czasu. Mam juz komputer w domu, net podłączony. Czekam na zdjęcia na płycie, bo ostatni film wywołali mi bez płyty. Kurcze, na serio jak narazie jesteśmy pierwsi z tym domem. Jest jeszcze jeden chłoak z Poznania(mam z nim kontakt), który też będzie stawiał ten dom, ale zacznie dopiero na wiosnę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CAEN 07.11.2006 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 agnieszkakusi - mnie bardzo podoba się Twój projekt i pomysł założenia dziennika jest naprawdę baardzo dobry. Z przyjemnością będę Ci kibicowała. Sama również planowałam budowę Twojego domku jednak koniec końców wybrałam Irysa z pracowni Horyzont (zadecydowała duża kuchnia no i salon pokaźnych rozmiarów a nie ukrywam, że odwiedziny u znajomych również przyczyniły się do wyboru tego projektu) dokonałam kilku zmian iiiiiii.... i na wiosnę ja również rozpoczynam swoje budowanie. Powodzonka dla wszystkich z 2007 !!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 07.11.2006 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 Mgl-garaż ma powierzchnię ok.30m2-szerokość 6m, długość 5m ze słupkiem pośrodku i dwiema bramami garażowymi (takie standardowe wymiary- w liroyu mozna kupic takie drzwi garażowe otwierane do góry po 800zł za sztukę ). Wczoraj podjęliśmy kolejną ważną decyzję- schody na poddasze będa jednak betonowe. Rozważaliśmy wiele aspektów i przeważyły betonowe . Jakoś fajnie je potem wykończymy drewnem albo gresem i bedzie oki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 07.11.2006 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 daggulka podoba mi się Twój domek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 07.11.2006 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 Wiolasz-bardzo dziękuję . Nam też się spodobał-to jest miłość od pierwszego wejrzenia . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 07.11.2006 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 no i chyba w końcu usiądę nad tym dziennikiem...tylko jak tu znaleźć chwilę czasu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 07.11.2006 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 teraz tupne noga jak dziecko i Wam cos powiem....NIE BĘDĘ pisac dziennika. Właśnie się dowiedziałam,ze sztycznie tworzę "elitę forum". Czy ja się o ten dopisek upominałam, czy co??!! Ale mi się ciśnienie podniosło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 07.11.2006 12:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 agnieszkakusi o czym Ty mówisz? ja czekam na Twój dziennik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MaEmi 07.11.2006 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 AgnieszkakusiI taka duża dziewczynka przejmuje się dziecinnymi zaczepkamikto lepiej liczy? Ja zawsze chętnie czekam na twoje zdanie i czekam na dziennik a jak się komuś nie podoba - nie musi czytaćpozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
komarek 07.11.2006 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 Kusi zakładaj ten dziennik i przestań marudzić. Jak ktoś nie chce to niech nie czyta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kowalik 07.11.2006 14:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 Witam Ja mialam juz byc posiadaczka stanu surowego otwartego Ale marzenia i rzeczywistośc potrafią sie rozjechac....Zaczynamy wiosna 2007 Niestety dlugo czekaliśmy na pozowlenie i cała papierkowa robota sie przeciągnełaPozdrawiam i niecierpliwie czekam na wiosne.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 07.11.2006 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 wróciłam właśnie do domu, dałam małej podwieczorek (jak dobrze, że są obiady w żłobku... )no i trochę sie uspokoiłam. Wiolasz, wejdź na doświadczenia, tam jest temat założony przez Aramana, ale nie pamietam tytułu..."jest coś takiego" czy jakos tak...podniósł mi troche ciśnienie, ale juz się uspokoiłam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stelka 07.11.2006 15:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2006 Ja mam zamiar zacząć na wiosne 2007, czekam na pozwolenie już miesiąc! strasznie długo sie wszystko ciągnie,a myślałam,że chociaż fundamenty w tym roku zrobimy,ale cóż...co się odwlecze to nie uciecze zaczynamy na wiosnę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.